MORIS ma Dom..- jeden z trójki dzikich psów poznaje życie u boku człowieka.

[WiosnaA]

3 godziny temu, Poker napisał:

Nie pisałabym w ogłoszeniu takich szczegółów o chodzeniu na smyczy. To trzeba przekazać potencjalnym chętnym w trakcie osobistej rozmowy.

W tekście zrobiłam na czarno małą poprawkę .

Mi sie podobają zdjęcia 4,8,15,18,22.

Poker,zdaję się na Twoje doświadczenie,bo "przerobiłaś" pewnie setkę adopcji i tysiące ogłoszeń.

Mam jeszcze marzenie (marzyć zawsze można..hihi),żeby ew. Domek był niedaleko nas i  była możliwość  osobistego poznania Moriska.

Nr.zdjęć notuję..,dziękuję!

3 godziny temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Wiosno, przyślij mi mailem zdjęcia to zacznę w przyszłym tygodniu wprowadzać ogłoszenia Moriskowi. 

                                                                                                                           

Ok,Miko.Super i bardzo dziękuję!

Ten tekst wyżej muszę przesłać do Onaa,bo czeka już sporo na moje dane.Zdjęcia wyślę jej inne niż Ty wybrałaś.

Nie wiem na jakich portalach Ty byś zrobiła,zapewne niektóre mogą się powtórzyć  z Onaa i przydałoby się tekst trochę zmienić,albo chociaż początek.

Miko,dasz radę?

A może ktoś wesprze nas nowym,jeszcze innym tekstem? Bardzo proszę.

 

3 godziny temu, Poker napisał:

3 posty powyżej napisałam które zdjęcia mi się  podobają. Pies do ogłoszeń nie powinien być w towarzystwie innych psów.

Człowiek ciągle czegoś się uczy.

3 godziny temu, Moli@ napisał:

Podmieniłaś psa!

Śliczny, uśmiechnięty, opanowany Morisek.

Z tych bym wybierała :)

6, 7, 16, 17, 18, 19, 22, 30

Zdjęcie 29 - jeżeli Moris ignoruje na spacerze psy za ogrodzeniami to zaznaczyłabym w ogłoszeniu + to zdjęcie

Nie wstawiałabym zdjęć z podwórka - jest na smyczy i z rezerwą podchodzi do człowieka

Pisałam wcześniej,że mam dwóch Morisków,jeden na spacerach i drugi w domu/na podwórku.Na zdjęciach nawet da się zauważyć różnicę,

Taki niestety jest jeszcze Moris,ale na prawdę robi  postępy.

Na spacerze umie do mnie podbiec zadowolony,w domu często się zastanawia,czy podejść mu się opłaci.

Tu zdjęcia "ustawiane" na podwórku i aparat przed oczami Moriskowi dodatkowo przeszkadzał.Do męża jest śmielszy,nawet żwawo czasami maszeruje w jego kierunku jak przyjeżdża z pracy,bo zawsze czymś częstuje.

 

3 godziny temu, jola&tina napisał:

Koniecznie zdjęcie 18 lub 19 - zakochać się można od razu :)

Tak,te ujęcia mi też są nr.1,...z miesiąc temu je robiłam,ale Morisonek już był w swoim spacerowym żywiole..szkoda,że jakoś marna z telefonu. Morisek tu tylko do wyściskania i całowania...może kiedyś.

3 godziny temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Poproszę o zdjęcie 2, 8, 18, 30.  Czy można zrobić Moruskowi zdjęcie bez smyczy na podwórku?

Super Miko,prześlę więc Ci te fotki. Niestety,smyczy Morisowi nie zdejmę,bo mi jeszcze zwieje przez mój płotek.Musi chodzić z linką.

Może uda się do niedzieli jeszcze jakieś przyzwoite zrobić.

