Jump to content
Dogomania

Nowe radysiaki!! Awariai Amy:)- potrzebuja pomocy i domów


AniaB

Recommended Posts

23 godziny temu, kiyoshi napisał:

ANIU przelałam na Twoje konto 98,40 zł na konto Radyaiaków:)

Proszę potwierdź tutaj i na wątku bazarkowym jak wpłyną;)

kiyoshi, przeserdecznie dziekuje, naprawde, za pamiec o moich radysiakach, i oczywiscie potwierdzam wpływ kwoty 98,40 zł na konto psiaczków, kwota pojawi sie zaraz w rozliczeniu zbiorczym w pierwszym poscie..

Brdzo dziekujemy!!!!

Link to comment
Share on other sites

Dla tych ktorzy nie sa na grupie psów z radys na fb spieszę doniesc, ze Luiza od 23.07. jest w swoim nowym domu we Wrocławiu, w ta srode została wysterylizowana, DS pokrył polowe kosztów sterylizacji, druga czesc pokryłysmy my z kinga.

Równiez Amber (Hetman) oraz Keria (Bryza) zostały poddane zabiegom 31.07.2017 i doszły ładnie do siebie , Keruni zostały dzis zdjete szwy, Amberek bedzie miał zdejmowane jutro w hoteliku.

Teraz ruszamy z ogłoszeniami:), kciuki za najlepsze domy, oraz oczywiscie domy najlepsze potrzebne na juz!:D

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, AniaB napisał:

Dla tych ktorzy nie sa na grupie psów z radys na fb spieszę doniesc, ze Luiza od 23.07. jest w swoim nowym domu we Wrocławiu, w ta srode została wysterylizowana, DS pokrył polowe kosztów sterylizacji, druga czesc pokryłysmy my z kinga.

Równiez Amber (Hetman) oraz Keria (Bryza) zostały poddane zabiegom 31.07.2017 i doszły ładnie do siebie , Keruni zostały dzis zdjete szwy, Amberek bedzie miał zdejmowane jutro w hoteliku.

Teraz ruszamy z ogłoszeniami:), kciuki za najlepsze domy, oraz oczywiscie domy najlepsze potrzebne na juz!:D

Dzięki Aniu za potwierdzenie. Bardzo się ciesze, że mogłam pomóc 'Twoim' pieskom...Trzymam kciuki za dobre domki dla Kerii i Amberka. Oba są tak cudowne, że na pewno nie będa długo czekać:)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

Dzięki Aniu za potwierdzenie. Bardzo się ciesze, że mogłam pomóc 'Twoim' pieskom...Trzymam kciuki za dobre domki dla Kerii i Amberka. Oba są tak cudowne, że na pewno nie będa długo czekać:)

Bardzo zalezy mi na domu dla Ambera, on w niedziele sie przeprowadza do bardziej domowego DT, tam gdize jest Dewonek m.in, natomiast tam jest tez kilka psiaków, koty, wiec to tylko taka atrapa własnego ds, Kerusia moze siedziec ile trzeba, z kolei niedobrze zeby sie przyzwyczaiła za bardzo.. To spore psy, mam nadzieje ze po wakacjach adopcje rusza z kopyta..;)

Link to comment
Share on other sites

53 minuty temu, AniaB napisał:

Bardzo zalezy mi na domu dla Ambera, on w niedziele sie przeprowadza do bardziej domowego DT, tam gdize jest Dewonek m.in, natomiast tam jest tez kilka psiaków, koty, wiec to tylko taka atrapa własnego ds, Kerusia moze siedziec ile trzeba, z kolei niedobrze zeby sie przyzwyczaiła za bardzo.. To spore psy, mam nadzieje ze po wakacjach adopcje rusza z kopyta..;)

Aniu, ja nie odczuwam, żeby w wakacje jakoś adopcje zwolniły. Rób ogłoszenia, Twoje psiaki mają przepiękne zdjęcia i dobre charaktery więc będzie dobrze! Trzymam kciuki

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 2 months later...

Amberek znalazł dom stały u bardzo fajnych ludzi w Sosnowcu, niestety ma bardzo silny lek separacyjny, bardzo mocno sie nakreca podczas nieobecnosci opiejkun,ów, wyje, sika, najgorsze ze lęk tak go spalał, ze gdy opiekunowie byli juz w domu był tak potwrnie zmeczony ze spał, nie chciał jesc, stres ogromny. Dlatego aby mu pomoc umiesciłam go w hotelu z behawiorysta w KJaworznie - Artemida, koszt pobytu za miesiac to 600 zł. Amber jest tam od poczatku pazdziernika.. Mam nadzieje ze w połowie grudnia zakonczy sie juz szkolenie i bedziemy robic probe z powrotem do DS..

