Jump to content
Dogomania

kroplówka pod skórę


wysz1221

Recommended Posts

Witam

Moja 12 letnia suczka wymiotowała, weterynarz stwierdził zatrucie dał leki i kroplówkę. Jednak nie dożylną tylko pod skórę. Urósł jej od tego ogromny "balon"  pod skórą. Weterynarz stwierdził że to normalne i że się wchłonie jednak tak się nie dzieje. Dodam że dostała 2 butelki w jedno miejsce.  Czy ktoś wie po jakim czasie się to powinno wchłonąć?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

z tego co wiem nie można podać więcej niż 50 ml w jedno miejsce.Pojemność kroplówki 250 lub 500ml.Za każdym wkłuciem w inne miejce nalezy wymienić igłe na nową.Zrobił to vet?Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ,ale kroplówka podskórna podana w dużej ilości sprawia psu ogromny ból,coś na zasadzie rozpierania.Moja córka jest lekarzem,podawała w domu mojemu psu kroplówki w czasie świąt kiedy gabinet vet był zamkniety,a poza tym chciała oszczędzić wkłuwanie się psu w żyły ,ktore były w okropnym stanie po codziennych wkłuciach.Dziwi mnie ,ze wet od razu nie podał kroplówki dożylnie.To szybszy sposób i chyba mniej bolesny dla psa.Z tego co wiem nawet ludziom nie podaje się wiecej niż 50 ml podskórnie :(

 

Link to comment
Share on other sites

wybacz ,ale nie zgodzę się z tym co napisałaś.To ,że kroplówka  sie wchłonie to jedno..będzie wolniej ,ale wchłonie się.Zdajesz sobie sprawę jaki to ból dla psa przy napieraniu na skórę dwóch szklanek wody?Rozciągnij sobie powłoki skórne wsadż pół litrową butelkę...Rozumiem ,że jest to wyjście kiedy pies ma bardzo słabe pękające ze zrostami żyły,ale w przypadku kiedy jest możliwosć podania dożylnie,nie widze sensu....Mój kot miał podawaną kroplówkę podskórną,ale było to w bardzo małych ilościach i w kilka miejsc.Owczarek niemiecki miał zaleconą dawkę  max 150 ml. w jedno miejsce,a potem w kolejne tak zeby dostał 500ml i uwierz mi nie było to ani łatwe ani bezbolesne i komfortowe dla psa..

Link to comment
Share on other sites

Pestka@ w takim razie musisz objechać wszystkie wydziały weterynaryjne w Polsce i zrewolucjonizować naukę od nowa. Ja tak zostałam nauczona, pies to nie człowiek i w medycynie ludzkiej jest inaczej. W najlepszych klinikach podają spokojnie 250-500 ml pod skórę i to nie jest żaden błąd, kroplówka się podczas podawania rozpływa, nie robi się balon, trzeba potrafić ją podać.

Link to comment
Share on other sites

 

O 1.04.2016 o 15:54, wysz1221 napisał:

Witam

Moja 12 letnia suczka wymiotowała, weterynarz stwierdził zatrucie dał leki i kroplówkę. Jednak nie dożylną tylko pod skórę. Urósł jej od tego ogromny "balon"  pod skórą. Weterynarz stwierdził że to normalne i że się wchłonie jednak tak się nie dzieje. Dodam że dostała 2 butelki w jedno miejsce.  Czy ktoś wie po jakim czasie się to powinno wchłonąć?

hmm ja mam rewolucjonizować weterynarię,a weterynarz nie potrafi jak to napisałaś UMIEJĘTNIE podac kroplówki.Skoro tak bardzo mu się spieszyło,trzeba było podać dożylnie. No pewnie ,że to ,,normalne,,skoro dwie kroplówki zostały wpompowane w jedno miejsce;musiał powstać ogromny balon...Nie będziemy się tu licytować kto kogo i jak ,,wyuczył,,zawodu.

