Jump to content
Dogomania

Agresja psa wobec innych psów, co zrobić ?


Bossman

Recommended Posts

Witam serdecznie wszystkich, to mój pierwszy post tutaj. Długo się zbierałem aby tutaj napisać, liczyłem chyba że wszystko się jakoś ułoży. Niestety widmo nadciągającego wyjazdu do Szkocji przyśpieszyło dodatkowe działania w kierunku by rozwiązać problem.

Może zacznę od początku, wziąłem suczkę 8 miesięczną z Warszawskiego Palucha, pies spędził 4 miesiące na paluchu, wcześniej w domu starszej kobiety oszczeniło się 6 piesków w tym 2 suki, warunki musiałby być tam iście spartańskie gdyż po wzięciu suki uczyłem jej praktycznie wszystkiego od początku. 

Psina bała się wszystkiego, była dzika dosłownie, problemem było wychodzenie na dwór, wchodzenie po schodach, miała problem z dziwnymi obiektami na spacerze, gdy coś szybko się przemieszczało np. rower lub dzieci, psów, czasem też ludzi.

Gdy spotykała psy na początku uciekała, bała się, sądziłem że to przejdzie, po miesiącu psina przeskoczyła w agresję, wyglądało to tak jak by poczuła pewniej. Po tym miesiącu była w stanie przyzwyczaić się do 2 psów na osiedlu, do reszty po dzień dzisiejszy reaguje agresją. Skrada się jak do zwierzyny i atakuje, masakra. W rodzinie są dwa jorki i z nimi ma czasem kontakty, do nich się przyzwyczaiła ale zabawa raczej polega na lekkim znęcaniu się i zaczepianiu tych psów. Gdy ją tak obserwuję na spacerach mam wrażenie że ona nie wie jak się ma zachować do innych psów., może 2 razy widziałem aby wąchała innego psa, 90% sytuacji z psami które toleruje, zaczepia je i chce się bawić jak szczeniak a gdy pies nie chce to ona wymusza, nie fajne to.

Tak czy siak, historii ciąg dalszy... dałem suce miesiąc na odtajanie i poszedłem z nią na szkolenie do szkoły Dogadajcie się, choć nie było to szkolenie aby zniwelować agresję raczej szkolenie aby nauczyć psa komend, wydawało mi się że to pomoże. Suka bardzo szybko zaczęła się uczyć, oczywiście przyzwyczaiła się też do psów które były niedaleko, jednak dystans musiał być.

Po przebytym szkoleniu bardzo ładnie pracowała na placu, kilka razy szkoliłem ją już bez instruktora. Instruktor i behawiorysta Agnieszka Wojtów zalecili aby szkolenie wdrażać w realu na spacerach,  ale właśnie tutaj był problem. Próbowałem wiele razy ale bardzo trudno wdrażać jakie kol wiek ćwiczenia bo pies jest ciągle niepewny, rozgląda się czy aby nie idzie gdzieś pies, po prostu nie jestem w stanie z nią wdrażać ćwiczeń gdy i ja zaczynam się rozglądać za innymi psami w oczekiwaniu najgorszego, wiem jak to brzmi ale właśnie tak jest i przez to zrezygnowałem z kontynuowania ćwiczeń.

Teraz mija około 6 miesięcy od ukończenia kursu i czuję się źle z tym wszystkim. Jestem sfrustrowany, z psem chodzę na spacery w godzinach kiedy przypadkiem nie spotkam innych psów. Chciałbym wrócić do ćwiczeń ale po prostu nie radzę sobie z nią, jej agresja jest dla mnie na tyle trudna że i ja chodzę jak na szpilkach, moje metody niwelowania nie przyniosły żadnego skutku, najgorsze jest to że ja wiem że ona się boi innych psów i czasem mi się zdarzy ją usadzić na siłę lub dać klapsa a wiem że nie tędy droga bo pies w cale nie jest bliżej aby mi zaufać.

Postępów jest trochę ale to raczej symboliczne rzeczy jak np., nie biega już za samochodami, jak gdzieś daleko idzie pies to nie włącza jej się pstryczek, więcej się na mnie patrzy gdy mówię nie, czasem to działa gdy pies jest daleko.

Potrzebuję znaleźć jakiś sposób aby jej pomóc, szukałem zajęć socjalizacji psów ale widzę że w Polsce tego chyba jeszcze nie ma. Obecnie jestem w sytuacji że za 6 miesięcy jadę do Szkocji, gdzie jak się okazuje dość rygorystycznie traktowana jest psia agresja.

Potrzebuję pomocy! Czy ktoś z was jest w stanie pokierować mnie do odpowiedniej osoby ?, doradzić mi co mogę zrobić, co byście zrobili na moim miejscu ?

Wybaczcie za ten przydługi post, miałem za cel dobrze opisać sytuację bo mam nadzieję że to pomoże komuś pokierować mnie w dobrym kierunku.

Dzięki!

Psina.thumb.jpg.ab4b6ca0791ccdab1d92c6d0

Jestem z Warszawy

Link to comment
Share on other sites

Poszukaj trenera, który będzie pracować z Tobą najpierw przy drugim psie, potem w grupie psów, potem na ulicach miasta. I dokładnie pokaże, w jaki sposób możesz sam na co dzień realizować trening na każdym spacerze, na każdej ulicy. Samo mówienie "nie" czy dawanie klapsa nie rozwiązuje problemu - suczka musi wiedzieć, co może i musi zrobić korzystnego dla siebie, a jednocześnie zgodnego z Twoimi oczekiwaniami gdy zobaczy innego psa. 

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 2 months later...

Bossman, opisujesz historię bardzo podobną do tej jaką przeszliśmy z naszym Leosiem. W dwa miesiące po przygarnięciu zaczął być agresywny. Po  kastracji, szkoleniu BH i PT1 uspokoił się, teraz trenujemy rally-o i bierze udział w zawodach. Na placu jest spokojny, nie atakuje innych psów. Na szkoleniach nauczyliśmy się jak odwracać jego uwagę, skupiać go na sobie, jesteśmy też bardziej pewni siebie i nie rozglądam się i nie wypatruję nerwowo innych psów. Trenujemy w Psiej Szkoły Bemowo już drugi rok i ją polecam, bo szkolenia są prowadzone naprawdę profesjonalnie. Natomiast pozostał nierozwiązany problem z nieczęstym, zawsze niespodziewanym atakiem na jakiegoś małego pieska na spacerze (dlatego spacery tylko na lince treningowej). Możemy minąć z pięć yorków na spacerze i nic, idzie grzecznie, nie reaguje na szczekanie innych psów. Nagle bez warczenia, szczekania czy zaczepki ze strony drugiego psa potrafi się rzucić, złapać w zęby i nie chcieć puścić. Dopiero jak podduszę ciągnąc do góry za smycz to puszcza. Krzyk nie pomaga, w ogóle nie reaguje tak jakby nie słyszał. Trenerka mówi, że prawdopodobnie jest to spowodowane, że jak się błąkał, to polował na małe zwierzęta. 

Napisz jak poszło szkolenie u Ciebie, chętnie też skorzystałabym z rady Twojego behawiorysty - jeżeli go polecasz.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...