Ana10 Posted April 4, 2017 Share Posted April 4, 2017 Ojej, jaki podobny. Ten wzrok i minka bardzo przypominają Parysa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 4, 2017 Share Posted April 4, 2017 Obaj panowie są pięknymi psami....cierpliwości i wyjdą na psią prostą! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 4, 2017 Author Share Posted April 4, 2017 Relacja z kąpieli Paryska, pierwszej w zyciu. tyle kłaków Ania wycięłą. wyszedłem sobie na balkon. piekny w słonecznej poświacie. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 4, 2017 Author Share Posted April 4, 2017 Parys otrzyma dzis prezent od Pani Doroty Ś z Sulejówka - 100zł. wprawdzie napisane było w przelewie, ze dla Parysa lub innych psiaków, ale przeznaczam kwote dla niego w całosci. Dziękujemy pani Dorocie. Dziekuje tez Zachary, za to, ze uczyniła wspaniały gest i zwróciła mi koszty paliwa, które poniosłam za transport piesków do Olsztyna i Hiltona do Warszawy , otrzymałam od Zachary 200zł. Ana10 dziekuję za wspaniała pomoc w ogarnieciu Paryska ( odbiór pieska ode mnie , wożenie do kiliniki, kapiel, strzyżenie ) i za kilka innych rzeczy ( Ania juz wie za co) . Wszystkim którzy udzielają mi wsparcia w jakiejkolwiek postaci ( wpłaty, miłe telefony , słowa otuchy, obecność na wątku ) dziekuję również. Z takimi super ludzmi to mozna pomagac i pomagac psiakom. Dobrze ze jesteście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pitusia Posted April 4, 2017 Share Posted April 4, 2017 Poproszę o nr konta dorzucę coś na chłopaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 5, 2017 Author Share Posted April 5, 2017 9 godzin temu, pitusia napisał: Poproszę o nr konta dorzucę coś na chłopaków. podałąm na pw i bardzo dziękuję . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 Zapisuję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 Na bezdechu przeczytałam wszystkie wieści (trafiłam tu od Śnieżki). Finansowo nie jestem w stanie teraz pomóc, ale zapisuję wątek, sercem jestem z Wami. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 5, 2017 Author Share Posted April 5, 2017 4 minuty temu, Gusiaczek napisał: Na bezdechu przeczytałam wszystkie wieści (trafiłam tu od Śnieżki). Finansowo nie jestem w stanie teraz pomóc, ale zapisuję wątek, sercem jestem z Wami. Dziękujemy za obecność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 Parysku, tyle dobrych duszyczek cię odwiedza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 5, 2017 Author Share Posted April 5, 2017 Zadzwoniła do mnie Pani Irena, która dogomaniaczką zadeklarowaną nie jest, ale śledzi wiele watków ( w tym moje i dziękuje Pani Irenie i Alaskan Malamute za to ) i zaproponowałą pomoc finansowa dla Paryska. Wcześnie już wsparła Perełkę i Śnieżkę. Cudowne, ze są tacy ludzie jak Pani Irena. dziekuję bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 Fantastycznie, że ludzie pomagają:) Dorotko, czy potrzebne są podkłady? Moge wysłać 30 sztuk, jeśli dt z nich korzysta:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 5, 2017 Author Share Posted April 5, 2017 Jutro jade do Paryska i do Malinki, wykocham, wyściskam i pogadam z Edytka ich tymczasową opiekunką. W tej chwili Parys ma unormowaną sytuację zdrowotną, wymaga jedynie odchuchania, odkarmienia, ukochania ,i pokazania, ze człowiek jest dobry, że on już do lasu nie zostanie wyrzucony i jest bezpieczny. Najwiekszy problem jest z tym, ze Parys panicznie boi się smyczy, szelek, obroży. Wyjścia na dwór są koszmarem, nic nie zrobi wtedy tylko ucieka pod krzaki w kąt jakis i chowa głowę jak struś w piasek. Sika w domu , kupa była u Ani w aucie jak wracał z kliniki, u Edytki niestety jeszcze nie, trzyma kupe jeszcze. Generalnie Parys słabo je, jak na psa zagłodzonego nie rzuca sie na jedzenie, moze to strach? On wogóle jak się na niego nie patrzy jest odwaznieszy. Czyli kolejny dzikus nam sie trafił. Matko kochana ja to mam pecha do dzikusów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 5, 2017 Author Share Posted April 5, 2017 5 minut temu, Ewa Marta napisał: Fantastycznie, że ludzie pomagają:) Dorotko, czy potrzebne są podkłady? Moge wysłać 30 sztuk, jeśli dt z nich korzysta:) Ewunia bardzo potrzebne, bo Parys sika w domu. Na trawce mowy o tym nie ma na razie. Martwi mnie jak Edyta i Staszek dadza radę, zwłąszcza, ze pracują. Podam ci adres , ustale