radiesteta Posted January 25, 2017 Share Posted January 25, 2017 Co rano mam zabawę w szukanie kapci. Prawie 5 miesięczny szczeniak w nocy relokuje mi kapcie. Nie gryzie ich tylko przemieszcza po domu. Cały czas ma dostęp do kilku swoich zabawek w tym gryzak, szarpak, kość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 25, 2017 Share Posted January 25, 2017 Kup sobie nowe kapcie, a te stare pozwól nosić - szczeniak chętnie nosi to, co najbardziej pachnie Tobą. Możesz z tego zrobić świetną zabawę poranną - wymyśl jakieś hasło (dla mojej psicy kapeć to bucio) i naucz przynoszenia na to hasło - wkrótce na to hasło szczeniak rano będzie sam ich szukać, a prędzej czy później zacznie przynosić bez polecenia, kiedy się obudzisz czy wrócisz do domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gojka Posted January 25, 2017 Share Posted January 25, 2017 Moja dorosła psica robi tak samo gdy za długo nie ma nas w domu.Z pewnością jest lekko zaniepokojna i to ją uspokaja. Twój psiak nie czuje się zbyt bezpiecznie w nocy-jeszcze i stąd przynoszenie kapci do legowiska Nie wiem czy jest sens kupowania nowych kapci.Młody je z pewnością znajdzie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted January 25, 2017 Share Posted January 25, 2017 Nie martw się, mój też nosi kapcie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
radiesteta Posted January 25, 2017 Author Share Posted January 25, 2017 Nie wiem jak miałbym zwiększyć jej pewność siebie i bezpieczeństwo w domu. Mam ją prawie 3 miesiące . Noszenie kapci tym bardziej mnie dziwi że czasem służą one do wzmacniania poleceń gdy gdy jeszcze nie zawsze je wykonuje. Czasem lecą one w jej kierunku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted January 27, 2017 Share Posted January 27, 2017 Rzucasz w malucha kapciami? A w jaki sposób wzmacnia to polecenia? Może nosi te kapcie nie z miłości i tęsknoty tylko z obawy, że je użyjesz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
radiesteta Posted January 27, 2017 Author Share Posted January 27, 2017 Może małe wyjaśnienie ten maluch ma 55 cm w kłebie każdą łapę 2 razy większa niż kapeć. To nie York czy ratler tylko lanseer. A kapeć to nie wojskowy but podbity podkową tylko plastikowe coś czego często używa się do chodzenia po plaży oraz na basenach. Siła uderzenia równa ukluciu komara. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted January 27, 2017 Share Posted January 27, 2017 3 godziny temu, radiesteta napisał: Może małe wyjaśnienie ten maluch ma 55 cm w kłebie każdą łapę 2 razy większa niż kapeć. To nie York czy ratler tylko lanseer. A kapeć to nie wojskowy but podbity podkową tylko plastikowe coś czego często używa się do chodzenia po plaży oraz na basenach. Siła uderzenia równa ukluciu komara. Może małe wyjaśnienie - nieważne co I z jaką siłą uderza,jeśli chodzi o odbiór bodzca.Jest przemoc.Jakbys dostał ścierą od matki,czy dziewczyny,to nie ból byłby Twoim największym problemem. "wzmacnianie poleceń"... no comment. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
radiesteta Posted January 28, 2017 Author Share Posted January 28, 2017 NaOtóż jestem jeszcze z pokolenia które gdy w szkole coś przeskrobalo to i mogło linijką po rękach dostać i do oślej ławki bylo sadzane ale jakoś nie mam linijkofobii ani oporów przed tym by na zebraniach czy podczas innych okazji siadać w pierwszym rzędzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted January 28, 2017 Share Posted January 28, 2017 Też pamiętam czasy PRL-u i metody linijkowe,ale to nie znaczy,że czas w kwestii metod wychowania psów - zatrzymał się dla ,mnie w latach 70 tych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
radiesteta Posted January 28, 2017 Author Share Posted January 28, 2017 Świat idzie do przodu ale czasem się myli i cofa. Nawet ewolucja nieraz tworzy ślepe odnogi i nie kontynuje w danych kierunkach biegu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted January 28, 2017 Share Posted January 28, 2017 Dnia 25.01.2017 o 16:43, radiesteta napisał: Nie wiem jak miałbym zwiększyć jej pewność siebie i bezpieczeństwo w domu. Chociażby rezygnując z rzucania w psa kapciami. A tak poza tym, nosi kapcie, a nie zabawki, bo pachną tobą. Chce mieć przy sobie twój zapach, to jej daje poczucie, że nie jest sama. Powinieneś się cieszyć. Mojej z czasem przeszło, ale dwie mimochodem przeżute pary poszły do kosza. Nic z tym nie robiłam, nie karciłam jej, uznałam, że nie ma sensu. Ludzie też potrafią przytulać się np. do ubrań pachnących osobą, za którą tęsknią, nie widzę w tym nic niepożądanego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.