SirTrenton Posted February 6, 2017 Share Posted February 6, 2017 Witam. Moje szczeniaki maja 2,5 miesiąca. Czy można im już podawać nabiał? Np ser biały,jogurt naturalny? I czy można podawać surowe jajko? Jeśli tak to całe jajko czy tylko zółtko? W jakiej postaci ten twaróg i jogurt? Poprostu dać na talerzyk czy domieszac do mięsa które im daje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted February 6, 2017 Share Posted February 6, 2017 Oczywiście, że można a nawet trzeba. Oddzielnie, jako jeden z posiłków, mięso z dodatkami oddzielnie. Jajo można dawać surowe ale tylko żółtko, białko trzeba ściąć. Ja swoim dla wygody robię jajecznicę na maśle bo wtedy mogę dać całe jajka nie bawiąc się w rozdzielanie. Ale tak robię dorosłym, szczeniakom dawałam surowe żółtko do sera białego a białka zbierałam, ścinałam na patelni i też im dawałam. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SirTrenton Posted February 7, 2017 Author Share Posted February 7, 2017 13 godzin temu, dwbem napisał: Oczywiście, że można a nawet trzeba. Oddzielnie, jako jeden z posiłków, mięso z dodatkami oddzielnie. Jajo można dawać surowe ale tylko żółtko, białko trzeba ściąć. Ja swoim dla wygody robię jajecznicę na maśle bo wtedy mogę dać całe jajka nie bawiąc się w rozdzielanie. Ale tak robię dorosłym, szczeniakom dawałam surowe żółtko do sera białego a białka zbierałam, ścinałam na patelni i też im dawałam. Dziekuje bardzo za odpowiedz. A to mam dawac codziennie ? Ten twaróg? Czy np co kilka dni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted February 7, 2017 Share Posted February 7, 2017 Można codziennie a można na zmianę z innym jedzeniem, to już jak będziesz mógł. Ja dawałam co drugi dzień jak były starsze, malym dawałam codziennie. Możesz dawać różne rzeczy oprócz wieprzowiny, kaszy i suchej karmy bo ta dla psów a już szczególnie dla rosnących szczeniąt nie jest wskazana. Całe życie karmię swoje psy naturalnie i sąbardzo zadowolone. No i nie wiem co to modne dzisiaj alergie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SirTrenton Posted February 7, 2017 Author Share Posted February 7, 2017 4 godziny temu, dwbem napisał: Można codziennie a można na zmianę z innym jedzeniem, to już jak będziesz mógł. Ja dawałam co drugi dzień jak były starsze, malym dawałam codziennie. Możesz dawać różne rzeczy oprócz wieprzowiny, kaszy i suchej karmy bo ta dla psów a już szczególnie dla rosnących szczeniąt nie jest wskazana. Całe życie karmię swoje psy naturalnie i sąbardzo zadowolone. No i nie wiem co to modne dzisiaj alergie. Dwbem ja swoim szczeniakom daje mielone mięso surowe wołowo drobiowe( zmielone z kośćmi i chrząstkami) codziennie do tego daje albo ugotowany ryz albo makaron i zawsze daje tez do tego ugotowana rozmielona marchewkę,pietruszkę i seler. Raz w tygodniu daje zółtko surowe. I teraz wprowadzam im stopniowo biały ser i jogurt naturalny. Dzisiaj tez dałam im na sprobe po jednej kurzej łapce to aż sie ganiały żeby jedna drugiej wyrwać ( czy mozne te łapki im dawac? I czy można dać im tez np szyje kurze?) raz na jakoś czas dodaje im tez do jedzenia odrobiny oleju takiego zwykłego. Czy ten sposób karmienia jest dobry? Czy wypadałoby cos zmienić? I co ewentualnie mogę jeszcze do tego dodać? Szczeniaki z tygodnia na tydzień przybierają po jednym kilogramie,czy to dobrze? Jest to amstaff i american bully. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SirTrenton Posted February 7, 2017 Author Share Posted February 7, 2017 A i jeszcze co 2-3 dzień dodaje do mięsa serca albo wątróbkę kurza (surowe). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted February 8, 2017 Share Posted February 8, 2017 Bardzo dobrze karmisz, żółtka można dawać częściej. Poza tym ja swoim dawałam cielęce kostki, najpierw gotowane a potem surowe, na razie lepiej takie drobniejsze, bardziej chrząstki ale potem można dawać takie główki z chrząstką. Podroby drobiowe daję swoim też ale gotowane. Ale skoro twoje jedzą surowe i nic się nie dzieje to dobrze. Cieszę się, że nie należysz do tych co to od urodzenia niemal dają wyłącznie namaczaną suchą karmę bo dla mnie to barbarzyństwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SirTrenton Posted February 8, 2017 Author Share Posted February 8, 2017 49 minut