Kulfoniasty Posted April 20, 2017 Share Posted April 20, 2017 13 godzin temu, Gusiaczek napisał: Ech ........ wiedziałam, że tak będzie - wcześniej, czy później :(Anetko, jeśli ma to dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie, to ze swej strony mogę dodać: wielka szkoda, że nie można Was sklonować... Życzę wytrwałości, odporności i, jakby to nie zabrzmiało, zdecydowanie twardszej doopy, bo nie do uniknięcia w świecie wirtualnym są kopniaki, obelżywość i zawiść. Kończę serdecznie pozdrawiając Anetko życząc raz jeszcze wszystkiego najlepszego Polecam krzykaczom poniższy artykuł http://bialyjack.pl/bezplatny-dom-tymczasowy-rzeczy-o-ktorych-sie-nie-mowi Wspaniały artykuł - pokazujący istotę problemu :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 20, 2017 Share Posted April 20, 2017 9 minut temu, Kulfoniasty napisał: Wspaniały artykuł - pokazujący istotę problemu :) Dokładnie, coś o tym wiem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted April 20, 2017 Share Posted April 20, 2017 3 minuty temu, Kulfoniasty napisał: Wspaniały artykuł - pokazujący istotę problemu :) Kulfoniasty i Gusiaczku, tym artykułem, to strzeliłyście sobie chyba w stopę:) BDT pełne- oznacza, że opiekun nie pobiera wynagrodzenia za opiekę. Natomiast ponosi ogromne koszty utrzymania, leczenia, środków czystości, zniszczeń itd BDT za zwrot kosztów utrzymania i leczenia- opiekun nie pobiera wynagrodzenia za opiekę, sponsorzy pokrywają koszty utrzymania i leczenia. PDT - oznacza, że opiekun pobiera ustalone wynagrodzenie za opiekę. Koszty wet, paliwa, lekarstw, podkładów itd. ponoszą sponsorzy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted April 21, 2017 Share Posted April 21, 2017 7 godzin temu, Perełka1 napisał: Kulfoniasty i Gusiaczku, tym artykułem, to strzeliłyście sobie chyba w stopę:) BDT pełne- oznacza, że opiekun nie pobiera wynagrodzenia za opiekę. Natomiast ponosi ogromne koszty utrzymania, leczenia, środków czystości, zniszczeń itd BDT za zwrot kosztów utrzymania i leczenia- opiekun nie pobiera wynagrodzenia za opiekę, sponsorzy pokrywają koszty utrzymania i leczenia. PDT - oznacza, że opiekun pobiera ustalone wynagrodzenie za opiekę. Koszty wet, paliwa, lekarstw, podkładów itd. ponoszą sponsorzy. Perełko, doskonale wiem na czym polega różnica pomiędzy BDT, a PDT i właśnie dlatego zacytowałam artykuł, który wg. mnie, doskonale mówi o tym, o czym się nie mówi i w obliczu tego nie jest dla mnie niczym nagannym to, że Anecik od jakiegoś czasu prowadzi PDT. 1. BDT pełne- oznacza, że opiekun nie pobiera wynagrodzenia za opiekę. Natomiast ponosi ogromne koszty utrzymania, leczenia, środków czystości, zniszczeń itd wskaż mi, proszę, taki Dom, a zwariuję z zachwytu 2. BDT za zwrot kosztów utrzymania i leczenia- opiekun nie pobiera wynagrodzenia za opiekę, sponsorzy pokrywają koszty utrzymania i leczenia. norma absolutnie zrozumiała, jak dla mnie, i dobrą wolą sponsorów również jest zapewnianie tego, o czym piszesz w pkt kolejnym 3. PDT - oznacza, że opiekun pobiera ustalone wynagrodzenie za opiekę. Koszty wet, paliwa, lekarstw, podkładów itd. ponoszą sponsorzy. i temu się nie sprzeciwiam pod jednym, jedynym warunkiem: wynagrodzenie przekłada się na dobro, w najszlachetniejszym tego słowa znaczeniu, Ogonków, a tego u Anecik Psom nie brakuje, prawda? To jedynie moje osobiste zdanie, nie chcę wchodzić w dyskusje i udowadnianie czyja racja "mojsza". Nie mam doświadczenia w prowadzeniu DT i, posiłkując się cudzysłowem, tak mogę wytłumaczyć decyzję sprzed lat, że nie podołamy Cytat Zachęcam do bycia DT, ale nie za wszelką cenę – zamiast być kiepskim DT, lepiej pomagać na inne sposoby. Z mężem znaleźliśmy swój sposób i pomagamy na ile potrafimy m.in. spłacając dług wdzięczności za pomoc serdeczną jakiej doświadczyliśmy, gdy Ovo jej bardzo potrzebowała. Mamy ogromny szacunek dla tych, którzy tę pomoc mądrze niosą i mamy potrzebę, by pomóc Im pomagać. I przepraszam, że na wątku, który jest miejscem Mróweczki musiałam (po raz pierwszy i ostatni) napisać, to co napisałam. Dobrego dnia Mróweczko :) 7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 21, 2017 Share Posted April 21, 2017 Dzień dobry, Mróweczko :) Dnia 19.04.2017 o 13:59, Tola napisał: Aneta, nie daj się! Zobacz, dla ilu ludzi