Jump to content
Dogomania

Śmierć zabrała im dużo... ale dostały o wiele więcej :)


Recommended Posts

Oczywiście trzeba będzie Alfika ogłaszać i szukać mu ds, ale narazie ma niezdiagnozowane problemy neurologiczne, i niewiele będzie można o tym powiedzieć ewentualnym chętnym. No i jak jeszcze napisze się w ogłoszeniu że powarkuje to obawiam się czy ktoś go zechce :(. Dzisiaj dzwonił do mnie pan doktor i mówił że można by jeszcze zrobić badania w kierunku tarczycy. I ewentualnie badanie na choroby pokleszczowe. Wygląda na to że diagnozowanie Alfika będzie trochę trwało. Alf warczy na Bruna nadal, czasami tak bardziej, ale podczas mojej obecności nie było żadnych spięć, większość czasu psiaki spędzają w pokoju. Na widok człowieka się bardzo cieszy ale od czasu do czasu musi powarczeć. Ciągle wymaga oswajania się z dotykiem bo nie bardzo mu się to podoba. 

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry. Dzisiaj Alfik ma gorszy dzień, dużo warczy. Za to unormowały się koopki.

Badania o których mówił mi przez telefon wet to kolejne koszty :(, profil tarczycowy - 90zł, badanie na choroby pokleszczowe - ok. 140zł.

Tak że bardzo prosimy o wszelaką pomoc dla ogonków.

Link to comment
Share on other sites

Może gorzej się czuje. Coś go boli ?  Nasz Dolarek od 10.lat z nami  też często warczy i nie wiemy dlaczego.  Chyba starość pada na głowę.

Co przemawia za niedoczynnością tarczycy i za chorobami od kleszczowymi  ? Pytam , bo można wykonać wszystkie badania świata tylko wet powinien powiedzieć z jakiego powodu akurat ma takie , a nie inne podejrzenia.

Czy Alf miał USG brzucha? bo mi uciekło.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

A może wet chce zbadać funkcjonowanie tarczycy, jako takiej?

Może mi uciekło, ale widziałam na wątku jedynie wzmiankę o badaniu profilu tarczycowego, jako takiego; chyba nie było podejrzenia w kierunku niedoczynności tarczycy, może się mylę?

Może to nie jest złe podejście, zwłaszcza, że wet widział oba psiaki Alfa i Bruna, które były w jednym "domu", przy czym Bruno ma i sierść, i kondycję zdrowotną zdecydowanie lepszą niż Alf.

Sama nie wiem, co o tym sądzić, bo nie jestem lekarzem, ani wetem, ale ten profil tarczycowy to bym była skłonna zrobić, gdyby psiak był u mnie (ale nie jest, więc decyzja należy do Onaa, ale jak coś, to jestem skłonna pokryć koszty badania tarczycy, choćby dla samego wykluczenia nieprawidłowego jej funkcjonowania).

Aaa, i jeszcze, bo mi ucieknie, podczas wizyty kontrolnej, po kuracji antybiotykowej Alfa, dopytałabym o te kropelki na oczy dla Alfika na zaćmę, może jakieś dodatkowe info?

Link to comment
Share on other sites

Generalnie badania się wykonuje jak są podejrzenia w jakimś kierunku. Nie mam nic przeciwko badaniom tylko trzeba je ukierunkować,żeby miały sens.

Onaa, które objawy u Alfa wet traktował jako neurologiczne? I czy one nadal występują? A może to są problemy ze stawami ,które czasem go bolą i stąd warczenie.

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Poker napisał:

Generalnie badania się wykonuje jak są podejrzenia w jakimś kierunku. Nie mam nic przeciwko badaniom tylko trzeba je ukierunkować,żeby miały sens.

Onaa, które objawy u Alfa wet traktował jako neurologiczne? I czy one nadal występują? A może to są problemy ze stawami ,które czasem go bolą i stąd warczenie.