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Chcialam uzupelnic tutaj, ze od 27.12.2017 Amber jest w swoim wspanialym super domu - jest glaskany, rozpieszczany, uspokoil sie bardzo, zlapal rownowage , przybral na wadze, bo po tych wszystkich zmianach schudl mocno i siersc mu sie zrobila slaba, teraz zyje pelnia zycia, ma wszystko o czym pies moze pomarzyc:D

 

Kolej teraz na nastepne radysiaki...

Link to comment
Share on other sites

29 minut temu, AniaB napisał:

Chcialam uzupelnic tutaj, ze od 27.12.2017 Amber jest w swoim wspanialym super domu - jest glaskany, rozpieszczany, uspokoil sie bardzo, zlapal rownowage , przybral na wadze, bo po tych wszystkich zmianach schudl mocno i siersc mu sie zrobila slaba, teraz zyje pelnia zycia, ma wszystko o czym pies moze pomarzyc:D

 

Kolej teraz na nastepne radysiaki...

Aniu, jak miło że znowu jesteś :) i gotowa do akcji:) a co z Bryzą? jest tak jak postanowilaś?

Ciekawa jestem którą Radysiankę zabierzesz i juz się jej nie moge doczekać:) jak zawsze zgłaszam się do pomocy przy ogłoszeniach:)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

Aniu, jak miło że znowu jesteś :) i gotowa do akcji:) a co z Bryzą? jest tak jak postanowilaś?

Ciekawa jestem którą Radysiankę zabierzesz i juz się jej nie moge doczekać:) jak zawsze zgłaszam się do pomocy przy ogłoszeniach:)

Iza! <3<3!! No nie ukrywam ze Amberek troche mi dal popalic:D, ale trafil po prostu super, zupelnie przypadkiem, a moze wlasnie nie, sama nie wiem, najwazniejsze ze dobrze sie skonczylo, bo za duzo bylo przenosin i zmian w zyciu tego psa. Teraz jest naprawde spokojny, przymilny, nienachalny, zna swoje miejsce w domu, jedynie musi chodzic po osiedlu w kagancu bo poluje na koty:(

 

Mysle - juz zreszta od dawna- o Awarii, ona jest strasznie gruba, starsza, dlugo siedzi, przydaloby sie zeby wreszcie wyszla.. Tyle ze ona chyba na dluzszym utrzymaniu by byla, bo nie wiem jak z adopcyjnoscia...:( Druga sunia to Feta, jesli jej nikt nie pomoze to ja ja zabiore. To cudna sunia, niestety duza co na wejsciu zmniejsza jej szanse na zabranie.. Jakby byla grzeczna to nawet moze bym ja wziela na bdt do siebie, ale i tak transport sterylka - musze sie przygotowac, dlatego powoli strugam bazarek:D

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, AniaB napisał:

Mysle - juz zreszta od dawna- o Awarii, ona jest strasznie gruba, starsza, dlugo siedzi, przydaloby sie zeby wreszcie wyszla.. Tyle ze ona chyba na dluzszym utrzymaniu by byla, bo nie wiem jak z adopcyjnoscia...:( Druga sunia to Feta, jesli jej nikt nie pomoze to ja ja zabiore. To cudna sunia, niestety duza co na wejsciu zmniejsza jej szanse na zabranie.. Jakby byla grzeczna to nawet moze bym ja wziela na bdt do siebie, ale i tak transport sterylka - musze sie przygotowac, dlatego powoli strugam bazarek:D

Aniu, nie ma psów nieadopcyjnych;) Awaria rzeczywiście siedzi tak długo...nie wiadomo jak teraz wygląda:(  z tego co dziewczyny opisywały- ma super charakter i tylko jakieś 6 lat, co w sumie daje jeszcze całkiem młodego psa;)

Feta też cudna...

Eh...te wybory:(

Czekam na wieści co się wydarzy:)

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, kiyoshi napisał:

Aniu, nie ma psów nieadopcyjnych;) Awaria rzeczywiście siedzi tak długo...nie wiadomo jak teraz wygląda:(  z tego co dziewczyny opisywały- ma super charakter i tylko jakieś 6 lat, co w sumie daje jeszcze całkiem młodego psa;)

Feta też cudna...

Eh...te wybory:(

Czekam na wieści co się wydarzy:)

Awaria 6lat to chyba miala ze 2 lata temu:(.. Fajna ruchliwa ale boje sie ze przy tej tuszy to kregoslup i stawy eda do leczenia, ona taka molosowata, bez spacerow miesnie ma slabe, biedna.. Musze kinge wypytac o nia.. Licze sie ze moze siedziec troche albo nawet zostanie na dozywotnim, moim utrzymaniu..

