WiosnaA Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Śliczne bursztynowe oczka trochę przestraszone ,bo jakimś cudem na podwórku lampa w aparacie mi się włączyła, tu widać skrócony ogonek, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Na podwórku Malinka jest króciutko,siku,parę śmigów i zaraz prosi do domku...u nas mróz wciąż trzyma 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ana10 Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Biedaczka już się wymarzła za wszystkie czasy to do ciepełka ucieka.Jest bardzo rezolutna i przesympatyczna.W samochodzie na ręce się wpychała, żeby ją głaskać.Jest naprawdę SUPER sunieczką. Tyle przeszła a jeszcze te operacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 Moja śliczna..........jaka radosna. Zachary mówiłą ze jak ją zabrała wczoraj do weta to sunia w drodze piszczała i była niespokojna. Nie chciała opuszczac domu WiosnyA. Za to w drodze powrotnej ze spokojem czekałą kiedy dojada i odstawiła taniec radości jak zobaczyał, ze wróciła do ciepłego i bezpiecznego miejsca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 Musiałam edytowac swój post, w który podałam kwote za wczorajszego weta i nanieśc poprawki. Wyszło 110zł a nie 99 jak podałam. Pomyliło mi sie z kwotą zapłacona za karme dla Soni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Oczy mam jakieś mokre.. ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 4 godziny temu, Poker napisał: Rozumiem ,że za wszystko nawet 500 zł, ale 900 zł !!! chyba na głowę ktoś upadł. Tak czy siak mała potrzebuje kasę. Za sterylke i wycięcie guzów z listwy około 300zł, moze ciut wiecej. Tak ustaliłam z lekarzem. To bardzo dobry chirurg, tyle że nie prowadzi kliniki i ma gabinet w mniejszym mieście niż Białystok , więc robi wszystko taniej. Ma cały potrzebny sprzęt ( rtg i usg również ), sam odczytuje wszystkie wyniki. Operował moje psy i jest znany w okolicy jako bardzo dobry specjalista. Na zabiegi i operacje do niego są kolejki. Wiec jestem za tym, aby to Pan Piotr operował Malinke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 1 godzinę temu, elficzkowa napisał: Przypomnę się o numer konta dla Malinki. Sorry, juz wysłałam. Dziekuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 https://www.facebook.com/events/1808472586070308/ Nie umiem wstawic filmiku na fb. pomoze ktoś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 WiosnaA, wielkie dzięki za wstawienie fotek i filmiku! Wiem, jaka jesteś zajęta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 3 godziny temu, doris66 napisał: Za sterylke i wycięcie guzów z listwy około 300zł, moze ciut wiecej. Tak ustaliłam z lekarzem. To bardzo dobry chirurg, tyle że nie prowadzi kliniki i ma gabinet w mniejszym mieście niż Białystok , więc robi wszystko taniej. Ma cały potrzebny sprzęt ( rtg i usg również ), sam odczytuje wszystkie wyniki. Operował moje psy i jest znany w okolicy jako bardzo dobry specjalista. Na zabiegi i operacje do niego są kolejki. Wiec jestem za tym, aby to Pan Piotr operował Malinke. No i super. Coś wiadomo kiedy będzie miał wolny termin ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 12, 2017 Author Share Posted January 12, 2017 Nie umawiałam jeszcze konkretnego terminu, ale trzeba panu doktorowi dać znać około tygodnia wcześniej .....tak powiedział. To cały logistyczny plan z operacją Malinki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Śliczna ta Czarna Malinka :) U kogo jest w domu tymczasowym? Moze tu zostać na dłużej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Malinka jest urocza :) Wierzę, że raz-dwa znajdzie swoich Ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 12 godzin temu, malagos napisał: Śliczna ta Czarna Malinka :) U kogo jest w domu tymczasowym? Moze tu zostać na dłużej? Malinka jest u mnie na dt.Awaryjnie potrzebne było przechowanie suni chociaż na 2 tygodnie i wzięłam ją ze względu na Moriska,że pomoże mu się otworzyć.Z piątką psiaków jest mi za ciężko, pomimo że sunia jest niekłopotliwa i bardzo sympatyczna.Z drugiej strony po kilku dniach jej pobytu widzę jak korzystnie działa na Morisa i powiem szczerze,że na dziś sama nie wiem czy mam przedłużyć pobyt Małej u nas.Żeby jeszcze nie ten zabieg i opieka po nim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Fajna sunia z Malinki, żywiołek i chyba mało zestresowana. Jak ona jest duża? Nie wygląda na maleńką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 13, 2017 Author Share Posted January 13, 2017 10 godzin temu, WiosnaA napisał: Malinka jest u mnie na dt.Awaryjnie potrzebne było przechowanie suni chociaż na 2 tygodnie i wzięłam ją ze względu na Moriska,że pomoże mu się otworzyć.Z piątką psiaków jest mi za ciężko, pomimo że sunia jest niekłopotliwa i bardzo sympatyczna.Z drugiej strony po kilku dniach jej pobytu widzę jak korzystnie działa na Morisa i powiem szczerze,że na dziś sama nie wiem czy mam przedłużyć pobyt Małej u nas.