Jump to content
Dogomania

Dramat dzikusków zamieniony w cud. Lika, Rudy-Moris, Murzynek-Gucio, Tinka, Czesio w DS. I do tego Gandzia, od której wszystko się zaczęło.


Tyśka)

Recommended Posts

7 minut temu, ona03 napisał:

Rozkręca się Nasz Rudasek- Morisek :)

 

Ciekawe jak Likunia z Tinusią, Mureczko napisz coś :)

 

I to jeszcze jak się rozkręca! :)

Też jestem ciekawa co u dziewczynek i czekamy na wieści od Murki :) Jak po sterylizacji będą w domku u Murków,to na pewno też zrobią wiele postępów :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, ona03 napisał:

I jak delikatnie to jedzonko sobie bierze, Rudzielec kochany, ciekawe którą miejscówkę wybrał sobie na noc :)

Oneczko, taką,....

jak i większość wczorajszego dnia.....chyba stwierdził,że kanapa  jest jednak lepsza od budy,

r88eu1.jpg

 

  • Upvote 9
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, jolantina napisał:

Ale jaki mądrasek :) Wie do czego poduszka służy :)

 

16 minut temu, bakusiowa napisał:

Morisek to mądry piesio. Od razu załapał do czego służy wersalka i podusia.

Aż sama do siebie się uśmiechnęłam na widok jak Morisek się umościł .....i pomyśleć ,że tyle lat spał pod krzakiem ...a  w mig załapał  gdzie jest najlepiej..

 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, WiosnaA napisał:

Oneczko, taką,....

jak i większość wczorajszego dnia.....chyba stwierdził,że kanapa  jest jednak lepsza od budy,

 

 

Co się będzie męczył w kontenerku,  na kanapie można się  całemu wyciągnąć, kosteczki rozprostować, a lepek na podusi cudo, nikt z nas nawet nie marzył, że tak szybko załapie do czego służy domek :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, ona03 napisał:

Co się będzie męczył w kontenerku,  na kanapie można się  całemu wyciągnąć, kosteczki rozprostować, a lepek na podusi cudo, nikt z nas nawet nie marzył, że tak szybko załapie do czego służy domek :)

No , nie powiedziałabym, że nikt  gif  puszcza oczko.gif

Dnia 3.01.2017 o 01:34, elik napisał:

To najlepszy prezent noworoczny Wiosenko, dla nas czytających, a przede wszystkim dla Moriska  dziękuję.png

On musiał kiedyś mieszkać w domu.

Myślę, że jego "oswojenie" nie będzie chyba takie trudne, jak się nam wydawało :) Oby :)

 

Link to comment
Share on other sites

Elik,dla Was z boku tak może wyglądać...
Ty sobie nawet nie wyobrażasz, ile ja go "katuję" sobą i ile czasu z nim spędzam.On nie miał wyjścia, musiał się złamać i zacząć mnie znosić.

Gdyby miał kontakt z człowiekiem nawet pięć razy dziennie w hoteliku po pół godziny tylko dla niego,długo nie byłby jeszcze na tym etapie,na którym jesteśmy.Mówię serio.
Plusem jest dla mnie i Moriska,że jest uległy,nie szczerzy ząbków,no i uczniem jest bardzo dobrym.


Psy ,to naprawdę mądre i pojętne stworzenia.
Mój szczekacz Amiczek,który na dzień dobry żadnemu psu nie przepuści i jako lew się przedstawia, przywitał wczoraj Moriska Wzorowo!. Wytłumaczyłam tylko,żeby był grzeczny,że pisek się boi, itp. Zbaraniałam...Amik pierwszy raz tak zaskoczył mnie niesamowicie.
Niebawem przyjeżdża wnusia i niestety będę mieć mniej czasu dla Moriska.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, WiosnaA napisał:

Elik,dla Was z boku tak może wyglądać...
Ty sobie nawet nie wyobrażasz, ile ja go "katuję" sobą i ile czasu z nim spędzam.On nie miał wyjścia, musiał się złamać i zacząć mnie znosić.

Gdyby miał kontakt z człowiekiem nawet pięć razy dziennie w hoteliku po pół godziny tylko dla niego,długo nie byłby jeszcze na tym etapie,na którym jesteśmy.Mówię serio.
Plusem jest dla mnie i Moriska,że jest uległy,nie szczerzy ząbków,no i uczniem jest bardzo dobrym.

 . . .

Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że doprowadzenie Morista do takiego akceptowania Ciebie zostało okupione wytrwałością i wieloma godzinami pracy. Ale pisząc, że nie będzie takie trudne nie miałam na myśli, że odbędzie się to samoistnie. Miałam na myśli, to, że nie będzie wymagało kombinacji alpejskich, pomocy behawiorysty, czy nauki od podstaw. Podejrzewam, że pewne zachowania sa mu znajome i nie trzeba go będzie od nowa uczyć, a jedynie przypomnieć, Też uważam, że  hotel nie poradziłby sobie z tym tak prędko, jak Ty, bo wymaga to ogromu czasy.

