Jump to content
Dogomania

Dom zasiedlony - proszę o przeniesienie do archiwum


Fusica

Recommended Posts

Piszę w imieniu poszukujących psiaka do domu z ogrodem w okolicach Warszawy.

  • psiak mieszkałby na zewnątrz,
  • preferowany samczyk w wieku do 3-4 lat,
  • średnia lub duża wielkość, 
  • w domu nie ma dzieci i kotów,
  • dom nie ma szczególnych preferencji dotyczących wyglądu.

Z mojej strony prośba o to, żeby psiak nie miał znaczących problemów behawioralnych lub medycznych (dom mało doświadczony). 

Proszę o zdjęcia z krótkim opisem (wiek, charakter, miejsce pobytu, tel. kontaktowy). Informacje będę przesyłała do poszukujących.

Naprawdę proszę o psiaki, które nadają się do mieszkania na zewnątrz.

Link to comment
Share on other sites

Witam, podaje namiary na kilka psiaków, które są obecnie w schronisku Medor w Zgierzu ul Urocza, woj łódzkie;

12092465_10203792069637007_285635851_n.jZezol to około 4 letni , bardzo grzeczny, łagodny pies. Na widok człowieka cieszy się i merda ogonem . Lubi spędzać czas z ludźmi i chodzić na spacery. Pięknie chodzi na smyczy. Lubi dzieci. Jest mądry i pojętny. Bardzo szybko i chętnie uczy się nowych rzeczy. Dogaduje się z sukami. Może zamieszkać u osoby aktywnej w bloku, lub w domu z ogrodem. http://medor.endor.pl/content/zezol

12417633_1190812954263992_52011113327785 Duży-  Dzisiaj trafił do nas kolejny piesek z Kotlisk , ma ok 4-5 lat , świetnie nadaje się do stróżowania , dajmy mu szansę na prawdziwy dom.

http://medor.endor.pl/content/du%C5%BCy

dsc08836.jpg?itok=rZvQIdK2 MAx 

Max to rudy większy piesek,zgadza się z suczkami. Wesoły Łagodny.
Przyjęty z Wojtyszek Gmina Brzeziny.
Jest wykastrowany,zaszczepony i zaczipowany.http://medor.endor.pl/content/max
 

165905_10153959100499282_976888245852295Blues to młody pies, bardzo przyjazny i zgodny.Trafił do nas z Pawłowa.
Potrafi chodzić na smyczy. Jest bardzo zgodny.
Został wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany http://medor.endor.pl/content/blues

13179077_10154162000254282_7140381176465Kudłaty to średniej wielkości, oryginalnie wyglądający psiak. Swoim delikatnym usposobieniem potrafi rozkochać każdą osobę. Bez problemu mógłby mieszkać z inym psem. 
Przyjęty z Wojtyszek. Gmina Brzeziny.

 

Link to comment
Share on other sites

Kilka psów ze schroniska w Milanówku k. Warszawy (http://www.schroniskomilanowek.pl)

Borys: http://www.schroniskomilanowek.pl/index.php?option=com_sobipro&pid=55&sid=1075:Borys&Itemid=11

płeć: pies
wiek: 3 lata
rasa: mieszaniec
miasto: Milanówek
sterylizacja: tak
szczepienie p. wściekliźnie: tak
odrobaczenie: tak
Borys, Misiek i Lena zostały znalezione zimą, porzucone na mrozie, bez schronienia co spowodowało, iż miały niemalże odmrożone łapki. Cały czas trzymały się razem, w pobliżu stacji benzynowej, do czasu gdy w końcu ktoś nie nimi zaopiekował. Trafiły pod dobrą opiekę, zostały wyleczone, potem zaszczepione i wysterylizowane. Wiosną zamieszkały w naszym schronisku. Misiek i Lena, jako najbardziej do siebie przywiązane zamieszkały razem a Borys - odważniacha :) zamieszkał z Gucią, która trafiła do schroniska w tym samym czasie. ------- Borys to psiak odważny, energiczny i bardzo wesoły. Lubi zabawy z piłką i bieganie. Bardzo chętnie zawiera nowe znajomości, i psie i ludzkie :) Spokojne spacerowanie na smyczy - to sztuka jeszcze nieopanowania :) chyba wcześniej tego nie robił i póki co dość mocno ciągnie ale ubrany w szelki z długą smyczą, ze spaceru na spacer robi postępy i jest coraz lepiej. W mieszkaniu zachowuje czystość. Może mieszkać z dziećmi. Nie toleruje kotów.
Adopcje prowadzą Asia: 668 582 987 [email protected], Marta: 504 260 664 [email protected] oraz Ania: 660 732 731 [email protected]

