Jump to content
Dogomania

Staruszek Misiek czeka na wsparcie i dom. Młodziutka Łatka już w DS:)


Recommended Posts

Wiadomości z domu Łatki uzyskane przez Ewę:) Niestety narazie Ewa i psiaki tęsknią za Łatką:

 

Wszystko w porządku,Łatka pięknie spaceruje,zostaje w domu i je. Dominik mòwi,że dużo śpi,ale ja wiem,że to pogoda. Śpi w posłanku,ale w dzień może leżeć na łóżku Emotikon smile Są bardzo zadowoleni i zdziwieni,jaka ona mądra. Mają mi przesłać zdjęcia,to można na ich wątku pokazać. Dali zgodę. Jestem spokojniejsza trochę, ale przyznam że Łatki mi brak bardzo Emotikon frown martwię się o Clarę też. One były nierozłączne. Mam nadzieję,że szybko się otrząśniemy.

Link to comment
Share on other sites

Wiadomości z domu Łatki uzyskane przez Ewę :) Niestety narazie Ewa i psiaki tęsknią za Łatką:

 

Wszystko w porządku,Łatka pięknie spaceruje,zostaje w domu i je. Dominik mòwi,że dużo śpi,ale ja wiem,że to pogoda. Śpi w posłanku,ale w dzień może leżeć na łóżku :) Są bardzo zadowoleni i zdziwieni,jaka ona mądra. Mają mi przesłać zdjęcia,to można na ich wątku pokazać. Dali zgodę. Jestem spokojniejsza trochę, ale przyznam że Łatki mi brak bardzo  martwię się o Clarę też. One były nierozłączne. Mam nadzieję,że szybko się otrząśniemy.

Bardzo się cieszę, że Łatka tak cudownie  zaklimatyzowała się w Domku.
Ewa K., to nic dziwnego ,że teraz tęsknicie za Łatką. Wszystko się ułoży, dzięki Tobie sunia żyje i ma się dobrze :)

Link to comment
Share on other sites

Słodzizna <3

Wszystkim Wam jest ciężko, ale, jak pisze Ela, najważniejsze że Łatka jest wśród nas dzięki Dobrej Duszy,

którą serdecznie pozdrawiam :)

 

 

Takie zdjęcia, to miód na serce:)

 

Myślę,że Ewa K. jest teraz spokojniejsza o los Łatki :)

To  jest cudowna, czuła osoba.

Link to comment
Share on other sites

Ledwie Łatka poszła do domu, a tu pochorował się Misiek. Ewa tak o tym napisała:

 

Dziadeczek się pochorował. Teraz wracamy od lekarza i ma zapalenie gruczołów kołoodbytowych. Możesz sobie wyobrazić tyloi zapach jaki roznosił, nie saneczkował ani nic typowego. Dzisiaj było nie do wytrzymania, przy opróżnianiu gruczołów prawie zeszłam. Dostał dwa zastrzyki w tym antybiotyk i w tabletkach do poniedziałku, mamy się pokazać w poniedziałek po południu. Zważyłam go przy okazji. Waży 12,7. Ale wcale nie wygląda na tyle! Martwię się, bo takie rzeczy w tym wieku są niebezpieczne. Wydzielina z krwią i ropą.

 

 

Czekamy na informację o wydanej kwocie na weta. Mamy nadzieję, że antybiotyk szybko pomoże. Dobrze, że Ewa zauważyła, że coś się dzieje,. Gdyby mieszkał tam, gdzie mieszkał, cierpiałby teraz bardzo:( 

 

Ewa kupiła mu cieplejsze posłanko, co nas bardzo rozczuliło. Dziadeczek spal zanim trafił do Ewy na ziemi, a teraz wygrzewa się na mięciutkich posłankach:)

Link to comment
Share on other sites

Wiadomości z domu Dziadeczka:)

 

Misio czuje się lepiej, posypia dużo po antybiotyku. Czekamy na posłanko, bo dzisiaj ma kurier doręczyć, z kupiłam też dla Clary, bo przez tą sprawę z gruczołami wszystko zabrudzone. Nie zamówiłam dla Emi, bo Pani Prezes nie sypia w takowych.

 

No pięknie:) nasza Emi - Pani Prezes sypia tylko w łóżku z Panią :) A kiedyś mieszkała w małej klatce w schronisku. Nie zapomnę jak ją odbierałam z samochodu od ludzi. Postawiłam ją na trawie, a ona chodziła cały czas wkoło siebie:( W za małej klatce tylko taki ruch był wykonalny:(

Link to comment
Share on other sites

Mamy kolejne wieści o Miśku:)

 

 

Misiek dostał znowy zastrzyki, antybiotyk do końca tygodnia. Znowu była brzydka wydzielina i jeden gruczoł przepełniony. Do tego szefowa kliniki zapytała mnie o pomoc dla trzech psòw, ktòre mieszkają na opuszczonej posesji,bo Straż Zwierząt umywa ręce...a mi ręce i nie tylko opadają. Dobrej nocy i pozdrowienia dla psiaczków (w specjalności Semika :-))

 

Nie wiem, co robić z tymi psiakami na opuszczonej posesji. Poprosilam Ewę, żeby dowiedziała się czegoś o nich:(

 

Dostałyśmy też paragony za leczenie Dziadeczka. Zaraz uzupełnię w rozliczeniach i prześle pieniądze Ewie.

 

 

86275508416802296084.jpg

Link to comment
Share on other sites

Niestety z Dziadulkiem nadal nie za dobrze:

 

Niestety infekcja nie ustępuje, wręcz nasila się :-( Doktor zmieniła mu antybiotyk na silniejszy i mam podawać osłonowe przed. Dostał dwa zastrzyki i czopek, jeżeli do wtorku się nie polepszy to konieczny będzie zabieg płukania, tak powiedziała doktor.. To co z niego leci...brak słów. Weterynarz mówi,że tak brzydkiej wydzieliny jeszcze nie widziała i w takich ilościach :-(
 
Myślimy nad zabraniem go do innego weta, jeśli nadal ten stan będzie się utrzymywał. Może macie jakieś doświadczenia z takim schorzeniem i coś możecie podpowiedzieć?
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...