Perełka1 Posted July 22, 2017 Share Posted July 22, 2017 1 minutę temu, Poker napisał: Pani Alaa, a kimże pani jest , by zadawać takie pytania? Policja skarbowa czy coś w tym stylu? Anecik nie musi odpowiadać postronnym osobom. Weź se pani pod opiekę kilka psów i " zarabiaj" na nich, aż się zdziwisz jaki to wielki zarobek przy leniuchowaniu brzuchem do góry. przy 10 psach, 3000 zł dodatkowo, mało? nawet nauczyciel tyle nie zarabiają 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 22, 2017 Share Posted July 22, 2017 na studiach doktoranckich dostawałam 670 z stypendium na miesiąc, które musiałam odpracować zajęciami ze studentami. nawet przy 5 psach to jest zarobek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 16 minut temu, Perełka1 napisał: na studiach doktoranckich dostawałam 670 z stypendium na miesiąc, które musiałam odpracować zajęciami ze studentami. nawet przy 5 psach to jest zarobek to zarabiaj ..... nikt nie broni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 5 minut temu, ania75 napisał: to zarabiaj ..... nikt nie broni ale mądra odpowiedź Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 4 godziny temu, Perełka1 napisał: przy 10 psach, 3000 zł dodatkowo, mało? nawet nauczyciel tyle nie zarabiają Przepraszam - a psy to żyją powietrzem? Może nawet dobrym - ale powietrzem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 I jeszcze jedno, skoro tak wszystko liczycie - nie każdy pies to 300 zł, Małe są znacznie tańsze, więc ogólna kwota jest duż niższa. Ciekawa jestem, która z Was chciałaby mieć w domu kilka psów (nie zawsze szczęśliwych, gotowych na każde zawołanie człowieka, rozkosznych do bólu) i być za nie odpowiedzialną? Przecież nic nie stoi na przeszkodzie - bezdomniaków są tysiące, pomóc można nielicznym. Dajcie przykład. Pracy nie zabraknie a i więcej psiaków będzie szczęśliwych, nie będą zdychać w schroniskach, na drogach czy w lasach. Ludzie - myślcie trochę zanim zaczniecie nagonkę na Bogu ducha winnym. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 3 godziny temu, Nesiowata napisał: I jeszcze jedno, skoro tak wszystko liczycie - nie każdy pies to 300 zł, Małe są znacznie tańsze, więc ogólna kwota jest duż niższa. Ciekawa jestem, która z Was chciałaby mieć w domu kilka psów (nie zawsze szczęśliwych, gotowych na każde zawołanie człowieka, rozkosznych do bólu) i być za nie odpowiedzialną? Przecież nic nie stoi na przeszkodzie - bezdomniaków są tysiące, pomóc można nielicznym. Dajcie przykład. Pracy nie zabraknie a i więcej psiaków będzie szczęśliwych, nie będą zdychać w schroniskach, na drogach czy w lasach. Ludzie - myślcie trochę zanim zaczniecie nagonkę na Bogu ducha winnym. Nesiowata mam 9 "rozkosznych, a było 11" piesków, i daje przykład od ponad 20 lat. I jestem za nie odpowiedzialna. Z własnej kieszeni płacę za ich żywienie i leczenie. Nie wyłudzam pieniędzy od ludzi. Dla mnie moralnie nie do przyjęcia jest zarabianie na tych najbiedniejszych. A szczytem chamstwa było dla mnie, tu na dogo proponowanie przez użytkownika dogo- wspierającego chętnie pdt- osobie bez pracy, ciężko chorej, żeby wzięła pieska na bdt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 10 minut temu, Perełka1 napisał: Nesiowata mam 9 "rozkosznych, a było 11" piesków, i daje przykład od ponad 20 lat. I jestem za nie odpowiedzialna. Z własnej kieszeni płacę za ich żywienie i leczenie. Nie wyłudzam pieniędzy od ludzi. Dla mnie moralnie nie do przyjęcia jest zarabianie na tych najbiedniejszych. W takim razie - szacunek. Niestety - życie jest prozaiczne - trzeba mieć za co je utrzymać. O to się rozbija problem. Nie