Poker, w pełni zgadzam się z Tobą, co do sensu wykonywania badań u psiaków :)

I jeśli jest wiedza o prawidłowym funkcjonowaniu tarczycy Alfika, to ja naprawdę chętnie przeznaczę te 90 zł na inne badanie.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Onaa napisał:

Dzień dobry. Dzisiaj Alfik ma gorszy dzień, dużo warczy. Za to unormowały się koopki.

Badania o których mówił mi przez telefon wet to kolejne koszty :(, profil tarczycowy - 90zł, badanie na choroby pokleszczowe - ok. 140zł.

Tak że bardzo prosimy o wszelaką pomoc dla ogonków.

Onaa, musisz sprecyzować, w jakich sytuacjach Alfik warczy. Bo to, że warczy, nie ma nic wspólnego z agresją. Czy leży i warczy sam do siebie, czy przy próbie kontaktu/dotyku, czy na Ciebie, inne psy. Są takie psy, które tak funkcjonują "warcząc". Może warto zastosować u niego karmę uspokajającą kalm aid, obrożę z feromonami.

Być może ma zmiany zwyrodnieniowe i dolegliwości bólowe. Ja podawałam środki przeciwbólowe i obserwowałam reakcję psa.

Te specjalistyczne badania, typu rezonans lepiej zostawić na sam koniec.

Link to comment
Share on other sites

Pisałam już, że Wet te wszystkie badania zaleca ze względu na objawy neurologoczne Alfika. Ja się nie znam na tym zupełnie bo jestem ani lekarzem ani nie mam doświadczenia z psiakami w tym kierunku, mogę polegać na tym co stwierdzi wet, i prosić Was o porady jeśli macie takowe doświadczenia.  Wet stwierdził także że to warczenie ciągłe może być spowodowane zmianami neurologicznymi , dlatego na pierwszym planie mamy zdiagnozowanie psiaka pod tym względem, dlatego też wet nie przepisał żadnego preparatu na uspokojenie np tego o którym tutaj ktoś z Was pisał , calmvetu.

O zmianach zwyrodnieniowych nie pomyślałam, na wizycie kontrolnej podrzucę ten temat lekarzowi. A jak to się objawia ? Jakie badania dobrze jest zrobić żeby to zdiagnozować ?

Kiedy warczy Alfik ? W wielu różnych sytuacjach, jak go chcę pogłaskać, jak go głaszczę (głaszczę chwilkę, i jest warczenie), jak się gdzieś schowa i zbliżają się psy do niego, jak on jest w pobliżu i głaszcze się Bruna, jak się go głaszcze i podchodzi Bruno, na Bruna, np. jak podchodzi do niego i zaczepia go do zabawy, czasami jest sam i sam do siebie warczy.

Link to comment
Share on other sites

Alfik nie miał USG brzucha, wet nic nie mówił że trzeba to zrobić. Jeśli chodzi o profil tarczycowy to robi się to żeby sprawdzić jak funkcjonuje tarczyca, a problemy z tarczycą mają wpływ m.in na system nerwowy. O oczka też popytam weta, na spokojnie na wizycie kontrolnej. Nie chcę żeby ktoś pomyślał że mam jakieś swoje  widzimisię  robienia ALfikowi różnych badań, ale w przypadku objawów takie jak wet zaobserwował u Alfa jak słabsze odruchy jednej z tylnych łapek, zmiany w oku świadczące o problemie z nerwem przednim - które wyszły podczas badania oczek i to co ja zaobserwowałam czyli ciągłe warczenie, nakręcanie się Alfa, wet uznał że potrzeba zdiagnozować pieska, i ja też sądzę, że trzeba wiedzieć co się dzieje zdrowotnie z Alfikiem żeby o niego zadbać, dawać odpowiednie leki jeśli będzie potrzeba  no i pewna wiedza w tym temacie będzie potrzebna jak  Alfik będzie szukał domu stałego albo dożywotniego domu tymczasowego.

