Jump to content
Dogomania

zapalenie spojówek


Ania i Salma

Recommended Posts

A mam pytanie: zauwazyłam te objawy u mojego psa: Owczarek Niemiecki 3 miesiące. Ma czerwone spojówki, zaczerwienione oba białka i bardzo gęste i częste wydzieliny z oczków. Wczesniej tez tarł nosek, ale tego się nie przestraszyłam. Czy mogę mu na własną rękę zaaplikowac krople kupione w aptece? Czy to poważny objaw? Mam umówioną wizytę u lekarza na 16 sierpnia na szczepienia, czy moge poczekać z tym do tej pory? Prosze o odp.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 54
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 years later...

Witam. Nie wiem czy temat jest nadal aktualny i czy dostanę odpowiedź, ale mimo to spróbuję :)
mój(raczej mojego psa) problem polega na tym, iż od ponad 6ciu miesięcy ciągle ropieją mu oczy. Brał już mase lekarstw (m.in. gentamycyne w kroplach i maści, oculosan, tobrex) i poprawa była od razu na drugi dzień. niestety trwało to krótko i po ok tygodniu ropienie wracało... Weterynarz stwierdził, że nie jest mu już w stanie pomóc i polecił nam wizyte w Lublinie z podejrzeniem entropii (po dokładne badania, które wykonają w tamtejszym uniwersytecie). Przed wyjazdem postanowiłam jeszcze to skonsultowac z innym weterynarzem żeby miec pewnośc, czy jest sens jechac(dodam iż dzieli nas od Lublina dośc duża odległośc). Drugi weterynarz stwierdził, że na pewno nie jest to entropia, a że ropienie powstaje w wyniku małej ilości łez i zanieczyszczenia które dostają się do oka nie są samoistnie usuwane. Zrobił mu test na łzy i faktycznie nie było ich prawie w ogóle. Od jakiegoś czasu stosujemy sztuczne łzy 3 razy dziennie i owszem był spokój z ropieniem na ok 2 tyg, ale niestety znowu wróciło. Udaliśmy się znowu do weterynarza, przepisał mu kolejne krople i maśc. Poprawa była natychmiastowa, ale niestety krótkotrwała i ropienie się pojawiło. U weterynarza byliśmy wczoraj i również on stwierdził, że nie wie co mu przepisac i co jest przyczyną. Pobrał wymaz z jednego oka, które bardziej ropieje i wysłał go do laboratorium gdzieś w Niemczech na posiew oraz antybiotykogram(czy cos takiego) aby się ukierunkowac na konkretny antybiotyk, który zwalczał by tą bakterie, która tak strasznie nie chce się odczepic od mojego psa. Aktualnie czekamy na wyniki. A moja prośba jest następująca:
Czy ktoś z Was spotkał się już z tak nieustępliwym ropieniem i wie jak z tym walczyc?
dodam jeszcze(bo to pewnie istotne), że jest to pies shih tzu w wieku 8 miesięcy. Ponadto pierwszy weterynarz stwierdził, że zanim go kupiliśmy doznał jakiegoś urazu mechanicznego własnie w lewe oko. Stwierdził jednak, że przyszliśmy w odpowiednim czasie i da się to usunąc i zostanie jedynie mała plamka na oku która psu nie powinna w niczym przeszkadzac...

Link to comment
Share on other sites

Mialam problem z oczkami u mojego starszego psa .Kilku wetow mowilo o zapaleniu spojowek , po lekach nie przechodzilo i tak szlam do kolejnego , zeby w koncu chorobe wyleczyc .
Teraz juz wiem , ze jesli chore sa oczy to do DR Garncarza w Wawie .
Rozumiem , ze Twoj problem jest powazny , wiec powinnas szukac pomocy u specjalisty . Ne wiem jakie masz mozliwosci dokazdu do Warszawy , wiec moze skorzystaj ze strony Dr Garncarza , tam zdaje sie mozna zapytac .
Zawsze to cos i nie beziesz wydawala bezsensownie pieniedzy nakolejne wizyty .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania i Salma']Salcia ma zapalenie spojówek :-? Pamietam ze jak Nina cierpiała na te przypadłość to pomagało przepłukiwanie oczek płynem fizjologicznym i zakrapianie DICORTINEFF'em. Nie pamiętam jednak jak często nalezy do stosować :roll:[/quote]
Nie wiem skąd jesteś ale polecam wizytę u okulisty - psiego to co Tobie czy zwykłemu wetowi może wydawać się zapaleniem spojówek wcale nie musi tym być :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire']Wet często potrafi, bo wycieki mogą wyglądać inaczej zależnie od tego, czym spowodowane jest zapalenie. Poza tym, w przypadku zapalenie na tle mechanicznym można na przykład zauważyć, co powoduje to mechaniczne podrażnienie.

