Jaką rasę mam wybrać vol. 2

[wiska]

aina155-czasami daje ta samodzielnosc popalic,ale tylko czasami(gdy mamy tzw "gorsze dni" i to zwykle w cwiczeniach na dworze).Ogolnie to uwazam,ze sa swietne ;) a co do skokow to chodzi tu przede wszystkim o schodzenie ze schodow i wyzsze skoki, takie na zawody agillity(najnizsza klasa) moga byc.Plusem dla jamnikow jest zdecydowanie to,ze latwo sie je "nakreca" na nagrody

[anndzia]

[quote name='zaba14']Przekonywać cie nie bede jesli ogolnie piesek Ci sie nie podoba ale co do tego ze lepiej dwa psy niz jeden to sie w ogole nie zgodze... a goldeny, labki? one tez sa towarzyskie a raczej nie kazdy ma w dzomu po 2... :roll: psy zostaja po 8h same i zyja... :roll: ogolnie ciezko polecic psa ktoremu mozesz zaoferowac 30minutowe spacerki...[/QUOTE]

Napisałam, że w wolnym czasie, a ten wolny czas mam przed (czyli zaraz po powrocie ze szkoły) i po nauce jestem w stanie zapewnić psu długi spacer o długości 1h i wyżej. W czasie tej nauki robię oczywiście przerwy na półgodzinne rundki po osiedlu (mamy łąkę, rzeczkę i 2 tereny trawiaste przeznaczone na psy). W weekendy mam zamiar przykładać się amatorsko do psich sportów (w tygodniu też, ale w weekendy bardziej ;) ). Oczywiście w domu pies też nie będzie leżał bezczynnie :diabloti: Co to, to nie ;) Nie lubię psów kanapowców, a do cavalierków się przekonałam dzięki paru serwisom poświęconym tej rasie :) Mam nawet 2 hodowle zarejestrowane w ZK w mieście. Dowiedziałam się też, że są coraz bardziej popularne na torze agility, czyli to nie totalne leniuchy :lol:. Podoba mi się w nich też to, że bardzo chcą być przy człowieku.
Ogólnie podoba mi sie Twoja propozycja, czekam jeszcze na jakieś inne, bo wybór rasy trzeba bardzo przemyśleć :cool3:

ps. Pięlęgnację cavalierka jestem w stanie przeżyć ;)

[NightQueen]

a myślałaś o Jack russell terrierze? (ewentualnie parson jack russell terrier ) mały, gładkowłosy, wymaga stałego kontaktu z właścicielem i rozrywek, sport to dla niego powietrze , bez niego nie przeżyje :evil_lol:

[zaba14]

[quote name='smallpati']a myślałaś o Jack russell terrierze? (ewentualnie parson jack russell terrier ) mały, gładkowłosy, wymaga stałego kontaktu z właścicielem i rozrywek, sport to dla niego powietrze , bez niego nie przeżyje :evil_lol:[/quote]
z tym psiakiem to ja sie nie zgodze, toz to demon a nie pies.. :) chyba zbyt ruchliwy jak na owe warunki..

może boston terrier??

[Unbelievable]

[quote name='zaba14']z tym psiakiem to ja sie nie zgodze, toz to demon a nie pies.. :) chyba zbyt ruchliwy jak na owe warunki..

może boston terrier??[/quote]
dokładnie:cool1: kupa mięśni, no i wymaga bardzo konsekwentnego wychowania... ja sama choć mam jacka, gdybym drugi raz miała wybierać pierwszą rasę(:evil_lol:) nie zdecydowałabym się na nie ;) z doświadczeniem owszem ;)


[SIZE=1]anndzia, a może chciałabyś zaadoptować pieska w typie cavalierka? ;)[/SIZE]

[NightQueen]

[QUOTE]z tym psiakiem to ja sie nie zgodze, toz to demon a nie pies.. :smile: chyba zbyt ruchliwy jak na owe warunki..[/QUOTE]

owe warunki? dlaczego? ona planuje sport uprawiać z psem czyli jest plus dla jrt, pies się będzie mógł wyszaleć, często przyjeżdża do nich labrador więc będzie miał się z kim pobawić i kogo pomordować :diabloti: dziewczyna mówi że w domu będzie z psem ćwiczyć, pracować itp. nie będzie siedział i się nudził, więc to też dla jrt fajne wyjście, jeżeli będzie spacerki robic bardzo wyczerpujące to nie widzę problemu żeby miała jrt w domu ;)