img_20160416_094557aaa.jpg

Rekord: http://www.schroniskomilanowek.pl/index.php?option=com_sobipro&pid=55&sid=917:Rekord&Itemid=11

płeć: pies
wiek: 4 lata
rasa: mieszaniec
miasto: Milanówek
sterylizacja: tak
szczepienie p. wściekliźnie: tak
odrobaczenie: tak
Rekord trafił do schroniska w grudniu 2014r. Nie znamy zbyt dobrze jego historii, ale wiemy, że błąkał się po milanowskich ulicach, dokarmiany przez tymczasowych opiekunów. Rekord dał się nam poznać jako wesoły i bardzo energiczny pies. Uwielbia towarzystwo ludzi – na widok znajomych wolontariuszy radości jest co niemiara – podskoki, przytulanie, głaskanie. Zostawienie go ponownie samego w boksie nie jest proste.. Na spacerach jest zrównoważony, ładnie chodzi na smyczy i z reguły dobrze reaguje na inne psy. W schronisku, Rekord ma kilku psich kumpli, z którymi ładnie się bawi na podwórku i spaceruje po lesie. Uwielbia ich towarzystwo! Z pewnością mógłby zamieszkać z innym psem lub suczką, po wcześniejszym zapoznaniu. Od dawnych, tymczasowych opiekunów dowiedzieliśmy się, że Rekord całkiem nieźle toleruje koty i dobrze reaguje na dzieci. Jednak ze względu na spontaniczne i mocno energiczne powitania jakimi Rekord obdarza ludzi, lepiej byłoby gdyby trafił do domu bez małych dzieci. Rekord mógłby zamieszkać zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem z dobrze ogrodzoną posesją, z podmurówką, ze względu na jego dawne tendencje do ucieczek i poznawania świata.

Adopcję prowadzą: Grzegorz: 603 975 592  [email protected] oraz Ela: 608 406 512  [email protected]

http://www.schroniskomilanowek.pl/images/sobipro/adopcje/917/img_rekord_2_IMG_6864.jpg

Jogi: http://www.schroniskomilanowek.pl/index.php?option=com_sobipro&pid=55&sid=1039:Jogi&Itemid=11

płeć: pies
wiek: 5 lat
rasa: mieszaniec
miasto: Milanówek
sterylizacja: tak
szczepienie p. wściekliźnie: tak
odrobaczenie: tak
Jogi to prawdopodobnie ofiara sylwestrowych wystrzałów. Został znaleziony w Pruszkowie. Jest oceniony na 5 lat. Nasz duży Miś Jogi bardzo lubi sobotnie spacery i czas spędzony z człowiekiem. Na spacerze różnie reaguje na psy, niektóre mu się spodobają, inne nie. Jeszcze nie znamy klucza, którym Jogi się kieruje przy wyborze sympatii i antypatii :) Jogi bardzo ładnie reaguje na przywoływanie i lubuje się w różnego rodzaju smaczkach (zupełnie jak miś Yogi :) ). Jest pięknym i dużym psem, który musi najpierw poznać swojego przyszłego opiekuna i trochę mu zaufać, zanim dziarsko będzie spacerował. W schronisku wciąż poznajemy się wzajemnie. Wierzymy, że Jogi, podobnie jak w kreskówce znajdzie swojego wiernego przyjaciela Boo Boo, a że bajki zazwyczaj kończą się dobrze, mamy ogromną nadzieję na wspaniały i kochający dom dla niego.
Adopcję prowadzi Asia: 668 582 987, [email protected]

