Jump to content
Dogomania

Bach! Na mróz! Mamba (teraz Figa) i dzieciaki w DS, Mika już po operacji! Zostaje na stałe w DT :)


Tyśka)

Recommended Posts

25 minut temu, shoto napisał:

Zostają i nawet niech nikomu nie przyjdzie do głowy tłumaczyć mi i przekonywać do eutanazji tych maluszków. A jeśli się komuś nie podoba że nie uspię istoty która urodziła mi się na kolanach to proponuję tym osobom poddać eutanazji swoje zwierzęta dzieci albo najbliższych.  One zasługują na życie nie po to ja je ratuje żeby je usmiercać, nie mnie decydować ja im życia nie dałam i nie odbiorę. 

shoto, rozumiem ,że jesteś w stresie, więc przeczytaj na spokojnie co napisałaś i się zastanów. Życia im nie dałaś tylko sunia i jakiś pies.

18 minut temu, Gabi79 napisał:

shoto nie denerwuj się proszę.

Ja zrozumiałam pytanie kiyoshi w innym kontekście.

Wcale Ci się nie dziwię, że jesteś przeciwna eutanazji.

 

A ja się dziwię , biorąc pod uwagę ile jest niechcianych dorosłych psów  w potrzebie ,a my ledwie wyrabiamy . Nie mówiąc o tym ile nigdy nie uzyska pomocy i zginie w chłodzie i głodzie.

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, shoto napisał:

Niestety nie da się tak zrobić. Ale to jest kotłownia w domu tam są 4 psy i sunia tam jest żeby inne psy nie zagryzły małych 

W tej sytuacji sunia i tak ma bardzo dobre warunki,pod dachem i ciepło.Bardzo mi szkoda tej czarnej suni,która jest w kojcu w przechowalni.Tam są jakieś budy ocieplone,słoma? Kojec jest zadaszony?

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, shoto napisał:

Ja wszystko rozumiem i zasadność eutanazji może ktoś widzi i ma ale nie ja i słowa będą ostre bo ja im Bogiem nie będę nie mi decydować. Tak miało być i dajmy im szansę 

Nie ma co już się przekomarzać kto jest za eutanazją, kto nie.

Trzeba gdzieś umieścić Czarnulkę oraz Czekoladkę z małymi

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, kiyoshi napisał:

Dziewczyny, a inny pomysł- czy to miejsce gdzie jest teraz czekoladka nie mogłoby bardzo awaryjnie przyjąć tej czarnulki?

KUPIMY KARME! Nic ta osoba nie będzie musiała wydawać! w ciągu tygodnia max dwóch załatwimy miejsce i transport.

Skoro one są tak mocno ze sobą zżyte to może dałoby sie sprawić, żeby znów były razem? Błagam!!

Ci państwo nie wezmą za sunie i małe grosza. Ja karmę kupię elficzkowa nawet mi pieniądze wysłała na karmę bo lepiej żeby jadła karmę jak sama karmi 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Poker napisał:

shoto, rozumiem ,że jesteś w stresie, więc przeczytaj na spokojnie co napisałaś i się zastanów. Życia im nie dałaś tylko sunia i jakiś pies.

A ja się dziwię , biorąc pod uwagę ile jest niechcianych dorosłych psów  w potrzebie ,a my ledwie wyrabiamy . Nie mówiąc o tym ile nigdy nie uzyska pomocy i zgonie w chłodzie i głodzie.

Masz rację Poker, ja jestem za eutanazją miałam na myśli, że pewnie shoto trudno jest podjąć decyzję, bo widziała te maluszki

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam do Murki - nie ma miejsca, ale da mi znać, jak sie zwolni. Inne znane mi hoteliki są bardzo daleko i zapełnione. Szafirka ma miejsce, może sunię od razu przyjąć. Tylko problem na dzień dzisiejszy: transport do Nowej Soli: ponad 700km...

Ja obecnie jestem we Wro, mam sesję i dopiero jak ją zdam to może uda mi się wyrwać do domu. Ale to nic pewnego, więc nie piszę. Intensywnie myślę o czarnej, chciałabym dać jej DT, ale brat jest sceptycznie nastawiony, dlatego nie piszę nic, skoro jeszcze nie wiem, czy mogę dać. Nie wynajmuję mieszkania sama.

Wysłałam wici do znajomych z okolic, może ktoś się zlituje i da suni choć awaryjny tymczas. Tylko, że to też nic pewnego, więc na razie nic nie pisałam. Wiem o psiakach dopieor od jakiś 3h, a mój telefon jest czerwony. My naprawdę z shoto pilnie myślimy o psiakach i działamy poza dogo, by tym psom pomóc.