[Unbelievable]

[quote name='smallpati']owe warunki? dlaczego? ona planuje sport uprawiać z psem czyli jest plus dla jrt, pies się będzie mógł wyszaleć, często przyjeżdża do nich labrador więc będzie miał się z kim pobawić i kogo pomordować :diabloti: dziewczyna mówi że w domu będzie z psem ćwiczyć, pracować itp. nie będzie siedział i się nudził, więc to też dla jrt fajne wyjście, jeżeli będzie spacerki robic bardzo wyczerpujące to nie widzę problemu żeby miała jrt w domu ;)[/quote]
a spójrz wyżej ;) na moje : P jrt to nie tylko kupa mięśni, ale też przebiegłość, wredota i niezłomny charakter- nie łatwo go wychować ;)

[NightQueen]

[quote name='Tinka:)']a spójrz wyżej ;) na moje : P jrt to nie tylko kupa mięśni, ale też przebiegłość, wredota i niezłomny charakter- nie łatwo go wychować ;)[/quote]

no tak, ale ona nie pisała czego dokładnie oczekuje od charakteru, więc póki co wredny charakter też się zalicza do jej wymogów :evil_lol:

[Unbelievable]

[quote name='smallpati']no tak, ale ona nie pisała czego dokładnie oczekuje od charakteru, więc póki co wredny charakter też się zalicza do jej wymogów :evil_lol:[/quote]
ale patrząc na wiek(13 lat? czy to twoje rodzeństwo tyle ma?) nie sądzę, że sobie poradzi ;) ja mam trochę więcej i ledwo daje radę, a charakter mam tak samo wredny i nieustępliwy :evil_lol:

[anndzia]

Myśle, że jrt robiłby mi zbyt dużą "demolkę" w mieszkaniu podczas naszej nieobecności :diabloti: Poza tym moja mama jest zakochana w cavalierkach, czegosz chcięć więcej :cunao:
Co do cavików do adopcji: a są? :cool3:

[NightQueen]

hmm na wiek uwagi nie zwróciłam, ale fakt może to nie najlepszy pies dla niej w takim razie ;)

P.S Moja siostra ma 24 lata ale co do szkolenia psów to jest na podstawie 11 latka :eviltong: więc wiek to nie wszystko :evil_lol:

[Unbelievable]

[quote name='anndzia']Myśle, że jrt robiłby mi zbyt dużą "demolkę" w mieszkaniu podczas naszej nieobecności :diabloti: Poza tym moja mama jest zakochana w cavalierkach, czegosz chcięć więcej :cunao:
Co do cavików do adopcji: a są? :cool3:[/quote]
ja mam jednego ''w zanadrzu'' :diabloti: ale to aż w podlaskim, musielibyście po niego tu przyjechać;)
[quote name='smallpati']hmm na wiek uwagi nie zwróciłam, ale fakt może to nie najlepszy pies dla niej w takim razie ;)

P.S Moja siostra ma 24 lata ale co do szkolenia psów to jest na podstawie 11 latka :eviltong: więc wiek to nie wszystko :evil_lol:[/quote]
:cool3:

ale wiek też dużo mówi ;)

[infers]

[quote name='Tinka:)']ale patrząc na wiek(13 lat? czy to twoje rodzeństwo tyle ma?) nie sądzę, że sobie poradzi ;) ja mam trochę więcej i ledwo daje radę, a charakter mam tak samo wredny i nieustępliwy :evil_lol:[/QUOTE]

Potwierdzam:p

Jrt (widze po psie Martyny) sprawia wrażenie ciągle niewyżytego, ciągle mu mało ruchu, zawsze chętny do współpracy, nie lubi małych dzieci(tzn 5-9lat). Sam mam laba i jak Martyna przyjeżdża z Gramciem, to Lena zdąży już paść trupem:loveu:, a Gramuś co? daaalej...:loveu::diabloti:

[WŁADCZYNI]

[quote name='smallpati']owe warunki? dlaczego? ona planuje sport uprawiać z psem czyli jest plus dla jrt, pies się będzie mógł wyszaleć, często przyjeżdża do nich labrador więc będzie miał się z kim pobawić i kogo pomordować :diabloti: dziewczyna mówi że w domu będzie z psem ćwiczyć, pracować itp. nie będzie siedział i się nudził, więc to też dla jrt fajne wyjście, jeżeli będzie spacerki robic bardzo wyczerpujące to nie widzę problemu żeby miała jrt w domu ;)[/QUOTE]

