Jump to content
Dogomania

Bardzo mini Kajko znalazł dom trzymamy kciuki za opiekunów i psiaka! Kajko za TM


ewatonieja

Recommended Posts

ale były by jaja szajbus, musiałabys zmienic nicka, bo nie przystoi...
jakby miał ponad 10, to bym go wzięła z zamknietymi oczyma. szukam takiego max 5-6 kg, ale matuzalema minimum 10 lat, a im więcej, tym lepiej. i w jak najgorszym stanie (tzn chodzi o takiego, który źle znosi schron - w porównaniu ze średnią).
ale już słysząłam, jak psiarze na wieśc, ze chce starszego małego peiska, proponowali mi 6 latka :shake:. ja nie z ulicy, żeby mikrusny pies 6 letni była dla mnie staruszkiem...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No więc jesteśmy po wizycie u weta
Stan psiaka, na to co przeszedł, określony jest jako dobry
Do złamania doszło minimum 4miesiące temu albo i dalej,łapka już sie zespoliła niestety niezbyt prosto(widać tona prześwietleniu) ale nie sprawia mu ona ani bólu ani nie stanowi problemu w poruszaniu się.Nie ma sensu na łamanie jej i ponowne składanie z jednego aczkolwiek bardzo ważnego powodu - jego wieku.Nie wiem kto określił go na 6 lat ale trooooooooooooszkę sie pomylił.Pies ma nie mniej niż 12 lat a raczej sporo więcej.Na jego chudość oprócz zaniedbania ma też wpływ wiek.
A po zachowaniu w DT muszę stwierdzić że dziarski z niego staruszek.:evil_lol:
Umie zadbać o swoje i ustawić sobie towarzystwo :-o

Link to comment
Share on other sites

bardzo się zdziwiłam, fakt. nie zrozumcie mnie źle, ale tyle widziałam cudów na dogo, że czy jak bym poprosiła waszego weta o pisemne okreslenie wieku, to sie nie obrazi? ale naprawde nie zrozumcie mnie źle. nie chodzi mi o zaswiadczenie urzedowe z mnóstwem pieczeci i w ogole :evil_lol:.
i czy dziadzio da radę z moim szczeniakiem? mam na tymczasie 7miesięcznego, on co prawda spokojny, ale bawić sie lubi. moze sie będa razem bawić? ja pracuję i psy sa same wtedy. no i musicie też wiedziec o łokietku -
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f78/biegam-znow-widze-za-tm-125731/[/URL]


EDIT: na zdjęciach to on ma ma mordkę szczeniaczka.

Link to comment
Share on other sites

A nie mówiłam, ze na moje oko jest starszy? Wczoraj udało mi się zajrzeć mu do mordeczki.
W lecznicy pewnie mu nawet nie zajrzeli do mordki tylko chlapnęli na "oko" jego wiek.
To teraz możemy się domyślić, że jakieś skurczybyki wywalili dzidzia na zbity pysk bo się zestarzał i zamienili go na nowszy egzemplarz. Jak ja nienawidzę takich ludzi!!!!!!!!!!!!!!!
Matko, ta bida musiała się błąkać co najmniej 4 miesiące i zdobywać pokarm.

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c3ed3a7d0445ba25.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/38/c3ed3a7d0445ba25.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/265ec34627f1662b.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/420/265ec34627f1662b.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/49df8b38a71fd699.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/415/49df8b38a71fd699.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f3ae919dcddd3b43.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/38/f3ae919dcddd3b43.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Cioteczko psinka pojechała do Łodzi. Zawoziła ją pani Małgosia ( nie ja) i prosto z lecznicy pojechała do DT, który załatwiła jej Fundacja Pomagajmy Razem- Zwierzęta w Potrzebie. Wizytę lekarska miała tez umówiona przez Fundacje.
Nie znam lekarza i nie wiem czy napisze oświadczenie odnośnie jego wieku.
Ja wierze, bo widziałam dziadzia na własne oczy i nawet udało mi sie zajrzeć mu w niedziele do mordeczki. Od razu powiedziałam pani Małgosi, ze z tym wiekiem to cos nie tak, bo on jest duuuuuuuuużo starszy.
Zabki ma pościerane, drobniutkie , słaby wzrok.
To co napisała Natalka , nie bardzo widać na nim siwiznę, jest drobniutki, chudziutki i pewnie wiek określili na "oko". A tak miedzy nami to mam wątpliwości czy w ogóle zaglądano mu w paszczę żeby określić wiek, skoro zaraz po wypadku był naznaczony do uśpienia.

Link to comment
Share on other sites

chcę, soema. chciałam przed łokietkiem, zaraz po jego tragicznej śmierci bałam sie wogóle cokolwiek przy psach działać, ale pomyślałam sobie, ze mój strach i moja porażka sa mniej ważne niz uratowanie ze schronu dziadka...
szjabus, w takim razie wierzę. czy on w tym dt bezpieczny jest? czy dt jest bezterminowe?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...