Marcinex Posted March 5, 2009 Share Posted March 5, 2009 Witam! Poprzedni miot mi padł i wszystko wskazuje na herpeswirusa. Zaczepiłem sunię Eurican herpes 205. Czy to coś da jeśli sunia jest nosicielem ? w poprzednim miocie wszystkie szczenięta padły. Co zrobić żeby nie padały ?? Będzie ok ? suka nie ma żadnych śladów objaw tej choroby (patrząc gołym okiem) Pisze tu bo jak pisałem w chorobach to nikt mi nie odpisuje ;/ Może ktoś miał zarażoną sunię i co zrobił ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Russellka Posted March 5, 2009 Share Posted March 5, 2009 Tak apropos miotu... czy Twoja suczka jest rasowa? Niestety w sprawie choroby nie mogę Ci pomóc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 A za trudno było spytać weta, gdy psa szczepiłeś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 [quote name='Saint']A za trudno było spytać weta, gdy psa szczepiłeś?[/quote] Zawsze dodasz wpis, wnoszący wiele do tematu :p...pff... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Bo nie rozumiem, dlaczego można pytać na forum, ale weta przy szczepieniu, czyli jakby nie było fachowca, już nie. Natomiast jeśli uważasz, że w każdym temacie robię OT, bądź posty nic nie wnoszą - wprost zapytam - gdzie? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 [quote name='Marcinex']Witam! Poprzedni miot mi padł i wszystko wskazuje na herpeswirusa. Zaczepiłem sunię Eurican herpes 205. Czy to coś da jeśli sunia jest nosicielem ? w poprzednim miocie wszystkie szczenięta padły. Co zrobić żeby nie padały ?? Będzie ok ? suka nie ma żadnych śladów objaw tej choroby (patrząc gołym okiem) Pisze tu bo jak pisałem w chorobach to nikt mi nie odpisuje ;/ Może ktoś miał zarażoną sunię i co zrobił ?[/quote] Wydaje mi się, że jak ktoś jest chory na coś to się go przeciw temu nie szczepi tylko się go leczy. :hmmmm: Skoro po 1 miocie miałeś podejrzenia, że suka jest chora to trzeba było ją zbadać i dopiero myśleć o kryciu. Poza tym może być tak, że to samiec zaraża podczas krycia. edit: przeczytałam sobie pozostałe posty Marcinex...i wszystko jasne.:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Herpes simplex to wirus który występuje i u ludzi. Inaczej jest to poularna opryszczka . Przenosi się drogą kontaktów seksualnych. Stosuje się leczenie antywirusowe. Wirus jest bardzo niebezpieczny dla dzieci - podczas porodu. Kobiety w ciąży zakażone wirusem herpes powinny zachować szczególną ostrożność , a poród odbywa się tylko poprzez cięcie cesarskie. Wirus herpes występuje u wielu ludzi , nie dając żadnych objawów , jednak u części objawy występują ( widoczna opryszczka ). Jeśli te informacje się przydadzą , to na zasadzie analogii wiesz już , co robić. Należałoby suczkę wzmocnić witaminami , lekami podnoszącymi odporność i antywirusowymi. Co do terminu krycia po leczeniu , to powinien się wypowiedzieć wet z odpowiednią specjalizacją. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Ludzki herpes a psi, to dwie różne sprawy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
14ruda Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 I tak kończą szczeniaki sprowadzone na ten świat przez pseudohodowcę o zerowej wiedzy hodowlanej:grab: Szkoda tylko suczki i tych maleństw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 [quote name='14ruda']I tak kończą szczeniaki sprowadzone na ten świat przez pseudohodowcę o zerowej wiedzy hodowlanej:grab: Szkoda tylko suczki i tych maleństw.[/quote] Tak kończą też szczeniaki z renomowanych hodowli... Na herpesa nie ma mocnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcinex Posted March 6, 2009 Author Share Posted March 6, 2009 Ok thx za odpowiedz. Ale wet mi powiedział że euricanem aby raz mam zaszczepić bo ona jest na rok czasu... a wszyscy mówią że w czasie cieczki i przed porodem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcinex Posted March 6, 2009 Author Share Posted March 6, 2009 [quote name='Saint']Bo nie rozumiem, dlaczego można pytać na forum, ale weta przy szczepieniu, czyli jakby nie było fachowca, już nie. Natomiast jeśli uważasz, że w każdym temacie robię OT, bądź posty nic nie wnoszą - wprost zapytam - gdzie? :roll:[/quote] Wet tylko teoretycznie mi powie o tej chorobie. A ja chce wiedzieć praktycznie jak jest na prawdę, ponieważ wet nie miał chorej suki a na forum może ktos miał i wie co zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 [quote name='Marcinex']Ok thx za odpowiedz. Ale wet mi powiedział że euricanem aby raz mam zaszczepić bo ona jest na rok czasu... a wszyscy mówią że w czasie cieczki i przed porodem.