octaviaaah Posted March 28, 2017 Share Posted March 28, 2017 Witam Was! Mam suczkę beagle prawie 3 letnią. Ma objawy lęku separacyjnego ale bardzo rzadko. Zwykle w okresach kiedy się odzwyczaja od naszego standardowego trybu życia (czyli np. po okresie choroby gdy ja lub mój mąż zostajemy w domu na parę dni, pierwszy dzień naszego powrotu do pracy powoduje, że suczka zaczyna rozrabiać). Do tej pory zostawała na przedpokoju tylko gdzie miała zabawki, gryzaki, jedzenie, wodę i swoje legowisko. Nie miała dostępu do pozostałych pokoi i pomieszczeń. Teraz przeprowadzamy się do nowego mieszkania i niestety nie ma zamkniętego przedpokoju bo otwiera się on na salon i kuchnię. Boję się zostawiać ją samą w nowym miejscu w obawie o nowe meble czy nowe drzwi od pokoi. Jakie macie propozycje dla mnie? Wiem, że w przypadku beagli klatki są normą bo to rozrabiaki ale jednak wolałabym to zostawić jako ostateczność. Proszę pomóżcie co z nią zrobić!! :( Z góry dziękuję za wszelkie sugestie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
octaviaaah Posted March 28, 2017 Author Share Posted March 28, 2017 Proszę tu o pomoc wszelkie osoby, które miały do czynienia zarówno z tą rasą (bo to dla tej rasy normalne) jak i takie, które stosowały na innych rasach obroże uspokajające na przykład w takich przypadkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
poziomka13 Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 Nie mam beagla, aktualnie walczę sama z mega zaawansowanym lekiem separacyjnym ( przegryzione drzwi na wylot i większość rzeczy, codzienne załatwianie się i wycie w nieboglosy). Akurat u mnie nic nie skutkuje, została nam klatka do której przyzwyczajamy naszego psa od ponad miesiąca i jest tak trudnym przypadkiem, ze ręce opadają, aczkolwiek przeczytałam już tyle artykułów, postów, wypróbowałam rzeczy, więc mogę poradzic: 1. Usuń z zasięgu psa wszystko, co może pogryzc, włącznie z dywanem, ubraniami na wieszkach, sztuccami na blacie oraz talerzami (nasz bil czyste talerze) żeby uniknąć potencjanej demolki. Pozamykaj drzwi do innych pokoi. 2. Zrób psiakowi "bezpieczne miejsce",czyli np. Poslanko i zabawki z dawnego domu. Zaaobserwuj, gdzie najbardziej lubi przebywać. 3. Przed wyjściem długi spacer, parę minut na komendy; szarpanie, az się trochę zmeczy. 4. Kong i kość na samotne chwile. 5. Przed wyjściem daj mu jeść, aby go czymś zająć w momencie Twego wyjścia, zawsze przed wyjściem wypowiadaj jakąś komendę np. "Zaraz wracam". 6. Dobrze by było codziennie "odczulac" psiaka, czyli np. Nakładać kurtkę, brać klucze w rękę i siadać na kanapę, nakładać buty, zdejmować, aby psiak nie kojarzył tylko wyjścia z takimi czynnościami. 7. Dobrze by było w Nowym mieszkaniu od początku uczyć go zostawana, czyli ubierasz się, mówisz "zaraz wracam", wychodzisz na kilka minut, wchodzisz, gdy nie płacze i nagradzasz :) i tak codziennie. 8. Ja na wyjście robię zabawki mojemu psu, bo Kong wystarcza mu może na 1,5h, a później hulajdusza. Np. Ze starej bluzki wycinam szerokie pasma, w które w suply zawiazuje razem ze smakami;) musi nieźle się nagimnastykowac, żeby rozgryźć :). Te Metody w moim przypadku pomogły na wycie i zelzaly demolki, a mam też psa demolke, bo husky:) niestety nie pomogły na załatwianie się więc wdrazan kennela. Ostatnia moja nadzieja:P życzę powodzenia, mam nadzieję, że trochę P omoglam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
poziomka13 Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 No i oczywiście warto nagradzać u psa spokój. Nie wychodz z domu, zanim pies się nie uspokoi. Odkąd mam kennela uważam, ze jest to fajna rzecz. Nie tylko, żeby psa zamykać. Wcale nie musisz. Ale będzie miał swój mały azyl, w którym będzie czuł się bezpiecznie, szczególnie w Nowym miejscu. Dzięki create games zauważyłam, ze mój psiak jest też bardziej opanowany i lepiej się słucha:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.