elik Posted August 28, 2018 Author Share Posted August 28, 2018 10 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Mój kundliszon na sierść również poleca żółtko. Można też pomyśleć o tranie i siemieniu lnianym :) Moje mają w ten sposób urozmaicane posiłki, zwłaszcza w okresie linienia. Tysiu kochana jakbyś mogła napisać, jak stosować ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 28, 2018 Share Posted August 28, 2018 11 minut temu, elik napisał: Tysiu kochana jakbyś mogła napisać, jak stosować ? Hmmm... dodajesz do posiłku :) Ja co parę dni daję żółtko do mokrej karmy (psu do suchej), a czasem daję tran (albo olej rybi) polewając tym samym posiłek (tzn daję odrobinkę i mieszam z jedzeniem). A siemię lniane można podawać oddzielnie, w postaci glutka. Obecnie zrezygnowałam z siemienia, bo olej rybi i żółtko w zupełności wystarczają - ale właśnie na bardzo zniszczone futerko i "glutek" robi cuda. U mnie ogólnie przygotowanie posiłków dla zwierząt to bardziej zabawa w chemika: jednemu dosypuję taurynę (kotu), drugiemu suplementy na stawy (psu), a jeszcze przed posiłkami kocur dostaje lekarstwa. Dodanie więc tranu czy żółtka już mi nie robi różnicy (zwierzakom robi, chętniej jedzą). Z tym, że ja np. kotu muszę żółtko zostawić całe, a psu wymieszać z jedzeniem (inaczej nie jedzą - ot, gusta guściki). 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 31, 2018 Author Share Posted August 31, 2018 Pytacie co słychać u Kikuni :) U Kikuni nic się nie zmieniło, jest nadal kochana, pieszczona i najważniejsza, ale jej kolega Zack znacznie urósł. Kiklunia zabija pluszaka :) Czyżby aż tak się dziewczynce przytyło? Muszę zadzwonić i zapytać czy to tylko tak wyszła na zdjęciu, czy faktycznie jest taka przytyta. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 1, 2018 Share Posted September 1, 2018 Śliczne zdjęcia, takie jak i modelka. Kumpel faktycznie sporawy, ale Kika chyba nie ma z nim problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 2, 2018 Author Share Posted September 2, 2018 Dnia 1.09.2018 o 05:24, Nesiowata napisał: Kika chyba nie ma z nim problemu. Niestety ma, z powodu tej dużej różnicy wielkości :( Chłopak bardzo chce się z nią bawić, ale nie bierze poprawki na swoją wielkość właśnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 2, 2018 Share Posted September 2, 2018 1 godzinę temu, elik napisał: Niestety ma, z powodu tej dużej różnicy wielkości :( Chłopak bardzo chce się z nią bawić, ale nie bierze poprawki na swoją wielkość właśnie. I to jest problem. Ale Kika powinna sobie z tym poradzić, to ona będzie rządzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 2, 2018 Share Posted September 2, 2018 A czy kolega Kikuni chodzi do psiej szkółki? Może potrzebuje kontaktów z dużymi, zrównoważonymi psami, które nauczą go jak się bawić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 2, 2018 Author Share Posted September 2, 2018 10 godzin temu, Nesiowata napisał: I to jest problem. Ale Kika powinna sobie z tym poradzić, to ona będzie rządzić. Masz rację :) Mój Binguś (sznaucer średni) już był dojrzałym psem, gdy sąsiadka kupiła szczeniaka boksera, Ten szczeniak na widok, dużo wtedy większego od niego psa, kładł się na grzbiecie i pokazywał brzuszek. Mijały miesiące, lata, bokser wyrósł na dużego psa, większego od Bingusia, ale nadal był uległy w stosunku do Binga. W stosunkach Kikuni z Zackiem myślę, że też będzie decydować dojrzałość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 2, 2018 Author Share Posted September 2, 2018 7 godzin temu, Tyś(ka) napisał: A czy kolega Kikuni chodzi do psiej szkółki? Może potrzebuje kontaktów z dużymi, zrównoważonymi psami, które nauczą go jak się bawić? Zack nie chodzi do żadnej szkoły. W okolicy gdzie mieszka nie funkcjonują tego typu szkoły, a praca Państwa nie pozwala na wożenie Zacka do Krakowa. Bliżej nie ma szkółki dla psiaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 28, 2018 Share Posted September 28, 2018 Tak sobie zaglądam czy przypadkiem nie ma nic nowego o małej przywódczyni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 29, 2018 Author Share Posted September 29, 2018 22 godziny temu, Nesiowata napisał: Tak sobie zaglądam czy przypadkiem nie ma nic nowego o małej przywódczyni. Nie ma :( Też mi się marzy jakieś zdjątko, choćby jedno, ale nic, zero, nul :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted December 27, 2018 Share Posted December 27, 2018 Jak miewa się przewodniczka stada - nic nie wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 27, 2018 Author Share Posted December 27, 2018 3 godziny temu, Nesiowata napisał: Jak miewa się przewodniczka stada - nic nie wiadomo? Niestety :( Trudno jest mir zrozumieć postawę ludzi, którzy po adopcji zachowują się tak, jakby psiak spadł im nie wiadomo skąd, ale na pewno nie żył z innymi ludźmi, którzy go kochali, którzy tęsknią i chcieliby choć od czasu do czasu dowiedzieć się co u psiaka, zobaczyć go choćby na zdjęciu. Niby jestem zapraszana do odwiedzin, ale tłumaczę, że nie wchodzi to w rachubę z różnych względów więc chociaż daliby znać co u suni z własnej inicjatywy. Proszę wybaczcie mi. Jest mi bardzo przykro, ale nie chcę ciągle prosić o wiadomości, zdjęcia. Liczę na to, że w końcu przyślą zdjęcie, wiadomość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted March 21, 2019 Share Posted March 21, 2019 Tu też czasem zaglądam z nadzieją, ale widać płonna ona jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 23, 2019 Author Share Posted March 23, 2019 Dnia 21.03.2019 o 06:07, Nesiowata napisał: Tu też czasem zaglądam z nadzieją, ale widać płonna ona jest. Też mam nadzieję, że sami coś napiszą, zadzwonią, prześlą zdjęcie Kikuni. Niestety. Jestem zawiedziona i boli, bo Kikunia była z nami przez rok bez kilku dni. To wielki kawał czasu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 19, 2019 Share Posted April 19, 2019 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted December 24, 2019 Share Posted December 24, 2019 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted December 31, 2019 Share Posted December 31, 2019 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 31, 2019 Author Share Posted December 31, 2019 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 11, 2020 Share Posted April 11, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted April 11, 2020 Share Posted April 11, 2020 Spokojnych Zdrowych Nadzieje Niosacych Swiateczek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted April 11, 2020 Author Share Posted April 11, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.