Czekoladka na razie jest bezpieczna na 2tyg., więc szukanie jej miejsca jest mniej pilnie niż w przypadku czarnej, która źle znosi kojec i bardzo rozpacza, poza tym nie oszukujmy się: mrozy są straszne. U nas w kojcach jest przepełnienie, w budach jest słoma, budy w miarę nowe, ale to nadal kojec, a nadzór nad adopcjami jest taki sobie, nie ma weryfikacji. A sunia jest bez sterylki.

Co do szczeniąt, są zwolennicy i przeciwnicy. Ja nie dziwię się shoto, której sunia się oszczeniła na rękach, że nei chce uśpić. Ja tez bym nie potrafiła, uśpione szczenięta Tinki bardzo przeżyłam. Będziemy wraz z shoto szczeniętom szukać jak najlepszych domów, nie prosimy Was o pomoc w utrzymaniu maluchów. Prosze, skupmy się na pomocy czarnej.

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, Poker napisał:

shoto, rozumiem ,że jesteś w stresie, więc przeczytaj na spokojnie co napisałaś i się zastanów. Życia im nie dałaś tylko sunia i jakiś pies.

A ja się dziwię , biorąc pod uwagę ile jest niechcianych dorosłych psów  w potrzebie ,a my ledwie wyrabiamy . Nie mówiąc o tym ile nigdy nie uzyska pomocy i zginie w chłodzie i głodzie.

Ale ja jestem tego świadoma też mam takiego psa, ale uważam że te małe zasługują na życie.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Po rozmowie z Tyś weszłam na wątek i z bólem serca czytam o kolejnych bidulkach. Razem z mężem chcielibyśmy pomóc, więc moglibyśmy zaproponować przyjęcie dwóch suń z dzieciaczkami.

Sunię z kojca standardowo za 300 zł. z wyżywieniem, a sunię z dzieciaczkami za 300 zł + karmę dla karmiącej i potem szczeniąt. Szczeniaki byłyby u nas w BDT do skończenia przez nie 2 miesięcy.

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, szafirka napisał:

Po rozmowie z Tyś weszłam na wątek i z bólem serca czytam o kolejnych bidulkach. Razem z mężem chcielibyśmy pomóc, więc moglibyśmy zaproponować przyjęcie dwóch suń z dzieciaczkami.

Sunię z kojca standardowo za 300 zł. z wyżywieniem, a sunię z dzieciaczkami za 300 zł + karmę dla karmiącej i potem szczeniąt. Szczeniaki byłyby u nas w BDT do skończenia przez nie 2 miesięcy.

Bardzo dziękuję za obecność. Macie ogromne serca. :)

Ogłaszam czarną niunię jeszcze wśród znajomych, szukam transportu, ale trzeba jakoś ruszyć i tutaj:

Stałe dla czarnej:
elficzkowa - 10zł

Link to comment
Share on other sites

54 minuty temu, szafirka napisał:

Po rozmowie z Tyś weszłam na wątek i z bólem serca czytam o kolejnych bidulkach. Razem z mężem chcielibyśmy pomóc, więc moglibyśmy zaproponować przyjęcie dwóch suń z dzieciaczkami.

Sunię z kojca standardowo za 300 zł. z wyżywieniem, a sunię z dzieciaczkami za 300 zł + karmę dla karmiącej i potem szczeniąt. Szczeniaki byłyby u nas w BDT do skończenia przez nie 2 miesięcy.

Super propozycja. I obie sunie byłyby razem, tak jak wtedy gdy czekały na ratunek.

Link to comment
Share on other sites

Zastanowie się ile mogę zadeklarować....Moim zdaniem potrzebniejsze będa dla nich jednorazowe wpłaty. Czarną kruszynkę wyadoptujemy migiem- obstawiam że miesiąc w hoteliku to będzie max trzeba by tylko zebrać na sterylizacje i szczepienia.

Mama z maluszkami będzie musiała być te 2 miesiące, więc tu koszty będa wyższe. Plus szczepienia, odrobaczenia, sterylizacja suni.

Sądze, że też będzie kolejka chętnych do adopcji.

Trzeba by ruszyć z bazarkami....i ogarniać transport. A może jeszcze jakiś DT się znajdzie? przeciez to kruszynki, max 5 kg (prawda?) dużo miejsca nie zajmą, długo nie posiedzą.... Gdyby gdzieś w Waszych okolicach znaleść chociaż PDT.

