PATIszon Posted July 1, 2003 Share Posted July 1, 2003 Aneta. I dlatego proponuje wykastrowac rowniez rodowodowe... :turn-l: Oczywiscie, zgadzam sie z toba! Jesli ktos nie zamierza hodowac to bedzie to z korzyscia dla obu stron jak psy/suki zostana wyciete! Ja w kazdym badz razie tak zrobie i bede miec czyste sumienie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ETM Posted July 1, 2003 Share Posted July 1, 2003 PATI. Alez skad. Wszystkie. Niezaleznie od zamiarow. Zakaz calkowity chodowania czegokolwiek. Przez rok, dwa. Obowiazkowo. Cena zabiegu 3tys. Ewentualny zysk z operacji prosze mnie przekazac, a ja bede dofinansowywal schroniska i hodowcow. Poszukuje prawnikow-wspolnikow. :turn-l: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted July 1, 2003 Share Posted July 1, 2003 Ide na OFF-a, bo tu zrobiles sie jakis zgryzliwy! :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ETM Posted July 1, 2003 Share Posted July 1, 2003 Bo jak mojemu psu chca jaja odgrysc to jak przystalo na dobrego :oops: przewodnika stada zemba pokazuje. :cunao: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agga Posted July 1, 2003 Share Posted July 1, 2003 Bo jak mojemu psu chca jaja odgrysc to jak przystalo nadobrego :oops: przewodnika stada zemba pokazuje. :cunao: ETM brawo dzielny z Ciebie przewodnik stada :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karelek Posted July 7, 2003 Share Posted July 7, 2003 a ja mysle ,ze jak juz w naszym pieknym kraju bo Polska to pientkny kraj.kazdy bedzie zarabial duzo pieniedzy a nawet bardzo duzo to wszyscy kupia sobie nareszcie RASOWCE a cooooo :drinking: puki co znam wielu co kupuja na placu bo ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaN Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 Nie zalogowałam się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 karelek ale z Ciebie marzyciel :roll: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 Po kolei: -posłowie płacą podatki od swoich pensji; -hodowlę można zarejestrować jako "dział specjalny produkcji rolnej" i wtedy normalnie odliczasz sobie poniesione koszty; -czy nie zastanowiło Was nigdy to, że w Polsce są ludzie, którzy chcą mieć rasowego psa, ale ich na niego nie stać? I niekoniecznie musi to być potomek championów, bo tych ludzi to nie interesuje. U nas powiązano w sposób chory regulamin hodowlany z wystawami. Jak masz psa z rodowodem, ale go nie wystawiasz, tylko rozmnożysz, to wyprodukujesz kundle- choć z punktu widzenia genetyki to będą psy rasowe. Ale z punktu widzenia ZK to będą kundle. W wielu państwach jest tak, że są dwa rodzaje psów z rodowodem- jeden to psy, które mają papiery i się legalnie rozmnażają, bez wystaw i przeglądów hodowlanych. Potomstwo dostaje papiery i takie psy są znacznie tańsze, na normalną przeciętną kieszeń. Druga grupa to psy po championach, drogie, które kupują ludzie, którzy od początku wiedzą, że będą je wystawiać, i chcą się w to wszystko bawić. U nas nie ma takiej możliwości, a ktoś, kto nie chce wydać kilkuset, czy więcej złotych na psa- z różnych powodów- jest odsądzany od czci i wiary. A nie zawsze tak jest, że taki ktoś ma złe intencje. Jednocześnie osoba, która nie wystawia swojego rodowodowego psa jest od razu z gruntu podejrzana, bo pewnie pies ma wadę, albo jest agresywny, albo ble, ble, ble... Wszystko do do kupy powoduje, że sami zamykamy się w jakiś klan, a ludzi, dla których rodowód nie jest priorytetem odsądzamy od...i tak dalej. Gosia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia Posted July 9, 2003 Share Posted July 9, 2003 Jeszcze jedno- sama jestem wielbicielem rodowodów z dużą ilością stosownych Multi- i Zw. Świata, Europy i Inter przed imieniem. Pozdrawiam- Gosia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted July 9, 2003 Author Share Posted July 9, 2003 W wielu państwach jest tak, że są dwa rodzaje psów z rodowodem- jeden to psy, które mają papiery i się legalnie rozmnażają, bez wystaw i przeglądów hodowlanych. Potomstwo dostaje papiery i takie psy są znacznie tańsze, na normalną przeciętną kieszeń. GOSIA. Widziałam takie psy!!!! Niektóre już nie przypominają RASY !!!! Pani od Labradora (zdaje się kupiony w Czechach) się przeraziła, jak usłyszała, że pies jest eksterierowo - niezgodny z wzorcem rasy, czytaj KUNDLEM!!! A przyszła wyrobić sobie papiery bo chciała psa wystawiać. Widziałam psa, był w typie charta, i spiczastej mordzie i wzroście o ponad 10 cm za duzym jak na tą rasę. Pani od tej grupy miała też zarzut do struktury szaty (zdaje się był krótko-gładkowłosy bez podszerstka). Jak obok stanął przypadkowy labrador, który się akuratnie przyplątał do Związku to nad tym czeskim można było zapłakać, NIC NIE MIAŁ JUŻ Z RASY!!! Chcesz takie rasowce??