Jump to content
Dogomania

Uwaga Fiprex !!!!!!!!!!!!!


Agnes7621

Recommended Posts

[quote name='saganka']Ja twierdze, ze nalezy dostosowac preparat pod psa i pod kleszcze wystepujace w okolicy. Na moich dziala dobrze fiprex + preventic. Ale wiem, ze sa okolice, gdzie stosuja tylko advatix bo fiprex czy frontline nie dziala. U nas byl kiedys problem z advantixem. Po prostu trzeba dobrac i juz.[/quote]

dokładnie tak ...u mnie dziala i dobrze na psa i dobrze na kleszcze FIPRex ...a po frontline mieliśmy stado kleszcze jak na wabiku

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...
  • Replies 71
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

witam,
ja mam półrocznego beagle'a i co prawda zakupiłam ten preparat ale nie jestem przekonana co do jego działania i tego jak będzie się czułą moja sunia po nim. Gdy byłam w sklepie zoologicznym facet ( niby dobrze znający się na psach) doradził mi fiprex M czyli dla psów od 10 - 20 kg, co mnie bardzo zaniepokoiło bo jako taki znawca sądzę, że powinien zaoferować jak już coś to S....do 10 kg bo tyle waży mój pies, nie będzie ważyła więcej. zapoznałam się z ulotką i wydaje mi się, że większe występuje ryzyko podania tego preparatu psu niż sama jego skuteczność. co prawda, coś za coś, nie będzie pasożytów ale za cenę zdrowia naszego pupila.Jednym psom służy drugim nie,ryzykować nie chcę

Link to comment
Share on other sites

to co mnie zaciekawiło w porównaniu fiprex a frontline to wiadomośc od znajomej żeby porównać dawkę fipronilu jaka jest w jednym i drugim produkcie , we frontline jest sporo wyższa.
ja sie trzymam frontline, co prawda droższy, ale wole dopłacić te kilka zł więcej bo warto wg mnie przynajmniej.

Link to comment
Share on other sites

próbowałam znaleźć coś jeszcze lepszego, ale nie trafiłam na jakąś alternatywe w postaci innego produktu więc uzywam frontline w postaci kropelek (tzw.spot-on) co prawda czasem trafi się jakis kleszcz , wyciągam dziadygę i staram sie przeglądać sierść na bieżąco.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='assiee']witam,
ja mam półrocznego beagle'a i co prawda zakupiłam ten preparat ale nie jestem przekonana co do jego działania i tego jak będzie się czułą moja sunia po nim. Gdy byłam w sklepie zoologicznym facet ( niby dobrze znający się na psach) doradził mi fiprex M czyli dla psów od 10 - 20 kg, co mnie bardzo zaniepokoiło bo jako taki znawca sądzę, że powinien zaoferować jak już coś to S....do 10 kg bo tyle waży mój pies, nie będzie ważyła więcej. zapoznałam się z ulotką i wydaje mi się, że większe występuje ryzyko podania tego preparatu psu niż sama jego skuteczność. co prawda, coś za coś, nie będzie pasożytów ale za cenę zdrowia naszego pupila.Jednym psom służy drugim nie,ryzykować nie chcę[/QUOTE]

Jeśli Twój pies waży 10kg to jest to górna granica działania preparatu. Zawsze proponuje się w takich sytuacjach wyższe dawki, bo o ile frontline jeszcze daje rade na granicznych wielkościach(choć też nie zawsze) tyle fiprex ma mniejsze stężenie fipronilu i nie zawsze daje sobie radę. I piszę Ci to jako osoba działająca w branży zoologicznej od dłuższego czasu. Mimo tysięcy sprzedanych pipetek nie zdarzyła się żadna reklamacja typu reakcje 'niepożądane'. Sama swoją sukę zakrapiam Fiprexem spot on'em a po mniej więcej 5 tygodniach 'poprawiam' Frontlinem sprayem w mniejszej dawce. Sucz ma się dobrze, metoda jest bezpieczna, a ja nie mam kłopotu z pasożytami.

[quote name='malajka']próbowałam znaleźć coś jeszcze lepszego, ale nie trafiłam na jakąś alternatywe w postaci innego produktu więc uzywam frontline w postaci kropelek (tzw.spot-on) co prawda czasem trafi się jakis kleszcz , wyciągam dziadygę i staram sie przeglądać sierść na bieżąco.[/QUOTE]
Wiele osób chwali sobie jeszcze Advantix .

A.P.