IMG_1972.JPG

Bary: http://www.schroniskomilanowek.pl/index.php?option=com_sobipro&pid=55&sid=1027:Bary-3&Itemid=11

płeć: pies
wiek: 5 lat
rasa: mieszaniec
miasto: Milanówek
sterylizacja: nie
szczepienie p. wściekliźnie: tak
odrobaczenie: tak
Bary to piękny pies o średniej wielkości. Jego wiek ocenia się na 5 lat. Do schroniska trafił w październiku 2015r. Na początku był wystraszony, lecz z czasem zupełnie się zmienił i pokochał ludzi. Na spacerze bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie. Bary zna podstawowe komendy.  Ma w sobie mnóstwo energii i uwielbia pieszczoty. Za okazane uczucia dziękuje podaniem łapki. Jest bardzo mądry i czujny. Bacznie obserwuje wszystko co dzieje się wokół niego. Bary lubi przebywać z ludźmi, a szczególnie z dziećmi. Niestety, Bary nie toleruje kotów.  Szukamy dla niego domu gdzie będzie kochanym psem rodzinnym. Najlepiej by było, gdyby Bary zamieszkał w domu z ogrodem, gdzie mógłby się swobodnie wybiegać. Zaadoptuj Barego, a na pewno zyskasz wiernego przyjaciela!
Adopcję prowadzi Ania: 660 732 73, [email protected]

DSC_2010.JPG

Link to comment
Share on other sites

Podrzuca chłopaków z pod Warszawy :) W razie problemu z dojazdem, pomożemy w transporcie do domku! Kontakt w sprawie chłopaków tel. 604-101-165

 

Hilton: http://olx.pl/oferta/aktualne-psi-ideal-do-adopcji-mr-hilton-szuka-kochajacego-czlowieka-CID103-IDacTah.html#132b7e03df

13103267_1754720754743486_8972950110075362260_n.jpg

 

Brego:http://olx.pl/oferta/cudowny-proludzki-madry-brego-szuka-czlowieka-CID103-IDeKCXF.html#132b7e03df

13006552_1743968445818717_3390054840768624625_n.jpg

 

I średniak Rapek: http://olx.pl/oferta/psie-dziecko-wyrzucone-na-ulice-rapek-szuka-domu-CID103-IDfCjCD.html#132b7e03df

13238903_1754728664742695_6407681420974696075_n.jpg

Polecam chłopaków dla osoby, dla której to będzie pierwszy pupil! 

Link to comment
Share on other sites

Czaruś, piesek w stylu wyżła, lat 5, biało-czarny w liczne łatki, kochający ludzi, długie spacery, zadbany, bardzo ładnie chodzi na smyczy. Piesek cudo! Dlaczego zatem szuka domu? Ponieważ przydarzył się mu pewien incydent, ugryzł małe dziecko, na szczęście nie zrobił mu poważnej krzywdy ale nam jako rodzicom nie pozostawił wyboru, dlatego też szukamy dla niego domu bez małych dzieci. Myślę, że każdy zdrowo myślący człowiek zrozumie naszą decyzję. Nigdy wcześniej nie przejawiał żadnych oznak agresji, jest to wręcz oaza spokoju. Niestety coś musiało go przestraszyć w zachowaniu dziecka, wobec ludzi dorosłych okazuje pełne poddanie. Nie chcemy oddawać go na żaden łańcuch, ani do schroniska ponieważ to by było jak wyrok dla pieska, któremu przytrafił się błąd. Bardzo prosimy, żeby dać mu szansę. Ludziom, którzy wezmą go do siebie obiecujemy złożyć pisemną deklarację partycypacji w kosztach utrzymania pieska. Pomóżcie Czarusiowi a na pewno dostaniecie od niego wiele miłości i pełne oddanie, to wspaniały pies, który zasłużył na drugą szansę! PILNE! Pies przebywa w Lublinie, możliwość transportu w dowolne miejsce w Polsce! KONTAKT: 797 199 539 Paweł

14960_457118037669755_717372476_n.jpg

Link to comment
Share on other sites

 Fusica,to bardzo ładnie, że chcesz pomóc znajomym i znaleźć odpowiadającego im psa.

Ale nam powiedz tak szczerze, czy uważasz, że ci ludzie w ogóle powinni mieć psa? Po co im jest potrzebny? Tylko do stróżowania?

A jak się okaże, że za jakiś czas już nie chcą psa (nie mają doświadczenia, więc nie wiedzą, co ich czeka) to co - będziesz szukać domu dla tego psa?

Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, IlonaS napisał:

 Poprzeczka dość wysoka - nadający się do mieszkania na zewnątrz, zdrowy, zrównoważony, bezproblemowy samczyk, o gabarytach niemałych, w dobrym wieku - do pilnowania posesji?, tylko?