jesteś ważna, ilu psom pomogłaś - to jest wartość:) Nie czytaj niektórych postów - bardzo przydatna jest funkcja ignorowania - wystarczy kliknąć i masz spokój. ...nie korzystałam nigdy z tej funkcji? czy ja dobrze rozumiem? jeśli kliknę w post osoby ignoruj, to już nie będą mi się wyświetlać jej posty? gdzie jest ta funkcja? ... chyba dogo szaleje!!! ??? chciałam przyznać reputację Gusiaczkowi za ostatni wpis i mi wyświetliło Cytat Nie możesz dać reputacji temu użytkownikowi. OK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted April 21, 2017 Share Posted April 21, 2017 13 minut temu, anica napisał: Dzień dobry, Mróweczko :) ...nie korzystałam nigdy z tej funkcji? czy ja dobrze rozumiem? jeśli kliknę w post osoby ignoruj, to już nie będą mi się wyświetlać jej posty? gdzie jest ta funkcja? Najedź myszką na awatar użytkownika, pokaże Ci się okienko, w którym masz klawisz "ignoruj" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania68 Posted April 21, 2017 Share Posted April 21, 2017 Odwiedzam Mróweczkę :) Poszło 15 zł. dla starowinki :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 21, 2017 Share Posted April 21, 2017 8 godzin temu, rozi napisał: Najedź myszką na awatar użytkownika, pokaże Ci się okienko, w którym masz klawisz "ignoruj" Dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted April 21, 2017 Share Posted April 21, 2017 Dopiero dzisiaj weszłam na wątek Mróweczki i choć nie mogę w tej chwili pomóc bo mi się już skończyły fundusze - pomogłam już kilku psom a emerytura nie jest jak wiadomo wielka a w domu trzy psy - ale jestem pełna podziwu dla Anecik. Nie przejmuj się tymi głupimi uwagami - jak ktoś zazdrości tych wplat to niech się sam zajmie zpłatną pomocą a nie szkaluje takich ludzi jak ty - z ogromnym sercem, cierpliwością i zaangażowaniem w pomoc starym, chorym psiakom. Może w przyszłym miesiącu postaram się dorzucić choć parę groszy bo ja zazdroszczę tylko twego wspaniałego serca a nie pieniędzy, które przecież wydajesz na te wszystkie biedy. 7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 22, 2017 Share Posted April 22, 2017 09.04.2017 - Bielsko-Biała 22-23.04.2017 - Poznań 10.06.2017 - Gorzów Wlkp. To daty odbytych i najbliższych badań wyjazdowych dr Garncarza, więc chyba nie uda się zabrać Mróweczki na konsultację. Jakby szykowała się jakaś wyjazdowa konsultacja i potrzebne byłyby fundusze, to służę pomocą - można spróbować na Siepomaga.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 22, 2017 Share Posted April 22, 2017 Zadeklarować stałej nie dam rady, ale jeśli będą potrzebne środki na konsultacje to skromny grosik dorzucę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 22, 2017 Share Posted April 22, 2017 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Mrowenko odwiedzam serdecznie za wszytko sciskam malenka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Troszkę Mróweczki wieczorem. Mrówcia dużo sika, zawieziemy mocz do badania jak będziemy u weta. A poza tym żyje swoim życiem. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Zdjęcie piękne. Widać na nich jako to staruszeczka... Ale na pewno jest teraz szczęśliwa :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted April 23, 2017 Author Share Posted April 23, 2017 Dnia 21.04.2017 o 19:36, dwbem napisał: Dopiero dzisiaj weszłam na wątek Mróweczki i choć nie mogę w tej chwili pomóc bo mi się już skończyły fundusze - pomogłam już kilku psom a emerytura nie jest jak wiadomo wielka a w domu trzy psy - ale jestem pełna podziwu dla Anecik. Nie przejmuj się tymi głupimi uwagami - jak ktoś zazdrości tych wplat to niech się sam zajmie zpłatną pomocą a nie szkaluje takich ludzi jak ty - z ogromnym sercem, cierpliwością i zaangażowaniem w pomoc starym, chorym psiakom. Może w przyszłym miesiącu postaram się dorzucić choć parę groszy bo ja zazdroszczę tylko twego wspaniałego serca a nie pieniędzy, które przecież wydajesz na te wszystkie biedy. Witaj dwmem u Mróweczki!!! Dnia 22.04.2017 o 11:22, Tola napisał: 09.04.2017 - Bielsko-Biała 22-23.04.2017 - Poznań 10.06.2017 - Gorzów Wlkp. To daty odbytych i najbliższych badań wyjazdowych dr Garncarza, więc chyba nie uda się zabrać Mróweczki na konsultację. Jakby szykowała się jakaś wyjazdowa konsultacja i potrzebne byłyby fundusze, to służę pomocą - można spróbować na Siepomaga.... Tolu, jesteśmy umówione z Mrówcią na wtorek na konsultację okulistyczną w Dąbrowie do dr Milanowskiej. Przy okazji zostawimy mocz do badania i zostaną ściągnięte szwy po sterylce. Jakie to będą koszty, tego nie wiem niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Kochana starowinka. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Zaglądam do Mrówci :) Dogo mi wariuje niesamowicie i strony otwierają się bez końca....:) Ode mnie grosik dla Mrówci, też jest już w drodze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Kruszyneczko przecudna stokroc caluje choc z daleka i modle o wszytko najlepsiunkie zdroweczkowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Ciekawe czy słyszy bidulka, widać, ze próbuje cos usłyszeć na 1 zdj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 11 godzin temu, helli napisał: Ciekawe czy słyszy bidulka, widać, ze próbuje cos usłyszeć na 1 zdj. .. nawet jeśli nie słyszy, to chyba ,nie stanowi to większego problemu, węchem nadrobi :) zwłaszcza jak już teraz jest u Anetki, zastanawia mnie...raczej niepokoi :( widzę ,że stoi tak ''w koncie'' nie rozumiem tego? moja Jasieńka[*] też tak stawała i mogła tak stać kilka-kilkanaście minut! albo chodziła w kółko :( i niestety widzę ,też podobieństwo z siusianiem... dużo sika!.. czasem odnosiłam wrażenie? jakby więcej sikała? niż piła? cierpiała na nawracające zapalenie dróg moczowych, później( po usunięciu guza z brzuszka) w badaniach moczu wykryto bakterię ecoli ale ...czasem wydaje mi się ,że problem był jeszcze? gdzie indziej? lub równolegle( w sensie ,że leczyliśmy stany zapalne dróg moczowych a był problem również z drogami rodnymi?) czy również Mrówcia, często tak staje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 45 minut temu, anica napisał: .. nawet jeśli nie słyszy, to chyba ,nie stanowi to większego problemu, węchem nadrobi :) zwłaszcza jak już teraz jest u Anetki, zastanawia mnie...raczej niepokoi :( widzę ,że stoi tak ''w koncie'' nie rozumiem tego? moja Jasieńka[*] też tak stawała i mogła tak stać kilka-kilkanaście minut! albo chodziła w kółko :( i niestety widzę ,też podobieństwo z siusianiem... dużo sika!.. czasem odnosiłam wrażenie? jakby więcej sikała? niż piła? cierpiała na nawracające zapalenie dróg moczowych, później( po usunięciu guza z brzuszka) w badaniach moczu wykryto bakterię ecoli ale ...czasem wydaje mi się ,że problem był jeszcze? gdzie indziej? lub równolegle( w sensie ,że leczyliśmy stany zapalne dróg moczowych a był problem również z drogami rodnymi?) czy również Mrówcia, często tak staje? Tak, Mrówcia często się tak zatrzymuje - niekoniecznie przed przeszkodą. Nie chodzi w kółko tylko raczej przy ścianach, meblach. Sika bardzo dużo - też mam wrażenie że więcej sika niż pije. Maszeruje, maszeruje, zatrzyma się i sika. Nie jest to jakieś posikiwanie - są to normalne kałuże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajtek Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 anecik sąsiedzi mieli 17-18 letnią pudliczkę, całe życie była niejadkiem. Ogłuchła, oślepła, pojedyncze zęby - wtedy stała się żarłoczna: czyściła michę swoją i drugiego psa, potem wymiotowała. Nie sygnalizowała wypróżnień, załatwiała się tam, gdzie stała. Wpadała na meble w znanym sobie mieszkaniu, na drzewka w ogródku. Chodziła do przodu, gdy weszła w lukę pomiędzy meblami, trafiła na ścianę - stała - nie cofała się, nie potrafiła iść do tyłu. Taka dezorientacja to rodzaj starczej demencji, jak i u ludzi :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 Jezu biedna mroweczka Zosia identycznie robila z tym stawaniem pod sciana Identycznie :( Taka kochana jest ta maluzna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 tak, to moze demencja, mozg sie starzeje, nie wiem jak z funduszami, ale sa leki dotleniajace mozg, bylo na forum nasze staruszki przerabialam demencje z moja psica i troche zrobilam wyszukiwania w google edit: i jeszcze strona o psiej demencji: filmik+ zdj obrazujace zachowania (np. moja tez "zapominala" za kazdym razem, jak otwieraja sie drzwi, normalny pies sie tego uczy i pamieta http://dogdementia.com/what-does-canine-cognitive-dysfunction-look-like/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.