FioletoweB00m Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Mam pytanie i jednocześnie prośbę. Jak mam nauczyć prawie 5 miesięcznego Shih Tzaka załatwiać się na dworze ? Wszystko by było dobrze, gdyby nie to, że wychodzę z nim na spacery a on trzyma siusiu aż wrócimy do domu i wtedy załatwia się na gazetce. Już próbowałam z wynoszeniem gazety na podwórko, ale on tylko siedział na niej i rozglądał się. Nie biję go, za każde dobre zachowanie nagradzam. Raz czy dwa razy udało mu się zrobić siusiu na podwórku, wtedy głaskałam go i dawałam nagrodę. Ale wtedy siedziałam z nim nawet 1,5 godziny na podwórku. Teraz też mam tak robić ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kori Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 A może zlikwidować gazety w domu? Przyglądaj się, kiedy pies, zmierza w ich kierunku i wtedy cap go i na podwórko :razz: Oczywiście nagrody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FioletoweB00m Posted November 29, 2008 Author Share Posted November 29, 2008 Próbowałam, ale jak z nim wychodzę, to siusiu na podwórku nie zrobi. A jak wracamy do domu to dopiero wtedy. Ja już nie wiem jak mam go tego nauczyć. Zlikwidować gazety ? Pomysł dobry, ale boję się, że on wciąż będzie siusiał tam, gdzie wcześniej leżały gazety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m@dzi@ Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 nie wiem, czy to dobry sposób (mój pies nauczył się bez problemu załatwiania potrzeb na podwórku), ale może te gazetki jego stopniowo przesuwać w stronę tego tam wyjścia na dwór, aż któregoś razu po prostu przekroczyć próg domu? Nie wiem :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FioletoweB00m Posted November 29, 2008 Author Share Posted November 29, 2008 To również dobry pomysł, ale nie wiem, czy by się udał. Zawsze można spróbować, ale najgorzej, żeby nie siusiał na miejscu tamtym, gdzie były gazety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m@dzi@ Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Dlatego warto spróbować... Siusianie na podłogę, gdzie kiedyś była gazeta... należy dopilnować, jak ktoś wyżej napisał, gdy się będzie "zbierał", i wynieść... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FioletoweB00m Posted November 29, 2008 Author Share Posted November 29, 2008 Więc mam zlikwidować gazety i za każdym razem gdy będzie chciał siusiać wynosić go. I w końcu sam zrozumie, że nie można siusiać w domu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m@dzi@ Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Warto spróbować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FioletoweB00m Posted November 29, 2008 Author Share Posted November 29, 2008 Dobrze, więc spróbuję. A może po prostu zmniejszać liczbę gazet w pokoju ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FioletoweB00m Posted November 29, 2008 Author Share Posted November 29, 2008 4 gazety rozłożone są. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m@dzi@ Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 a ile ich jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vikiii Posted November 30, 2008 Share Posted November 30, 2008 Moja yorkunia (rasa podobno b.trudna do nauczenia czystości) jak była mała miała tylko podkład w ubikacji - żadnych gazet itp w innych pomieszczeniach (drzwi do ubikacji cały czas uchylone). Jak tylko zauwazałam podejżane zachowanie zanosiłam małą na podkład, potem chwalenie i nagroda. Naprawdę szybko zajarzyła gdzie ma się załatwiać. Potem położyłam "1x używany" podkład przy dzwiach wyjściowych, zamknęłam drzwi do ubikacji - mała obwąchała go dokładnie i jak zachcialo jej się siusiu to najpierw do ubikacji (drzwi zamknięte:evil_lol:) to poleciała od razu do drzwi i tam na podkładzie się załatwiła. Po kwarantannie przestałam kłaść podkład i jak tylko sunia leciała do drzwi to od razu na dwór! Nie powiem że nie zdaża jej się załatwić w domu (jak nikogo ma przez pół dnia), ale robi to w ubikacji, albo w korytarzu - w tych miejscach, gdzie kiedyś leżały podkłady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotrek19 Posted January 28, 2009 Share Posted January 28, 2009 jak wyszkolic psa zeby na rozkaz atakowal i na rozkaz stawal w miejscu jak wmurowany:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f412/jak-wyostrzyc-psa-117168/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martyna&Zara Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='Piotrek19']jak wyszkolic psa zeby na rozkaz atakowal i na rozkaz stawal w miejscu jak wmurowany:roll:[/quote] Łochocho..... Nie ma co jak odpowiednie dobranie tematu:angryy: Jak chcesz tak psa wyszkolić to idź na IPO Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dyzia Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Więc tak. Moim zdaniem troche psa skarcić trzeba... Ja zaprowadzałam psa do meijsca gdzie zrobił siusiu albo Qpke xD i dawałam mu klapsa lekkiego albo kiwałam palcem,później dezodorantem psikałam miejsce gdzie zrobił Qpke xD I to pomogło moim zdaniem dobrze że nagradzasz psa tylko zlikwiduj gazety i obserwuj psa co robi jak bedzie chciał wyjść na pole zaprowadź go i zobaczysz co zrobi. Ale musisz go karać jeśli zrobi Qpke lub siusiu! Wiem,że jest trudno bo sama nie potrafiłam zbic psa,ale moim zdaniem inaczej sie psa nie nauczy...:shake::shake::shake::-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dyzia Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Raczej nie stracisz zaufania pies wtedy będzie wiedział,że źle zrobił i ze powinno sie to nie powtórzyć o to chodzi:)) Ja tak naucyzłam 3 moje psy... ale 1 musiałam oddac niestety... Bo był przygarnięty i znalazł się nowy domek dla niego:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 [quote name='Dyzia']Ja zaprowadzałam psa do meijsca gdzie zrobił siusiu albo Qpke xD i dawałam mu klapsa lekkiego albo kiwałam palcem,później dezodorantem psikałam miejsce gdzie zrobił Qpke xD [/quote] i myślisz, że samym karceniem da się psa czegokolwiek nauczyć oprócz utraty zaufania do przewodnika? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Dyzia, mama tez Ci dawala po glowie za kazda zabrudzona pieluche od urodzenia :roll:? To nie jest dobry pomysl, karcenie szczeniora, gdy podstawa jest wypracowanie, ze wspolpraca z opiekunem psu sie oplaca. A Ty nauczylas, ze prowadzenie psa wiaze sie z klapsami :shake:. Dwum jakos sie udalo przetrwac dziwne praktyki, a trzeci, co ? Za miekki, za twardy charakterem byl? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miska88 Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Moja sunia jak zaczela wychodzic tylko na dwor to praktycznie od razu przestala robic w domu, ale np. jak jechalismy do mojej babci, ktora ma domek z ogrodkiem to w ogrodzie nigdy sie nie chciala zalatwic trzeba bylo wychodzic z nia za brame i dopiero tam siusiu robila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kikusia Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 [quote name='FioletoweB00m']Więc mam zlikwidować gazety i za każdym razem gdy będzie chciał siusiać wynosić go. I w końcu sam zrozumie, że nie można siusiać w domu ?[/QUOTE] Tak właśnie możesz zrobić moja Kika budziła mnie o północy na pole sisiu ale zrozumiała i musi poczekać do rana Warto spróbować spróbuj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.