[email protected] Posted December 5, 2016 Share Posted December 5, 2016 Witajcie Drodzy Forumowicze <3 Czy pomoglibyście mi znaleźć przyczynę tego, że psinka kiedyś wychodziła się załatwiać przy wielkim mrozie na podwórko, teraz wyjdzie na podwórko, ale potem załatwia się w domu? Nie chodzi o mojego psa - to psina mojego chłopaka, jesteśmy razem od niedawna, pies jeszcze mnie nie zna dobrze. Ale nawet gdy mnie nie było to pies załatwiał się w domu. Babcia chłopaka traktowała go szmatą, po tyłku, i załatwiał się na dworze, a teraz ona już nie ma siły by potraktować go szmatą, tak lekko, bez żadnych bolesnych fizycznych kar, i on sobie znalazł jakis kąt na dole domu i tam się załatwia :( Chłopak robi remont na I piętrze i psina już z 3 razy narobiła na nowe panele..... :/ W domu jest jeszcze kotka kilkuletnia, niedawno została wysterylizowana, i przestala z domu wychodzić, i ten psi biedak, który chce się z nią bawić, a ona go zbywa i czasem ostro potraktuje, ucieka na parter i siedzi tam sam, aż chłopak nie zaniesie psa do góry :( Czy ktoś może pomóc w tej sytuacji? <3 Bardzo dziękuję Wam za porady <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted December 5, 2016 Share Posted December 5, 2016 No jak to??Przyczyna jest prosta:babcia "nie traktuje go już szmatą po tyłku"... Uważam,że jesteś trollem,ale jeśli piszesz serio,to jest to przerażające. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted December 5, 2016 Author Share Posted December 5, 2016 bou Nie jestem trolem, napisz mi proszę co jest przerażające, ja kocham zwierzeta mogłam zalogować się poprzez fb, i jestem przeciwna jakimkolwoek karom, ale ja dopiero chłopaka znam od paru tygodni. Moim zdaniem choć nie mam pojęcia o psychice tej rasy, - nie powinno się ich karać. Jestem kociarą i w życiu nie zrobiłabym najmniejszej krzywdy kici nawet gdyby coś źle robiła - szukałabym pomocy na forach lub u kociego behawiorysty. Czy dobrze myślę, że te kary nawet jeśli tylko było to pogonienie szmata, ja nie wiem jak dokładnie babcia psinkę traktowała, wiem tylko ze dostał szmatą jak załatwił się w domu :((( Nie wiem jak pomóc temu psu. Czytam że to to psy odważne - a ten psiak boi się wszystko co mniejsze od niego :( Jak mam psiakowi pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted December 5, 2016 Share Posted December 5, 2016 Ok...przepraszam. To zdumiewające,że kochając koty,nie widzisz nic złego w uderzeniu szmatą psiaka.Zadnego zwierzaka nie powinno się karać (uderzenie,niezleznie od tego czym - to kara fizyczna),powinno się go wychowywać. Teraz trudno się dziwić,że piesek jest strachliwy,toż to mała pchełka...Pogadaj z chłopakiem,poszukajcie trenera,poproście o rady.Biedny mały... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted December 5, 2016 Author Share Posted December 5, 2016 bou Ja o tym że psiak jest szmata traktowany dowiedziałam się praktycznie dziś :( Nigdy sama nie zrobiłabym czegoś takiego swojemu psu. Zgadzam się z Tobą w zupełności, my nie jesteśmy długo razem, i widzę, że mój chłopak choć psinka go kocha, jest przekonany, że jak psu w się szmatą da w tyłek to pies sie nauczy czegoś. Muszę z nim koniecznie jutro porozmawiać o tym i pokazać mu Twój post. Chciałabym, żeby zrozumiał. On uważa że pies jest cwany. czy jakoś tak. Czyli bez pomocy psiego behawiorysty sie nie obejdzie? :( Czuję instyktownie że jednak nie... To dlatego on taki wrażliwy jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted December 5, 2016 Share Posted December 5, 2016 Jeśli to młody piesek,to kilka dobrych wskazówek I nauka bedzie skuteczna,jeśli dorosły kilkulatek - będzie trudniej,Przede wszystkim wytłumacz chopakowi,że ma dziwaczne poglądy I krzywdzi psa.Nauka za pomocą "szmatą w tyłek",to wstyd dla dorosłego mężczyzny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted December 5, 2016 Author Share Posted December 5, 2016 Psinka ma ok 3 - 4 lat.... To On. Zaproszę Krzysia na to forum jutro jeśli się spotkamy - będzie miał co czytać... Nie wiem jak zareaguje na Twój wpis Bou, nie chcę Krzysia obrazić, dyktować mu jak ma wychowywać swojego psa, bo to nie mój pies, dziękuję za Twój wpis, nie mogłam zrozumieć przyczyny tego, że pies załatwia się w domu. Z resztą wcześniej gdyby babcia go szmata traktowała, dalej załatwiałby sie w domu, czyli ten piesek jest bardzo strachliwy, i strach ten nabył przez złe traktowanie przez ludzi u których jest. Cziłała to też chyba pies który w odpowiednim ciepłym ubranku może 3 razy dziennie wychodzić załatwiać się na mrozie? Widziałam na zdjęciach. Dziękuję Tobie za to, że otworzyłeś mi oczy Bou. Zakochani mają klapki na oczach. Pozdrawiam serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted December 5, 2016 Author Share Posted December 5, 2016 Czytam, że Cziłała to odważne psy, a tu taka maleńka psinka taka wystraszona, nie wiem za wiele o jego wczesnej młodości - kiedyś hodowca normalnie obcinał mu pazurki ciach ciach, i psinka nie bała się obcinania, do chwili gdy ktoś z rodziny niechcący przyciął do krwi pazurek - od tej chwili nawet w gabinecie weter. maja problem z obcięciem mu pazurku, tak się boi. Kąpieli też się boi :( Koleżanka napisała, że psem powinien zając się psi behawiorysta, zastosować przeciwwarunkowanie koniecznie bez awersji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.