Jump to content
Dogomania

Niemój czyli mały szorściak z ulicy już ma ciepły domek!


dzodzo

Recommended Posts

8 godzin temu, Bogusik napisał:

Anetko,widziałam,że zrobiłaś rozliczenie w swoim pierwszym napisanym poście na tym wątku,czyli piątym / policzyłam na piechotkę,bo nic się w tym temacie na dogo nie zmieniło/ Wiesz jaki będzie koszt pozbawienia chłopaczka klejnocików?

Jesteś skarbnikiem Dudusia,a kilka osób na pierwszej stronie deklarowało  jednorazową pomoc finansową i prośbę o nr konta.Podeślij,jak znajdziesz chwilę czasu :)

Wygrana w totka graniczy naprawdę z cudem i bardziej wierzę w taki  wydawało by się nierealny, ale jakże pomocowy i skuteczny łańcuszek serc,tu na dogo:)

dzodzo założyła wątek,Ewunia-Nadziejka rozesłała wątek i reszta potoczyła z super skutkiem, się dalej .....:)

Wet mówił że kastracja ok. 180 zł. Skarbnikiem rzeczywiście wybrałam się w samodzielnych wyborach :) o deklarowiczach z początku wątku myślałm wczoraj ale jakoś mnie ta Zulka tak rozbiła że nie miałam siły :(

i jeszcze nie dziękowalam Nadziejce za poranny telefon o mimronku. Dzięki Ewa :)

 

Problem z Ronisiem odnośnie Dudusia w zasadzie nie istnieje. Chłopaki bawią się razem, Roniś nie pozwala wejść Dudusiowi na kanapę. Ale z kanapą to normalne :) Gorzej bo jak zwykle znaczą obaj :(

Najwyżej będę szukać dla siebie tymczasu :) Może ktoś mnie przyjmie. Na karmę i weta będę miała :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

ja chyba tak jak Duduś nie wierze w to co się stało:),na dogo zaglądam już bardzo rzadko-głownie na bazarki,bo forum wymarlo.Na fejsie tez  nie jestem aktywna, tyle co jako członek fundacji Nadzieja Dobermana,nie kolekcjonuje tam znajomych, nie udostępniam...wiec a w akcie desperacji zalozylam mu tu watek.I stał się cud,bo jak inaczej nazwac akcję, która potoczyla się dzięki dobrym ludziom tak szybko i tak szczęśliwie dla mojej malej znajdki.Jednak sila dogomanii nie minęla;-)

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, dzodzo napisał:

ja chyba tak jak Duduś nie wierze w to co się stało:),na dogo zaglądam już bardzo rzadko-głownie na bazarki,bo forum wymarlo.Na fejsie tez  nie jestem aktywna, tyle co jako członek fundacji Nadzieja Dobermana,nie kolekcjonuje tam znajomych, nie udostępniam...wiec a w akcie desperacji zalozylam mu tu watek.I stał się cud,bo jak inaczej nazwac akcję, która potoczyla się dzięki dobrym ludziom tak szybko i tak szczęśliwie dla mojej malej znajdki.Jednak sila dogomanii nie minęla;-)

Widocznie Joasiu tak Dudusiowi było pisane :) Cud cudem ale jak napisała Bogusik łańcuszek zadziałał. Ja w zasadzie nie wchodzę na dogo w województwa ale Nadziejka zadzwoniła rano że taki "mój" psiak ma założony wątek. Nie mogło mnie tam nie być. Bogusik z Anulą zaoferowaly pomoc finansową i poszło............ Teraz Duduś nie leży na ulicy lub gdzieś w krzaczorach w te zimne noce tylko grzeje dooopkę w ciepłym domku :)

Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, anecik napisał:

Widocznie Joasiu tak Dudusiowi było pisane :) Cud cudem ale jak napisała Bogusik łańcuszek zadziałał. Ja w zasadzie nie wchodzę na dogo w województwa ale Nadziejka zadzwoniła rano że taki "mój" psiak ma założony wątek. Nie mogło mnie tam nie być. Bogusik z Anulą zaoferowaly pomoc finansową i poszło............ Teraz Duduś nie leży na ulicy lub gdzieś w krzaczorach w te zimne noce tylko grzeje dooopkę w ciepłym domku :)

Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję.

Gdy pomyślę ile psiaków jest porzuconych, albo mieszka w tragicznych warunkach robi mi się słabo.

Na szczęście Duduś już bezpieczny i zaopiekowany, teraz tylko fryzjer, kastracja i szukamy super domu!!!

