Jump to content
Dogomania

Cuda się zdarzają stara 11 letnia Miłeczka bez oczka znalazła kochający domek i śpi na kanapie :D, a starszy Rabarbar też znalazł domek :).


Onaa

Recommended Posts

Nie mam jeszcze wyników. Wet wysłał morfologię i biochemię wraz z tarczycą do innego labolatorium, a testy alergiczne do innego, bo taniej wyszło. Labolatorium, które robi testy alergiczne miało włamanie hakerów i problemy z przyjęciem zamówienia i nie wiem czy wetowi udało się już tę krew im wysłać czy dopiero zrobi to w przyszłym tygodniu.

Miła po kąpieli na szczęście czuje się lepiej, prawie się nie drapie:)

Zapomniałam jeszcze napisać, że Miłkę zważyłam w lecznicy przy okazji pobierania krwi i schudła 2 kg, waży 28 kg.

 

I rozliczenie za czerwiec:

Stan konta na 31 maj wynosił -344,60 zł

Wpłaty:

+20 zł Iwona K.

+10 zł malti

+344,60 zł

Razem: +30 zł

 

Koszty w czerwcu:

-360 zł hotelowanie

 

+30 zł - 360 zł = -330 zł

Stan konta na 30 czerwca wynosi -330 zł.

Link to comment
Share on other sites

Mam już wyniki krwi Miłej (morfologia, biochemia i panel tarczycowy), były już w zeszłym tygodniu, tylko zaginęły w eterze (czasami jak coś wet wysyła z telefonu to tak się dzieje, że nie dochodzi). Dziś poszła krew na testy alergiczne. Parametry tarczycowe (niskie T4) wskazują na możliwość niedoczynności tarczycy...

90a4007941b587c9gen.jpg

a07b7c4409330fdagen.jpg

 

 

Koszty dla Miłej:

Szampon Allervet 30 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/b71cac8779fd4bc6

Testy alergiczne 578 zł + 20 zł kurier (razem 598 zł) + analiza krwi z panelem tarczycowym 210 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d2ea159a4718a87a

Link to comment
Share on other sites

Pisałam o tarczycy już 24.04, ale potem pojawiły się posty od innych "zorientowanych", że to na pewno nie tarczyca, bo byłoby inne drapanie. A tymczasem może jednak...? Szkoda, że pies musiał tak długo czuć dyskomfort. Dobrze, że już po badaniach. Może wreszcie uda się dobrać trafne leczenie. Oby!

Link to comment
Share on other sites

Wet mi mówił, że jest możliwość zamówienia odczulania (jakieś zastrzyki) , ale jest to koszmarnie drogie, kosztuje coś koło 1000 zł.

Teraz jasne jest dlaczego Miła drapała się gdy była w boksie z sianem - w sianie są roztocza, dużo roztoczy...

Wet ma jeszcze przestudiować analizę krwi i ma mi dać znać co by zalecił.

Link to comment
Share on other sites

Ą czy jest sens zmiany karmy-karma ziemniak + wołowina (potato + beef) chyba

W zoo+ przejrzalam, nic nie ma, wołowina jest mokra Rocco - moze mieszać jej trochę z sucha ?

Edit: Właśnie wyczytalam, ze roztocza mnożą sie w karnie suchej i najlepiej ja przemrozic w zamrazarce przed podaniem

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie jeszcze myślę i przychodzą mi do głowy takie myśli, żeby może zainwestować w coś, co podniesie odporność organizmu Miłej? Każda alergia to znak, że system odpornościowy kuleje. Może jakieś probiotyki? Jakaś lepsza karma? 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

tu cos znalazlam, najlepiej gdyby DS znalazl sie i chcial sie tym zajac, dosc "rygorystyczne", no i drogie

http://laboklin.pl/wp-content/uploads/2015/03/laboklin_alergia_odczulanie_A4-do-DL-w-C_print.pdf

edit: blokowanie to pewnie za pomoca sterydow- objawy znikaja, ale jest duzo skutkow ubocznych

poza tymi w/w sa moze jakies tabletki na alergie, jak u ludzi?

