Jump to content
Dogomania

Cavaliery w potrzebie


Recommended Posts

  • Replies 188
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='as_ko']Ja dzisiaj na cavalier world wrzuciłam.[/QUOTE]

Ja ją na e-cavalier wyczaiłam.

Najnowsze wieści od Maci:

Już wróciłyśmy od weta. Sunia, którą Ania nazywa księżniczką wszystko zniosła bez problemu. Oczywiście była przerażona, ale ona po prostu zamiera w sytuacji stresowej. Wyłysienia na zadku to reakcja alergiczna na pchły, doszło do stanu zapalnego i nie został on wyleczony. Nie ma ran, skóra jest szorstka, ale zagojona. W uszach brudno, brak świerzba, prawdopodobnie są tam drożdże poczekamy na wyniki. Ząbki trochę stępione ponieważ sunia ma krzywy zgryz i sobie je ściera. Maluda została odrobaczona. W domu ją wykąpałam w szamponie, który dostałam więc jest już czysta i pachnąca. Dostaje też witaminy na poprawę ogólnej kondycji i przede wszystkim sierści, która jest w kiepskim stanie. Ogólnie nie jest źle. Sunia potrzebuje po prostu dużej dawki miłości.
Sunia została określona przez mojego tatę jako pluszak i taka właśnie jest.

Biedny łysy zadek:

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1272/1a7a3d1d0b80fd86med.jpg[/IMG][/URL]

Taka powyciągana jest:

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1309/4cbd3a36d2c5a0admed.jpg[/IMG][/URL]

Słodziak:

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1309/a286dd3c5fb15f72med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1320/cba3ef84653bb3a0med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za wrzucenie informacji o pięknej. Kontakt do mnie: 668045313. Niestety udało się zabrać tylko ją. Facet ogłosił, że ją odda (zapewne cesarki się nie opłacały) innych oddać nie chciał. Ma ich na pewno dużo, słychać było szczekanie ze stodół. Będziemy dalej działać w tej sprawie. Cavalierka szuka teraz idealnego DS. Jest po prostu przesłodka, ale na razie chodzenie przy ludziach to dla niej za dużo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Dziękuję za wrzucenie informacji o pięknej. Kontakt do mnie: 668045313. Niestety udało się zabrać tylko ją. Facet ogłosił, że ją odda (zapewne cesarki się nie opłacały) innych oddać nie chciał. Ma ich na pewno dużo, słychać było szczekanie ze stodół. Będziemy dalej działać w tej sprawie. Cavalierka szuka teraz idealnego DS. Jest po prostu przesłodka, ale na razie chodzenie przy ludziach to dla niej za dużo.[/QUOTE]
Czy mała ma wątek?
Jeśli będzie już można to mogę ją ogłaszać.

Link to comment
Share on other sites

Na dogo mała jeszcze nie ma wątku. Co do ogłoszeń to bardzo dziękuję, ale na razie lepiej się wstrzymać. Jak stwierdzimy, że już czas na DS to postaramy się ogłaszać na razie w okolicy. Chyba, że ktoś od cavalierów zna poleconą osobę chętną dać DS. Ona musi pójść w sprawdzone miejsce.

Edited by Macia
Link to comment
Share on other sites

Człowiek dla pieniędzy niestety zrobi wszystko:shake:Cierpią tylko biedne niewinne zwierzęta.W grudniu trafiła do mnie z pseudohodowli roczna cavalierka,była trzymana w ciemnym pomieszczeniu na dodatek w klatce i tam się też biedna oszczeniła.Zabrałam ją na tymczas i tymczas zakończył się ds:lol:tak więc z dogo mam już dwa psy i na tym muszę zakończyć bo mieszkam w bloku.Jeśli chcecie zobaczyć moją uratowaną kavalierke to proszę podać mail gdzie mogę przesłać zdjęcia bo nie umię ich tu w kleić.Mam koleżankę ,która jest zakocha w mojej Mejsi chciała nawet ją do adocji zabrać ,ale razem TZ postanowiliśmy jej nie wydawać bo tak stasznie nam zaufała.Dom u koleżanki był by bardzo dobrym domem jest to miłośniczka zwierząt ma 5 kotów i1 sunie bokserkę dwa tyg.temu wyprowadziła się z bloku do domu zogrodem.dzwonię do niej wsprawie kavalierki ale nie odbiera może nie ma zasięgu jak sie tylko dodzwonie to zapytam czy dalej jest chętna na cavaliera. Rodzina jest 4 osobowa nie ma małych dzieci najmłodszy syn ma 14lat

