AgaG Posted December 21, 2017 Share Posted December 21, 2017 5 godzin temu, Murka napisał: Dla Kaśki w piątek wielki dzień, jedzie zobaczyć ewentualny domek i jak się jej spodoba to może tam zostanie:) Pan się jej spodobał, nawet go zaszczyciła podawaniem łapki:) Trzymajcie kciuki... Tymczasem kupiłam Lotensin, bo się już kończył, koszt 33 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/29e652a1ae1ec799 Kasiu a lotensin 5 mg może być? Bo taki mam na zbyciu i mogę wysłać. (28 tabletek) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted December 21, 2017 Share Posted December 21, 2017 Trzymam mocno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 21, 2017 Share Posted December 21, 2017 Trzymam z całej siły :)). Oby wreszcie nasza Duża znalazła ten właściwy dom! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted December 21, 2017 Author Share Posted December 21, 2017 No to jutro wielki dzień. Całam w nerwach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted December 21, 2017 Share Posted December 21, 2017 17 godzin temu, AgaG napisał: Kasiu a lotensin 5 mg może być? Bo taki mam na zbyciu i mogę wysłać. (28 tabletek) Miejmy nadzieję, że Kasi się już nie przyda u nas... Lotensin przyjmuje u nas jeszcze staruszek Gacek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted December 22, 2017 Share Posted December 22, 2017 Trzymam kciuki za Kasie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted December 22, 2017 Share Posted December 22, 2017 9 godzin temu, Murka napisał: Miejmy nadzieję, że Kasi się już nie przyda u nas... Lotensin przyjmuje u nas jeszcze staruszek Gacek. Kasiu prześljj mi proszę na pw adres do wysyłki. Wyślę Gackowi pocztą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted December 22, 2017 Share Posted December 22, 2017 Zdrowych, pogodnych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. A dla psiaków specjalne życzenia aby następne święta spędziły w swoich własnych domach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 22, 2017 Share Posted December 22, 2017 Zdrowych, magicznych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnym gronie A dla naszych podopiecznych cudownych domów! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted December 23, 2017 Share Posted December 23, 2017 Jakieś wieści o Kasi będą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted December 24, 2017 Author Share Posted December 24, 2017 17 godzin temu, terra napisał: Jakieś wieści o Kasi będą? :) Kasia w domku. Chyba będzie wszytsko dobrze. Aklimatyzuje się dobrze. Spędzi Święta w doku własnym :) Pierwszą noc spędziła spokojnie. Nie było problemów z załatwianiem się po zmianie, Ma apetyt. Po schodach wchodzi ładnie. Mam nadzieję, że to domek już na zawsze!! A wszystkim sympatykom Kasi Zdrowych i Spokojnych Świąt. 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted December 24, 2017 Share Posted December 24, 2017 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted December 24, 2017 Share Posted December 24, 2017 Kaśkę zawieźliśmy z TZem wspólnie w piątek, posiedzieliśmy w mieszkaniu i wyszliśmy też na spacer z p. Olafem, aby zwrócić uwagę na pewne rzeczy. P. Olaf radzi sobie bardzo dobrze z sunią na spacerach, nawet przy mijaniu małych szczekaczy. Kaśka miała opory, żeby wejść do klatki schodowej za pierwszym razem, ale za drugim już było lepiej. W mieszkaniu czuje się dobrze. Sunia nie będzie zostawać sama, bo p.Olaf pracuje w domu (jest programistą), mieszka też tam jego babcia, która na początku Kasieńki się obawiała (nigdy nie miała wcześniej psa), ale zgodziła się, by Kasia została, będzie się przełamywać. P.Olaf uprawia sporty, bieganie i ma nadzieję, że Kaśka będzie z czasem mu dotrzymywać towarzystwa. Jak przyjechaliśmy z Kaśką i weszliśmy do mieszkania, od razu przyszła sąsiadka zobaczyć nowego domownika. Sąsiadka jest wielbibicielką zwierzaków, ma koty i psy z odzysku. Była zachwycona Kasieńką:) Oby to był dom na zawsze! 