Jump to content
Dogomania

Edi - mój springerek ;)


Paulina94

Recommended Posts

Ania, to spoko tam masz :P To w sumie dość długo miałaś umowę zlecenie, nie? Ja jak wcześniej szukałam pracy to chciałam złożyć CV na wyspę z biżuterią, bo kiedyś idąc do pracy zawsze mijałam tę wyspę i całkiem spoko się wydawało - dziewczyna siedzi sama, także nikt jej nie brzęczy nad uchem, jak są klienci to im sprzedaje, jak nie ma klientów to robi biżuterię więc się nie nudzi, ale niestety dowiedziałam się, że mają tam umowę zlecenie i na 3/4 etatu a nie na cały. A mi akurat zależy na umowie o pracę  :P Spotkałam się jeszcze z czymś takim, że biorą osobę na okres próbny np. na miesiąc na zlecenie, a potem dają umowę o pracę - to jeszcze spoko, miesiąc na zleceniu a potem umowa o pracę może być :P

Link to comment
Share on other sites

Dzięki :)

Co do futra to właśnie wcale nie jest tak różowo :/ 1,5 roku temu sierść mu zaczęła strasznie wypadać, miał bardzo przerzedzone włosy na tułowiu, ogon był prawie łysy (nie miał takiej "flagi" jak teraz)... Sporo sierści odrosło, ale nadal nie jest do końca dobrze. Nie jest już taki łysy, ale ma łupież i taką dziwną skórę... Weterynarz przy okazji szczepienia (2 miesiące temu) go obejrzała, nawet po mikroskopem patrzyła na jego skórę i nic tam nie widziała. Jedynie dała nam szampon na tłusty łupież, a następne kąpiele tak jak kąpaliśmy w tym Hexoderm. Kupiliśmy mu tez kapsułki Gammolen, dodajemy do jedzenia i trochę mu się poprawiło.

Link to comment
Share on other sites

Krwi nie badaliśmy, weterynarz powiedziała, że wątpie żeby to były problemy z tarczycą. A karmę zmieniliśmy w zeszłym roku jak tak łysiał, bo pomyślałam, że to może być alergia pokarmowa. Je karmę dla psów wrażliwych.

Spaniela się w jednym miejscu trymuje, w innym strzyże, jeszcze w innym podcina :P Ja akurat sama go podcinam i z czasu trymuję, nie jest wystawowy to nie chodzę z nim do fryzjera :P

Link to comment
Share on other sites

Znajomi też mają czekoladową springerkę t.zn. w czekoladowe łatki, jest śliczna, ma zdrową sierść i waży więcej ale oni tak jak ja karmią swoje suki naturalnie czyli mięsem róznym z dodatkami i nie mamy żadnych problemów zdrowotnych, żadnych alergii i problemow skórnych.

Edi jest bardzo ladny, moze powoli wszystko się unormuje skoro nie ma żadnych medycznych problemów.

Link to comment
Share on other sites

Tyśka, tak jak napisałam wyżej - miał robione badanie przez mikroskop co z tą skórą, a o innych badaniach weterynarz nie mówiła że mamy zrobić. Dała tylko mocniejszy szampon na tłusty łupież. O tarczycy wspomniała, ale powiedziała, że wątpi żeby to było to, bo poza problemami skórnymi nie ma żadnych objawów problemów z tarczycą.

Link to comment
Share on other sites

Dla spokoju bym zrobiła, jakby szampon nie pomógł. Właśnie morfologię z jonogramem, biochemię i profil tarczycowy + jeszcze wątrobę. Czasem coś się rozwija bezobjawowo przez długi czas, ja bardzo plułam sobie w brodę, że tak późno zaczęłam diagnostykę swojej kotki.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...