Nie przypominam sobie, żebym pisała, że będzie tylko narzędziem do pilnowania posesji, chociaż każdy pies, który ma takiego farta i własną posesję, pilnuje jej bo takim stworzyła go matka natura. Nigdzie nie napisałam również, że pies ma być bezproblemowy, a "bez znaczących problemów behawioralnych". Proszę o dokładne czytanie ze zrozumieniem.  Mam spore doświadczenie w szukaniu domów i zdecydowana większość z nich, to były domy bardzo udane.

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, jolantina napisał:

 Fusica,to bardzo ładnie, że chcesz pomóc znajomym i znaleźć odpowiadającego im psa.

Ale nam powiedz tak szczerze, czy uważasz, że ci ludzie w ogóle powinni mieć psa? Po co im jest potrzebny? Tylko do stróżowania?

A jak się okaże, że za jakiś czas już nie chcą psa (nie mają doświadczenia, więc nie wiedzą, co ich czeka) to co - będziesz szukać domu dla tego psa?

Ponownie proszę o dokładne czytanie i nie nadinterpretowanie moich słów. Napisałam "małe doświadczenie", a nie brak doświadczenia. Oznacza to, że rodzina miała już psa ale bez "znaczących problemów behawioralnych", więc nie chciałabym ich obciążać psem trudnym, zdziczałym czy wybitnie agresywnym. Właśnie po to, żeby się nie okazało, że ich przerosło.

Droga Jolantino, odwrócę pytanie. Dlaczego wątpisz w to, że ta rodzina powinna mieć psa? Czy tylko dlatego, że nie chcą schorowanego staruszka z problemami, który koniecznie musi mieszkać w domu? Czy naprawdę dom z ogrodzonym terenem i ludzie, którym nie zależy na rasowym szczeniaku, to zły dom? Naprawdę nie ma zrównoważonego średniego lub dużego kundla z porządnym futrem, nadającego się do mieszkania na zewnątrz?

Link to comment
Share on other sites

Wszystkim, którzy umieścili psiaki z okolic Warszawy bardzo dziękuję i obiecuję, że informacje trafią do poszukującego domu. Jeśli, któryś spowoduje u nich żywsze bicie serc, będę się odzywała, bo zamierzam (jak zwykle) osobiście dopilnować, żeby związek psio-ludzki był udany. 

Tych, którzy uważają, że warunki oferowane przez dom są wystarczające i odpowiednie dla znajdujących się pod ich opieką kawalerów na wydaniu, proszę o dalsze umieszczanie informacji.

Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, Kropka:) napisał:

Podrzuca chłopaków z pod Warszawy :) W razie problemu z dojazdem, pomożemy w transporcie do domku! Kontakt w sprawie chłopaków tel. 604-101-165

Kropko, a gdzie chłopcy stacjonują? Gdyby któryś przypadł do gustu poszukującym, będę chciała najpierw z nimi przyjechać na randkę rozpoznawczo-zapoznawczą.

Link to comment
Share on other sites

41 minut temu, Fusica napisał:

Ponownie proszę o dokładne czytanie i nie nadinterpretowanie moich słów. Napisałam "małe doświadczenie", a nie brak doświadczenia. Oznacza to, że rodzina miała już psa ale bez "znaczących problemów behawioralnych", więc nie chciałabym ich obciążać psem trudnym, zdziczałym czy wybitnie agresywnym. Właśnie po to, żeby się nie okazało, że ich przerosło.

Droga Jolantino, odwrócę pytanie. Dlaczego wątpisz w to, że ta rodzina powinna mieć psa? Czy tylko dlatego, że nie chcą schorowanego staruszka z problemami, który koniecznie musi mieszkać w domu? Czy naprawdę dom z ogrodzonym terenem i ludzie, którym nie zależy na rasowym szczeniaku, to zły dom? Naprawdę nie ma zrównoważonego średniego lub dużego kundla z porządnym futrem, nadającego się do mieszkania na zewnątrz?

Z postu 1. i następnych wynika, że państwo chcą mieć psa bezproblemowego, czyli takiego żeby był, ale tak jakby go nie było.A takich psów nie ma!

Młody też się kiedyś zestarzeje, młody też może chorować, łagodny też się może postawić.

