Szarik Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 A mam pytanie: zauwazyłam te objawy u mojego psa: Owczarek Niemiecki 3 miesiące. Ma czerwone spojówki, zaczerwienione oba białka i bardzo gęste i częste wydzieliny z oczków. Wczesniej tez tarł nosek, ale tego się nie przestraszyłam. Czy mogę mu na własną rękę zaaplikowac krople kupione w aptece? Czy to poważny objaw? Mam umówioną wizytę u lekarza na 16 sierpnia na szczepienia, czy moge poczekać z tym do tej pory? Prosze o odp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ver Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 Chcesz czekac z takimi oczkami ponad dwa tygodnie na wizytę:shake: Idź z maluchem do weta od razu i niech po obejrzeniu oczek on zaaplikuje leczenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarik Posted August 1, 2007 Share Posted August 1, 2007 Dziękuję. Dzwoniłam już do weta i niedługo sie wybieramy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agniesaa Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 Witam. Nie wiem czy temat jest nadal aktualny i czy dostanę odpowiedź, ale mimo to spróbuję :) mój(raczej mojego psa) problem polega na tym, iż od ponad 6ciu miesięcy ciągle ropieją mu oczy. Brał już mase lekarstw (m.in. gentamycyne w kroplach i maści, oculosan, tobrex) i poprawa była od razu na drugi dzień. niestety trwało to krótko i po ok tygodniu ropienie wracało... Weterynarz stwierdził, że nie jest mu już w stanie pomóc i polecił nam wizyte w Lublinie z podejrzeniem entropii (po dokładne badania, które wykonają w tamtejszym uniwersytecie). Przed wyjazdem postanowiłam jeszcze to skonsultowac z innym weterynarzem żeby miec pewnośc, czy jest sens jechac(dodam iż dzieli nas od Lublina dośc duża odległośc). Drugi weterynarz stwierdził, że na pewno nie jest to entropia, a że ropienie powstaje w wyniku małej ilości łez i zanieczyszczenia które dostają się do oka nie są samoistnie usuwane. Zrobił mu test na łzy i faktycznie nie było ich prawie w ogóle. Od jakiegoś czasu stosujemy sztuczne łzy 3 razy dziennie i owszem był spokój z ropieniem na ok 2 tyg, ale niestety znowu wróciło. Udaliśmy się znowu do weterynarza, przepisał mu kolejne krople i maśc. Poprawa była natychmiastowa, ale niestety krótkotrwała i ropienie się pojawiło. U weterynarza byliśmy wczoraj i również on stwierdził, że nie wie co mu przepisac i co jest przyczyną. Pobrał wymaz z jednego oka, które bardziej ropieje i wysłał go do laboratorium gdzieś w Niemczech na posiew oraz antybiotykogram(czy cos takiego) aby się ukierunkowac na konkretny antybiotyk, który zwalczał by tą bakterie, która tak strasznie nie chce się odczepic od mojego psa. Aktualnie czekamy na wyniki. A moja prośba jest następująca: Czy ktoś z Was spotkał się już z tak nieustępliwym ropieniem i wie jak z tym walczyc? dodam jeszcze(bo to pewnie istotne), że jest to pies shih tzu w wieku 8 miesięcy. Ponadto pierwszy weterynarz stwierdził, że zanim go kupiliśmy doznał jakiegoś urazu mechanicznego własnie w lewe oko. Stwierdził jednak, że przyszliśmy w odpowiednim czasie i da się to usunąc i zostanie jedynie mała plamka na oku która psu nie powinna w niczym przeszkadzac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RPG Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 Mialam problem z oczkami u mojego starszego psa .Kilku wetow mowilo o zapaleniu spojowek , po lekach nie przechodzilo i tak szlam do kolejnego , zeby w koncu chorobe wyleczyc . Teraz juz wiem , ze jesli chore sa oczy to do DR Garncarza w Wawie . Rozumiem , ze Twoj problem jest powazny , wiec powinnas szukac pomocy u specjalisty . Ne wiem jakie masz mozliwosci dokazdu do Warszawy , wiec moze skorzystaj ze strony Dr Garncarza , tam zdaje sie mozna zapytac . Zawsze to cos i nie beziesz wydawala bezsensownie pieniedzy nakolejne wizyty . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agniesaa Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 Do Warszawy niestety blisko też nie mam, bo ok 5 godz drogi, no ale jeśli ten posiew nic nowego nie wprowadzi, to chcąc nie chcąc "wycieczkę" sobie zrobimy. Co do strony poszukam i dzięki za odzew ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adamant Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='Ania i Salma']Salcia ma zapalenie spojówek :-? Pamietam ze jak Nina cierpiała na te przypadłość to pomagało przepłukiwanie oczek płynem fizjologicznym i zakrapianie DICORTINEFF'em. Nie pamiętam jednak jak często nalezy do stosować :roll:[/quote] Nie wiem skąd jesteś ale polecam wizytę u okulisty - psiego to co Tobie czy zwykłemu wetowi może wydawać się zapaleniem spojówek wcale nie musi tym być :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adamant Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='Flaire']Wet często potrafi, bo wycieki mogą wyglądać inaczej zależnie od tego, czym spowodowane jest zapalenie. Poza tym, w przypadku zapalenie na tle mechanicznym można na przykład zauważyć, co powoduje to mechaniczne podrażnienie. Agnes, a jesteś pewna, że to ropa, a nie śluz, takie śpioszki po prostu? Bo ropy mieć nie powinien, a śpioszki to wszyscy mamy, ludzi i psy też. Jakiego koloru te wycieki? Jak już tu Ci Lisi napisała, podstawą diagnozy, czy pies ma zapalenie spojówki, czy nie, jest kolor spojówki. Jeśli spojówka nie jest zaczerwieniona, to nie ma zapalenia. Może być jakieś inne schorzenie, ale nie zapalenie spojówek. Jeśli nie jesteś pewna, to idź do weta.[/quote] polecam [url=http://www.garncarz.pl]Serwis internetowy kliniki weterynaryjnej - Jacek Garncarz - okulista lekarz weterynarii, okulistyka weterynaryjna, choroby oczu psów, kotów, koni[/url] nie zawsze zwykłym wetom udaje sietrafić na dobry lek a ten lekarz jest naprawdę dobry :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alija Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 Agniesaa chyba mamy podobny problem,mój piesek ma 6m-cy i od paru tygodni podobny problem z oczami jednak moja droga do specjalisty była trochę krótsza, może dlatego, że jestem z W-wy.Po wizycie u dr.Marty (pracuje z dr.Garncarzem) szybko otrzymaliśmy diagnozę "brak łez w lewym oku".Zalecono długie, bo ok 6tygodni leczenie MAXITROLem i CYCLOSPORYNĄ, jest też w internecie sporo na ten temat: "zespół suchego oka".Dodatkowo stosuję jeszcze "sztuczne łzy",które szybko poprawiły funkcjonowanie oka.Myślę, że warto pokazać psa dr.Garncarzowi, gdyż jest to prawdziwy specjalista,który pomógł wielu zwierzakom.Życzymy szybkiej i trafnej diagnozy i powodzenia w leczeniu.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wenia41 Posted December 29, 2009 Share Posted December 29, 2009 Witam wszystkich. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś zagląda na te stronę. Moje pieso roczny DONK również walczy z zapaleniem spojówek. Wet. przepisywał leki, ale nie pomagały, no to niby alergia (alergen miesiąc w organiźmie) czekaliśmy. I nic. Teraz kolejne zmiany jedzonka i oczekiwania. Już rozpoczął się trzeci tydzień, a poprawy tak naprawdę to nie widać. Wydzieliny nie ma żadnej. Ale jak odychli się dolną powiekę to czerwone jest okropnie. Dostawał już tyle kropli najróżniejszych, że żeby podać musiałaby sięgnąć listę. Zmian skórnych nie ma żadnych, nie drapie się i innych objawów alergii nie ma. Poprzedni pies również chrował na oczy ale tylko po przyjeździe do miasta na zimę i po krótkim leczeniu przechodziło mu mimo iż był alergikiem. Ten też obiawy zapalenia dostał po miesiącu ok. od powrotu do miasta, ale mu nie przechodzi. Jak minie miesią kolejna wizyta u weta. jesli i ta zmiana jedzonka nie poskutkuje. Co mi byście poradzili? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wenia41 Posted January 6, 2010 Share Posted January 6, 2010 Witam ponownie, Szkoda, że nikt nie odpisał mi. Mija miesiąc od zmiany jedzonka, a poprawy nie ma. Przemywałam oczy tak jak pisaliście, zakraplałam świetlikiem (ponoć jest wielu uczuleniowców na swietlik) I też pomogło jak umarłemu kadzidło. Jak ktoś odwiedzi stronkę niech pomyśli może na coś wpadnie co mogłoby jeszcze pomóc. Wizyta u weta w tym tygodniu ciekawe jakie on tym razem krople wymysli. Pozdrawiam wszystkich w 2010 roku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ramzes123 Posted January 6, 2010 Share Posted January 6, 2010 Witaj! Mojemu psu wrzucam Tobradex, skutecznie pomaga. Natomiast jeśli u Twojego psa zapalenie spojówek wraca, może trezba szukać głębszej przyczyny. Może okulista? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wenia41 Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 Witaj! chodzę do takiego weta co się specjalizuje w okulistyce, a zapalenie nie powraca ono jest non stop. U poprzedniego też leczył i miał efekty, niedaleko nas jest spalarnia odpadów medycznych i weterynarze twierdzą, że jest przez to nieciekawie ale ile w tym prawdy diabli wiedzą, ponoć spalarnia jest super nowoczesna i nie ma wpływu na otoczenia. Jak wczoraj byłam w okolicach szp. onkologicznego (tam właśnie jest ta spalarnia) to dymek z niej leciał bialutki. Czy ten Tobradeź można kupić bez recepty i jak podawać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesna Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 [B]wenia41[/B], czy lekarz oglądał psu trzecie powieki, czy był leczony pod kątem grudkowego zapalenia trzeciej powieki? Jeśli chodzi o dietę eliminacyjną to trzeba poczekać przynajmniej 6 tygodni aż organizm się wyciszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ramzes123 Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 Wenia, chyba nie, chyba jest tylko na receptę. Ale moze weterynarz Ci wypisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord&Churchill Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 Nie można lekceważyć choroby oczu. Ropiejące oczy mogą wskazywać na zapalenie spojówek, ale na rogówkach mogły się porobić nadżerki, a to poważniejszy problem. Zwykły wet nie zna się na wszystkich chorobach oczu, a podając coraz to inne antybiotyki i sterydy można zrobić psu wielką krzywdę. Jeśli masz daleko to Warszawy, to przynajmniej zadzwoń do dr Garncarza zanim nie dojdzie do nieodwracalnych zmian w oczach psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wenia41 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 Jemu nic nie ropieją, ogladanych też nie miał pod żadnym kątem. Dzisiaj na kontroli wet. stwierdził, ze to wygląda na nużycę!!! Dostał Advokat kropelki na kark, zrobiły mu się okularki w koło oczu no i przerzedziło się troszeczkę futerko na kufie. Za tydzień znowu kontrola ale i tak poszukam jakiegoś weta od oczu, gdzieś bliżej. Może lecznicę będzie niedługo odwiedzał psi okulista - wiosną był., ale mój był zdrowy. Zastanawia mnie dlaczego pod dolnymi powiekami ma czerwono jakby tam była sama krew. Czy przy nużycy też tak jest, a może nużycę uaktywniło zapalenie spojowek. Te wszystkie krople co dostawał osłabiły jego system odpornościowy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
