Jump to content
Dogomania

Dom Tymczasowy Kasandra


Recommended Posts

2 godziny temu, konfirm31 napisał:

Czyli ta Podkowa, to nie był Gucio. I wcale daleko nie powędrował.  Najważniejsze, że odnaleziony! 

nie to nie mógłbyć Gucio - może to był podobny piesek a może Pani liczyła na nagrodę 500zł jaką zaoferowałyśmy za znalezienie :) Ludzie są różni ale to już nieistotne ;)

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, Grażyna49 napisał:

Cudowna wiadomość.

A czy Ci wspaniali ludzie,którzy się zaopiekowali Guciem nie chcą go na zawsze ?

Skoro już nawet kojec zakupili a Gucio przyszedł z ich pieskiem to może , może ......

Nie chcą - mieli z nim ogromny kłopot, mają już swoje psy.

Gucio ma ogromnego guza na brzuchu - dzisiaj ma wizytę u weta :(

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
23 godziny temu, jola_li napisał:

Wysłałam 100 zł na Guciową nagrodę (nie, żeby na nią zasłużył ;)).

Jolu bardzo dziękujemy :*

Dopisuję też wpłatę od GluchyPies 100zł ogromne dzięki!

Gucio jest u Ziutki cały czas - jej wet nie wie co z tym guzem - jak będzie go kastrował to jeśli się uda od razu go usunie i wyślemy na badanie histpat.

Link to comment
Share on other sites

Witam poświątecznie...

u nas sporo się dzieje... 

od ubieglej soboty jeden z kotów zaczął zalatwiać się na łóżko....

cały materac jest zlany, poduszki i kołdra również...

od calej trójki złapałam mocz do badania - tylko u Ewci wyszła podwyższona bilirubina - zrobiliśmy pełen pakiet badań krwi - wyniki są ok.

dostawiłam dwie kuwety dodatkowe....

Brysio ma ogromne pokłady energii i zaczął " napadać" na Ewę w newralgicznym momencie jakim jest KUWETA - podejrzewam że znaczyła na łóżku Ewa ale pewności nie mam - w związku z tym przeniosłam się ze spaniem do salonu jak wcześniej - w nocy budzę się jak Bryś zaczepia Ewę a ona syczy ... pozatym leżą obok siebie, bawią się razem - jedynie te incydenty z kuwetą których wcześniej nie było.

Kupiłam płyn Trixie i popsikałam całe łóżko, wyłożylam je też podkładami i kanapę w salonie również.

Zobaczymy - wykluczone są choroby pęcherza więc musi to być jakiś problem behawioralny - a chętnych domków na adopcję nadal brak :(

Pipik za to pozdrawia poświątecznie

 

pik.jpg

pik1.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...