Przepraszam, jeśli zabrzmiało to, jakbym pomniejszała Twoje osiągnięcia. Absolutnie nie było to moim. Byłam i nadaljestem pełna zachwytu i podziwu dla tego co robisz. Wyraziłam tylko przypuszczenie, być może błędne, że Morisek już kiedyś miał jednak dom.

Link to comment
Share on other sites

Przed wyjazdem na odłowienie nie miałam w domu większych obroży i kupiłam dwie z myślą,że którąś dopasujemy dla psa.Niestety obie za duże się okazały i założyliśmy moją mniejszą starą.
Zrobię dziurkę i dopasuję mu jedną,bo te są solidne.
Nie wiem tylko dlaczego wpisany na paragonie jest jakiś szampon-nic takiego nie kupowałam- (może w systemie pod taką nazwą obroże mają?), nie zwróciłam uwagi wcześniej na to.

Na moim koncie było 207,55zł (pozostałość z bazarków)
19zł - laktuloza - 4 strzykawki (od zaparcia)
19,80zł-obróżka
63zł- Kalm Aid
Zostało u mnie- 95,75zł

29wjxxk.jpg

xbzhwi.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się ciesze, że Rudzielec właściwie korzysta w domowych wygód. Podejrzewam, że niedługo - nawet gdyby zwiał na ogród, to szybko by kombinował jak się dostać z powrotem na kanapę:)

 

Dziewczynki przywykają do wszystkiego: do spacerów i rytmu dnia, ale nadal pozostają z człowiekiem na dystans, traktując go jak zło konieczne (Lika bardziej niż Tinka).

Mam nadzieję, że przeniesienie do domu trochę je odmieni pod tym względem. Czasem wydaje mi się, że zaczyna im się podobać głaskanie:)

W przyszłym tygodniu umówię się na sterylki (mam nadzieję, że uda się na koniec tygodnia). 

Porobiłam dziś trochę fotek, jutro zobaczę co mi tak wyszło i wrzucę (dziś już padam...).

Link to comment
Share on other sites

Mądry Morisek :) radzi sobie w życiu...

Ładnie je z dłoni...może spróbować zamykać niech nochalem otwiera i wyciąga smakołyki ,)

Ja z uporem maniaka wracam do kontenerka...można przesunąć, w jego miejscu położyć legowisko - suczki - zapach - suczkę chyba akceptuje a on nim  przejdzie. Kontener na środku - między wersalką a legowiskiem - tylko jedna ściana od kaloryfera, będzie się czuł mniej bezpiecznie w kontenerku ,). Niech nabiera dobrych nawyków że legowisko to jego miejscówka a nie wersalka ,)

Warunki pogodowe sprzyjają nauce wychodzenia na spacer...mróz ciepły dom jest bardziej pożądany :)

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Murka napisał:

Bardzo się ciesze, że Rudzielec właściwie korzysta w domowych wygód. Podejrzewam, że niedługo - nawet gdyby zwiał na ogród, to szybko by kombinował jak się dostać z powrotem na kanapę:)

 

Dziewczynki przywykają do wszystkiego: do spacerów i rytmu dnia, ale nadal pozostają z człowiekiem na dystans, traktując go jak zło konieczne (Lika bardziej niż Tinka).

Mam nadzieję, że przeniesienie do domu trochę je odmieni pod tym względem. Czasem wydaje mi się, że zaczyna im się podobać głaskanie:)

W przyszłym tygodniu umówię się na sterylki (mam nadzieję, że uda się na koniec tygodnia). 

Porobiłam dziś trochę fotek, jutro zobaczę co mi tak wyszło i wrzucę (dziś już padam...).

Murko dziękujemy za wiadomości i będziemy czekać na zdjęcia :) Wierzę w to,że gdy znajdą się w domu to dużo szybciej przywykną do człowieka i do życia w warunkach mieszkaniowych.Nie ukrywam,że bardzo czekam na te przenosiny widząc postępy u Moriska :)

Link to comment
Share on other sites

Jakże psiaki potrafią zaskoczyć... naprawdę na ulicy to Likunia była tym kontaktowym psiakiem, przecież pierwsza mnie witała, przychodziła, zaglądała do plecaka, wchodziła ze mną w jakieś interakcje, a nawet odprowadzała kawałek... Była bardzo proludzka. A to Tinusia traktowała człowieka jako zło konieczne... Jestem zaskoczona tą zmianą.
Też nie mogę się doczekać zarówno zdjęć, jak i relacji z warunków domowych. Jestem ciekawa jak psiaki zareagują na zmianę, i jak szybko docenią wygody ;).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...