Agnes, a jesteś pewna, że to ropa, a nie śluz, takie śpioszki po prostu? Bo ropy mieć nie powinien, a śpioszki to wszyscy mamy, ludzi i psy też. Jakiego koloru te wycieki?

Jak już tu Ci Lisi napisała, podstawą diagnozy, czy pies ma zapalenie spojówki, czy nie, jest kolor spojówki. Jeśli spojówka nie jest zaczerwieniona, to nie ma zapalenia. Może być jakieś inne schorzenie, ale nie zapalenie spojówek. Jeśli nie jesteś pewna, to idź do weta.[/quote]
polecam [url=http://www.garncarz.pl]Serwis internetowy kliniki weterynaryjnej - Jacek Garncarz - okulista lekarz weterynarii, okulistyka weterynaryjna, choroby oczu psów, kotów, koni[/url] nie zawsze zwykłym wetom udaje sietrafić na dobry lek a ten lekarz jest naprawdę dobry :multi:

Link to comment
Share on other sites

Agniesaa chyba mamy podobny problem,mój piesek ma 6m-cy i od paru tygodni podobny problem z oczami jednak moja droga do specjalisty była trochę krótsza, może dlatego, że jestem z W-wy.Po wizycie u dr.Marty (pracuje z dr.Garncarzem) szybko otrzymaliśmy diagnozę "brak łez w lewym oku".Zalecono długie, bo ok 6tygodni leczenie MAXITROLem i CYCLOSPORYNĄ, jest też w internecie sporo na ten temat: "zespół suchego oka".Dodatkowo stosuję jeszcze "sztuczne łzy",które szybko poprawiły funkcjonowanie oka.Myślę, że warto pokazać psa dr.Garncarzowi, gdyż jest to prawdziwy specjalista,który pomógł wielu zwierzakom.Życzymy szybkiej i trafnej diagnozy i powodzenia w leczeniu.Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Witam wszystkich. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś zagląda na te stronę. Moje pieso roczny DONK również walczy z zapaleniem spojówek. Wet. przepisywał leki, ale nie pomagały, no to niby alergia (alergen miesiąc w organiźmie) czekaliśmy. I nic. Teraz kolejne zmiany jedzonka i oczekiwania. Już rozpoczął się trzeci tydzień, a poprawy tak naprawdę to nie widać. Wydzieliny nie ma żadnej. Ale jak odychli się dolną powiekę to czerwone jest okropnie. Dostawał już tyle kropli najróżniejszych, że żeby podać musiałaby sięgnąć listę. Zmian skórnych nie ma żadnych, nie drapie się i innych objawów alergii nie ma. Poprzedni pies również chrował na oczy ale tylko po przyjeździe do miasta na zimę i po krótkim leczeniu przechodziło mu mimo iż był alergikiem. Ten też obiawy zapalenia dostał po miesiącu ok. od powrotu do miasta, ale mu nie przechodzi. Jak minie miesią kolejna wizyta u weta. jesli i ta zmiana jedzonka nie poskutkuje. Co mi byście poradzili?

Link to comment
Share on other sites

Witam ponownie, Szkoda, że nikt nie odpisał mi. Mija miesiąc od zmiany jedzonka, a poprawy nie ma. Przemywałam oczy tak jak pisaliście, zakraplałam świetlikiem (ponoć jest wielu uczuleniowców na swietlik) I też pomogło jak umarłemu kadzidło. Jak ktoś odwiedzi stronkę niech pomyśli może na coś wpadnie co mogłoby jeszcze pomóc. Wizyta u weta w tym tygodniu ciekawe jakie on tym razem krople wymysli. Pozdrawiam wszystkich w 2010 roku.

Link to comment
Share on other sites

Witaj! chodzę do takiego weta co się specjalizuje w okulistyce, a zapalenie nie powraca ono jest non stop. U poprzedniego też leczył i miał efekty, niedaleko nas jest spalarnia odpadów medycznych i weterynarze twierdzą, że jest przez to nieciekawie ale ile w tym prawdy diabli wiedzą, ponoć spalarnia jest super nowoczesna i nie ma wpływu na otoczenia. Jak wczoraj byłam w okolicach szp. onkologicznego (tam właśnie jest ta spalarnia) to dymek z niej leciał bialutki. Czy ten Tobradeź można kupić bez recepty i jak podawać?