A jeżeli ma kontakt z człowiekiem tylko czasem (czasem będzie miał wstęp do domu, czasem będzie wychodził na spacery) to na pewno z czasem :) "zdziczeje"

53 minut temu, Fusica napisał:

Nie przypominam sobie, żebym pisała, że będzie tylko narzędziem do pilnowania posesji, chociaż każdy pies, który ma takiego farta i własną posesję, pilnuje jej bo takim stworzyła go matka natura. Nigdzie nie napisałam również, że pies ma być bezproblemowy, a "bez znaczących problemów behawioralnych". Proszę o dokładne czytanie ze zrozumieniem.  Mam spore doświadczenie w szukaniu domów i zdecydowana większość z nich, to były domy bardzo udane. Za rady jednak dziękuję.

I to jest ważne. Cieszę się, że nie działasz pod wpływem emocji z chęci pomocy tylko rozważnie. Życzę udanego wyboru. Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, jolantina napisał:

Młody też się kiedyś zestarzeje, młody też może chorować, łagodny też się może postawić.

Czysta biologia, oczywista dla każdego normalnego, w miarę ogarniętego człowieka.

Warunki, które proponuje rodzina to raj w porównaniu ze schroniskowym boksem i dla odpowiedniego psa będą idealne.

Obiecuję, że postaram się "żeby był, ale (nie) tak jakby go nie było".

Link to comment
Share on other sites

Z Twojego pierwszego postu wynika, że mieszkałby na zewnątrz, a więc co robi pies na zewnątrz? - pilnuje posesji, rzadko który tego nie robi. Nie ma w tym nic złego - moje też pilnują, ale nie piszesz jaki miałby kontakt z człowiekiem, a to podstawa. Dlatego spytałam czy pilnował by posesji, tylko. W mojej okolicy ,na wsi zabitej dechami ludzie też mają psy na zewnątrz i zastanawiam się po co im te psy skoro zero zainteresowania nimi. Może jestem przeczulona na tym punkcie, ale zbyt dużo już widziałam.

Życzę, abyś dokonała dobrego wyboru - aby obie strony były zadowolone, i Ty również, że był to trafny wybór.

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, IlonaS napisał:

Życzę, abyś dokonała dobrego wyboru - aby obie strony były zadowolone, i Ty również, że był to trafny wybór.

Ja również sobie tego życzę. 

Nie jestem w stanie ręczyć w 100% za żaden dom, poza swoim własnym. To co mogę zrobić, to na wstępie zaufać, że ludzie którzy mogliby kupić na bazarze dowolnego szczeniaka za grosze, chcą psa adoptować i oferują mu dom z ogrodem oraz opiekę. Nie robią tego bezrefleksyjnie, bo mogliby wpaść do najbliższego schroniska i zabrać "najładniejszego", a poprosili o pomoc w znalezieniu "właściwego". Jak już znajdę odpowiedniego kandydata, to przyjdzie czas na poznanie, wiwisekcje i kontrole, a i tak pewności nie będę miała nigdy. Takie życie.

Link to comment
Share on other sites

Fusica autostradą dojedzie sie do nas w 45 minut, to nie jest dużo stad piszę pod Warszawą:) Gdyby któryś z chłopaków wpadł w oko, najpierw porozmawiamy z rodziną telefonicznie żeby tez ją troche poznać, potem podamy dokładny adres żeby zapoznać sie z chłopakami :)

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Kropka:) napisał:

Fusica autostradą dojedzie sie do nas w 45 minut, to nie jest dużo stad piszę pod Warszawą:) Gdyby któryś z chłopaków wpadł w oko, najpierw porozmawiamy z rodziną telefonicznie żeby tez ją troche poznać, potem podamy dokładny adres żeby zapoznać sie z chłopakami :)

Kropko, ja wszystko rozumiem (po jednego z moich psich-synów jechałam 450 km) ale możesz zdradzić mi tę tajemnicę i podać jednak nazwę miejscowości? Oczywiście jeśli to nie jest schronisko przy np. tajnej bazie wojskowej ;-)

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, kinga_kinga7 napisał:

Jeśli nie ma kotów ani innych psiaków to polecam naszego Charlesa - Mimo, że chyba największy nasz psiak to ogromnie przyjacielski, spragniony człowieka i jego towarzystwa. Ma ok. 5 latek. Schronisko Biała Podlaska

Dla mnie cudo. Uwielbiam takie potargane wilkołaki. Niestety z Wawy do Was daleko, a rodzina przed podjęciem decyzji powinna poodwiedzać psiaka. Niemniej jednak przedstawię im portfolio kawalera. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...