Jump to content
Dogomania

Nowotwór płuc? POMOCY!


aksyp

Recommended Posts

Cześć,
Ponad rok temu zaadoptowałam suczkę rasy mieszanej - Burkę. Gdy ją adoptowałam powiedziano mi, że sądzą, że ma ona ok. 10 lat, została wysterylizowana i usunięto jej jedną listwę mleczną, bo miała tam guzy. Guzy na drugiej listwie zostawili, bo było by to za dużo na jedną operację. Powiedziano mi, że pies jest zdrowy, guzy na drugiej listwie należy kontrolować.
Wszystko było ok, aż do września 2016 r. kiedy to pojawiły się u Burki duszności. Początkowo myślałam, że jest to związane z wysoką temperaturą powietrza, były wtedy upały ok. 30 stopni. Ale gdy upały ustąpiły a duszności nie zaczęła się nasza wędrówka po weterynarzach.
Zbadaliśmy ją całą. Wszystko jest ok, serce jak dzwon, płuca czyste, a pies do dnia dzisiejszego ma problemy z oddychaniem. Od września miała 4 razy ściąganą odmę z opłucnej. Pierwszy raz we wrześniu, nie było po tym żadnej poprawy. Drugi raz w grudniu, poprawa była na 3 dni, następnie tydzień później i poprawa była na ok. miesiąc. Ostatni raz tydzień temu i duszności wróciły po dwóch dniach.
Burka od września jest na furosemidzie (aktualnie dwa razy dziennie po połówce tabletki), choć płuca są tylko wilgotne, nie ma w nich wody samej w sobie. Gdy ściągana jest odma to jest to tylko powietrze, nie ma wody. Próbowano leczyć ją theoventem, bez żadnej poprawy. Bierze 3 razy dziennie witaminę c i rutinoscorvit. Leczono ją również antybiotykiem CONVENIA, przyjęła 3 serie czyli łącznie była na nim 6 tygodni.
Dziewczyny z fundacji, z której ją wzięłam sugerują, że powinnam ją uśpić, bo to już ten czas. Ale ja nie jestem pewna, mam wrażenie, że to jednak nie nowotwór, a po prostu nie potrafimy znaleźć przyczyny.
Zdjęcia RTG wykonywane od września niemal co tydzień nie pokazują żadnych zmian na płucach. Badania USG pokazują tylko zmiany konsolidacyjne, ale jak tłumaczył mi dr Seweryn, który ją aktualnie leczy, są to zmiany wynikające z niedotlenienia pęcherzyków, a nie nowotworu.
W środę 1 lutego jestem umówiona na wizytę do dr Marcińskiego, liczę, że może on jeszcze nas uratuje.
Czy ktoś z Was miał podobny przypadek, że pies miał samoistne odmy, duszności? Czy ktoś może jest w stanie nam coś poradzić?
Pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

Nie myślałaś, aby skonsultować się z doktorem Niziołkiem z Vetcardii? To znakomity kardiolog, ale zajmuje się też chorobami płuc. U naszego schroniskowego Tonika w trakcie jednej wizyty (miał akurat badania wyjazdowe w Gdańsku, więc postanowiłam skorzystać i zabrać staruszka) wyeliminował chorobę serca, na którą pies był leczony (bez sensu) przez pół roku i określił problem w płucach. Po dobranych przez niego lekach kłopoty z oddychaniem się skończyły.

Wiem, że Wasz problem jest innej natury, ale może warto spróbować. 

Skąd przekonanie, że Convenia jest zła? Jest takim samym antybiotykiem jak wiele innych, o szerokim zakresie działania, dość nowoczesnym. 

Link to comment
Share on other sites

Ten Furosemid?... czy to lekarz zalecił podawać tak długo?... dopytuję ponieważ moją poprzednią sunię Jasieńkę[*] leczyłam u naszej Wrocławskiej sławy dr Pasławskiej( psi kardiolog) i pamiętam jak już przy pierwszym usg serca, kazała odstawić furosemid( adoptowałam staruszkę i lekarz schroniskowy zalecił właśnie furosemid i cardiosure) zaleceniem p doktor było podawanie furosemidu tylko doraźnie w razie potrzeby, ponieważ ma zbyt wiele działań ubocznych i podobno szybko organizm się na niego uodparnia, co skutkuje potrzebą większych dawek ,żeby był skuteczny?  nie pamiętam czy dobrze Ci to przekazuję ale... sprawdź to proszę u swojego weta...

Link to comment
Share on other sites

W zeszłym tygodniu byłam na konsultacji u dr Niziołka - pulmonologa i kardiologa. Zalecił skontaktowanie się z dr Galantym.
W piątek Burka zaczęła gorzej oddychać, dziś o 9 dr Seweryn już po raz 4 u siebie (a 5 w ogóle) ściągnął jej powietrze pod znieczuleniem. Z lewej strony ponad 700 ml. a z prawej 180 ml powietrza. 13 stycznia gdy miała ściąganą odmę z lewej strony było czysto a z prawej było 480 ml. Wychodzi na to, że odma odradza się większa nie mniejsza.
Dr Seweryn zalecił thoracotomię zwiadowczą, ale nie jestem pewna czy to dobry pomysł przy 11letniej suczce.
Spróbuję dostać się na konsultacje do dr Galanty, może on coś poradzi.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Witam - czy ktoś z Was zna psiego pulmonologa w woj. śląskim ? U mojej suczki wykryto zwłóknienie płuc i tchawicy (na podstawie rtg). Zalecono leczenie sterydami (enkorton) oraz theovent. Nie mam przekonania do leczenia sterydami oraz mam przykre doświadczenia w leczeniu encortonem.

Link to comment
Share on other sites

Koniecznie skonsultuj się z drugim wetem...choroba jest b,poważna I niebezpieczna,rokowania są złe....

Ile lat ma pies,jak duży jest?

Poszukaj w necie weta pulmonologa w Twojej okolicy,lub - pojedz do W-wy do specjalistów najwyższej klasy.

Nie wiem,czy ten kontakt (jest w lecznicy pulmonolog) - jakoś Cie urządza...sprawdz.

http://www.klinika-weterynaryjna.bielsko.pl/

Na ten moment - wstrzymałabym się z podawaniem sterydu,ale to musi byc Twoja decyzja...Pospiesz się Kulfoniasty,pies potrzebuje pomocy na 'już'.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...