3 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Mnie Morisek podoba się na wszystkich (bo wypiękniał niesamowicie!), hihi... i aż serce mi drży, że to już, że to czas ogłaszania... niesamowite. Piękne, przejmujące.
Jeśli miałabym wybrać ulubione zdjęcia to te w trawce, w kwiatuszkach + pierwsze/drugie + czochranka za uszkiem :)

Myślę, że nie ma co robić zdjęć bezsmyczowych skoro Morisek chodzi na smyczce - smyczka w niczym nie ujmuje, ale przynajmniej jej obecność nie zachęca do spuszczania psa ze smyczy przez ew. chętnych "no bo na fotkach nie miał smyczy". Niektórzy usuwają w ogłoszeniach smycze, ale ja tak nie umiem (tzn umiałam, dopóki nie skłóciłam się z programem i teraz program nie chce mi działać) i uważam, że to w sumie zbyteczne ;)

Nie wiem,czy to już właściwy czas Tysiu,ciągle mam wątpliwości,ale trzeba spróbować..Moris powoli i ostrożnie,ale otwiera się.Może znajdziemy jakiegoś" Pana Lato,albo Panią Jesień" ,którzy zechcą dać naszemu Moriskowi dom na zawsze i będą mu dalej pokazywać to nowe życie.

[Moli@]

3 godziny temu, WiosnaA napisał:

Pisałam wcześniej,że mam dwóch Morisków,jeden na spacerach i drugi w domu/na podwórku.Na zdjęciach nawet da się zauważyć różnicę,

Taki niestety jest jeszcze Moris,ale na prawdę robi  postępy.

Na spacerze umie do mnie podbiec zadowolony,w domu często się zastanawia,czy podejść mu się opłaci.

Tu zdjęcia "ustawiane" na podwórku i aparat przed oczami Moriskowi dodatkowo przeszkadzał.Do męża jest śmielszy,nawet żwawo czasami maszeruje w jego kierunku jak przyjeżdża z pracy,bo zawsze czymś częstuje.

Doskonale rozumiem, sama przerabiam takie sytuacje ,) psy jakby wiedziały że zależy nam na ładnych ujęciach... przeszkadza aparat. "Normalnie" radosne, wesołe podchodzą przytulają się ... aparat i nie ten pies.

[Istar19]

Trochę długie wyszło, ale ja już tak mam :P  może się  przyda do drugiej partii ogłoszeń 

 

Wyjątkowy Moris, szuka wyjątkowego domu. 

Moris zawsze był sam. Za towarzyszy miał tylko ulicę i czasem inne psy. Nie miał imienia, nie miał pana,nie miał nic prócz "wolności" okraszonej strachem, nieufnością i samotnością.

Moris po około 3-4 latach psiej tułaczki został złapany i zamieszkał w domu tymczasowym, gdzie powoli uczył się, że człowiek to nie tylko źródło zła (choć i jedzenia), ale także dobry towarzysz do wspólnych wędrówek i po prostu...do życia. 

Teraz Moris to całkiem inny pies, niż ten wypłosz biegający samotnie po ulicach. Jest średniej wielkości (waży około 15 kg, ma ok 41 cm w kłębie), ma około 4 lata. Nie jest już taki niedostępny, jak na początku. Choć jeszcze trochę pracy przed nim, to już wie, że człowiek jest dobry, a spacery z człowiekiem są SUPER! Pięknie chodzi na smyczy, czy na lince i cieszy się każdym przebytym metrem u boku człowieka. Na spacerach mordka mu się wiecznie śmieje i sam podchodzi do opiekuna by poczuć jego bliskość. 

W domu Moris jest równie grzeczny, choć wciąż lekko zdystansowany. Lubi leżeć na miękkich posłaniach, nie niszczy, mało szczeka, nie załatwia się w domu. Czasem ma opory by podejść bezpośrednio do opiekuna, ale coraz bardziej przełamuje swe lęki. Kiedy jego opiekunowie wracają z pracy do domu, Moris stoi i cieszy się na swój psi sposób - patrzy z uśmiechem i merda ogonkiem. 

Moris w stosunku do obcych jest wciąż nieufny i płochliwy, ale wystarczy mu poświęcić trochę (i więcej) czasu, cierpliwości i spokoju aby mógł poznać nową osobę . Nie jest psem agresywnym! Nigdy nie pokazał zębów, nie zawarczał na nikogo, jest tylko jeszcze trochę zagubiony i potrzebuje przede wszystkim czasu. Na swoje lęki reaguje wycofaniem.