wszystkich na to stać, mogą pomagać inaczej. WE naszych u czasach wielu osób boryka się z problemami finansowymi i chociaż mają ogromne serce dla zwierząt nie są stanie podołać wszystkiemu. Już samo zapewnienie psom dachu nad głową, całodobowej opieki, dawanie im poczucia bezpieczeństwa to bardzo, bardzo dużo! Już nie wspominam o zniszczeniach, które psy robią w domu - to są duże pieniądze. Czy wszystkich na to stać? A słowo Wyłudzanie skąd się wzięło? Trzeba mieć mocne argumenty albo dokładnie znać znaczenie słowa! Pozdrawiam 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 Szacunek dla ciebie Perełko, że opiekujesz się tyloma psiakami ale nie każdy może się na to zdobyć. Pracuje na etacie ale po dokonaniu wszystkich opłat niewiele zostaje, nie wyobrażam sobie kolejnego psa lub kota w domu i nie dlatego,że nie chce tego ale własnie z powodów finansowych. Kolejnego psa nie wezmę ale jestem w stanie dołożyć się choć trochę aby zapewnić takiemu psiakowi utrzymanie w innym domu. Żyjemy w świecie gdzie niestety pieniądze grają pierwsze skrzypce czy nam się to podoba czy nie. Za te pieniądze karmimy, leczymy, transportujemy psiaku ku lepszej dla nich przyszłości. Proszę nie niszczmy tego. Myślę, że każdy z nas chce dla tych psów jak najlepiej, możemy to przecież robić w różny sposób. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 1 minutę temu, Nesiowata napisał: W takim razie - szacunek. Niestety - życie jest prozaiczne - trzeba mieć za co je utrzymać. O to się rozbija problem. Nie wszystkich na to stać, mogą pomagać inaczej. WE naszych u czasach wielu osób boryka się z problemami finansowymi i chociaż mają ogromne serce dla zwierząt nie są stanie podołać wszystkiemu. Już samo zapewnienie psom dachu nad głową, całodobowej opieki, dawanie im poczucia bezpieczeństwa to bardzo, bardzo dużo! Już nie wspominam o zniszczeniach, które psy robią w domu - to są duże pieniądze. Czy wszystkich na to stać? A słowo Wyłudzanie skąd się wzięło? Trzeba mieć mocne argumenty albo dokładnie znać znaczenie słowa! Pozdrawiam można przyjmować psy za zwrot kosztów. Na każde leczenie/operacja psów biorę pożyczkę pracowniczą. I spłacam ją przez kolejny rok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 1 minutę temu, Perełka1 napisał: można przyjmować psy za zwrot kosztów I tak właśnie to wygląda. Przecież te pieniądze są na karmę i opiekę weterynaryjną, a n ie za pracę Anecik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 2 minuty temu, Nesiowata napisał: I tak właśnie to wygląda. Przecież te pieniądze są na karmę i opiekę weterynaryjną, a n ie za pracę Anecik. Ależ Nesiowata opieka wet, fryzjer, wszelkie zakupy są osobno rozliczane. Płaci się za pobyt od... do Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 Karma chyba wchodzi w skład miesięcznej opłaty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 Przed chwilą, rozi napisał: Karma chyba wchodzi w skład miesięcznej opłaty. tak, opłata za pobyt z karmą ale pisanie "koszty utrzymania 300 zł" wprowadza w błąd. Sugeruje, że 300 zł w całości przekazywane jest na potrzeby psa. ok. 250 zł pobierane jest za usługę (pobyt psa). Wszelkie dodatkowo ponoszone koszty są osobno rozliczane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 9 godzin temu, Perełka1 napisał: na studiach doktoranckich dostawałam 670 z stypendium na miesiąc, które musiałam odpracować zajęciami ze studentamii Hehe, biedni nie robią doktoratów- przerywają- przewód - i ida do roboty za pensje, z której da sie wyzyc, mimo, ze marzyli o badaniach naukowych edit: pisze na podst dosw. rodzinnych. nie zeby kogoś