Pies miał być niedominujący do innych, oraz miał nie być małym mordercą. Po za tym to średni pomysł na pierwszego psa, zwłaszcza jeśli wychowaniem nie będą się zajmować dorośli (jednak mało młodych osób jest do bólu konsekwentna a jrt to wykorzysta). Po za tym pies miał być chyba kontaktowy a z terrierem nigdy nie będzie się pracowało jak z np. owczarkiem, one są inne;) nie wiem jak to określić dokładnie, wiem że nie każdy lubi taki styl pracy - ja lubię, a mimo to nie raz waliłam głową w ścianę z rozpaczy.

[anndzia]

[quote name='Tinka:)']ja mam jednego ''w zanadrzu'' :diabloti: ale to aż w podlaskim, musielibyście po niego tu przyjechać;)[/QUOTE]

Możesz podać jakiś link itp. ? Chciałabym sobie go obejrzeć :cool3:

[bonsai_88]

[B]Martens[/B] a czy pojechać do Czech po szczeniaka to też byłoby dla ciebie za daleko? Bo jeśli się dobrze orientuję to tam mają świetnie krótkowłose collie :cool3:.

[aina155]

[quote name='wiska']aina155-czasami daje ta samodzielnosc popalic,ale tylko czasami(gdy mamy tzw "gorsze dni" i to zwykle w cwiczeniach na dworze).Ogolnie to uwazam,ze sa swietne ;) a co do skokow to chodzi tu przede wszystkim o schodzenie ze schodow i wyzsze skoki, takie na zawody agillity(najnizsza klasa) moga byc.Plusem dla jamnikow jest zdecydowanie to,ze latwo sie je "nakreca" na nagrody[/quote]


Kochana wiem, bo sama mam "jamnikopodobne cus", ktore chyba za duzo charakterku odziedziczylo po przodkach jamnikach bo nie potrafi dluzej na miejscu wysiedziec a za jakiekolwiek zarcie to mozna zolze w kostke pokroić :diabloti: Wczesniej mialam jamniczke, ale ze trafila juz do mnie jako starszy piesek to wiem tylko ze uwielbiala aportowac.

Chociaz moze jako dodatek "zniechecajacy" dodam to, ze potwory potrzebuja duzej konsekwencji bo inaczej to one czasem chca nami rzadzic, a doskonale wiedza z kim na rzady moga sobie pozwolic a z kim nie.

[anndzia]

[quote name='anndzia']Proszę o pomoc w wyborze rasy psa :cool3: Wymagania, jakie oczekujemy od psa:
Poszukuję razy średniej wielkości o krótkiej sierści nie wymagającej dużej uwagi. Sam psiak zostawałby niecałe 8h, ale bardzo często ten czas skraca sie do ok. 3h. Spacer przeciętnie ma długość 30 min., ale w wolnym czasie często trwa nawet do 2h :cool3: Tak więc psiak miałby możliwość wybiegania się. Dobrze by było, gdyby miał dobry stosunek do dzieci, chodź nie wymagam tego (aż tak mała nie jestem, mam 13 lat :lol: ). Do innych zwierząt musi być obowiązkowo łagodny lub chociaż obojętny, ponieważ nie chcielibyśmy mieć kłopotów (w każdy weekend odwiedza nas labrador mojej siostry). Nie oczekuję od psa stróża, ponieważ mieszkamy w bloku i nie chcę żeby szczekał przy każdym przechodzeniu przez korytaż. Chciałabym, żeby się chętnie i szybko uczył i raczej nie dominował nad innymi psami. Było by też dobrze, gdyby utrzymanie psa nie było zbyt kosztowne ;)
Jeśli jest jakaś rasa o podanych kryteriach, to moglibyście podać jakieś hodowle na terenie śląska? Nie chcemy wystawiać psa, interesuje nas pies niewystawowy, czyli tzw. domiś :lol:

Pozdrawiam!