Żeby jeszcze nie ten zabieg i opieka po nim. Tak, tak. WiosnaA zlitowała się i dała Malince awaryjne dt, aby mała nie musiała zaliczyć schroniska. Dt na dłużej nadal jest Malince potrzebny bo wiemy już, ze są kłopoty z jej zdrowiem i trzeba to ogarnąć na spokojnie. Ona nie potrzebuje socjalizacji, jest grzeczna i umie zachować się i w domu i u weta i na spacerze, dosłownie wszędzie. Ale potrzebuje czasu i spokojnego miejsca, bo przecież czeka ja sterylka i usunięcie guzów na listwie mlecznej. Się zastanawiam czy przy narkozie nie usunąć jej też kamienia na ząbkach bo niestety ale ma go trochę szczególnie na kłach. Jak myślicie? Co do wilczych pazurów, myslę, ze nie będziemy tego ruszac, nie przeszkadzają Malince, a nie wyobrażam też sobie jak ona np. w śnieg czy błoto pośniegowe wyjdzie na spacer z raną na łapkach. Pora roku okropnie nie sprzyjająca operacjom w obrębie łapek, byłby kłopot. Intensywnie szukam Malince innego dt lub niedrogiego hoteliku z warunkami domowymi. Ale domowe hotele strasznie są drogie przeważnie są już zapsione i na Podlasiu nie ma takich w dodatku. Na obecną chwile jeden hotelik w Warszawie zaoferował, że Malinke przyjmie, ale opłata wynosi 400zł i nie wiem jak tam byłoby z opieką pooperacyjną. Czy się zgodza przyjąć sunie wymagającą opieki. Nie rozmawiałam jeszcze z o tym z hotelikiem bo doba jest dla mnie za krótka i nie wyrabiam na zakrętach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 13, 2017 Author Share Posted January 13, 2017 7 godzin temu, Poker napisał: Fajna sunia z Malinki, żywiołek i chyba mało zestresowana. Jak ona jest duża? Nie wygląda na maleńką. Wazy niecałe 12 kg. Ma wysokie łapki wiec przez to wydaje się większa, zresztą zdjęcia przekłamują. Ale to mała sunia i delikatnej budowy, malutką ma zwłaszcza główkę. To pogodna sunia, oglądając filmik wydaje się, ze jest nadpobudliwa, ale nic z tych rzeczy . To wyjątkowo grzeczna i cichutka sunieczka, ludzi kocha ponad wszystko na świecie, psie towarzystwo ją mniej interesuje. Ale może WiosnaA odryła coś więcej w Malince, coś nowego, bo psy zmieniają się jak poczują się pewniej w nieznanym miejscu. Jeśli tak to z pewnością napisze na wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 13, 2017 Author Share Posted January 13, 2017 Malinka jest juz po kąpieli i zabiegach pielęgnacyjnych przeprowadzonych w psim salonie piekności. Pachnie teraz cudownie i czuje sie o niebo lepiej. Nie drapie się, futerko stało sie rewelacyjnie mieciutkie. Zabiegi w spa oraz nowa obróżka (w kolorze malinowym w groszki ), w której Malince zdecydowanie do pysia to prezent ode mnie i od Zachary. Dzisiaj tez został pobrany wymaz z uszek i okazało się, ze Malinka ma drożdżaki w jednym uszku, w lewym. Zostały wiec zakupione leki na pozbycie się drozdzaków. Za leki zapłaciliśmy 66zł i te kwotę zaliczam do kosztów i ujmuje w rozliczeniu. Pierwsza dawka leków już zaaplikowana Malince do uszek. Na wszystkie koszty mam paragony, zrobie zdjecia i wstawię na wydarzenie niebawem. Mam słaby aparat i fotki nie są dostatecznie czytelne, ale jakoś postaram się zaradzić problemowi i dokumentacja bedzie. WiosnaA swoim aparatem obfoci paragony od weta i wstawi na wątek. Malinka w spa jak zawsze rewelacyjnie grzeczna, tylko suszarki sie bała panicznie , wiec niedosuszoną Iwonka niosła pod kożuszkiem do samochodu i dosuszałyśmy Malinke już w aucie. Mam zdjęcia wstawię niebawem. Dziwna sprawa z tą Malinką........a imię okazuje sie trafione w punt. W czasie kąpieli z Malinki spływała woda w kolorze malinowym. Jedyne wytłumaczenie na taki stan jest takie, że sunia spała na jakichs materiałach budowlanych w kolorze czerwieni/rózu i zabarwiła futerko i skóre , została wszak znaleziona na terenie gdzie trwa budowa jakiejść fabryki i z pewnościa składowane były tam materiały budowlane. Nie mam pojęcia jaki materiał budowlany jest w kolorze czerwonym, malinowym bądż różowym ale takie wytłumaczenie zabarwienia wody z kapieli przychodzi mi do głowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Taki kolor wody może być również od pchlich odchodów. Tak czy siak, imię trafione chociaż bardzie mi pasuje do niej Neska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 Pcheł nie było widać na jej skórze ale dłonie po głaskaniu i lekkim drapanku, były w takim czymś jak pył, tynk o malinowo-bezowym zabarwieniu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 Zdjęcia rachunków, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 WiosnaA, wielkie dzięki za wstawienie paragonów! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 Dnia 13.01.2017 o 00:46, Poker napisał: Fajna sunia z Malinki, żywiołek i chyba mało zestresowana. Jak ona jest duża? Nie wygląda na maleńką. Sunieczka jest cudna,lgnie do ludzi bardzo,grzeczniutka w domu.Nie jest żywiołowa, jest spokojną sunią (przynajmniej na razie),na filmiku może tak wyszło.Po wyjściu zrobi kilka piruetów na śniegu,przebiegnie i po chwili prosi szybciutko do domu. Zdjęcie jeszcze z przed kąpieli, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted January 14, 2017 Share Posted January 14, 2017 Słodka Malinka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.