krytykowac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 Perełko1, sądząc z banerku i powiązanych z nim wypowiedzi też prowadziłaś DT; wymieniałaś z Anecik - jeśli dobrze przeczytałam - bardzo sympatyczne uwagi. Banerkiem prosisz o wsparcie nieszczęsnych zwierzaków. Pomagasz jak potrafisz - czapka z głowy, ale pozwól też innym pomagać w taki sposób, jaki jest dla tych innych możliwy. Może byłoby lepiej razem zacząć walczyć o takie zmiany w prawie, które uczyniłyby nieopłacalnym prowadzenie masowych hodowli klatkowych, koszmarnych "fabryk psów", znaleźć prawne sposoby na pohamowanie niekontrolowanego rozrodu zwierząt niż zwalczać się nawzajem. . 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 3 minuty temu, Sowa napisał: Perełko1, sądząc z banerku i powiązanych z nim wypowiedzi też prowadziłaś DT; wymieniałaś z Anecik - jeśli dobrze przeczytałam - bardzo sympatyczne uwagi. Banerkiem prosisz o wsparcie nieszczęsnych zwierzaków. Pomagasz jak potrafisz - czapka z głowy, ale pozwól też innym pomagać w taki sposób, jaki jest dla tych innych możliwy. Może byłoby lepiej razem zacząć walczyć o takie zmiany w prawie, które uczyniłyby nieopłacalnym prowadzenie masowych hodowli klatkowych, koszmarnych "fabryk psów", znaleźć prawne sposoby na pohamowanie niekontrolowanego rozrodu zwierząt niż zwalczać się nawzajem. . Sowo, zgadza się po części. Bardzo chętnie wspieram wszelkie bdt i bezdomne psy. Natomiast nie zwalczam nikogo. Lubię nazywać rzeczy po imieniu. Dalej prowadzę dt. Jestem zwolennikiem wolontariatu i dążenia do poprawy bytności psów w schronisku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 Z pkt widzenia stworków: czy faktycznie jest im lepiej w BDT niż w PDT? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 23, 2017 Author Share Posted July 23, 2017 Cóż, niektórzy oczekują odp. a np. na moje pytania nie raczyli odpowiedzieć. Nie będę się bawić w adwokata. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 Czy komuś zależy ,żeby zgnoić kolejny bardzo dobry DT dla niektórych psów płatny ,a dla niektórych bezpłatny? Niech każdy robi co może , jak może , jak chce. Wykazywanie swoich zasług jest zaczątkiem do licytacji kto jest lepszy .A nie o to chyba chodzi. Każdy ma swoje priorytety w życiu i potrzeby .Wie jak może je realizować. Przytaczanie kto ile miał na studiach doktoranckich, ile zarabiał jest nie na temat. Czy to wina anecik ,że takie są stawki w Polsce? Piszę to będąc bezpłatnym DT. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 11 godzin temu, Poker napisał: , aż się zdziwisz jaki to wielki zarobek przy leniuchowaniu brzuchem do góry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 4 godziny temu, Perełka1 napisał: Nesiowata mam 9 "rozkosznych, a było 11" piesków, i daje przykład od ponad 20 lat. I jestem za nie odpowiedzialna. Z własnej kieszeni płacę za ich żywienie i leczenie. Nie wyłudzam pieniędzy od ludzi. Dla mnie moralnie nie do przyjęcia jest zarabianie na tych najbiedniejszych. A szczytem chamstwa było dla mnie, tu na dogo proponowanie przez użytkownika dogo- wspierającego chętnie pdt- osobie bez pracy, ciężko chorej, żeby wzięła pieska na bdt. Perełka zadziwiasz mnie..masz pod opieką 9 staruszków a mimo to znajdujesz czas by ciągle siedzieć na dogo i się o coś wykłócać. Kiedy zajmujesz się psami? ile razy dziennie wychodzisz z nimi na spacer? rozumiem, że skoro stać Cie utrzymanie 9 staruszków, które na pewno chorują, przyjmują leki itd. to musisz dużo pracować...więc i to mnie dziwi...Normalny człowiek w Twojej sytuacji ledwie miałby siły na cokolwiek... a Ty dzielnie codziennie godzinami śledzisz gdzie by tu jeszcze trochę jadu sprzedać. Tak- dla Twojego ego informacja- bardzo Cie podziwiam. Jesteś super, a inni zwyczajnie nie są tacy jak Ty. I z doktoratem też podziwiam, ale jednoczesnie zapewniam- nie tylko Ty na dogo skończyłaś studia doktoranckie. Dla piesków to raczej bez znaczenia. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 4 minuty temu, kiyoshi napisał: Perełka zadziwiasz mnie..masz pod opieką 9 staruszków a mimo to znajdujesz czas by ciągle siedzieć na dogo i się o coś wykłócać. Kiedy zajmujesz się psami? ile razy dziennie wychodzisz z nimi na spacer? rozumiem, że skoro stać Cie utrzymanie 9 staruszków, które na pewno chorują, przyjmują leki itd. to musisz dużo pracować...więc i to mnie dziwi...Normalny człowiek w Twojej sytuacji ledwie miałby siły na cokolwiek... a Ty dzielnie codziennie godzinami śledzisz gdzie by tu jeszcze trochę jadu sprzedać. Tak- dla Twojego ego informacja- bardzo Cie podziwiam. Jesteś super, a inni zwyczajnie nie są tacy jak Ty. I z doktoratem też podziwiam, ale jednoczesnie zapewniam- nie tylko Ty na dogo skończyłaś studia doktoranckie. Dla piesków to raczej bez znaczenia. otwieram drzwi i wypuszczam je do ogródka:) przejdę się w te i z powrotem na smyczy. Potem przysiądę do laptopa, jak zadziała:) w pracy też posiedzę na dogo:) Jestem super:) praca kiyoshi, praca, inni przy mnie to fiki miki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 3 godziny temu, Perełka1 napisał: Sowo, zgadza się po części. Bardzo chętnie wspieram wszelkie bdt i bezdomne psy. Natomiast nie zwalczam nikogo. Lubię nazywać rzeczy po imieniu. Dalej prowadzę dt. Jestem zwolennikiem wolontariatu i dążenia do poprawy bytności psów w schronisku. Jesteś Perełka wolontariuszką w jednym z najlepszych schronisk na śląsku (jeśli nie i dalej). W schronisku przy którym prężnie działa Fundacja i jest pewnie ze 40 wolontariuszy (minimum). Więc o czym my tu piszemy?? przejedź się po gminach w których są przechowalnie...spójrz w oczy TYM psom i powiedź im, co możesz zrobić by pomóc? pojedź do Radys lub Wojtyszek..przejdź sie pomiędzy boksami. Chciałabym dalej być wolo w Katowicach...w porównianiu do tego co mam teraz w gminnych przechowalniach- tam naprawde było SPOKO. Perełko- czy przyjmiesz do siebie na BDT jakąś staruszkę z Radys lub WOjtyszek którą wskaże? będe Ci dawać 50 zł na karme (bo wyliczyłaś- nie wiem jakim cudem!- że tyle wystarczy) zgadzasz się? ja będe jej szukać domu...Okażesz serce??? a może znajdziesz mi inny BDT który przyjmie?? czekam Perełko... 6 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 Przed chwilą, kiyoshi napisał: Jesteś Perełka wolontariuszką w jednym z najlepszych schronisk na śląsku (jeśli nie i dalej). W schronisku przy którym prężnie działa Fundacja i jest pewnie ze 40 wolontariuszy (minimum). Więc o czym my tu piszemy?? przejedź się po gminach w których są przechowalnie...spójrz w oczy TYM psom i powiedź im, co możesz zrobić by pomóc? pojedź do Radys lub Wojtyszek..przejdź sie pomiędzy boksami. Chciałabym dalej być wolo w Katowicach...w porównianiu do tego co mam teraz w gminnych przechowalniach- tam naprawde było SPOKO. Perełko- czy przyjmiesz do siebie na BDT jakąś staruszkę z Radys lub WOjtyszek którą wskaże? będe Ci dawać 50 zł na karme (bo wyliczyłaś- nie wiem jakim cudem!- że tyle wystarczy) zgadzasz się? ja będe jej szukać domu...Okażesz serce??? a może znajdziesz mi inny BDT który przyjmie?? czekam Perełko... nie przyjmę, ale może anecik się zgodzi:) spytaj nie jestem wolontariuszką, wspieram inaczej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.