P.S. Chciałabym, żeby uprawiał jakieś psie sporty np. taniec z psem, chodź tego także nie wymagam.[/QUOTE]
[quote name='anndzia']Napisałam, że w wolnym czasie, a ten wolny czas mam przed (czyli zaraz po powrocie ze szkoły) i po nauce jestem w stanie zapewnić psu długi spacer o długości 1h i wyżej. W czasie tej nauki robię oczywiście przerwy na półgodzinne rundki po osiedlu (mamy łąkę, rzeczkę i 2 tereny trawiaste przeznaczone na psy). W weekendy mam zamiar przykładać się amatorsko do psich sportów (w tygodniu też, ale w weekendy bardziej ;) ). Oczywiście w domu pies też nie będzie leżał bezczynnie :diabloti: Co to, to nie ;)[/QUOTE]

Wracam jeszcze do wyboru psa dla mnie. Czy nadawałby się NSDTR ? Są średniej wielkości, bystre, mogą mieszkać w bloku po warunkiem wybiegu itp.

[Unbelievable]

[quote name='zaba14']jakiej rasy to skrot?[/quote]
nova scotia duck tolling retriever

[zaba14]

jakiej rasy to skrot?

[Rinuś]

[quote name='anndzia']Wracam jeszcze do wyboru psa dla mnie. Czy nadawałby się NSDTR ? Są średniej wielkości, bystre, mogą mieszkać w bloku po warunkiem wybiegu itp.[/quote]
[B][I] Chciałabyś jeździć z psem na wystawy?czy raczej suczkę ?[/I][/B]

[anndzia]

[quote name='Rinuś'][B][I] Chciałabyś jeździć z psem na wystawy?czy raczej suczkę ?[/I][/B][/QUOTE]

Nie interesuję mnie ani wystawinie, ani hodowla ;) Po prostu pies do towarzystwa.

Chcemy suczkę.

[Rinuś]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f630/hodowle-tollerow-119016/[/URL]

[B][I]może ten temat Ci coś pomoże :p[/I][/B]

[bonsai_88]

Skoro nie chcesz suczki na wystawy to polecam albo tzw. peta [psa z rodowodem, ale mającego jakąś wadę wystawową, np. białą łatkę w niedozwolonym miejscu] albo psiaka ze schroniska :cool3:...

[anndzia]

[quote name='bonsai_88']Skoro nie chcesz suczki na wystawy to polecam albo tzw. peta [psa z rodowodem, ale mającego jakąś wadę wystawową, np. białą łatkę w niedozwolonym miejscu] albo psiaka ze schroniska :cool3:...[/QUOTE]

Wiem o tym ;)

Chciałam tylko odpowiedź, czy dla moich warunków, które przedstawiłam, a potem zacytowałam powtórnie nadaję sie NSDTR. Jak tak to dlaczego, jak nie to też prosiłabym uzasadnić lub zapoponować inna rasę.
Mojemu tacie nie podoba się cavalier, woli beagla. Wszystkim w domu podobają się beagle, jednak nie wiem, że one wytrzymałyby po 8h same w mieszkaniu (oczywiście przypominam, że mam zamiar uprawiać jakiś sport, spacery będą długie, to wszystko pisałam chyba stronę wcześniej). Wiem, ze ta rasa nie słynie z posłuszności, ale zawsze coś sie z niego wyciągnie :cool3: Jednak nie jestem przekonana co do tej rasy.
A to rasy, jakie mi proponowaliście:
cavalier ---> mama za, ale tacie się nie podoba
jack russell terier ---> zrobiłby "demolkę" w mieszkaniu :lol:
boston terier ----> nie podoba się :roll:
mieszaniec ---> ja wzięłabym najchętniej, rodzice uparli się na rasowca :roll:
Najchętniej wzięłabym psiaki, które chcą być przy człowieku (np. retriever), które nie są kompletnymi leniuchami (np. retriever), chętnie się uczą (np. retrievery) i mogą uprawiać jakieś psie sporty (np. retrievery). Ideałem jest w takim razie retriever, wszystkie są jednak dużymi psami, "wyjątkiem" jest NSDTR, jednak nadal mało wiem o tej rasie i staram się jakoś edukować w tym kierunku. Poza tym mam już jakieś doświadczenie zdobyte dzięki labradorowi mojej siostry, który mieszkał z nami 2 lata przed jej przeprowadzką.
Proponujecie jeszcze jakieś rasy?:cool3:

PS. Tak wiem, jesteśmy wymagający, no ale to przecież bardzo poważny wybór, który zdecyduję o naszym losie na jakieś 12 lat ;)