Lubi inne psy. Nie szuka zaczepek, unika konfliktów. Dobrze jakby trafił do domu, gdzie jest już psi rezydent, który doda Morisowi odwagi w nowym miejscu. 

Nie nadaje się do domu z dziećmi, których się boi.

Szukamy dla niego domu, który go pokocha. Ten piękny, bystry pies, zasługuje na to, by mieć własną, dobrą rodzinę. Zasługuje na spokojne życie, bez tułaczek i walki o przetrwanie. Może nie jest bezproblemowy, może jeszcze musi się wiele nauczyć - ale naprawdę warto poświęcić mu czas! Naprawdę warto go poznać i iść  z nim razem przez życie, bo to jest cudowny, wyjątkowy, złoty pies, który kiedy tylko da się mu szansę, pokocha całym sobą swojego człowieka. 

Jest wykastrowany,ma książeczkę zdrowia i pełne szczepienia.

Przed wydaniem psa obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.

Kontakt w sprawie adopcji i więcej informacji - Anna,tel. ...., meil:.....

[WiosnaA]

Istar19, Z całego serca dziękuję!

Tekst przyda się na pewno!

Opisałaś Morisa dość szczegółowo i jeśli ktoś się zgłosi,to będzie naprawdę świadomy i odpowiedzialny już człowiek.Tak mi się wydaje.

Jestem zdania,że próbować trzeba na "różne fronty",żeby znaleźć tego własnego człowieka Moriskowi.

Wczoraj w nocy dogo nie chciało juz ze mną współpracować i nie mogłam wstawić fotek na bazarku u Onaa.

Zrobiłam kilka dzisiejszych,....chciałam poważniejsze,ale wszystkie "od ucha do ucha",bo i ciepło,ale i pysio Morisowi się śmieje jak tylko wychodzimy do samochodu,

1.

2.

3.

4.

5.

[WiosnaA]

6.

7.

8.

9.

[WiosnaA]

Po spacerze jest tak,

albo tak,

 

[agat21]

Tekst ogłoszenia bardzo fajny i rzeczowy :) A zdjęcia Moriska uśmiechniętego to zawsze miód na serce :)) Dzięki!

[Poker]

W moim odczuciu tekst jest za długi i zbyt szczegółowy. Ludzie skupiają się na pierwszych kilku zdaniach i dlatego w nich powinny być zawarte najbardziej istotne informacje.

Szczegóły można dopowiedzieć w kontakcie osobistym.

[Tyśka)]

Wg mnie też tekst jest za długi.

A zdjęcia bombowe! :) Zwłaszcza te pospacerowe.

[Zagrodowy pies polski]

Wiosno,

zaczęłam umieszczać Moriska, na razie na FB. Sprawdzam czy już nie został umieszczony.

https://www.facebook.com/groups/139639996400796/  S.O.S dla zwierząt cała Polska

https://www.facebook.com/groups/438681016334185/  ZWIERZĘTA MOJĄ MIŁOŚCIĄ- ADOPCJE

https://www.facebook.com/groups/1390245127937496/?notif_t=group_r2j_approved&notif_id=1497967402954717  Psie adopcje grupy "Psy!"

https://www.facebook.com/groups/134638103280116/ Kotki , Pieski - adopcje i inne

https://www.facebook.com/  AdoptujPsaNieKupuj/  Adoptuj psa- nie kupuj.

[WiosnaA]

Gorąco prosimy o kciuki!