Link to comment
Share on other sites

Fiprex i Frontline faktycznie maja tą samą substancję czynną ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.
Skuteczne działanie preparatu zalezy w dużej mierze nie tylko od zaaplikowanej dawki środka czynnego ale i od tego jaki procent preparatu rozprowadzi się i "osiądzie" na całej powierzchni skóry psa - czyli od własciwości zastosowanego w danym preparacie "nośnika" fipronilu.
I tu juz , przynajmniej ja, zaobserwowałam znaczną różnicę na korzyść frontline - przy zastosowaniu tej samej dawki substancji czynnej frontline działa zdecydowanie dłużej i skuteczniej .
A tak na marginesie własnie opracowanie dobrego, uniwersalnego (np na rózny rodzaj, stan natłuszczenia włosa )i nie podrazniajacego skóry "rozprowadzacza" substancji owadobójczej to podstawowy problem przy produkcji wszelkich "odpchlaczy" i "odkeszczaczy" dla psów czy kotów- sama skuteczna "trutka/i" to juz prosta i w miarę opanowana sprawa i tu wielkich nowości nie ma się co raczej spodziewać
To tez w dużej mierze tłumaczy dlaczego na jednym psie dany preparat działa świetnie a na innym nie - to nie tylko kwestia samej "trutki" ale najprawdopodobniej także róznic osobniczych w przyswajaniu danego preparatu ( dopasowaniu nośnika do cech skóry danego psa)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='assiee']witam,
ja mam półrocznego beagle'a i co prawda zakupiłam ten preparat ale nie jestem przekonana co do jego działania i tego jak będzie się czułą moja sunia po nim. Gdy byłam w sklepie zoologicznym facet ( niby dobrze znający się na psach) doradził mi fiprex M czyli dla psów od 10 - 20 kg, co mnie bardzo zaniepokoiło bo jako taki znawca sądzę, że powinien zaoferować jak już coś to S....do 10 kg bo tyle waży mój pies, nie będzie ważyła więcej. zapoznałam się z ulotką i wydaje mi się, że większe występuje ryzyko podania tego preparatu psu niż sama jego skuteczność. co prawda, coś za coś, nie będzie pasożytów ale za cenę zdrowia naszego pupila.Jednym psom służy drugim nie,ryzykować nie chcę[/QUOTE]

to bardzo ciekawe co piszesz też mam beagle i pierwsze słyszę, że już wiesz że będzie ważyć 10 kg i ani grama więcej ;-)

po drugie od 6 lat stosuję FIP-rex właśnie na beagle'ach i nigdy nie zatruły się i zawsze preparat był skuteczny w przeciwieństwie do frontline

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...
  • 1 month later...

ja stosowałam fiprex ale u dorosłych psów. Trzeba zwrócić uwagę na to, co jest na opakowaniu, bo wiem, że chyba właśnie fiprex nie może być stosowany u szczeniąt. Trzeba bardzo na to uważać, bo słyszałam o przypadku, że szczeniak nie przeżył zakropienia na kleszcze, nie pamiętam jakim preparatem. W każdym razie właściciel nie doczytał/albo zawierzył weterynarzowi a okazało się, ze na opakowaniu jest ostrzeżenie, żeby nie stosować u szczeniąt. Wiem, że temat jest stary ale warto odświeżyć, żeby nikt więcej nie nadział się na to, że chce chronić swoje szczenię przed kleszczami a preparat szczenięciu większą krzywdę zrobi.

Link to comment
Share on other sites

a który frontline stosujesz? Z tego co słyszałam, to w wielu regionach kleszcze uodporniły się na skład frontline. Ale podobno ostatnio bayer wprowadził jakiś nowy, droższy frontline ze zmienionym składem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vlk']a który frontline stosujesz? Z tego co słyszałam, to w wielu regionach kleszcze uodporniły się na skład frontline. Ale podobno ostatnio bayer wprowadził jakiś nowy, droższy frontline ze zmienionym składem[/QUOTE]

[url]http://www.krakvet.pl/frontline-psow-10kg-p-1111.html[/url]
dokładnie ten mieliśmy

Właśnie myślałam czy nie zmienić teraz tego środku na kleszcze, ale zobaczymy, bo jak na razie Fifka w całym swoim życiu (ma 2 lata) miała tylko jednego kleszcza także frontline spisuję się u nas rewelacyjnie ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • 1 year later...

Ja od roku stosuje fiprex i jestem bardzo zadowolona, ale trzeba pamiętać o odpowiednim dawkowaniu. Spray stosuję profilaktycznie przy wyjściu do lasu albo wyjazdu na tereny zalesione. Moja sunia nie była ani razu zakażona, a jak jakieś kleszcze się pojawią to wysuszają się i nie mam obaw że coś jej się stanie.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Przecież każdy preparat na kleszcze można kupić na Allegro, po co przepłacać u weta 100% ... ? Ja od 2 lat używam Sabunolu. Koszt 10zł za 1 ml (do 10kg) na Allegro. Czasem łapią kleszcze, ale są martwe i łatwo je wyciągnąć. Zastanawiam się tylko, co jest lepsze Sabunol Fiprex, Advanix czy Frontline? Mają inne substancje aktywne. Nie wiem tylko czym te substancje się różnią jeśli chodzi o działanie. A swoją drogą, ja bym szczeniakowi nie zakrapiała tej chemii, lepiej malucha potrzymać dłużej w domu, aż troszkę dorośnie (chociaż 2 miesiące dłużej) i sprawdzać po każdym spacerze, niż ryzykować zatrucie....

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...