A ogłaszałyście je może na fb?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, Kama202 napisał:

Niehumantarnie to jest zostawić przy życiu te szczeniaki. W nosie mam takie pomaganie! Dopóki choćby jeden niechciany pies jest w schronie, nie mamy prawa powoływać do życia nowych istot. I nie hejtujcie mnie, bo mam to głęboko w nosie.

Te psy nie trafią do schronu znajdziemy im domki a niewarkom opadną szczęki 

  • Upvote 3
  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

Na fejsbuku ogłaszałam czarną, roboczo nazwałam ją Mamba. Ogłosiłam też na olx.

Być może coś dla czarnej będziemy mieć, ale to jeszcze nic pewnego, więc nie piszę wiele. Jak się uda, to na pewno się podzielę tą wiadomością.

shoto była dziś u szczeniaków. Sunia pozwoliła shoto podejść do szczeniaków, choć na innych powarkuje i broni. Osoba, która awaryjnie przygarnęła sunię z młodymi, przedłużyła pobyt suni - mamy miesiąc na znalezienie opcji dla rodzinki.

Kama, my tych szczeniąt nie powołałyśmy na świat. My je jedynie uratowałyśmy. I nie będziemy już dalej dyskutować o tym, czy robimy dobrze, czy nie. Działamy zgodnie z własnymi sumieniami. Na pewno znajdziemy im najlepsze domy.

16117187_1123229987774817_560327788_n.jpg

16111251_1123229884441494_82532403_n.jpg

15996013_1123230024441480_769276792_n.jpg

Link to comment
Share on other sites

Jestem z Wami dziewczyny. Poudostępniałam trochę ogłoszenie czarnej suni na fb. I trzymam kciuki żeby znalazł się jakiś DT. Fajnie tez, że czekoladka może zostać dłużej. To ważne zwłaszcza dla młodych- długa podróż mogłaby im nie posłużyć....

A tych maluszków ile jest? 3 czy 4. I czekoladki i czarnulki, słodziutkie.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Szczeniąt jest trzy: dwie sunie - czekoladka i brąz oraz jeden czarny chłopczyk.
16111589_1123229927774823_109999208_n.jpg

 

Też sie zastanawiałam przez chwilę, czy na pewno mamy dwie suczki, ale skoro shoto mówi, że to sunia i tak została zanotowana w przytulisku, to tak jest.

Dziękuję za udostępnianie, kiyoshi. :)

agat21 - dziękujemy.
Znalezione obrazy dla zapytania serce

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, nie szukajcie płatnego hotelu, na boga! 600 zł za dwie taki malizny? Fb ma ogromną siłę, wierzę, że znajdzie się darmowy dom tymczasowy dla suczek. Ja się nie wahałam ani chwili, jak tylko zobaczyła Figunię w gminnej przechowalni i jest u mnie na bdt. To kopia tej czekoladki! Ogłaszajcie, ze szukamy domu tymczasowego!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Jestem nowa na dogo, chociaż dłuższego czasu śledzę niektóre wątki. Zalogowałam się, bo mam zamiar poprzez kupno na bazarkach wspomóc choć trochę osoby, które wykonują fantastyczną robotę, ratując psiaki. Dzięki jednej z Was mam moją psinę, bo dobrzy ludzie zajęli się nią, gdy przybłąkała się w bardzo zaawansowanej ciąży. Dlatego uważam, że dyskusja o eutanazji powinna się już zakończyć. Tak jak w przypadku ludzi, tak i zwierząt zdania zawsze będą podzielone i w większości wypadków nie da się przekonać do zmiany zdania. Nie powiem, co ja o tym sadzę i uważam, że ta sprawa w tym przypadku jest zamknięta. Decyzje podjęły osoby, które uratowały psy i wzięły odpowiedzialność za szczeniaki. Jak ktoś się z tym nie zgadza niech po prostu się nie angażuje w sprawę. Tak negatywne emocje nikomu nie pomogą, ani ludziom, ani psiakom. Przecież wszyscy tu chcą pomoc, tylko czasem wybierają ku temu inną drogę.

Przepraszam, że w moim pierwszym poście się tak rozpisałam, ale bardzo poruszyła mnie ta dyskusja. Trzymam kciuki za psiaki i pozdrawiam wszystkich.

  • Upvote 5
Link to comment
Share on other sites

40 minut temu, shoto napisał:

Te psy nie trafią do schronu znajdziemy im domki a niewarkom opadną szczęki 

Jak taka jesteś pewna, to zapraszam po psy do MIEDAR! Tam na 5 psów jest tylko jedna buda. Przy mrozach 30 stopniowych takie malizny jak te Twoje, pewnie już pozamarzały na kamień. Będą następne, szczególnie jak takie "pomagaczki" będą pomagać. I nie odpowiadaj mi. eot

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...