PS Bryza-Keria niestety okazala sie nieoddawalna:), zreszta dobrze dziala na mojego Dodka, ktory nie wiadomo ile jeszcze bedzie z nami:(, w piatek mial wycinanego guza ktory wg wstepnej oceny nosi znamiona zlosliwego.. Takie zycie..

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

08.06.2018 zabralam z Radys dwie sunie: Lajle i Awarie. Lajle nazwalam Leda, Awaria jest w hoteliku w fundacji Czlowiek dla Zwierzat i ma dostac nowe imie:)..

Ledusia jest u mnie na bdt, miala stan zapalny ucha, na szczescie juz wyleczony, zostala tez wystarylizowana, a obecnie czeka na dom:)..

Okazala sie mala slodka lobuziara, jest pewna siebie, biega jak pocisk, przytula sie, jest ciagle w ruchu, ale klade to na karb mlodego wieku Ledy - wet ocenil ja na 1,5 roku, przy czym prawdopodobnie miala juz wiecej niz raz szczeniaki:(//

Oto Ledusia:

0b01e9c0bd52.jpg

f0c6237bfaf4.jpg

5e15fe3532cb.jpg

4ad88ca07019.jpg

04404dff9283.jpg

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, kiyoshi napisał:

Cuuudna jest!

A Awaria? Napisz cos o niej prosze

No niestety, Awaria jest mocno wycofana, nie podchodzi za bardzo do czlowieka, lubi siedziec w budzie w kojcu, lepiej czuje sie z psami niz z ludzmi.. Trzeba jej dac czas, chociaz jak rozmawialam z p. Wioletta z Czloweik dla Zwierzat to moze potrwac. Moze gdyby trafila do tymczasu domowego proces socjalizacji poszedlby szybciej, ale tego tez nie wiemy. Kerutka moja byla identyczna, tylko spokoj i powolne oswajanie z czlowiekiem dalo rezultat, dzis Keria jest zupelnie innym psem, ale minelo troche czasu zanim sie oswoila, a przeciez byla u mnie w domu...

Link to comment
Share on other sites

Biedna Awaria :( nawnawet nie wiem co napisac

Jedynie ze zycze jej by w koncu odnalazla spokoj i bezpieczenstwo w tym zyciu- w tak duzej czesci zmarnowanym :( 

pisz o niej prosze jak tylko beda jakies swieze wiesci 

kibucuje Wam calym sercem

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Ledusia to maly lobuz, ale juz w domu stalym od lipca uff. Jednak duze psy nie sa az tak ruchliwe:D:D..

Awaria niestety nadal nieufna, w sobote jade z Ewa sparwdzic czy bede mogla ja przeniesc do domoewgodt, moze wtedy cos ruszy w sprawie Awarii..:(

Planuje zabrac najblizszym transportem na krakow Amadeo i Aisze. O Amadeo pytal ponoc jakis ds, ale do mnie na razie nikt nie dzwonil. Nadal jest zarezerwowany na mnie i chce pilotowac ta adopcje do konca. Zobaczymy. 

Link to comment
Share on other sites

Bylysmy dzis u Awarii - Randy. Sunia jest nieufna, nie podeszla do nas, niemniej nawiazywala kontakt wzrokowy, byla zaciekawiona, tylko trzymala sie na dystans. Przypomina mi z zachowania pierwsze tygodnie mojej Kerii (radysowskiej Bryzy) u mnie, tak ze jest nadzieja ze Rande uda sie osmielic i sprawic zeby zaufala czlowiekowi. Zrobilam kilka zdjec, na wiekszosci Randa jest smutna, troszke sploszona, ale to dobra, nieagresywna, skrzywdzona sunieczka..

Randa jest spora jak na przecietne standardy, wazy 31 kg, jest wielkosci labradora i chyba jest z nim skoligacona, posture i ubarwienie ma labkowe.. 

71b22a79c32e.jpg

4ed9e426a82a.jpg

6fcf32e06ace.jpg

b71cbfba4fda.jpg

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, kiyoshi napisał:

prześliczna, widac, że to dobra psinka

i sporo juz schudła. Cierpliwy dom z ogrodem.....może warto szukać? gdzie byłaby jedynym, kochanym psem

Na pewno bede Randzie szukać domu ale najpierw mala musi sie troche bliżej zapoznać z człowiekiem, bo nawet bałabym sie ja gdziekolwiek wydać w obecnej formie psychicznej.. :( Bede chciala ja umieścić w domowym tymczasie a jeśli to sie nie uda to zabiorę ja do siebie:)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...