Jump to content
Dogomania

Niewidomy pekićzyk


ag97_97

Recommended Posts

Witam wszytskich :) pisze w sprawie mojego 6 letniego psa rasy pekińczyk, kilka lat temu przez pogryzienie stracil on jedno oko co nie bylo dla niego zbyt bardzo kłopotliwe, niestety osttanio znowu mial wypadek z innymi psami  i za późno zgłosiłam sie do lecznicy :( pies prawdopodobnie zostanie niewidomy i nie mam pojęcia jak go do tego przystosować, piesek w dzien lubil bawic sie z innymi psami, co nie byloby problemem gdyby nie wychodzily one poza ogrodzenie, a tak raczej nie wypuszcze go bez opieki i bedzie musial sie meczyc, czy coś mozecie na to poradzic lub jak jeszcze nauczyc go zyc ze slepotą? i czy jezeli pupil kogos z was tez ma ten problem zaopatrzyliscie go w okulary dla psow? ;) 

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Witam wszytskich :) pisze w sprawie mojego 6 letniego psa rasy pekińczyk, kilka lat temu przez pogryzienie stracil on jedno oko co nie bylo dla niego zbyt bardzo kłopotliwe, niestety osttanio znowu mial wypadek z innymi psami  i za późno zgłosiłam sie do lecznicy :( pies prawdopodobnie zostanie niewidomy i nie mam pojęcia jak go do tego przystosować, piesek w dzien lubil bawic sie z innymi psami, co nie byloby problemem gdyby nie wychodzily one poza ogrodzenie, a tak raczej nie wypuszcze go bez opieki i bedzie musial sie meczyc, czy coś mozecie na to poradzic lub jak jeszcze nauczyc go zyc ze slepotą? i czy jezeli pupil kogos z was tez ma ten problem zaopatrzyliscie go w okulary dla psow? ;) 

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

23 godzin temu, ag97_97 napisał:

jak jeszcze nauczyc go zyc ze slepotą?

Niewidomy pies bardzo dobrze radzi sobie w życiu, bo pozostają mu jeszcze dwa doskonałe zmysły - węch i słuch. Dzięki temu w znanym sobie środowisku pies zachowuje się zupełnie tak jakby widział. Potrafi nawet aportować rzucaną w ogrodzie piłkę, już nie mówiąc o zabawie z innymi psami. Ta funkcjonalność niewidomego psa wymaga jednak od ludzi żelaznej konsekwencji: wszystkie ruchome przedmioty w otoczeniu psa - w domu, na podwórku, w ogrodzie - muszą być zawsze w tym samym miejscu, a po zmianie ich położenia trzeba zaznajomić z tym psa. Nie ma co zatem użalać się nad psem, tylko przestrzegać przy nim starogermańskiej zasady - Ordnung muss sein.

Link to comment
Share on other sites

Dwa spośród moich czterech psich staruszków są całkowicie niewidome. Radzą sobie świetnie. Rzeczywiście trzeba zachowywać stałe miejsce przedmiotów w domu, a na spacerach ważne jest by naprężać smycz, dzięki czemu pies czuje, ze nim kierujemy i czuje się bardziej pewnie. Jeden z moich niewidomych psów to typ "wąchacza", mało sie przemieszcza podczas spacerów, ale kocha buszować w trawie czy pomiędzy drzewami i wąchać Zawsze się nieźle wymarznę na spacerach z nim, bp głównie stoję :) Z obcymi psami nie konfrontuję nigdy moich psów. Jeśli spokojny psiak podchodzi i chce się przywitać, to pozwalam, ale gdy widzę, że groźny pies zbliża się do mojego, biorę go na ręce.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...