Link to comment
Share on other sites

No tak, niezbyt optymistycznie to brzmi, ta terapia i droga i trudna do przeprowadzenia w warunkach hotelowych. W tej sytuacji jestem za próbą wzmocnienia organizmu psa innymi metodami. Moja poprzednia suńka była alergiczką, ale przy dobrej ekologicznej karmie zdrowie jej się bardzo poprawiło. Wcześniej rozdrapywała sobie brzusio do krwi. 

Link to comment
Share on other sites

Biedna Miłka. Taka alergia na roztocza jest najgorsza. Słyszałam od córki sąsiadki, która mieszka za granicą i ma psa z alergią m.in. na trawy, że sunia dostaje co miesiąc autoszczepionkę i tak już żyje kilka lat, nie tylko jej to pomaga ale i jeszcze sierść ma piękną, mocną i jej prawie w ogóle nie wylatuje. Ale to inna rzeczywistość :(. U nas to chyba w takich przypadkach zostają tylko sterydy..

 

Link to comment
Share on other sites

Nie mam psa alergika, jedynie ja jestem alergiczką na niemal wszystko, na roztocza również...

Chyba pozostaje zamiana słomy na jakiś materiał, koce polarowe i non stop pranie... + karma bez ryżu (na szczęście to tylko zapychacz nikomu niepotrzebny) i tuńczyk. Dobrze, że to nie alergia na drób, bo łatwiej znaleźć karmy bez łososia niż bez drobiu. Bezzbożowe karmy są zdecydowanie lepsze i jest ich sporo na rynku, więc na pewno coś się znajdzie odpowiedniego dla Miłej.
Na odporność kiedyś pisałam o oleju z czarnuszki - ja ten używam dla siebie, psom też można podawać, a znacznie podnosi odporność.

Do odczulania sama nie mam przekonania... ale tu zostaje decyzja w rękach decyzyjnych.

Ważne, że wiadomo już o co chodzi.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.07.2017 o 13:20, agat21 napisał:

Tak sobie jeszcze myślę i przychodzą mi do głowy takie myśli, żeby może zainwestować w coś, co podniesie odporność organizmu Miłej? Każda alergia to znak, że system odpornościowy kuleje. Może jakieś probiotyki? Jakaś lepsza karma? 

i moze cos na oczyszczenie organizmu tylko nie wiem jakie ziola mozna stosowac u psow :( ostropest mozna ktos wie? 

Link to comment
Share on other sites

Ja też jestem alergikiem, ale zupełnie nie wiem, jak postępować w przypadku takiej alergii na roztocza u psa, nie mam doświadczenia :(

Z odczulaniem wstrzymałabym się chyba, moim zdaniem warto spróbować z jakimś legowiskiem zamiast słomy, zmianą karmy, można zakupić ten olej z czarnuszki...

Ze też Miłej to musiało się przytrafić, chociaż trzeba się cieszyć, ze znamy przyczynę drapania się suczki...

 

 

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z wetem. Niedoczynność tarczycy nie jest u Miłej oczywista, biorąc pod uwagę same parametry tarczycowe. Jednak patrząc ogólnie na stan suni, jej skórę (bardzo sucha), drapanie się, to wszystko wskazuje, że ta niedoczynność - choć niewielka - jest. Do tego dochodzi alergia, która często nasila się przy problemach z tarczycą.

Wet radzi przede wszystkim zafundować suni dobrej jakości karmę (premium lub super premium, niekoniecznie hypoalergiczną, tylko po prostu dobrej jakości), oczywiście bez tuńczyka:) Do tego zalecałby małą dawkę Euthyroxu. Jeśli zdecydujemy się na podawanie Euthyroxu, to trzeba będzie zbadać potem znów poziom hormonów tarczycy. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...