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia Posted July 10, 2003 Share Posted July 10, 2003 Aneta- wiesz co? Ja nie chcę . Zresztą dowodem na to jest, że mam psy z super rodowodami. Ale życie dowodzi, że ludzie chcą. I nie wybijesz tego z głowy niczym. Moim zdaniem trzeba działać tak, jak pozwala zastana sytuacja. A sytuacja jest taka, że mamy psy rodowodowe- drogie, na które wielu ludzi nie stać, psy rasowe bez rodowodu i mieszańce, czy kundle. Ilość ogłoszeń typu "kupię bez rodowodu" dowodzi, że jest na takie psy popyt. Więc będzie i podaż. I uważam, że lepiej, aby to choć minimalnie opanować, niż żeby powiększać rzeszę bezpapierowców. Zresztą- czy myślisz, że ta Czeszka ponownie kupi podobnego psa? Tylko, jeśli jest głupia. A na to już nie ma lekarstwa. Dodatkowo Ci powiem, że z takich przygód powstała najlepsza w Polsce i jedna z lepszych w Europie hodowli rottweilerów. Robert najpierw kupił rottweilera bez papierów. Wyrósł mu mocny owczarek bez ogona. Później kupił psa z rodowodem, z pierwszej lepszej hodowli- dysplazja na wszystkie stawy, trzecia powieka. Wreszcie poszedł po rozum do głowy i się wyedukował. Tak powstała hodowla... Gosia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sajko Posted July 20, 2003 Share Posted July 20, 2003 Wirka, ja tylko malutki akapicik- Jack Russell Terriery są krótkowłose, szorstkowłose i "druciane", czyli pan mógł mieć szorstkowłosego Jacka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamilapon Posted September 5, 2003 Share Posted September 5, 2003 Ale rodowody na prawdę można kupić. Znam taki przypadek (z troski o zdrowię nie zdradzę szczegółów). Trzeba tylko mieć od kogo i sprawa załatwiona... Tylko po co? Dla chorych ambicji czy żeby potem za szczeniaczki "po rodowodowych rodzicach" wziąć 100 zł więcej?!?!? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
horacy Posted September 6, 2003 Share Posted September 6, 2003 a ja sie zastanawiam czy rzeczywiście nic nie mozna zrobić z handlarzami przed wystawą? a jakby tak wezwać policje że handluja nielegalnie? na dodatek kłamią w żywe oczy i to jest niezgodne z prawem konsumenckim - wprowadzanie w błąd, fałszywa reklama itp. może i sprzedaż psów jest legalna ale przeciez powinni się rozliczać z dochodów a nie robia tego- a to już jest przestępstwo tylko ze tym argumentem mozna się posłużyc także przeciwko hodowcom hodującym psy rodowodowe ale przeciez nie o to nam chodzi a o to by nie było kundelków podszywających się pod rasowce może lepiej by wyszli hodowcy płacąc podatki od hodowli gdyby nie było konkurencji w postaci "rasowych bez rodowodu" ??? co wy na to???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamilapon Posted September 6, 2003 Share Posted September 6, 2003 Pomysł w porządku, ale przy okazji takich dyskusji zawsze mi się przypomina sytuacja z wystawy warszawskiej sprzed kilku lat (ok 2 - 3). Otóż przed terenem wystawy w rządku wzdłuż ogrodzenia stali handlarze z pieskami - ku ogólnemu zachwytowi zwiedzających, bo "jakie te maluszki piękne". W grupce oglądających szczeniaki czyli potencjalnych nabywców byli także policjanci na służbie. Wszystko działo się pod bannerem: ZAKAZ WWOZU I SPRZEDAŻY SZCZENIĄT. Nóż się w kieszeni otwiera :evil: I na co nam prawo?!?!?!?!?!?!?!?!?!? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
horacy Posted September 6, 2003 Share Posted September 6, 2003 nie popuściłbym!!!!!! :evil: mam jakies rewolucjonistyczne podejście do świata bo nie dałbym za wygraną i walczyłbym nawet z policją:) zaraz zaczepiłbym policjantów i zwrócił im uwage , ludzie jak ludzie - ja sam jeszcze niedawno nie widziałem nic złego w "rasowych bez rodowodu" to kwestia uświadomienia pogadałbym z policją a jakby mnie zignorowali to bym złożył na nich skargę ot co :x mam na swoim koncie chyba pięć skarg i tylko jedna rozwiązana dla mnie niepomyślnie- i co wy na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamilapon Posted September 6, 2003 Share Posted September 6, 2003 Byłam w takim szoku, że nawet nie pomyślałam o zwróceniu im uwagi... :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