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted December 25, 2017 Share Posted December 25, 2017 Kasiulka, bądź grzeczna, niechby ten domek był tym wyśnionym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted December 26, 2017 Share Posted December 26, 2017 Kaśka niestety z powrotem u nas:( Dziś po nią pojechaliśmy. Chłopak zadzwonił wczoraj, że jednak babcia nie może się do suni przekonać:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 26, 2017 Share Posted December 26, 2017 3 minuty temu, Murka napisał: Kaśka niestety z powrotem u nas:( Dziś po nią pojechaliśmy. Chłopak zadzwonił wczoraj, że jednak babcia nie może się do suni przekonać:( Cóż, lepiej że szybko podjęli decyzję, zanim pies się zdążył do nich przyzwyczaić. Ale szkoda, że znowu to nie ten dom :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zagrodowy pies polski Posted December 26, 2017 Share Posted December 26, 2017 Co jest z tymi ludżmi, że podejmują decyzję o wzięciu psa i oddaniu psa jakby to był towar ze sklepu? To kolejny pies/sunia wracająca z adopcji:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted December 26, 2017 Share Posted December 26, 2017 1 godzinę temu, Zagrodowy pies polski napisał: Co jest z tymi ludżmi, że podejmują decyzję o wzięciu psa i oddaniu psa jakby to był towar ze sklepu? To kolejny pies/sunia wracająca z adopcji:( I to nie jest tak, że ktoś przyjeżdża i zabiera psa... są rozmowy, pytania, zapoznanie z psem, wizyty przedadopcyjne... trwa to długo, można się zastanowić, przemyśleć... tłumaczy się ludziom, wydają się rozumieć, a potem nagle bach! jakbyś z innymi ludźmi rozmawiał! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zagrodowy pies polski Posted December 26, 2017 Share Posted December 26, 2017 Wiem, Murko, wiem, że się robi wszystko co można. Po prostu żal mi Kaśki, bo przecież Darek ją wiózł do Was. Ostatnio pojechała do DS ode mnie Kapri i jak dzwonię to serce mi staje czy aby nie zmienili zdania, czy nie uciekła albo czy czego nie zmalowała. Ludzie tak łatwo pozbywają się psów:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted December 26, 2017 Share Posted December 26, 2017 19 minut temu, Zagrodowy pies polski napisał: Wiem, Murko, wiem, że się robi wszystko co można. Po prostu żal mi Kaśki, bo przecież Darek ją wiózł do Was. Chyba pomyliłaś z innym psiakiem, bo Kaśkę TZ przywiózł z Zamościa:) Nie zmienia to faktu, że suńki żal bardzo... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 /smutno u Kasi smutno u Teo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 4 godziny temu, Tianku napisał: /smutno u Kasi smutno u Teo :( One przynajmniej wróciły w bezpieczne miejsce... A biedna Zorka? To dopiero ludzka głupota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajtek Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 Dnia 24.12.2017 o 21:48, Murka napisał: mieszka też tam jego babcia, która na początku Kasieńki się obawiała (nigdy nie miała wcześniej psa), ale zgodziła się, by Kasia została, będzie się przełamywać. Oby to był dom na zawsze! To nie był dom dla niej - adoptujący - tak, ale jego babcia w wieku przypuszczam - 70 plus, bez wcześniejszych doświadczeń z jakimkolwiek własnym psem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 Jak przeczytałam o babci, to wiedziałam, że Kasia wróci, wróżka jestem, albo zwykła pesymistka 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted December 27, 2017 Share Posted December 27, 2017 15 minut temu, helli napisał: Jak przeczytałam o babci, to wiedziałam, że Kasia wróci, wróżka jestem, albo zwykła pesymistka ja też tak pomyślałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.