jutro z Edytą na jaki wysłąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 24 minuty temu, doris66 napisał: Ewunia bardzo potrzebne, bo Parys sika w domu. Na trawce mowy o tym nie ma na razie. Martwi mnie jak Edyta i Staszek dadza radę, zwłąszcza, ze pracują. Podam ci adres , ustale jutro z Edytą na jaki wysłąć. Super, czekam w takim razie i od razu ślę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 Ewa Marta, nie wysyłaj narazie podkładów, ja mam i zawiozę Edytce razem dzisiaj kupioną karmą mokrą dla Paryska. Jak zabraknie to dam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 Dnia 3.04.2017 o 20:56, Ddorota napisał: Chętnie coś dorzucę. Czy mogłabym dostać nr konta? Nie chcę angażować EwaMarta a tylko jej konto znam. Dorotko, z całego serca dziękujemy za pomoc:) Angażowanie w tym żadne, ale zawsze lepiej wpłacić od razu na konto psiaczka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 6, 2017 Author Share Posted April 6, 2017 Dziekuję Poker i Pitusi za wpłaty dla Paryska. Rozliczenie na stronie nr 1. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted April 8, 2017 Share Posted April 8, 2017 Wysłałam dzisiaj Paryskowi podkłady i małe co nieco na osłodę stresów:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 8, 2017 Author Share Posted April 8, 2017 Parys musi zmienic dom tymczasowy. W obecnym domu jest jeden piesek, który Paryska niepotrzebnie wkurza i przestrasza. Parys to bardzo wrażliwy psiak, wiadomo całe zycie walczył o przetrwanie, on był gryziony przez rodzeństwo, na własne czy to widziałam jeszcze jak był w lesie. Z tego powodu trzymał się z daleka od psów, zawsze ostatni, cichy jak szara myszka i podszyty strachem. W obecnym dt jest 5 piesków razem z Parysem i dwa z nich są młode, natarczywe i niestety ale zaczęły gnebić Paryska wyczuwajac ze on się boi a bojac się warczy. Sytuacja wygląda tak, ze on siedzi w kacie i boi sie poruszyć, izolowanie go w oddzielnym pokoju nie ma sensu, choć dla bezpieczeństwa Parysa musi tak być. Edyta duzo pracuje aktualnie na etacie i po godzinach, ma mało czasu na socjalizację, praktycznie wogóle. Myślałąm aby Paryska przewieźc do Pauli (tam gdzie jest Perełka i Sonia ) ale tam też są impulsywne psy wiadomo do hotelu trafiają rózne, i w różnym stanie psychicznym. A Parys to dziecko specjalnej troski, wszystkiego trzeba nauczyć i pokazać, tylko spokój i cierpliwść jest drogą do jego socjalizacji. On się nie boi psów spoiojnych, stabilnych emocjonalnie ale te z adhd go przerażają na tyle ze nawet sika pod siebie. Boi sie meżczyzn. Popytajcie znajomych proszę, moze ktoś zna dt, hotelik, gdzie byłyby dobre warunki dla Paryska, będę robić bazarki i jakoś uciułam pieniadze aby tylko uratować Paryska i aby znalazł sie ktoś kto mu pomoze. Interesuja mnie warunki wyłacznie domowe. ja już wyczerpałam wszystkie swoje kontakty i albo ludzie zapsieni a adopcje stoją albo ludzie już wogóle rezygnuja z bycia dt. Znalazłąm sie w takiej sytuacji, ze ratujac psiaka od chorób i śmierci w lesie zafundowałam mu stres i siedzenie w kącie w obecnym dt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 8, 2017 Share Posted April 8, 2017 Biedny Parys. On faktycznie musi mieć spokój. A może robić mu już ogłoszenia i znajdzie się cierpliwy DS ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted April 8, 2017 Share Posted April 8, 2017 Zapraszam na mój bazarek m.in dla Paryska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 8, 2017 Share Posted April 8, 2017 Poker, ja widziałam wczoraj Paryska....on jest 4-kg pieskiem, leciutkim jak puszek, z przerażeniem w oczach i dalszy pobyt w dt to zmarnowany czas dla Paryska i jego wielki stres. Na kolanach doris66 najpierw się zsikał a potem przytulił do niej i co jakiś czas zaglądał w oczy, jakby chciał ją polizać po twarzy...Bardzo przeżył, gdy jej ręce postawiły go z powrotem na podłodze... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 8, 2017 Share Posted April 8, 2017 Ja rozumiem ,że on musi zmienić DT co nie przeszkadza ,żeby robić mu już ogłoszenia. Oprócz nas na dogo, jest w Polsce sporo cierpliwych ludzi i z sercem do zwierzaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 8, 2017 Share Posted April 8, 2017 Poker, ja już tracę nadzieję,że jeszcze gdzieś są cierpliwi, dobrzy, normalni ludzie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.