Link to comment
Share on other sites

Onaa, właśnie wróciłam ze spaceru z psiakami, a TU taka niespodzianka :D

Mam gorącą prośbę - wstaw zdjęcie stojącego Nino, bo masz cudnego pieska - pokaż Go, proszę.

Przy okazji, bardzo proszę, zrób także jeszcze zdjęcie Bruno, chcę się utwierdzić, czy ma taką błyszczącą sierść, jak to wygląda na zdjęciu?

Dziękuje z góry bo psiaki cudne :)

Link to comment
Share on other sites

Wygląda na to ,że Alf warczy z zazdrości i jak ma dość kontaktu.Chce mieć spokój. Wygląda na to ,że jest rozdrażniony.

Przy zmianach zwyrodnieniowych w stawach odruchy też mogą być słabsze. Nasz Dolarek od lat warczy nie wiadomo dlaczego, często sam do siebie i gdy go ktoś nawet lekko muśnie,ale znienacka. Ogólnie z wiekiem stał się rozdrażniony. Łapki drżą mu od dawna, z wiekiem coraz bardziej. Miał robione badania , niczego nie wykazały oprócz lekkiej niedoczynności tarczycy. Drżenia i warczenie jednak nie ma ją niczego  wspólnego z niedoczynnością.

Jasne ,że trzeba zrobić mu badania jakie zleci wet. I jeszcze jedno- czy miał badany poziom magnezu i potasu w krwi? Ja bym mu dała już teraz magnez i witaminy B

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Onaa, popytałam wstępnie.

I tak:

- Alfik warczy ostrzegawczo, chce mieć spokój

-być może nie lubi bliskości, nie chodzi już nawet o samo głaskanie

- nie wiem, gdzie się chowa, ale może nie ma możliwości ucieczki, stąd warczenie

U mnie jest jeden taki pies "warczący" Pusia. Pusia nie lubi dotyku, bliskości. Warczy na inne psy, nawet kiedy przechodzą zbyt blisko  niej.

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się, że Alf potrzebuje dużo spokoju, bardzo cieszy się na spacerki, uwielbia biegać, jest chętny do kontaktu z nami i z moimi psiakami, ale potrzebuje stabilizacji, przyzwyczaja się do pewnych rzeczy.

Krew miał badaną tylko tak jak wkleiłam zdjęcie opisu wyników. Oprócz antybiotyku dostał  preparat z wit. B.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o potrzebę bliskości Alfika to sama nie wiem, z jednej strony wydaje mi się że bardzo jej potrzebuje, niemal się śmieje jak się do niego przychodzi jak wracam do domu, sam podchodzi do człowieka żeby przytulić się do nóg, podchodzi do psiaków, chowa się pod Ninem, kładzie obok Bruna. A z drugiej strony to jakby robił to  żeby sprawdzić że wszystko jest dobrze, że jest znany mu dom, znani mu już ludzie  i psy. Natomiast nie chce dłuższego kontaktu.

Dużo piszę o Alfiku, więc może napiszę coś o Brunie :). Jego oczka mają w sobie coraz więcej radości. To on zaczepia Alfika do zabawy, do biegania. W domu zachowuje się narazie spokojnie. Przychodzi żeby go pogłaskać, przytulić, ale dotykanie boków ciała, czy sprawdzanie od góry szelek to nie lubi, oddala się zaraz.

Link to comment
Share on other sites

W moim przekonaniu tak jak wet zalecił trzeba zrobić profil tarczycowy.Przynajmniej jedno badanie do przodu.Przy tarczycy jest duża huśtawka nastrojów i to,że Alfik jest chudy.Czy Alfik dużo je? Ma apetyt?

Z wyników wynika,że cukrzycy nie ma,a więc jedna choroba wykluczona.

I jeszcze z tą łapką to może RTG zrobić?

USG narządów też warto zrobić,sprawdzić co się dzieje w środku.

Link to comment
Share on other sites

Jak miewają się chłopcy dzisiaj?

