Jump to content
Dogomania

(Za Teczowym Mostem) Ponad 2 lata w radyskim piekle! JADWINIA mała, szara 'myszka' ma wreszcie SWÓJ DOM:) powodzenia kochana


kiyoshi

Recommended Posts

nikt nie zagląda...

a ja mam dwie wieści:)

wpłynęła stała od helli- 30 zł (DZIĘKUJE!)

 

i...w niedziele Jadwinia ma sterylizacje. Proszę, trzymajcie za nią mocno kciuki! Żeby wszystko było dobrze:)

 

Telefonów na razie całkowity brak:( nawet jednego małego pytania nie było:( straszna szkoda....trzeba więcej ogłoszeń;)

Link to comment
Share on other sites

Już wróciłyśmy. Wszystko w porządku....uffff. Niech wypoczywa dziewczyna

 

A mnie się pierwszy raz zdarzyło coś ....kogoś - w zasadzie - znaleźć. Wracałyśmy z Jadwinią a tu po mojej ulicy maszeruje psiak. Jakiś plaskaty. Postałam, podumałam - myślę nikogo z okolicy nie znam kto miałby takiego psiaka. Bez obroży i czegokolwiek, wzięłam na smycz, wsiadł do auta i ....... jesteśmy. Nie jest jakiś szczególnie zaniedbany więc może jakiś właściciel się zgłosi. Jutro podjadę do weta sprawdzić czy ma chipa.

Zaraz zrobię zdjęcia i może jakieś ogłoszenie na FB "dla okolicy" dam. Jeśli oczywiście Iza mi pomożesz bo ja z tym FB w parze nie idę.

Link to comment
Share on other sites

Szybkiego powrotu do formy życzę Jadwisi, niech się ładnie goi :)

Jak dobrze, że akurat przechodziłaś tamtędy, anecik... Mam nadzieję, że psiak się zagubił. Warto poprzyklejać plakaty w okolicy, bo jeśli to psiak jakiejś starszej osoby, to ona może nie być fejsbukowa.

Link to comment
Share on other sites

26 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Szybkiego powrotu do formy życzę Jadwisi, niech się ładnie goi :)

Jak dobrze, że akurat przechodziłaś tamtędy, anecik... Mam nadzieję, że psiak się zagubił. Warto poprzyklejać plakaty w okolicy, bo jeśli to psiak jakiejś starszej osoby, to ona może nie być fejsbukowa.

Dam też na olx. Przekazałam info o psiaku sąsiadowi, który wszystkich zna. ma popytać. A może będzie jak z Tofikiem czyli Szagim którego odwiozłam w domowe pielesze :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, anecik napisał:

Już wróciłyśmy. Wszystko w porządku....uffff. Niech wypoczywa dziewczyna

 

A mnie się pierwszy raz zdarzyło coś ....kogoś - w zasadzie - znaleźć. Wracałyśmy z Jadwinią a tu po mojej ulicy maszeruje psiak. Jakiś plaskaty. Postałam, podumałam - myślę nikogo z okolicy nie znam kto miałby takiego psiaka. Bez obroży i czegokolwiek, wzięłam na smycz, wsiadł do auta i ....... jesteśmy. Nie jest jakiś szczególnie zaniedbany więc może jakiś właściciel się zgłosi. Jutro podjadę do weta sprawdzić czy ma chipa.

Zaraz zrobię zdjęcia i może jakieś ogłoszenie na FB "dla okolicy" dam. Jeśli oczywiście Iza mi pomożesz bo ja z tym FB w parze nie idę.

 

Fajnie, że dziewczynka już w domu. Oby szybko doszła do siebie. Napisz prosze ile mam zwrócić, to jeszcze dziś zrobie przelew:)

 

A z psiakiem i fb oczywiście pomogę:) zostaw też info w schronisku, z którym Twoja gmina ma umowę:) na fb wrzucimy na grupy gdzie trzeba, nie ma problemu:)

Nie do wiary, że pierwszy raz znalazłaś pieska:) :)

Link to comment
Share on other sites

No i właściciele plaskatego się znaleźli :) Wymsknął się bo po sąsiedzku robią ogrodzenie i chłopak poszedł w długą. Nie miał czipa ale Pani jutro go zaczipuje oraz zakupi mu adresówkę. Jednak dobrze jest żyć dobrze z sąsiadami :) którzy wszystkich znają :D

Link to comment
Share on other sites

Anetko- 10,8 kg! To suuper, to przecież jakieś 2 kg w dół od pierwszego ważenia!

Jadzia rzeczywiście zamroczona...dobrze jednak, że już po wszystkim. Zaraz zrobie przelew na 320 zł.

Dziękuje za cudowną opieką nad naszą niepozorną myszką słodziutką...

Link to comment
Share on other sites

35 minut temu, helli napisał:

To spojrzenie, zamroczona chyba jeszcze, ale pelna uwielbienia dla fotografa;

Ona juz chyba wagowo ok?

 

Była troszkę zamroczona, ja bym jej jeszcze z 1 kg ujęla - z bioderek :)

 

Jadwinia wpatrzona we mnie bo Jadwinia mnie kocha :D

Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, kiyoshi napisał:

Anetko jak bedziesz miala chwilke po odwiezieniu Tropka to napisz prosze jak sie czuje Jadwinia po zabiegu:)

 

Zaaferowana jestem wszystkim i umknęło. Przepraszam. Z Jadwinią wszystko ok chociaż widać - dziś trzeci dzień po zabiegu - że nie jest tak jak np z Lusią od elik, która śmigała jak przecinak po sterylce. Raczej porównałabym Jadwinię do Zulki. Leży & myśli. Czyli jak zwykle ale jednak widać że obolała bidunia. Tabley p/bólowe i antybiotyk łyka, ze szwem wszystko w porządku.

Link to comment
Share on other sites

Jadwinia już też starszawa....więc i gorzej znosi zabieg niż młóki:( Ważne że ma taką troskliwą opiekę....nie jak inne sunie co po zabiegu muszą wrócić do boksów:(

 

 

DZIĘKUJE Z CAŁEGO SERCA HELLI!!!

Która wpłaciła jednorazową zapomogę dla Jadziuni- 100 zł.

Jejku- jak Cie kiedyś spotkam to wyściskam najmocniej jak umiem! Nie wiem jak dziękować<3

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, anecik napisał:

Jadwinia dziś już wreszcie odżyła po sterylce. Wszystko oczywiście w jak najlepszym porządku ale mina cierpiętnicy przez tydzień była.

:) dobrze ze wraca do zdrowia

Mam nadzieje ze wkrotce ktos zadzwoni

Anetka wiesz ze jakbys mogla to jeszcze kilka zdjec by mi sie przydalo:) przerabiam te co sa ile moge zeby olx nie wyrzucal i Jadwinia ma juz w sumie 7 olxow w tym 2 wyroznione

Ale jeszcze musze dorabiac na wiecej miast

:) 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...