Figa szuka domu - ładna zdrowa suczka

[Emila Kordowska]

Imię: Figa

Wiek:ok. 8 lat

płeć:suka

rasa:mieszaniec (na oko harta z labradorem)

Miasto:Lubin

sterylizacja:tak

szczepienia:tak, wszystkie wymagane – aktualna książeczka zdrowia

Kontakt w sprawie adopcji: 691-989-198

Opis: FIGA SZUKA DOMU

Ta ładna, ruda suczka (mieszaniec) to mądry i pilnujący swoich najbliższych pies: 

·         Jest zdrowa i zadbana, ma wszystkie wymagane szczepienia.
(aktualna książeczka zdrowia), nigdy nie chorowała i jest wysterylizowana.

·         Dobrze znosi podróże samochodowe.

·         Zna podstawowe komendy i nie ma żadnych uciążliwych nawyków.

·         Żyła i w mieszkaniu w bloku, i w kojcu na wsi, łatwo przystosowuje się do nowych miejsc.

·         Świetnie sprawdzi się w miejscu, gdzie może pilnować domu i jego mieszkańców.

·         Może żyć z innymi psami, jeśli te podporządkują się jej.

·         Przygarnęliśmy Figę ze schroniska gdy miała ok. 2 lat , teraz ma 8 lat, waży 23 kg.

[Poker]

A z jakiego powodu pozbywacie się  jej ?

[Emila Kordowska]

Mamy 2 psy, mieszkamy w bloku i mamy małą córeczkę. Gdyby wszystkie stworzenia miały więcej miejsca (ogród), Figa zostałaby z nami, a na małej przestrzeni zagęszczenie bywa przyczyną niesnasek. Jednocześnie zaznaczam, że Figa nie jest agresywna i prawidłowo zachowuje się przy dziecku, ale na pewno nie jest psem-nianią...

[Poker]

Daj ogłoszenia na różnych portalach.Zrób wydarzenie  na FB. Tutaj nie znajdziesz domu dla suni, bo my sami szukamy.

[Emila Kordowska]

Na FB już było, niestety nic. A doradzono mi, żeby tutaj też wrzucić. Może kojarzysz kogoś, kto przyjmuje psy i opiekuje się nimi (!) odpłatnie?

[Poker]

Są hoteliki na Dolnym Śląsku. Zrób ogłoszenie na OLX, Gumtree.

[azalia]

Ale jak to zrobisz,zostawisz sunię w hotelu do końca jej życia?

Figę wzięliście jako drugiego psa,czy była pierwszym psem u Was?

Po co w takim razie decydowaliście się na drugiego psa,skoro jest zagęszczenie.

Piszesz,że łatwo przystosowuje się do nowych miejsc,a myślisz,że do ludzi też?

Że przez 6 lat nie zdążyła Was pokochać?Napewno tak,ale Wy chyba raczej nie.

Jest mała córeczka to sunia zabrana ze schroniska,więc już skrzywdzona,gdzieś po 

drodze jeszcze zafundowaliście jej kojec,przestała być potrzebna.

Nie rozumiem takich decyzji,psa bierze się na dobre i na złe,wszystko można pogodzić,ale

trzeba mieć uczucia,a nie pozbywać się po 6 latach 8-letniej suni.Trzeba było jej nie brać 

ze schroniska,jak nie potraficie być z nią do ostatniego tchnienia jej serca,ona by Was 

nigdy nie opuściła.

[Emila Kordowska]

Może też bym tak pomyślała widząc takie ogłoszenie, wyjęte z kontekstu naszego życia...
Ale nie pozwoliłabym sobie na tyle ocen bazujących na założeniach, które przyjęłaś.

Zdaję sobie sprawę, że oddanie jej do schroniska to (prawie) najgorsze), co możemy zrobić i jeśli do tego dojdzie będzie to moja największa porażka.
Jednak w obliczu troski o córkę podjęliśmy taką, a nie inną decyzję.

Co do otwartości na ludzi, to Figa dość  łatwo przyzwyczaja się do nowych osób. W naszym otoczeniu jest wiele osób, na które reaguje z entuzjazmem, niestety oni nie mogą lub nie chcą jej wziąć, dlatego szukamy też poza gronem znajomych.

Kwoli ścisłości: Figa była naszym pierwszym psem, potem wzięliśmy drugiego, potem się przeprowadziliśmy, potem urodziła się córeczka.

 

[azalia]

Piszesz,że Figa łatwo przyzwyczaja się do nowych osób,reaguje na ludzi z entuzjazmem.

Nie bardzo rozumiem,o jaką troskę nad córką chodzi?

Napisz proszę jasno w czym tkwi problem,to postaram się zrozumieć.

 

Doceniam,że odpowiedziałaś,większość ludzi czytając krytyczne uwagi,nie odpisuje.