tongue Posted August 17, 2004 Share Posted August 17, 2004 Witam! Czym się kierować przy wyborze reproduktora? Czy tylko samym exterierem? Czy to rzeczywiście jest to loteria? Czy jednak można przewidzieć jakie będzie potomstwo przy skojarzeniu właśnie takiej pary? Pozdrawiam serdecznie wszystkich dogomaniaków! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted August 17, 2004 Share Posted August 17, 2004 Przede wszystkim sam eksterier nie jest ważny.Warto również zajrzeć do rodowodu danego, oglądnąć i sprawdzić jak sobie radzi na wystawach jego potomstwo. :wink: Bardzo dobre rezultaty daje tzw. krycie na linie.Takie krycie jest gdy suka i reproduktor mają w rodowodzie tego samego psa bądź sukę, oczywiście dany przodek musi być wybitny eksterierowo. Chociaż faktycznie hodowla to najcześciej loteria. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tongue Posted August 17, 2004 Author Share Posted August 17, 2004 Do którego pokolenia wstecz ważni są przodkowie, by przekazać określone cechy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted August 17, 2004 Share Posted August 17, 2004 Moim zdaniem nie da sie tego jednoznacznie określić.Ale wiadomo, ze im jest dalsze pokolenie tym szansa na przekazanie cech danego przodka się zmniejsza :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tongue Posted August 17, 2004 Author Share Posted August 17, 2004 Dzieki za odpowiedź i zdaję sobie sprawę że to trudny, ale bardzo ciekawy temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted August 20, 2004 Share Posted August 20, 2004 Przed podjęciem decyzji o wyborze partnera warto przeczytać "Poradnik dla hodowców psów. Genetyka w praktyce" Willis'a. A zwłaszcza rozdział dotyczący doboru hodowlanego. Autor szczegółowo i na konkretnych przykładach opisuje czym się kierować przy doborze pary hodowlanej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tongue Posted August 20, 2004 Author Share Posted August 20, 2004 Dzieki za radę, na pewno skorzystam. Serdecznie pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcino1978 Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 każda rasa ma " to coś " czego się szuka, bardzo często hodowcy wybierają świadomie reproduktora który ma właśnie " tą " cechę mimo że reszta jest przeciętna. Pytanie baaardzo trudne - praktycznie nie da się na nie jednoznacznie odpowiedzieć. Może jakby dodatowo zobaczyć co dany reproduktor daje - czy jest w miocie jakiś szczeniak co ma " to coś" :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidka Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 Ja dodam jeszcze, że na pewno nie kierować się tym, że dany reproduktor jest obecnie modny i wszyscy nim kryją, a więc musi być dobry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga 2 Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 Pytanie czysto teoretyczne, na przykladzie rottkow off kors :wink: Mając do wyboru szczenię po ojcu z czysto niemieckim pochodzeniem, czyli po ojcu z ojczyzny rasy, a szczenię po psie chorwackim mieszkającym w Finlandii, ktore byście wybrali? Obydwa psy oczywiście przepiekne, nie chodzi tu o ich tytuly, wyszkolenie itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 :hmmmm: Rasa niemiecka => niemieckie linie => dobry wybór :) Rasa niemiecka => kynologia skandynawska = wysoki poziom => dobry wybór :) :onfire: :silly: :niewiem: Ale te maluchy mają przecież jakieś matki :D Trzeba porównać linie matek :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 SH, Aga zastanawia się nad reproduktorem dla swojej suki :wink: Aguś, Widziałaś jakieś szczeniaki po tym niemieckim psie?Po Vulcanie to zdaje się, ze mi pokazywałaś takie mocne , piekne maluchy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 Mając do wyboru szczenię po ojcu z czysto niemieckim pochodzeniem, czyli po ojcu z ojczyzny rasy, a szczenię po psie chorwackim mieszkającym w Finlandii, ktore byście wybrali? Więc miałam na myśli, że jak ja bym miała kupić rottka po jednym z tych ojców to mój tok myślenia byłby chyba taki :hmmmm: Rasa niemiecka => niemieckie linie => dobry wybór Rasa niemiecka => kynologia skandynawska = wysoki poziom => dobry wybór :onfire: :silly: :niewiem: Ale te maluchy mają przecież jakieś matki Trzeba porównać linie matek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga 2 Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 SH, mama jest jedna :wink: Tak jak powiedziała Justynka, szukam odpowiedniego reproduktora, zastanawiam sie, analizuję, oglądam, przegladam, jeszcze raz sie zastanawiam... Matka dała na razie jeden miot, szczeniaki wyszły nam naprawdę udane, zwłaszcza pieski, jest parę rzeczy, które chce ulepszyć, a jeden i drugi pies daja wlasnie to, co ja chcę. Szczeniaki po tych psach są naprawde piekne, mocne, z wspaniałymi głowami, prostymi grzbietami i świetnym kątowaniem. Zaraz sie rzuce w nie powiem co :( :silly: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 No to faktycznie masz klasyczny "zonk" :errrr: Ja bym chyba jednak weszła głębiej w linie matek :lookarou: i na tej podstawie wybrała tego "pasowniejszego". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 Aguś, To moze przeanalizuj rodowodu Vulcana i tego drugiego psa( chcę linka do jego zdjecia :wink: ) i zobacz który ma lepszych przodków.Przeciez maluchy mogą wdać się w dziadków czy babcie :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcino1978 Posted August 30, 2004 Share Posted August 30, 2004 Nice święte słowa - sam ojciec to nie wszystko trzeba sprawdzić jeszcze dalej, pokrywają się moze jakieś psiaki w rodowodach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga 2 Posted August 31, 2004 Share Posted August 31, 2004 Justynka, a Ty myslisz, że co ja całymi dniami robię? :( analizuje, dopasowuję, porównuję... Rodowody mają porównywalne, chociaż całkiem rózne. Chyba zaraz znajde sobie czwartego :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skibi Posted September 5, 2004 Share Posted September 5, 2004 A co myślicie o kryciu, gdzie i pies i suka mają tego samego ojca (ojciec przekazuje rewelacyjnie rodzaj włosa i silną budowę ciała)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted September 6, 2004 Share Posted September 6, 2004 Można zaryzykować, bo są szanse na niezwykle piękne zwierzęta, ale... Wypadałoby mieć wiecej informacji o przodkach i rodzeństwie miotowym tego wspólnego ojca pod kątem chorób dziedzicznych i innych wad. Szczenięta z takiego skojarzenia trzeba by było "pilotowć" w dalszym życiu, aby pokierować odpowiednio ich skojarzeniami hodowlanymi ( nie pogłębiac inbredu! ) To trochę taka hodowlana "wyższa szkoła jazdy". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 Mam pewnien dylemat.Otóz to tej pory myślałam, aby kryć Klio DICKENSEM Rufusem.Byłby to inbred, ponieważ Dickens to miotowy brat matki mojej suki. Wybór padł na niego, ponieważ -podobnie jak ich wspólni przodkowie-ma bardzo mocną kosć i daje mocne dzieci(moja jest w bardzo lekkim typie), poza tym ma doskonały charakter, a to również jest istotne.Dziecom przekazuje najlepsze swoje cechy. Jednak jeszcze wpadł mi w oko jego syn.Pampuch(czyli ten syn) ma jeszcze mocniejsza kosc od ojca, chyba nie ma mocniejszego psa w Polsce.Występując w klasie młodzieży zdobył już BOG i BIS Junior.Tylko ten pies nic nie krył i jest bardzo młody, niedawno skończył rok. I nie wiem na którego sie zdecydować, czy na ojca, który jest juz doświadczonym reproduktorem, czy spróbować z synem.Co Wy byście zrobili na moim miejscu? Jeśli chodzi o inbred , to niedawno urodziły sie z szczeniaki z krycia córki ojcem(właśnie Dickensem).Wszystkie są zdrowe i nie maja żadnych problemów zdrowotnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BarbeSale Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 jezeli nie wyjda z tego imbredu jakies "wielkoludy" :) bo znam taki miot jeden bouvierow to radzilbym ojcem ktory jest wyprubowany i daje szczeniaki moze ten jego syn wogole nie dac szczeniakow.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 jezeli nie wyjda z tego imbredu jakies "wielkoludy" :) bo znam taki miot jeden bouvierow to radzilbym ojcem ktory jest wyprubowany i daje szczeniaki moze ten jego syn wogole nie dac szczeniakow.. No tak.Ale moja Klio jest bardzo lekka.A w tej rasie występuje moda na mocne psy. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BarbeSale Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 hmm ale mowilas ze ten ojciec tez jest mocny wiec tez bedzie dobrze i chyba lepiej miec troszeczke gorsze szczeniaczki a rzeby jakeis mutanty nie wyszly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 hmm ale mowilas ze ten ojciec tez jest mocny wiec tez bedzie dobrze i chyba lepiej miec troszeczke gorsze szczeniaczki a rzeby jakeis mutanty nie wyszly Fakt.Tylko jest jeszcze taka sprawa, iż Pampuch ma bardzo ciekawy rodowód i takiego skojarzenia jeszcze w Polsce nie było.A takie mutanty to są w corgi przez niektórych sędziów pożadane. :wink: Ehhhh......... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.