Jump to content
Dogomania

Czym i w jakich ilościach karmić mixa shih tzu i kundelka?


Asiok133

Recommended Posts

[SIZE=1]Witam :) , od razu przepraszam, jeśli temat się powtórzył, ale szukałam dosłownie około godziny i nic nie znalazłam (może nie umiem szukać) :( , jeśli jednak jakiś temat przegapiłam, proszę o przekierowanie mnie tam. [/SIZE]

[SIZE=1]W domu mam dwa pieski- nierasowego psa podobnego do shih tzu (nie ma rodowodu, ale wygląda, waży itp. jak shih tzak): 3-letnią Majkę i typowego 6-cio letniego kundelka o wadze ok. 13-14kg- Tinę. [/SIZE]
[SIZE=1]Proszę was o szybką pomoc, mam bowiem wielki dylemat z jakim spotyka się większość właścicieli psów- nie wiem, co im dać jeść w zaistniałej sytuacji! Ale najpierw napiszę o co chodzi: [/SIZE]

[SIZE=1]Majka mieszkała kiedyś ze mną i z moją rodziną w bloku, w mieście. Nie przeszkadzało jej to jednak. Do jedzenia dostawała same puszki Sensitivity firmy Royal Cannin, nie była psem chorym, jednak ponoć to dobra puszka dla niejadków :roll:. Tina zaś- jako jej zupełne przeciwieństwo, mieszkała z moją babcią na wsi i była typowym psem podwórkowym- mieszkała w piwnicy, ale za to jedzenie, które dostawała od babci było wprost okropne :angryy: ! Babcia bowiem raz na dwa dni dawała jej pełną miskę, uwaga!, pokrojonego w kostkę chleba i poszatkowanego mięsa. Nawet nie wiem jakie to mięso, głównie okrawki z wędlin, szynek itp., które zostawały pod koniec dnia w sklepie mięsnym i można je było odkupić praktycznie za grosze :-o:-? . Na koniec wszystko należało zalać gorącą wodą, lub ew. jakimś sosem (żadkość) i woila! Jedzenie gotowe:stormy-sad:. Miała SZCZĘŚCIE, jeśli trafiły jej się resztki z obiadu :-o:evil: ! Ale do rzeczy. [/SIZE]

[SIZE=1]Otóż z przyczyn, które niestety nie zależały od nas musieliśmy przenieść się na wieś, do babci. Tina oczywiście od razu została "przetransportowana" do mojego pokoju, śpi teraz ze mną w łóżku, jest wysterylizowana, stoi w hierarchii równo (a może nawet i wyżej) od Majki i ogółem zrobił się z niej pies kanapowy. Cały 3-piętrowy dom wymagał jednak natychmiastowego remontu :( . Nie byliśmy przygotowani na taki nagły wydatek, musieliśmy wziąść ogromny kredyt, który teraz spłacamy. Oprócz tego życie na wsi okazało się droższe niż w mieście, dlatego nie mamy teraz pieniędzy, aby wyżywić Majkę na puszkach za 10zł, które starczały jej na 2, góra 3 dni :( . W dodatku na utrzymaniu mamy jeszcze królika i dodatkowych domowników: Tinę i kotka Cymbała, których "przejęliśmy" wraz z domem. Ba! Teraz nie stać nas prawie na żadne karmy z najwyższej półki :( ! [/SIZE]

[SIZE=1]Na razie Majka dostaje puszki Animondy GranCarno Adult i (wraz z Tiną) jakieś suche karmy typu Pedigree :crazyeye: :-o ! Na szczęście tylko tymczasowo- nie mieliśmy chwilowo dostępu do innych suchych karm. [/SIZE]

[SIZE=1]Mam jednak pytanie- ile gramów dziennie powinny zjeść: Tina- suchej karmy (zmieniam na Brit'a, ale dla rasy małej, czy średniej?), Majka- mokrej GranCarno Adult i jakiejś niedrogiej, ale lepszej suchej karmy- czekam na propozycje.. [/SIZE]
[SIZE=1]Wiem, że to wszystko zależy od rodzaju karmy, jednak tak w przybliżeniu, bo nie mam nawet pojęcia, czy 100g czy 300.., a od tego zależy rodzaj karmy, jaki wybiorę..[/SIZE]

[SIZE=1][I]P.S. Ja wiem, że Majka powinna jeść same droższe karmy, zwłaszcza, że wcześniej jadła same świetne, ale jednak proszę was, napiszcie co jej grozi np. na stare lata, jeśli teraz będzie jadła same takie beznadziejne- to pomoże mi przekonać rodzinkę.. :oops: :( ![/I][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

No przecież dawkowanie karmy na daną wagę jest na opakowaniu i w opisach karm w sklepach internetowych ! Możesz sobie sprawdzić. Teraz jest dużo promocji, nawet na karmy z wyższej półki.

np. [url]http://www.telekarma.pl/index.php[/url]


[url]http://www.krakvet.pl/regulamin.php[/url]

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie - dawkowanie jest zawsze na opakowaniu.

