Jump to content
Dogomania

Pies je własne odchody


ZZ Cochise

Recommended Posts

Moja 10 tygodniowa sunia zaczęła jeść własne odchody. Wychodzę z nią na spacery co dwie nieraz półtorej godziny i w ciągu dnia jest ok, w domu nie zrobi na dworze nie je. Ostatni spacer ma ok 23 a pierwszy ok 6 i problem pojawia się w nocy, przeważnie co drugą lub co trzecią noc nie wyrabia po prostu i zrobi w pokoju w którym jest zamknięta ze mną na noc. Robi w wyznaczonym przez siebie miejscu gdzie są wyłożone gazety lub ręczniki kuchenne. Bibi nie sygnalizuje jeszcze, że jej się chce i przeważnie jak się już budzę w nocy to widzę nieraz już tylko ślad na papierze po kupie. A i tak samo jest jak nieraz ją muszę samą zostawić na dłużej i o ile samotność znosi dobrze, to kupę jak zrobi zawsze się dobiera do niej.  Jest to frustrujące i nie wiem jak ją tego oduczyć gdy nie mogę natychmiast zareagować. A i tak nie wiem jak bym zareagował, po prostu szybko sprzątnął, żeby się do tego nie dobrała. Nigdy nie karałem jej za to że robiła w domu więc na pewno to nie jest ze strachu. Może chce posprzątać po sobie czy co, ktoś może coś doradzić?

Link to comment
Share on other sites

Zjadanie kup to nic nowego wśród psów, głównie małych. Czasami wynika to z ciekawości, czasami winna jest flora bakteryjna, czasami nuda. Miałam podobny problem u nieco starszego szczeniaka i wet polecił mi żwacze wołowe. Pomogły, pies nadal je systematycznie zjada. Ale Twoja sunia jest jeszcze za mała.

Na Twoim miejscu zrobiłabym rzecz najprostszą - budzik na 2 lub 3 i wyjście nocne na kupę. Wyeliminujesz sam na sam ze "smakołykiem".

Edit: A czym ją karmisz?

 

Link to comment
Share on other sites

Właśnie, to jest brak flory bakteryjnej bo szczeniak jej jeszcze nie ma i w ten sposób sobie uzupełnia. Spróbuj kupić wołowe mięso, potrzymaj dwa dni w lodówce i dawaj jej po trochu, powinno jej przejść. U mnie pomoglo a poradziła mi to znajoma mówiąc - zrób jej smierdziela czyli mięso z zapaszkiem. Bo moja szczeniara też próbowała zjadać kupy, co gorsze ludzkie na spacerach.

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, dwbem napisał:

zrób jej smierdziela czyli mięso z zapaszkiem

:)))))  No właśnie! Żwacze też niezwykle "pięknie" pachną!

Mój pies chętnie zjadał kocie i końskie kupy. Jeszcze od kuwety jestem w stanie go skutecznie odizolować, ale końskie rarytasy niestety czasami spożywa. Dla psa zawierają one dużo substancji mineralnych i wysoką zawartość magnezu oraz pewne rodzaje bakterii. No, ale to nic miłego i bezpiecznego. Znacznie ograniczyłam zainteresowanie odchodami, ale niestety zdarza się...

Link to comment
Share on other sites

Najgorsze jest to, że już robi normalne kupy ale gdy się do takiej dobierze to kolejne są już jak wisła ;) no chyba tak będę robić, że w nocy na jakąś 3 budzik i spacer, spróbuję też małe porcje żwaczy nawet jak ma po nich mieć biegunkę to lepiej od nich niż od swojej kupy. Dziękuję za odpowiedzi.

Edit. Karmie ją Brit Puppies

Edit2. A jeżeli to o florę bakteryjną chodzi to można dać np łyżkę kefiru? Bo na ludzi to działa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...