Ogłoszenia wykupione na bazarku Onaa,

MORISEK

 

https://www.olx.pl/oferta/moris-wyjatkowy-pies-czeka-na-wyjatkowego-czlowieka-CID103-IDmSmNA.html

http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=22006

https://www.gumtree.pl/a-psy-i-szczenieta/bialystok/moris-wyjatkowy-pies-czeka-na-wyjatkowego-czlowieka/1002008416760911151692809

http://www.morusek.pl/ogloszenie/358015/Moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-Czlowieka/#.WUTvejdpxdg

http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Morisek,144670

 

http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Moris,-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka-id159904.html

http://alegratka.pl/ogloszenie/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-28802321.html

http://bialystok.lento.pl/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego,5694417.html

http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,154790,Lw==.html

http://www.e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/92947/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka/

 

 

http://www.warszawiak.pl/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka-434856

http://tablica.com/category/939/Psy-bez-rodowodu/listings/64028/Moris,-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka.html

http://ogloszenia.e-gratka.info/ogloszenie/2155681

http://www.ogloszenia.twojafauna.pl/anons,11340,

http://eszukam.pl/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka,2,209188,1562/

 

http://www.strefazwierzat.pl/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka,o4230

moje anonse czeka na akceptacje

adin czeka na akceptacje

http://naszezwierzaki.info/2-psy/15-oddam/12754-moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjat.html

http://schroniak.pl/funcs.php?name=przedmioty&id=690

 

http://pupilaki.pl/ogloszenia/psy/psy-bez-rodowodu/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka,169.html

http://schroniak.pl/funcs.php?name=przedmioty&id=690

http://polskastrefa.pl/ogloszenie/482299-moris--wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka-bialystok

http://www.darmobranie.pl/oddam_za_darmo/zwierzeta/63827/moris_wyjatkowy_pies_dla_wyjatkowego_czl.php

http://www.hirosi.pl/ogloszenia/25972

 

http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl/psy/ogloszenie/539444-moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka-oferta-bialystok/

http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=281751

http://www.neeon.pl/2186941-moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka.html

http://top-ogloszenia.net/268-18-119-614004

http://owi.pl/ogloszenie/moris_wyjatkowy_pies_dla_wyjatkowego_czlowieka,1203904

 

http://www.ogloszenia.kotypsy.pl/anons,12273,Moris_wyjatkowy_pies_dla_wyjatkowego_czlowieka___Bialystok__woj__podlaskie.html

http://psy.zooburza.eu/pl/dorosle-psy/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-domu-id42225/

http://www.milosnicyzwierzat.pl/ogloszenia/8362-Moris+wyj%C4%85tkowy+pies+dla+wyj%C4%85tkowego+cz%C5%82owieka

http://bialystok.oglaszamy24.pl/ogloszenie/1004063812/bialystok-Morisek-wyjatkowy-pies-dla-wyjatowego-czlowieka.html

http://bazarowo.pl/zwierzeta/psy-i-szczeniaki/moris-wyjatkowy-pies-dla-wyjatkowego-czlowieka-3490618

[WiosnaA]

6 godzin temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Wiosno,

zaczęłam umieszczać Moriska, na razie na FB. Sprawdzam czy już nie został umieszczony.

https://www.facebook.com/groups/139639996400796/  S.O.S dla zwierząt cała Polska

 

https://www.facebook.com/groups/438681016334185/  ZWIERZĘTA MOJĄ MIŁOŚCIĄ- ADOPCJE

 

https://www.facebook.com/groups/1390245127937496/?notif_t=group_r2j_approved&notif_id=1497967402954717  Psie adopcje grupy "Psy!"

 

https://www.facebook.com/groups/134638103280116/ Kotki , Pieski - adopcje i inne

 

https://www.facebook.com/  AdoptujPsaNieKupuj/  Adoptuj psa- nie kupuj.

 

 

Miko, Najserdeczniej dziękuję w imieniu swoim i Morisonka!

 

Drugi tekst może trochę i długi,ale na kilku portalach na weekend spróbuję puścić.

 

Tyś(ka), po cichu Morisek liczy na Ciebie.

 

[Tyśka)]

WiosnaA, jutro mam ostatni najtrudniejszy egzamin w tym semestrze, więc dzisiaj nie dam rady poogłaszać. Nie chcę obiecywać, ale jutro powinnam przysiąść - tylko mnie czasem trzeba kijem pogonić, bo się zapominam ;).