Puszki Animonda, jesli sunia je zjada, są naprawdę dobre i w zupełności wystarczą.

Co do tego, co grozi psu od kiepskiej karmy - na stare lata uszkodzenia wątroby i nerek, problemy z przewodem pokarmowym, włącznie z nowotworami jelit, odbytu, różne alergie, problemy skórne... Długo by wymieniać.

Dla psa 13-14 kg Brit raczej dla ras średnich.

Jeśli zależy Ci, żeby psa żywić tanio i dobrze, to polecam wypróbować Barf. Moja sunia wygląda na nim lepiej niż na karmach z najwyższej półki, a wyżywienie 25-kilogramowego psa kosztuje mnie od 80 gr do 4 zł dziennie, zależy co akurat podaję.

Link to comment
Share on other sites

Ale nie raz słyszałam, że to dawkowanie jest złe i że zawsze jest podane za dużo, żeby karma szybciej się skończyła i trzeba było kupować więcej.. to jak to w końcu jest?? :shake: Zwłaszcza na puszkach i to wiem z własnego doświadczenia, bo w pewnym momencie wyszło, że moja sunia (miała wtedy 6kg- była młoda) powinna dziennie zjadać 3/4 lub całą 400g puszkę, a ona ledwo połowę dziennie zjadała, często nawet mniej, kiedy dorosła- to samo :niedowia: ...

Link to comment
Share on other sites

Jeśli pies nie jest łakomy i nie ma skłonności do tycia, to możesz karmić do woli. Ja zazwyczaj podawałam o jakieś 10-20% mniej niż dawka na opakowaniu, ale moja suka ma chora tarczycę i łatwo przybiera na wadze. Próbuj od dawki z opakowania, i dostosuj zależnie od apetytu i wyglądu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']Puszki Animonda, jesli sunia je zjada, są naprawdę dobre i w zupełności wystarczą.[/quote]
Ale to są puszki Gran Carno, to te gorsze, ale wybrałam je, bo mają nawet powyżej 90% mięsa. W zupełności wystarczą- tzn. mam ją podawać samą, bez suchej karmy?

A dieta psa powinna być urozmaicona? Mam mu raz na czas zmieniać karmy czy jak? Bo dużo osób pisze, że "od kilku lat karmię Brit'em" . Oprócz takich karm podaję psiakom surowe żółtko raz na tydzień, trochę ziarenek siemienia lnianego dziennie i oliwę (z oliwek, z pestkami winogron itp.)- takie domowe "wspomagacze" sierści ;-) . Słyszałam też, że dobre na coś (niestety nie pamiętam na co) są płatki kukurydziane. To prawda?

Dzięki za odpowiedzi i przepraszam, że założyłam nowy dział, jestem zwoleniczką odkopywania starych, ale teraz nie mogłam nic znaleźć i odpowiedź potrzebuję szybko.. można będzie zamknąć ten temat (kiedy się skończy ;)) :) !

P.S. Moje psiaki raczej mają skłonności do tycia i lekką nadwagę przez te gorsze karmy, ale teraz staram się im zapewnić jak najwięcej ruchu, tj. biegam z nimi na podwórku, nauczyłam Tinę aportować (majka już umiała), chodzę z nimi nad rzekę, a wieczorem jeżdżą z nimi na rolkach (tj. ja jeżdżę, one biegną :P )...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiok133']Ale to są puszki Gran Carno, to te gorsze, ale wybrałam je, bo mają nawet powyżej 90% mięsa. W zupełności wystarczą- tzn. mam ją podawać samą, bez suchej karmy?

A dieta psa powinna być urozmaicona? Mam mu raz na czas zmieniać karmy czy jak? Bo dużo osób pisze, że "od kilku lat karmię Brit'em" . Oprócz takich karm podaję psiakom surowe żółtko raz na tydzień, trochę ziarenek siemienia lnianego dziennie i oliwę (z oliwek, z pestkami winogron itp.)- takie domowe "wspomagacze" sierści ;-) . Słyszałam też, że dobre na coś (niestety nie pamiętam na co) są płatki kukurydziane. To prawda?