[/quote] bo tak jest napisane na ulotce euricanu. (tzn, ze trzeba szczepić 2 razy). Popros weta o ulotkę, i sam przeczytasz jakie są zalecenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcinex Posted March 7, 2009 Author Share Posted March 7, 2009 Dostałem ulotkę. Nawet jest na necie. Ale w końcu weterynarz musi byś świadomy co robi hehe ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted March 7, 2009 Share Posted March 7, 2009 Oj ja już nie raz się przekonałam, że weci nie zawsze wiedzą co robić :) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice101 Posted March 16, 2009 Share Posted March 16, 2009 marcinex daj sobie spokoj z ta produkcja szczeniakow kundli!!!!!!!!!!! nie masz zielonego pojecia o genetyce!!!!nie wiesz nic na temat odchowu maluszkow, opieki nad suka czy chorob a do tego nie jestes w stanie zadbac odpowiednio o swoje psy, nie znasz kompletnie psychiki pseudorasowcow ktore rozmnazasz i chowasz ( bo to co robisz to chow a nie hodowla) wykalkulowane tylko na zysk !!!!!!!!!!!!!! az mnie mdli :mad::mad::mad::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy: ps.zeby nie bylo ze naskakuje na "aniolka":angryy::angryy::angryy::angryy:wiem ze nie kazdy musi wszystko wiedziec i uczymy sie na bledach ale t oco robi marcinex t ojuz przesada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 3 (lub wiecej bo 3 tylko znalazłam) suki w typie ras ktore sa "chodliwe" i w odpowiedniej cenie i trudno tu mowic o milosci do "rasy" skoro sie nie ma zielonego pojecia o takich psach!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE POMAGAJCIE I NIE ULATWIAJCIE RAZDANIA KOLEJNEMU ROZMNAZACZOWI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted March 16, 2009 Share Posted March 16, 2009 [quote name='alice101'] ale t oco robi marcinex t ojuz przesada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 3 (lub wiecej bo 3 tylko znalazłam) suki w typie ras ktore sa "chodliwe" i w odpowiedniej cenie i trudno tu mowic o milosci quote] Matko :angryy: a ja durna jak zwykle nie przejrzałam całego forum i już grzebie w notatkach, żeby info było najnowsze i dokładne.Szkoda tych suń:-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERT'A Posted March 24, 2013 Share Posted March 24, 2013 No i jak zakończyła się ciąża? Aktualnie coraz więcej jest przypadków podejrzeń o herpesa gdy suczka po raz pierwszy traci ciążę i roni. Szczepionka na herpesa jest droga i rzeczywiście podaje się ją dwa razy Ci poszło Marcinex Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted November 24, 2014 Share Posted November 24, 2014 prawie wszystkie psy są nosicielami tego wirusa, a rzeczywiście szczenięta są wyjątkowo narażone na jego działanie.W zasadzie to większość maluchów które giną w pierwszych dniach życia, ginie właśnie z powodu wirusa herpes.Najgorzej jak suka zarazi się wirusem w czasie ciąży, wtedy maluchy są najbardziej narażone. Przy kolejnych ciążach jest już lepiej bo pomimo nosicielstwa pies sam nabiera odporności i wytwarza przeciwciała. Nie ma niestety dobrego skutecznego lekarstwa dla szczeniąt na ten wirus, wiadomo tylko tyle że jest on wrażliwy na temperaturę i w około 38st. ginie więc najlepiej jest dogrzewać maluchy i odseparować je od siebie żeby nie zarażały się nawzajem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartek W Posted January 8, 2015 Share Posted January 8, 2015 Witam Z przykrością czytam jakie spustoszenie sieje ten wirus, tym bardziej że dziś mnie też to spotkało. Mam 2 letnią suczkę Yorka chciałem miot zostawić dla siebie, były tylko dwa szczenięta suczka urodziła w 52 dniu ciąży przez cesarskie cięcie (zalecenie weterynarza) bo już coś było nie tak. Dziś oba szczenięta padły na oczach mojego 11 letniego syna, trauma nie do opisania. I tu zaczyna się moja obawa i pytanie. Żona jest w 7 miesiącu ciąży, opiekowała się szczeniakami razem ze mną, suka je odtrąciła. Czy ten wirus ma jakikolwiek wpływ na Ludzi bo mi już czarne myśli krążą po głowie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 8, 2015 Share Posted January 8, 2015 nie wpływa,jak masz wątpliwości to mozesz:odpalić w jakiejkolwiek wyszukiwarce i poczytac albo pójsc do weta i spytać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.