Link to comment
Share on other sites

Nie można lekceważyć choroby oczu. Ropiejące oczy mogą wskazywać na zapalenie spojówek, ale na rogówkach mogły się porobić nadżerki, a to poważniejszy problem. Zwykły wet nie zna się na wszystkich chorobach oczu, a podając coraz to inne antybiotyki i sterydy można zrobić psu wielką krzywdę.
Jeśli masz daleko to Warszawy, to przynajmniej zadzwoń do dr Garncarza zanim nie dojdzie do nieodwracalnych zmian w oczach psa.

Link to comment
Share on other sites

Jemu nic nie ropieją, ogladanych też nie miał pod żadnym kątem. Dzisiaj na kontroli wet. stwierdził, ze to wygląda na nużycę!!! Dostał Advokat kropelki na kark, zrobiły mu się okularki w koło oczu no i przerzedziło się troszeczkę futerko na kufie. Za tydzień znowu kontrola ale i tak poszukam jakiegoś weta od oczu, gdzieś bliżej. Może lecznicę będzie niedługo odwiedzał psi okulista - wiosną był., ale mój był zdrowy. Zastanawia mnie dlaczego pod dolnymi powiekami ma czerwono jakby tam była sama krew. Czy przy nużycy też tak jest, a może nużycę uaktywniło zapalenie spojowek. Te wszystkie krople co dostawał osłabiły jego system odpornościowy?

Link to comment
Share on other sites

Walie ma chyba zapalenie spojówek. Chociaż nie wygląda to jak zapalenie spojówek deliosa. Delios to duży pies w typie spaniela a Walec to pekińczyk. W oku widoczna jest żyłka i jest lekko zakrwawione. W drugim nie ma zyłki ale jest czerwone jak pierwsze. Trzeba niezwlocznie skontaktować się z wetem? Jaki środek polecacie? z góry dzięki

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wenia41']J. Te wszystkie krople co dostawał osłabiły jego system odpornościowy?[/QUOTE]
podawane miejscowo raczej nie powinny co oczywiście nie wyklucza osłabienia odporności z innego powodu
a czy wet brał pod uwagę mozliwość zakażenia o podłożu wirusowym?
no i choć pewnie nic nie wyjdzie ale jednak dla pełnej jasności i wykluczenia infekcji zrobiłabym wymaz z tych spojówek...
( tylko oczywiście trzeba odczekac po podawaniu kropli z antybiotykiem/sterydem)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 3 years later...
  • 5 months later...

Podłączę się pod wątek..
Mam yorka, który ma 8 lat. Jakiś czas temu zauważyłam, że w oczkach zbiera się jej spora ilośc takiej wydzieliny/ropy ,takiej maziowatej konsystencji. Przed dwa dni przemywałam jej oczka solą fizjologiczną.
Niestety ni epomogło, a ilości tej mazi z oczka były coraz większe.
Poszłam więc do weterynarza i przepisał jej krople MAxitrol i kazał zakrapiac po jednej kropelce 3x dziennie.
Niestety po 6 dniach poszłam do kontroli i poprawy nie było. Weterynarz stwierdził, że trzeba zwiększyć dawkę i zmienić lek, bo być może ten jej nie posłużył , że nie ma poprawy. Przepisał jej Tobradex i mam zakrapiać 5 razy dziennie po 1 kropli przez 5 dni i przyjśc do kontroli.
Zauwazyłam jednak jakąs dziwną reakcję psiaka. Po zakropieniu przymknęła oczy, co wydało mi się oczywiste, bo to samo się rozumi przez sie, natomiast ona miała te oczka zamknięte przez prawie cały dzień. Zmrużone do całkowitego zamknięcia, nie chciała w ogole wyjsc na dwór, nie jadła, nie piła. Nie wiem dlaczego i czy może to być skutek że te krople w jakiś sposób jej nie pasują?
Momentami miałam wrażenie że ona nic nie widzi. Nawet jak jej zakrapiałam potem po raz kolejny to sama musiałam jej oczy otwierać, bo miała przymknięte częsciowo lecz znacznie, lub zmrużone /zamknięte całkiem.
Postanowiłam jej już tego nie zakrapiać i jutro iśc ponownie do wterynarza, ale myslicie ze to po tym może byc ? Boję się że jej zaszkodziłam, a co gorsza już czarny scenariusz że straci/ła wzrok. Nie wiem czy zakropić jej jeszze, zy lepiej nie, czy przemyć jej solą fizjologiczną? Ewidentnie reakcja na ten lek jest bardzo niesympatyczna, tylko nie wiem czy tam może/ma być. Mała 3/4 dnia przespała, a jak się obudziła to oczek prawie w ogole nie otwierała, tylko nieznacznie:(:(:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...