[azalia]

Jeśli mogę coś zasugerować,to słowo"wypłosz" w ogłoszeniu Moriska zastąpiłabym innym,ponieważ ma zdecydowanie pejoratywne znaczenie tzn.dziwak,głupek,narwaniec,wybryk natury.Nie przystoi chyba ogłaszając psa przezywać go.No ale to jest moje subiektywne zdanie.

[Poker]

Zgadzam się z azalią. Wypłosz ma zdecydowanie negatywny wydźwięk.

[WiosnaA]

10 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

WiosnaA, jutro mam ostatni najtrudniejszy egzamin w tym semestrze, więc dzisiaj nie dam rady poogłaszać. Nie chcę obiecywać, ale jutro powinnam przysiąść - tylko mnie czasem trzeba kijem pogonić, bo się zapominam ;).

Tysiu, spokojnie,nie musi być dziś/jutro...zrobisz w wolniejszej chwili.

A o Morisku może nie zapomnisz..hehe

9 godzin temu, azalia napisał:

Jeśli mogę coś zasugerować,to słowo"wypłosz" w ogłoszeniu Moriska zastąpiłabym innym,ponieważ ma zdecydowanie pejoratywne znaczenie tzn.dziwak,głupek,narwaniec,wybryk natury.Nie przystoi chyba ogłaszając psa przezywać go.No ale to jest moje subiektywne zdanie.

 

9 godzin temu, Poker napisał:

Zgadzam się z azalią. Wypłosz ma zdecydowanie negatywny wydźwięk.

Azalio,dziękuję za zwrócenie uwagi.

 

Co do ogłoszeń,to na razie wyróżnień nie kupowałam.Moris wymaga jeszcze dużo pracy i  nie jest gotowy do normalnej adopcji.Pomyślałam jednak,że spróbuję jego pokazać ,niech ogłoszenia pokręcą się w necie z miesiąc,może akurat komuś wpadnie w oko i zechce popracować.

[Tyśka)]

W sumie próbowałam skrócić opis Istar, ale nie za bardzo mi to wyszło :(

Ogłosiłam na Warszawę:
https://www.olx.pl/oferta/najbardziej-niezwykly-pies-swiata-CID103-IDmXXje.html#noback
https://www.gumtree.pl/a-psy-i-szczenięta/żoliborz/te-jego-mądre-oczy-moris-najcudowniejszy-pies-na-świecie/1002011556760910977041209?activateStatus=pendingAdActivateSuccess
http://alegratka.pl/ogloszenie/te-jego-madre-oczy-moris-28812245.html
http://warszawa.lento.pl/te-jego-madre-oczy-moris-,5705530.html
http://tablica.com/category/940/Pozostale-rasy/listings/64124/Te-jego-madre-oczy-najbardziej-niezwykly-pies-na-swiecie.html
http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl/psy/ogloszenie/539958-najbardziej-niezwykly-pies-na-swiecie--oferta/
http://www.darmobranie.pl/oddam_za_darmo/zwierzeta/63845/najwspanialszy_pies_na_swiecie.php
http://www.morusek.pl/ogloszenie/358407/Te-jego-madre-oczy-Moris-najcudowniejszy-pies-swiata/#.WUpVTMZpzIU
 

[Zagrodowy pies polski]

Pięknie Morisek wygląda na wszystkich zdjęciach więc myślę, że mogą być różne zdjęcia zamieszczone na różnych forach i jeżeli tekst będzie się różnił, raz dłuższy a raz krótszy to tylko jeszcze lepiej.

                                                                                                              

[WiosnaA]

Tysiu, expres jesteś!..Dziękujemy z Moriskiem!

 

10 godzin temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Pięknie Morisek wygląda na wszystkich zdjęciach więc myślę, że mogą być różne zdjęcia zamieszczone na różnych forach i jeżeli tekst będzie się różnił, raz dłuższy a raz krótszy to tylko jeszcze lepiej.

                                                                                                              

Okres wakacyjny i może być ciężko,ale próbujemy.

 

 

[WiosnaA]

A ja mam problem...i to duży., nawet bardzo.

Dziś dostałam telefon i muszę pilnie wyjechać  z początkiem lipca na 2 tygodnie,a może nawet 3.

