Jump to content
Dogomania

Poszukuję hodowli Amstaffa


Jarek1982

Recommended Posts

Nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi. W tej rasie nie ma linii użytkowych i linii show, amstaffy nie podlegają próbom pracy - no chyba, że chodzi Ci o typowe dla TTB sporty jak weight pulling czy high jump, ale wtedy szukałabym raczej pitbula.

Amstaff do pracy ratownika to słaby wybór, jest mnóstwo ras lepiej przystosowanych do tego typu zająć. 

Link to comment
Share on other sites

Ja tam widzę tylko dwa staffiki, nie amstaffy. W naszej jednostce odradzają amstaffy, z różnych powodów. Specyfika rasy i szkolenia, socjalizacji, wytrzymałości tych psów (np. w niskich temperaturach), kwestia tego, że osoba poszkodowana może się zwyczajnie takiego psa wystraszyć i zachować w sposób nieprzewidywalny. Po co sobie utrudniać życie. Jeżeli kupujesz psa do ratownictwa, to lepiej takiego z predyspozycjami, czyli innej rasy. Chyba że już masz asta i chcesz się sprawdzić w tym zajęciu. Chcesz go na terenowego, na gruzy, do wody?

Żeby nie było, uwielbiam asty, dlatego się tym interesowałam :)

Link to comment
Share on other sites

To jest trochę działanie na zasadzie "kupię mastino napoletano, żeby mi aportował kaczki z wody". Jeśli chcesz na serio zajmować się ratownictwem to czemu nie wybierzesz wśród ras, które mają predyspozycje do tej pracy? 

Amstaffy często mają problemy w kontaktach z innymi psami, nie są odporne na niskie i wysokie temperatury, są dość uparte i na pewno nie tak nastawione na bezwzględną współpracę z przewodnikiem jak np. owczarki. Pomijając już fakt, że społeczny odbiór ras TTB jest jaki jest, a nie po to szukasz poszkodowanego wśród gruzów, aby potem zszedł Ci na zawał widząc nad sobą uśmiechniętą paszczę bullowatego. 

Przemyśl ten pomysł, naprawdę. Dla swojego dobra i dla dobra psiaka, którego planujesz kupić. 

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się, też lubię bullowate ale to nie są psy nadające się do ratownictwa. Jest sporo innych predystynowanych do tej pracy ras więc nie rozumiem dlaczego chcesz eksperymentować.Ja mam bardzo przyjazne ludziom rottweilery już 35 lat ale nigdy nie szkoliłabym ich na ratowników właśnie ze względu na ich opinię i zdrowie psychiczne ratowanych.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...