Jump to content
Dogomania

Lęk separacyjny


agcz

Recommended Posts

Witam wszystkich!

 

Mam problem z lękiem separacyjnym mojego psa ( wiek 10 miesięcy), który objawia się tylko wyciem i szczekaniem pod moją nieobecność. Piesek bez problemu przebywa w innym pomieszczeniu. Nie śpi ze mną. Wydaje mi się , że zrobiłam już wszystko : długie spacery połączone z zabawą , ćwiczeniem komend itd, kong, wiele innych zabawek, gryzaków, włączone radio, tv, zapalone światło, ćwiczenie z kurtką, kluczami, stopniowe zostawianie ( niestety wytrzymuje ok 5 minut), a ćwiczę z nią już bardzo długo. Choć zostawiam ją nie więcej niż 4 dni w miesiącu na ok. 3-4 h ( siła wyższa, w między czasie oczywiście ćwiczę), to listów z pogróżkami przybywa ( trutka, sąd, policja). Wielokrotnie przepraszałam sąsiadów słownie jak i pisemnie. 

Na 13 grudnia mam umówionego behawiorystę. W sumie nic innego do głowy mi nie przychodzi. Jestem załamana i psychicznie już nie daję rady. W pracy ciągle kombinuję by się zamienić tak,żeby pies sam w domu nie był ( mijam się z mężem), nie mogę wyjść do lekarza, gdziekolwiek, zaraz mam liściki. Wiem, że to moja wina, ale proszę nie dobijajcie mnie, tylko pomóżcie... Nie chcę jej oddawać. Za bardzo ją kocham..Co mam robić? Czy ktoś był w podobnej sytuacji? I jak wygląda taka wizyta behawiorysty?

Dodam, że piesek nie jest ze schroniska. Wzięłam ją od znajomego, gdy miała 9 tygodni. To Doberman. I uprzedzę pytania, uwagi: tak, dostarczam jej odpowiednią ilość ruchu. Moje mieszkanie jest przestronne, bez wąskich korytarzy ( słyszałam, że duże psy boją się wąskich korytarzy). Próbowałam od samego początku zostawiać ją samą, ale tak strasznie piszczała, że już wtedy zaczęły się liściki z pogróżkami. Tak, więc przestałam ją zostawiać i tylko ćwiczyć. Jedyne, co się udało, to to, że nie reaguje , gdy zbieram się do wyjścia. Później 5 minut. I wycie...

Link to comment
Share on other sites

Nie próbowałam, ale słyszałam, że zanim wprowadzi się klatkę, pies powinien być wyleczony z lęku separacyjnego. W klatce też może wyć i próbując się wydostać ( mimo, że zaakceptuje klatkę w czasie mojej obecności) okaleczyć się :(.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Lęk separacyjny może pojawić się gdy się szczeniaka zostawia na długo samego w domu. Ogólnie wielkość mieszkania nie ma dla psa znaczenia. Dom jest po to, żeby pies odpoczywał a na spacerach powinien zużywać całą swoją energię na zabawię i ewentualnie jakiś ćwiczeniach. Możesz spróbować (o ile właśnie teraz tak nie robisz) zamykać go np. łazience, Mówisz, że zaczyna piszczeć po 5 minutach, więc wejdź z powrotem do łazienki po 4, tak aby nie zdążył jeszcze wydać z siebie żadnego dźwięku i pochwal go za to, że był spokojny, daj smakołyk. Powoli możesz wydłużać ten czas nieobecności. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...