requiem. Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 Walie ma chyba zapalenie spojówek. Chociaż nie wygląda to jak zapalenie spojówek deliosa. Delios to duży pies w typie spaniela a Walec to pekińczyk. W oku widoczna jest żyłka i jest lekko zakrwawione. W drugim nie ma zyłki ale jest czerwone jak pierwsze. Trzeba niezwlocznie skontaktować się z wetem? Jaki środek polecacie? z góry dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted January 9, 2010 Share Posted January 9, 2010 [quote name='wenia41']J. Te wszystkie krople co dostawał osłabiły jego system odpornościowy?[/QUOTE] podawane miejscowo raczej nie powinny co oczywiście nie wyklucza osłabienia odporności z innego powodu a czy wet brał pod uwagę mozliwość zakażenia o podłożu wirusowym? no i choć pewnie nic nie wyjdzie ale jednak dla pełnej jasności i wykluczenia infekcji zrobiłabym wymaz z tych spojówek... ( tylko oczywiście trzeba odczekac po podawaniu kropli z antybiotykiem/sterydem) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wenia41 Posted February 14, 2010 Share Posted February 14, 2010 Byłam obejrzał oczy ze wszystkich możliwych stron, wzięty był wymaz na cytologię (jest ok żadnych bakterii ani innych problemów) Przyczyna zap. sp. nieznana. Mam nadal obserwować i pod koniec lutego kontaktować się ponownie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xenapoland Posted December 4, 2013 Share Posted December 4, 2013 jak w polsce wykluczaja obecnosc obcych cial albo zadrapan w oczach? dzisiaj bylam na wizycie z oczami mojego Lab/GSD i dala mu do oczu jakis plyn barwiacy oko, jako ze nic to nie wykazalo- stwierdzila, ze zapalenie spojowki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted December 4, 2013 Share Posted December 4, 2013 w sumie sama sobie odpowiedziałas;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xenapoland Posted December 4, 2013 Share Posted December 4, 2013 pytam czy uzywaja tam tego samego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted December 5, 2013 Share Posted December 5, 2013 a to zalezy co dała wet do wybarwiania rogówki,ale przypuszczam że fluoresceinę(oko na zielono),więc owszem uzywaja tego samego przynajmniej co niektórzy wet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alicjanowysacz Posted June 4, 2014 Share Posted June 4, 2014 Podłączę się pod wątek.. Mam yorka, który ma 8 lat. Jakiś czas temu zauważyłam, że w oczkach zbiera się jej spora ilośc takiej wydzieliny/ropy ,takiej maziowatej konsystencji. Przed dwa dni przemywałam jej oczka solą fizjologiczną. Niestety ni epomogło, a ilości tej mazi z oczka były coraz większe. Poszłam więc do weterynarza i przepisał jej krople MAxitrol i kazał zakrapiac po jednej kropelce 3x dziennie. Niestety po 6 dniach poszłam do kontroli i poprawy nie było. Weterynarz stwierdził, że trzeba zwiększyć dawkę i zmienić lek, bo być może ten jej nie posłużył , że nie ma poprawy. Przepisał jej Tobradex i mam zakrapiać 5 razy dziennie po 1 kropli przez 5 dni i przyjśc do kontroli. Zauwazyłam jednak jakąs dziwną reakcję psiaka. Po zakropieniu przymknęła oczy, co wydało mi się oczywiste, bo to samo się rozumi przez sie, natomiast ona miała te oczka zamknięte przez prawie cały dzień. Zmrużone do całkowitego zamknięcia, nie chciała w ogole wyjsc na dwór, nie jadła, nie piła. Nie wiem dlaczego i czy może to być skutek że te krople w jakiś sposób jej nie pasują? Momentami miałam wrażenie że ona nic nie widzi. Nawet jak jej zakrapiałam potem po raz kolejny to sama musiałam jej oczy otwierać, bo miała przymknięte częsciowo lecz znacznie, lub zmrużone /zamknięte całkiem. Postanowiłam jej już tego nie zakrapiać i jutro iśc ponownie do wterynarza, ale myslicie ze to po tym może byc ? Boję się że jej zaszkodziłam, a co gorsza już czarny scenariusz że straci/ła wzrok. Nie wiem czy zakropić jej jeszze, zy lepiej nie, czy przemyć jej solą fizjologiczną? Ewidentnie reakcja na ten lek jest bardzo niesympatyczna, tylko nie wiem czy tam może/ma być. Mała 3/4 dnia przespała, a jak się obudziła to oczek prawie w ogole nie otwierała, tylko nieznacznie:(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.