temu, dwbem napisał: Bardzo dobrze karmisz, żółtka można dawać częściej. Poza tym ja swoim dawałam cielęce kostki, najpierw gotowane a potem surowe, na razie lepiej takie drobniejsze, bardziej chrząstki ale potem można dawać takie główki z chrząstką. Podroby drobiowe daję swoim też ale gotowane. Ale skoro twoje jedzą surowe i nic się nie dzieje to dobrze. Cieszę się, że nie należysz do tych co to od urodzenia niemal dają wyłącznie namaczaną suchą karmę bo dla mnie to barbarzyństwo. jak je kupiłam to były tylko na suchej karmie RC maxi junior. Teraz z rana dostają ta karmę a w południe i na wieczór dostają to co pisałam wcześniej ;) skończę już ten worek co mam i wtedy psiaki bedą tylko na naturalnym jedzeniu ( karmę musiałam kupić żeby ich tak odrazu nie przestawiać). A co myślisz o galarecie z kurzych łapek ? ( galareta,mięsko z tych łapek i chrząstki,marchewka,pietruszka,seler) czy można im cos takiego dawac? chce tez moim dorosłym te galaretkę wprowadzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SirTrenton Posted February 9, 2017 Author Share Posted February 9, 2017 Maluchy po jogurcie naturalnym dostały biegunki po serku białym było ok. Czy odstawić całkowicie jogurt czy przyzwyczajać je i dawac im narazie po troszku (tak po łyżeczce)? I jak bedzie wporzadku to dawac im normalnie tak np mały kubeczek na dwa szczeniaki ? ( albo np ser biały wymieszany z jogurtem)? przepraszam ze tak mecze ale chciałabym sie jak najwiecej dowiedzieć o dobrym żywieniu żeby psiaki były zdrowe,dobrze karmione i zadowolone Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted February 9, 2017 Share Posted February 9, 2017 Może jogurt wprowadzaj stopniowo po troszeczku, z czasem powinny się przyzwyczaić. Albo ew. mieszaj po łyżeczce z serem. Nie męczysz, cieszę się że chcesz dobrze karmić maluchy i to normalnie a nie suchą karmą dla wygody. Ja mam psy już kilkadziesiąt lat, nawetjak pracowaliśmy z mężem zawodowo to zawszekarmiliśmy swoje psy normalnie. A w porywach mieliśmy nawet cztery duże psy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted February 9, 2017 Share Posted February 9, 2017 Mimo, że ja z tych leniwych, to też chętnie czytam porady żywieniowe :) Galaretkę z nóżek robię raz w tygodniu/raz na dwa tygodnie. U mnie trudno kupić kurze łapki, więc gotuję świńskie nóżki i ogony z marchewką. Potem obieram mięsko i wszystko wygląda super. Smakuje chyba tez, bo szybko znika :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SirTrenton Posted February 10, 2017 Author Share Posted February 10, 2017 Ja właśnie wczoraj zrobiłam galaretę na kurzych łapkach ;) do tego marchewka,seler i pietruszka i jeszcze dodałam kilka serduszek kurzych ;) dzis będę pieskom serwować i zobaczymy czy posmakuje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted February 10, 2017 Share Posted February 10, 2017 Bardzo dobrze,ja też daję odczasu do czasu swoim psom serca i żołądki kurze, gotowane. Wieprzowiny nie polecam ale raz na jakiś czas w galaretce chyba nie zaszkodzi. Cieszę się, że jednak są takie osoby,które karmią psy a zwłaszcza szcenięta naturalnie bo to najlepsza rzecz. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SirTrenton Posted February 11, 2017 Author Share Posted February 11, 2017 Wczoraj dałam galaretę dorosłym i szczeniakom to tak im smakowało ze prosiły o więcej :) napewno będę im ja gotować kilka razy w miesiącu ;) trochę roboty jest przy tym obieraniu łapek ale co tam ;) jak smakuje :) dwben a co z tym jogurtem jeżeli małe maja po nim biegunkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted February 11, 2017 Share Posted February 11, 2017 Jak mają biegunkę to na razie odpuść, wystarczy im biały serek. Może jak podrosną to zaczną przyswajać. Nic na siłę. A galaretka to świetna rzecz choć trochę roboty jest. Ja swoim od czasu do czasu gotuję albo ćwiartki kurczaka albo skrzydła i podudzia z indyka i też mam trochę roboty z obieraniem od kości i krojeniem mięsa ale jak potem patrzę jak wcinają ze smakiem to nie żałujętej roboty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SirTrenton Posted February 13, 2017 Author Share Posted February 13, 2017 Ok to zostanę narazie przy serku, dzięki wielkie za odpowiedzi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.