Jump to content
Dogomania

Terma - wielkie puchate serduszko szuka domku do pokochania!


blackgerl

Recommended Posts

  • 2 weeks later...

dzis Termusia już jest bezpieczna z czipem;) ale wiecie co niesamowitego sie dzisiaj stało? poszliśmy do weta jeszcze z moim psem Astro. Najpierw Terma zostąła zaczipowana i poszła do domu. Astro został na zabieg i był znieczulony. Do domu wrocił po ok 4 godz i wiecie co? Terma cały czas siedziała w aucie i nie chciała z niego wyjść za zadne skarby, ani siłą ani groźbą, ani wypychanie ;p Nie miałam pojecia o co chodzi?!?! pierwszy raz tak sie zdarzyło... myślałam, myślałam... i do głowy przyszedł mi taki pomysł, że ona siedzi w tym aucie żeby zmusić nas żebyśmy gdzieś jechali. ale gdzie? no do weta po Astrusia! bo ona siedziac w aucie nie widziała jak Astro zostął przywieziony (nacpany jeszcze ;p) i spał sobie smacznie na posłaniu... no wiec poszłam po raz wtóry do auta i mowie jej ze Astro jest w domu itd. W miedzyczasie Astro wyszedł na podwórko chwiejnym krokiem. I dopiero wtedy udało mi sie wypchnąć ją z auta... pędem pobiegła do furtki a potem do Astra i długo go obwachiwała i nie odstepowała na krok :) nie do wiary, prawda? :)

Termusia to WIELKA KOCHANA DUSZYCZKA W KSZTAŁCIE SERDUCHA <3 <3 :*

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...

Witamy sie! :) niestety nie mamy czasu ostatnio zaglądac na dogo :/ Ale poza tym to z Termusia wszystko ok. nawet straciła trochę na wadze ;) ale nie wiadomo czy to zasługa karmy odchudzającej czy zgubionego futra na lato ;)

pozdrawiamy serdecznie!! :)

 

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...
  • 1 month later...

przepraszam, ale ostatnio tornado przechodzi przez moje zycie i nie mam czasu zaglądać na dogo ... :(

u Termusi wszystko ok. zdrowa, nie przytyła ;) jest dalej u mojej mamy i raczej tam już zostanie. kobitki się dogadały b.dobrze. jedna druga sie opiekuje ;) Terma ma swoich kumpli na osiedlu, ale raczej to ona wszystkich ustawia swoim donośnym głosem :) po takim czasie nie wiem jakby zniosły rozłąke. niby to dopiero ponad rok, a czuje się jakby było tak od zawsze :) mi też teraz już było by bardzo ciężko ją oddać, nawet do najlepszego domku.

 

A a propo domku, mam małego pieska do adopcji. jest u mnie. nie widział sie nigdy z Termą, bo boi się duzych psów. Mimo, że starałam się ograniczyć "moją skromną działalność wolontarialną na rzecz psów" z powodu tego tornada :( to jednak nie byłam w stanie zostawić Gucia - bo tak go nazwałam - w lesie. ktoś go tam wyrzucił z auta i przykolegował sie do moich psiaków. jest już u mnie niecały miesiąc, ale nie miałam czasu do teraz zrobić mu jakiegoś ogłoszenia i wydarzenia. dzisiaj coś prubuje dlatego m.in. weszłam na dogo.

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...