Link to comment
Share on other sites

Widzisz PESTKA@ problem w tym, że pies/kot to nie człowiek i mają inną skórę, nie tak ściśle przylegającą, luźniejszą. Nie wierzysz to spróbuj sama sobie chwycić fałd na karku czy plecach tak jak się czworonogom robi - nie będziesz miała tyle luźnej skóry jak psa. Więc można spokojnie dawać więcej niż 50ml w jedno miejsce.

A kroplówka 500ml dla owczarka niemieckiego to jakieś placebo, bo to stanowczo za mało.

I nie pisz, że 

Skoro tak bardzo mu się spieszyło,trzeba było podać dożylnie.

bo akurat dożylna trwa dłużej.

A inna sprawa, że sama preferuję tylko dożylne, jeśli ma sprawnie zadziałać.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

wiesz..u mojego psa było inaczej ,kompletnie nie było jak się wbić pod skórę z racji wychudzenia.Kroplówka bardzo wolno ,,schodziła,,Nie było mowy o podaniu większej ilości płynu i od razu robił się balon,co prawda niewielki,ale był.Na dożylne kroplówki jeżdziliśmy codziennie więc wiem jaki czas był potrzebny i raz było to szybciej ,raz wolniej.Przez ponad 2 lata z krótkimi przerwami  robiliśmy 120 km do kliniki.Często przez 2 tygodnie dzień w dzień były podawane kroplówki i nigdy nie było to więcej niż 500ml

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Wchłonie się,ale lepiej byłoby z taką dużą ilością wkłuć się w dwa miejsca.No,ale pozamiatane...nic się nie stanie,tyle,że to dyskomfort dla psa.

Pies choruje na nerki?Dlaczego ta kroplówka?

 

Link to comment
Share on other sites

Nasz psiaczek ma problemy z mocznikiem i jak chcemy ją przepłukiwać to właśnie robimy to kroplówkami podskórnymi- dlatego że psiak choruje na serce, wet nie chce podawać dożylnych. Psiak waży 5 kg i dostaje 150 ml w 3 czasem 4 miesjca a tak czy owak jakaś mała "kulka" zostaje. Nie wygląda jak balon, ale czuć pod palcami że coś tam jest więcej. Wchłania się dość szybko- 6-10 godzin i nie ma śladu. Także w tej kwestii się nie przejmuj. wchłonie się, tylko trzeba czasu.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.08.2017 o 17:16, bou napisał:

Wchłonie się,ale lepiej byłoby z taką dużą ilością wkłuć się w dwa miejsca.No,ale pozamiatane...nic się nie stanie,tyle,że to dyskomfort dla psa.

Pies choruje na nerki?Dlaczego ta kroplówka?

 

Pies już nie żyje, był w tak ciężkim stanie że musiałam go uśpić. Po kilku godzinach od kroplówki dostał 40 st gorączki, majaczył sikał praktycznie co 40 minut, wymiotował, miał biegunke, słaniał się na łapach. Jedyne co mineło po interwencji weterynarza to temperatura ale było coraz gorzej, po 2 dniach przestał jedynie tak dużo sikać. Kroplówki podskórne miały być przygotowanie jedynie do zabiegu(ponoć formalność, wyciecie takiego guzka w okolicy odbytu) w narkozie, a że to pies 15 letni to parametry nerkowe wyszły mu troche zawyżone (kreatynina 1,4 i mocznik 80). Pies był praktycznie zdrowy, gdyby nie to że do zabiegu potrzebne były badania nerek do narkozy to w życiu bym nie pomyślała że coś zaczyna się z nimi dziać (pies był KOMPLETNIE zdrowy). Dla mnie to szok co się stało...( jeszcze dodam, że w ostatnich chwilach bardzo sie ślinił, chciał pić podchodził do miski ale nie mógł się napić...straszny widok)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...

Witam. Mój maltańczyk dostał dzisiaj kroplówkę podskórną, ze względu na lekkie odwodnienie. Wchłonęła się dosyć szybko, ale pies wył z bólu przeokropnie podczas podawania.  Gdybym wiedziała, ze sprawi mu to taki ból, nie zdecydowałabym się na to. Lekarz nie uprzedził. Myślałam, ze mi serce pęknie, jak z całej siły trzymałam wyrywającego się psa. Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...