P.S. Moje psiaki raczej mają skłonności do tycia i lekką nadwagę przez te gorsze karmy, ale teraz staram się im zapewnić jak najwięcej ruchu, tj. biegam z nimi na podwórku, nauczyłam Tinę aportować (majka już umiała), chodzę z nimi nad rzekę, a wieczorem jeżdżą z nimi na rolkach (tj. ja jeżdżę, one biegną :P )...[/QUOTE]

Puszkę możesz łączyć z suchą jeśli tak.

Dodatki są jak najbardziej ok, poleciłabym jeszcze jogurt naturalny, kefir, jeśli tolerują, albo pokrojone warzywka z zupy. Płątki kukurydziane z tego co mi wiadomo nie mają żadnych specjalnych właściwości.

Karmę, zwłaszcza tą ze średniej półki dobrze jest zmieniać co kilka miesięcy, tak co 1-2 duże worki, żeby wyrównać ewentualne niedostatki.

Jeśli psiaki tyją od gorszej karmy, to zmniejszanie dawki niewiele pomoże, niestety wiem z doświadczenia... Jeśli zejdziesz do takiej, że pies będzie chudszy, to będzie miał niedobory składników odżywczych (choć będzie miał z czasem i tak niestety). W Twojej styuacji chyba taniej i zdrowiej niż karma z marketu wyszłoby gotowanie; ryż, troszkę warzyw, mięsko jakieś tańsze - okrawki, czy serca... Przynajmniej na razie.

Link to comment
Share on other sites

Po 1 nie bardzo mamy czas, żeby gotować, ale postaram się coś znaleźć, boję się jednak, żeby nie dać zbyt dużo białka itp., bo moja kuzynka właśnie "przebiałkowała" swojego (też :) ) shih tzaka, potem piesek był dosłownie tłusty w dotyku, cały pachniał kurczakiem. Dostała jakieś zastrzyki od weta i teraz zajada same Cesarki i puszki Royal Cannin, ale ona może sobie pozwolić na taki wydatek..

Przemyślę jednak kwestię gotowania. A karma Bento Kronen Nutritional Balance Mini Regular lub Purina ProPlan Adult Small Breeds Chicken&Rice byłyby dobrymi karmami dla Majki?

Link to comment
Share on other sites

Bento Kronen i Purina Pro Plan to już naprawdę dobre karmy i spokojnie możesz podawać je na stałe.
Co do przebiałkowania - przestałam chyba w nie wierzyć odkąd mój pies dostaje tylko 1-2 razy w tygodniu owoce i warzywa - poza tym sam nabiał, mięsne kości i podroby. Żadnych objawów przebiałczenia nie ma.

Link to comment
Share on other sites

Znalazłam chyba idealne, choć "nieco" droższe rozwiązanie dla Majki. Będzie karmiona wyłącznie suchą karmą (muszę ją tego nauczyć :( ), ew. raz na czas w ramach "smakołyku" kupię jej puszkę albo coś ugoutuję. Wybrałam karmę ROYAL CANIN MINI ADULT. I zrobiłam obliczenia, ile będzie kosztowało mnie jej dzienne wyżywienie (samą karmą, a pewnie 1/4 m-ca będę jej gotować, bo mnie przekonaliście [już kiedyś jadła gotowane] :razz:), zamieszczę je tu.. [URL]http://www.telekarma.pl/p73/royal.canin.mini.adult.8.kg.htm[/URL] - to strona opiująca tą karmę. Majka ma teraz 6,5kg (ważyłam ją przed chwilą), ale musi schudnąć, powinna ważyć 6, więc dajmy 6. Dodatkowo dziennie ma ok. 1h ruchu, zazwyczaj (gdy się nie "odchudza") może trochę mniej. No to jech będzie 115g ;) ! Od tego odliczę 1o% (wstępnie, zobaczę później, czy wystarczy) i wychodzi ok. 103g. 4kg=4000g, więc 4000g / 103g = ok. 39. Karma wystarczy na ok. 39 dni. 69.90 / 39 = 1,79zł tyle kosztuje mnie jej dzienne utrzymanie. Nie liczę już jogurtu naturalnego (połowę małego kubeczka dziennie, kiedyś też dostawała ;) ), warzywek (zawsze je dostają), owoców, gryzaków itp., bo to pewnie się wyrówna z tym, co zaoszczędzę na gotowaniu :) !

Czy tak będzie dobrze? (i tak będę się musiała dołożyć z kieszonkowego.. znów [dokładam się już do kota i królika, bo też się uparłam na najlepsze karmy ;) ], ale trudno :) )!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...