serafe Posted September 6, 2003 Share Posted September 6, 2003 przeciez powinni się rozliczać z dochodów a nie robia tego- a to już jest przestępstwotylko ze tym argumentem mozna się posłużyc także przeciwko hodowcom hodującym psy rodowodowe Z tego co wiem, hodowla zarejestrowana musi płacić podatki, nie ma lekko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
horacy Posted September 7, 2003 Share Posted September 7, 2003 no to tym lepiej- sprzedający psy pod wystawą robią to nielegalnie- nie rozliczają sie z dochodów a do normalnych hodowców nie mozna się przyczepić- wobec tego policja MA OBOWIĄZEK zainterweniować jak pojade na następna wystawe i zobacze handlarzy- zadzwonie na pały, zobaczymy czy to cos da Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamilapon Posted September 8, 2003 Share Posted September 8, 2003 Oczywiście, że da! Kolejne pacholę policjanta będzie miało "fajnego" pieska :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaN Posted September 9, 2003 Share Posted September 9, 2003 nie rozliczają sie z dochodów Teoretycznie każdy właściciel suki hodowlanej lub reproduktora (nawet jednego) powinien zgłosić to do US - wypełnia PIT-7 płaci 27 zł na rok za szt. i tyle ! Takie jest prawo jeśli chodzi o hodowle psów. Jeśli handlarze sprzedają szczeniaki bez papierów "ale rasowe" to nic im nie można od tej strony zrobić. Niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mirka Posted September 10, 2003 Share Posted September 10, 2003 Podejrzewam, że to nie ZK wydaje lewe rodowody. Bo niby na jakiej podstawie. Ilość rodowodów jest rejestrowana. Wiadomo, że każdy hodowca musi zgłosić miot, ilość szczeniąt w miocie itd. Wydaje mi się, że jedyni, którzy mogą sprzedać papiery (rodowód to są hodowcy. W tym wypadku dla mnie pseudo hodowcy). Podam Wam przykład z życia wzięty. Jakiś czas temu byłam ze swoją suką na wystawie, nagle podchodzą do mnie znajomi, z którymi od czasu do czasu spotykałam się na spacerach z psami. Ich pies był kupiony,że się tak wyrażę "pod płotem" , Czyli zero hodowli, zero papierów, po prostu pies przypominający konkretną rasę, w tym wypadku Huski. Po prostu zdębiałam!!!!!! Suka zgłoszona na wystawę, w uchu świerzy tatuaż. I co najśmieszniejsze, wygrała swoją klasę!!!!!!!!!!!! KOSZMAR!!!!!!!!!!!!. Dowiedziałam się od tych ludzi, że kupili papiery, bo przecież ona jest taka słodka i ładniutka. Pech chciał, że jakiemuś hodowcy zdechła suka, o czym wiedział tylko on. Papiery zostały, no to dlaczego nie zrobić na tym świetnego interesu. I tak jakiś tam "mieszaniec" przypominający Huski jest rasowym psem z papierami. To nic, że przez to jest postarzana o dwa lata (zdechła suka była starsza). Ciekawa jestem ile takich psów pojawia się na wystawach i później jakimś cudem uzyskuje oceny hodowlane. I jak tu mówić o czystości rasy. Wiem, że takie przypadki nie są częste, ale są. Jak tu np. udowodnić, że pies wystawiany defakto nie jest tym psem, tylko zwykłą podróbką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzegorz Posted September 10, 2003 Share Posted September 10, 2003 Czyli potocznie zrobili "szczepa"- to się w głowie nie mieści... :wallbash: ...można przewidzieć co będzie dalej; suka będzie miała młode z papierami i już wiadomo dlaczego rasa się tak chrzani... podałaś przykład z husky ale na bank z innymi rasami jest to samo.... Jeszcze na dodatek znajomi dadzą w łapę sędziemu lub mają znajomości w związku, bo jak tak załatwili rodowód to pewnie wygrywać uczciwie też nie potrafią i haszczak wygrywa, a człowiek nawet sobie nie zdaje z tego sprawy... :stupid: :terazpol: Polska to dziwny kraj.... Hmmm... wydaje mi się że na to jest paragraf i jeżeli takie rzeczy my będziemy tolerować to one będą dalej Mirka daj namiary-napiszę donos... :2gunfire: to trzeba przecież zacząć ukracać i za dupę chodowcę co psa zakopał w ogródku i papiery sprzedał i znajomych co zrobili szczepa.... i wszystkich co nieuczciwi bo mnie qrwa krew zalewa jak czytam takie rzeczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mirka Posted September 10, 2003 Share Posted September 10, 2003 Grzegorz sprawdzę jak będę w domu, w katalogu dokładne dane psa "podróbki" i prześlę ci je jutro. OK. Coś trzeba zrobić, bo to woła o pomsię do nieba :wallbash: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.