Myślę podobnie, jak Poker, aby może powoli, za jakiś czas,gdy go jeszcze troszkę poznamy, szykować Bruna do adopcji? (odrobaczenie za tydzień będzie miał to potem będą szczepienia?)

p.s. Onaa, pięknie dziękuję za fotki Twoich psiaczków :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Usiata napisał:
Dnia 22.04.2017 o 16:38, Gusiaczek napisał:

Zaglądam do Chłopaków z pozdrowieniami :)

Alfik i Brunik pozdrawiają :).

Dnia 22.04.2017 o 18:28, ewu napisał:

Renatko żeby nie Ty zgniłyby zapomniane tak jak setki innych.

Nie łasiły się, nie prosiły, bały, kuliły, warczały...:(

Zobacz jak już się zmieniły.

 

Tak Basiu:).

Dnia 22.04.2017 o 19:34, Poker napisał:

Może Bruna szykować pomału do adopcji?

Jak na tak  krótki czas pobytu pod  skrzydełkami Onaa, chłopaki robią szybkie postępy.

Zachowanie Bruna bardzo się zmieniło, widać że czuje się tutaj dobrze. Trzeba mu jak najszybciej szukać domu, żeby nie przywiązał się za bardzo do mnie, bo kolejna zmiana to znowu będzie przeżycie dla niego. Natomiast Alf ciągle powarkuje, mniej lub więcej, nic z tym nie jest lepiej niestety :(.

23 godziny temu, Anula napisał:

W moim przekonaniu tak jak wet zalecił trzeba zrobić profil tarczycowy.Przynajmniej jedno badanie do przodu.Przy tarczycy jest duża huśtawka nastrojów i to,że Alfik jest chudy.Czy Alfik dużo je? Ma apetyt?

Z wyników wynika,że cukrzycy nie ma,a więc jedna choroba wykluczona.

I jeszcze z tą łapką to może RTG zrobić?

USG narządów też warto zrobić,sprawdzić co się dzieje w środku.

Popytam o te badania dla Alfika. Może faktycznie coś go boli biedaka i dlatego ciągle warczy. Tylko narazie nie wiem jak mu pomóc :(. Alfik jest chudy, ma apetyt.

1 godzinę temu, Usiata napisał:

Jak miewają się chłopcy dzisiaj?

Myślę podobnie, jak Poker, aby może powoli, za jakiś czas,gdy go jeszcze troszkę poznamy, szykować Bruna do adopcji? (odrobaczenie za tydzień będzie miał to potem będą szczepienia?)

p.s. Onaa, pięknie dziękuję za fotki Twoich psiaczków :)

 

Jak zwykle radość na powitanie i na spacerkach. Bruno spokojny. Alfik powarkuje i warczy. Nie wiem czy będzie potrzebne odrobaczenie za tydzień, zapytam pana doktora, bo w koopkach nic nie zauważyłam. Nie wiem czy szczepić psiaki na wirusówki. Narazie jeszcze trochę badań przed Alfikiem, oby udało mu się jakoś pomóc. Ktoś mi jeszcze polecał dr Orła. Bruna też muszę wziąć do weta chyba, ponieważ na spacerach biega ale potem kuleje na przednią łapkę. Nie wiem czy to dlatego że nie umie chodzić po schodach i się obija czy to coś poważnego.

Może ktoś mógłby zrobić jakiś bazarek dla psiaczków ?

 

cedf973306e699b6gen.jpg

Tak się po nocy cieszymy i chcemy przytulić :).

4a380f2016cd3ae5.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

Będę robić bazarek.

Chyba dla obu chłopaków będzie lepiej jak się rozstaną. Bruno będzie już u siebie ,a Alf nie będzie miał o kogo być zazdrosny. Dobrze by było , gdyby wet porządnie zbadał mu stawy i kręgosłup, no i jestem za USG brzucha. Bruno chyba nie jest chody ,a Alfik tak .Może być jakaś przyczyna  w jego zdrowiu.

.

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...