Jump to content
Dogomania

Żuczek po śmierci pana stał się nikomu niepotrzebny.Adoptowany Potrzebuje wsparcia na leczenie


Recommended Posts

On pewnie nie wie do czego ta piłeczka :)

W poprzednią słoneczną niedzielę karmiąc Żuczka zabrałam ze sobą mokre ręczniki,wodę w spryskiwaczu ( którego się bał ) dobrze go wytarłam później porządnie wyszczotkowałam specjalną szczotką,Zabieg był konieczny żeby zrobić mu kilka zdjęć i zacząć ogłaszać.Ale jego sierść też poprawiła się po porządnym odrobaczeniu.

 

Link to comment
Share on other sites

29 minut temu, buniaaga napisał:

On pewnie nie wie do czego ta piłeczka :)

W poprzednią słoneczną niedzielę karmiąc Żuczka zabrałam ze sobą mokre ręczniki,wodę w spryskiwaczu ( którego się bał ) dobrze go wytarłam później porządnie wyszczotkowałam specjalną szczotką,Zabieg był konieczny żeby zrobić mu kilka zdjęć i zacząć ogłaszać.Ale jego sierść też poprawiła się po porządnym odrobaczeniu.

 

Pokażą, nauczą do czego służy piłeczka ,)

Po czyszczeniu, szczotkowaniu, odrobaczaniu i dobrym odpowiednim dla pieska jedzeniu sierść jest piękna, gęsta a Żuczek  w dobrej kondycji :)

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Moli@ napisał:

Pokarzą, nauczą do czego służy piłeczka ,)

Po czyszczeniu, szczotkowaniu, odrobaczaniu i dobrym odpowiednim dla pieska jedzeniu sierść jest piękna, gęsta a Żuczek jest w dobrej kondycji :)

Starałam się jak mogę przygotować go do ewentualnej drogi po nowe lepsze życie.

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, buniaaga napisał:

Starałam się jak mogę przygotować go do ewentualnej drogi po nowe lepsze życie.

Zrobiłaś kawał dobrej roboty...

Jeszcze musi nauczyć się chodzić na smyczy a ma kolegę też z I klasy ,)...załapać że w domu się nie siusia i sio do własnego domku :)

 

Link to comment
Share on other sites

zakochany.gifMoli czy Ty ,też jesteś Aniołem?... Żuczek u Ciebie, znalazł opiekę, widać tak miało być teraz to już żadnym 'ale' nie można nie pomóckrzywy.gif

co mogę zrobić?  czy wykupić dodatkowe ogłoszenia dla Żuczka na OLx ( i dla Dianki) może też na inne województwo?, nie widzę na razie na dogo bazarków ogłoszeniowych?  a najwyżej później będziemy się martwić transportem( czasem domek tak zapała miłością ,że sam deklaruje przyjazd) czy też dołożyć z 50dyszek do kastracji? 

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, anica napisał:

zakochany.gifMoli czy Ty ,też jesteś Aniołem?... Żuczek u Ciebie, znalazł opiekę, widać tak miało być teraz to już żadnym 'ale' nie można nie pomóckrzywy.gif

co mogę zrobić?  czy wykupić dodatkowe ogłoszenia dla Żuczka na OLx ( i dla Dianki) może też na inne województwo?, nie widzę na razie na dogo bazarków ogłoszeniowych?  a najwyżej później będziemy się martwić transportem( czasem domek tak zapała miłością ,że sam deklaruje przyjazd) czy też dołożyć z 50dyszek do kastracji? 

Anica, ślicznie dziękuję za chęć pomocy :)

decyzyjną osobą jest buniaaga to Ona podjęła się uratowania chłopczyka

 

Za momencik będą zdjęcia Dianki i z chęcią poproszę o ogłoszenia :)

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, anica napisał:

No to jedziemy :) .. z ogłoszeniem Dianeczki ( tylko chyba jeszcze jakiś tekst będzie potrzebny)

ciocia buniaaga, czy to dobry pomysł wykupić jeszcze ogłoszenia dla Żuczka na inne województwo?

Jutro postaram się coś sklecić plus nowe zdjęcia...może w końcu szczęście uśmiechnie się do panny :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, anica napisał:

No to jedziemy :) .. z ogłoszeniem Dianeczki ( tylko chyba jeszcze jakiś tekst będzie potrzebny)

ciocia buniaaga, czy to dobry pomysł wykupić jeszcze ogłoszenia dla Żuczka na inne województwo?

anica bardzo dziękuję za chęć pomocy.

Oczywiście pomysł b.dobry ogłoszeń nigdy dość.

Sprawdzę /zadzwonię jutro do fundacji i zapytam czy Żuczek ma jakieś wpłaty na koncie.Kastracja umówiona koszt 120zł ale dobrze by było przy tej okazji chłopaka jeszcze zaczipować.

 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Moli@ napisał:

Wieczorne, przedostatnie wyjście dnia, Żuczek bez smyczy w grupie 8 psuchów wybiegł z domu. Było siusiu, kupka...zwiedzanie. Migusiem odnalazł się w nowych warunkach :)

A ja się bałam że chłopak ze stresu będzie potrzebował kilku dni.Zuch szybko zrozumiał że jest w dobrych rękach :)

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, buniaaga napisał:

A ja się bałam że chłopak ze stresu będzie potrzebował kilku dni.Zuch szybko zrozumiał że jest w dobrych rękach :)

Zuch, tak bardzo chciał wyjść...w brzuszku wierciło, że zerwał zasłonę znad drzwi balkonowych - obudził...i było dodatkowe/nocne wyjście z latarką do ogrodu ,)

Nie oszukiwał - sprawdziłam ,)

...ściągnął z fotela bluzę dresową i śpi w sypialni ;D

Jestem narwana, mam dużo cierpliwości zrozumienia dla zwierzą czego już mi brakuje w kontaktach międzyludzkich (:

Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, buniaaga napisał:

Mógł trochę delikatniej dać znać że wierci go w brzuchu.Dzięki za cierpliwość

Gazeta pod ręką + preparat zniechęcający psy i małymi kroczkami osiągniemy sukces ,)

Przy okazji zrobię zapas gazet, Wyborcza sprawdza się w akcji, muszę też dokupić dwa preparaty - zniechęcający i  niwelujący zapachy bo gdy pozostałe uznają że ich musi być na wierzchu to odpłynie podłoga (:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...