 

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, dzodzo napisał:

trzeba przyznać, ze idealnie wkomponowal się w stado pod względem urody:)zadowolony bo bardzo lubi psie towarzystwo i zabaweczki jak widać tez.Ciekawe na ile lat ocenil go weterynarz?

Bo to jest Joasiu właśnie moja ulubiona rasa pod względem urody czyli mimronkowa :)

Rzeczywiście przeoczyłam dość ważną informację :) ma około 1 roku, 1 rok i miesiąc najwyżej, waży 10,30 kg, zdrów jak ryba.

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, anecik napisał:

Bo to jest Joasiu właśnie moja ulubiona rasa pod względem urody czyli mimronkowa :)

Rzeczywiście przeoczyłam dość ważną informację :) ma około 1 roku, 1 rok i miesiąc najwyżej, waży 10,30 kg, zdrów jak ryba.

Ale fajne foteczki! Widać,że Dusio już się zadomowił na dobre :)

aneciku,ustaliłam z Anulą,że przekażemy na potrzeby Dudusia 450,00zł.Myślę,że jeszcze dziewczyny,które oferowały pomoc,coś dorzucą :) Anula wieczorkiem zrobi przelew.

Link to comment
Share on other sites

23 minut temu, Bogusik napisał:

Ale fajne foteczki! Widać,że Dusio już się zadomowił na dobre :)

aneciku,ustaliłam z Anulą,że przekażemy na potrzeby Dudusia 450,00zł.Myślę,że jeszcze dziewczyny,które oferowały pomoc,coś dorzucą :) Anula wieczorkiem zrobi przelew.

Boziu................Bogusiu padłam z wrażenia. Bardzo, bardzo serdecznie Wam dziękuję za przeogromną pomoc dla Dudusia. Kochane jesteście :). Nie wiem jak mam dziękować.

100.gifDla Anuli

100.gifDla Bogusik

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Anecik dziękuję za przepiękne podziękowanie i cudną różyczkę ale naprawdę nie trzeba,przecież wszystkie psiaki są nasze i trzeba im pomagać na ile to jest możliwe.Akurat zostały pieniążki po Sandi i bardzo dobrze bo przydały się Dudusiowi.Duduś był w pilnej potrzebie,trzeba było go zabierać z ulicy migiem i dzięki Tobie i dzodzo jest już bezpieczny.W zasadzie to ja dziękuję za pomoc dla Dudusia.A Duduś, po oglądnięciu zdjęć to jest szczęśliwym psem w właściwym miejscu.Bardzo się cieszę.Dziś zrobię przelew.

Link to comment
Share on other sites

Fajny Duduś. Faktycznie szybko się z Ronisiem zaprzyjaźnili. A Mimiśka jak to królewny, z plebsem się zadawać nie będzie ,więc patrzy na nich z góry i nochalek zadziera.

Czuwam finansowo, jak będzie dziura w budżecie , to przybiegnę z pomocą.

Link to comment
Share on other sites

 Sercem sciskam i caluje w niochalenki cudne

Dudunia i rodzenstwo

 i Anecie tez jakakze tez stokroc w oczenta camokam

z dziekowaniem za wszystko

 jakze przeuroczy przecudny

Aneciu jak raduje serce ze bezpieczny w Twoim domku

 Aneciu dziekuje ze

 Swoim sercem wielkim

 czynisz cuda prawdziwe

 cuda,razem ze swoja rodzinka  Podobny obraz

Anecinku ja bez niczego

bez grosika

 ale bede pamietac  bede pamietac

 o swojej deklaracji

Link to comment
Share on other sites

Z wrażenia zapomniałam przywitać Dziewczyny na wątku :) Więc teraz witam serdecznie u Dudusia. Poprosiłam Gabi i mamy już malucha na olx. Po fryzjerze najwyżej podmienimy zdjęcia.

 

Jeszcze raz gorąco i całego serca dziękuję w imieniu Dudusia że te coraz zimniejsze noce może spędzać tak

P1110466.jpg

 

Dobranoc, do jutra :)

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, ona03 napisał:

 

Uuuuu, czyli był podryw, fiu, fiu - co tam się dzieje:)

anecik - nie nadążam....

 

Witaj Iwonko :) Podryw był ale Duduś woli facetów :D Wybrał Ronisia

Nadążasz, nadążasz.....

 

 

4 godziny temu, Gusiaczek napisał:

Taaaaaaka wiadomość mnie ominęła! Anecik, Wasze Mimronkowo cudnie się powiększyło. Moc serdecznosci zostawiam, bo nic innego nie mam :(

Witaj Gusiaczku w Mimronkowie :)

 

Wpłynęly pieniądze w kwocie 450 zł po Sandi i 20 zł od Atulek. Bardzo, bardzo dziękujemy.

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...