Może ktoś  się zlituje i przygarnie na ten czas Moriska?...do domu,...hotelowy kojec nie wchodzi w grę....Głowa dziś mi pęka.

Proszę bardzo mocno!

[WiosnaA]

Jeśli ktoś stęsknił się za Morisonkiem "na żywo",

Niedawno zdobywał  "góry podlasia"...hihi

przeszkody zdarzają się na trasie...tu linka za cegłę się zaczepiła,ale Moris jest zuchem.

 

[elficzkowa]

18 godzin temu, WiosnaA napisał:

A ja mam problem...i to duży., nawet bardzo.

Dziś dostałam telefon i muszę pilnie wyjechać  z początkiem lipca na 2 tygodnie,a może nawet 3.

Może ktoś  się zlituje i przygarnie na ten czas Moriska?...do domu,...hotelowy kojec nie wchodzi w grę....Głowa dziś mi pęka.

Proszę bardzo mocno!

Ojej, to rzeczywiście problem. Do głowy przychodzi mi tylko Moli@ -oczywiście jeśli ma miejsce i mogłaby przygarnąć Morisa. Jeśli będzie potrzeba wpłacę coś dla Morisa na hotelik.

[ona03]

 

Wiosenko ogromny problem, oby ktoś się znalazł, a Morisek cudny chłopak, widać, że szczęśliwy u Ciebie, oby taką cierpliwą przystań znalazł na stałe :)

[Zagrodowy pies polski]

Wiosno współczuję Moriskowi że wyjeżdżasz ale hotelik lub DT to chyba jedyne wyjście. W poniedziałek będę odbierać pieski z dobrego DT.  Jeżeli chcesz to spytam czy nie przyjęliby Moriska.  Tylko że tam byłby w kojcu. 

[WiosnaA]

8 godzin temu, elficzkowa napisał:

Ojej, to rzeczywiście problem. Do głowy przychodzi mi tylko Moli@ -oczywiście jeśli ma miejsce i mogłaby przygarnąć Morisa. Jeśli będzie potrzeba wpłacę coś dla Morisa na hotelik.

Nie dzwoniłam do Moli@,bo ma sporą gromadkę na głowie u siebie,a Morisek mocno absorbujący czasowo chociażby ze względu na spacerki,on nawet siku nie zrobi na swoim podwórku.

 

6 godzin temu, ona03 napisał:

 

Wiosenko ogromny problem, oby ktoś się znalazł, a Morisek cudny chłopak, widać, że szczęśliwy u Ciebie, oby taką cierpliwą przystań znalazł na stałe :)

 

2 godziny temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Wiosno współczuję Moriskowi że wyjeżdżasz ale hotelik lub DT to chyba jedyne wyjście. W poniedziałek będę odbierać pieski z dobrego DT.  Jeżeli chcesz to spytam czy nie przyjęliby Moriska.  Tylko że tam byłby w kojcu. 

Mikuniu,dziękuję za chęć pomocy, w kojcu Moriska zostawić nie mogę..spać bym nie mogła przez te dwa tygodnie.

 

Podzwoniłam po znajomych,ale nie łatwo znaleźć kącik w domu dla normalnego pieska, a co dopiero dla Moriska z wieloma ograniczeniami.

Długo debatowaliśmy z mężem na temat Morisa i mojego wyjazdu,oddania go na tym etapie oswajania gdzieś w nowe miejsce na te 2-3 tygodnie,..co innego,gdyby to był dom docelowy...no nie możemy mu tego zrobić...a jechać muszę....trudne to wszystko.

Podjęliśmy decyzję,że Moris zostanie na miejscu,a mąż podejmie się opieki,choć z nim jest problem innej natury,bo mąż z naszymi psami nigdy nie chodzi.Niemniej jednak się zgodził i dziś zaczęliśmy lekcje (dla męża) spacerowania z Morisem.Moris nieswój,speszony nową sytuacją,ale w domu ogólnie męża lubi,a ten mocno wczuł się w rolę i mam nadzieję,że obaj chłopcy dadzą radę....mają tydzień na naukę.
Żeby ten Morisonek wiedział ile mi siwych włosów przybyło za jego sprawą...