Link to comment
Share on other sites

Marcia:) skontaktujcie się najlepiej z prężnie działającą fundacją do tego policja i nie ma co czekać jeżeli wiecie ,ze tam są w złych warunkach psy i są rozmnażane.
to link do stronki Fundacji Niechciane Zapomniane oni dali sobie rade z pseudo moze warto uzyskać informacje jak to zrobili [url]http://www.blog.niechcianeizapomniane.org/index.php/52-psy-z-pseudohodowli-pod-sieradzem-szukamy-dt/[/url]

Link to comment
Share on other sites

Koniecznie trzeba sprawdzić co z pozostałymi psiakami, w jakim są stanie...podejrzewam,że w nie ciekawym tak jak ta biedna cavalierka.
Macia domek musi być dla cavisi dokładnie prześwietlony, ona musi trafić do super ludzi...po tym co przeszła należy jej się.
Boże jaka kochana i przestraszona maleńka.Kurcze zeby nie to,że mam juz dwie caviśki pomyślałabym o niej,ale nie mogę finansowo nie wyrobię tym bardziej,że jedną mam chorowitą.

Link to comment
Share on other sites

Działamy z pozostałymi psami, sprawa jest w toku. Sunia musi trafić do idealnego domu. Jest kochana, jak podstawię rękę to opiera na niej główkę i tak zasypia. Merda już ogonkiem. Nadal jest przerażona, ale musi trochę minąć żeby zapomniała o tym co przeszła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Działamy z pozostałymi psami, sprawa jest w toku. Sunia musi trafić do idealnego domu. Jest kochana, jak podstawię rękę to opiera na niej główkę i tak zasypia. Merda już ogonkiem. Nadal jest przerażona, ale musi trochę minąć żeby zapomniała o tym co przeszła.[/QUOTE]
Cavaliery nie które tak mają,ze opierają główkę na ręku i tak zasypiają ...moja sunia ta z awatarka tez tak robi.Masz rację to musi byc idealny domek.Jak pomyślę,że ona było w kojcu to aż same łzy cisną mi się do oczu. :-(Nie wyobrażam sobie cavisie na zewnątrz.Ale co sie nie robi dla kasy.Ludzie to potwory.:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyna z forum cavisiowego dzwoniła do schroniska w Krakowie w sprawie 10 cavalierków, które się tam znajdują. Tak pisze:

Dzwonilam własnie do schroniska. już zamykali ale udało mi się z Panią kilka słów zamienic. W schronisku są 2 suczki z maluchami (w sumie 10 psow). Czesc z nich jest chora, obecnie sa na kwarantannie. Niektore maja paskudne zapalenie uszu. Najmlodsze maluszki maja 2,5 tygodnia :( Pani mowila ze sa kochane, ale baaardzo wystraszone i duzo przeszly :( Mozliwa jest adopcja tylko po uzyskaniu zgody przez Kierownika. Jedna z suk zostala podrzucona z małymi w pudełku pod jeden z hoteli dla zwierzat.

Link to comment
Share on other sites

Cavisia tricolor jest u Maci i najlepiej z nią się kontaktować w sprawie adopcji.
Co do piesków znajdujących się w schronisku w Krakowie - kolejne informacje z forum cavisiowego, od osoby z Krakowa:

"w schronisku jest ok 15 cavisi, 3 suki które nie mogą być na razie zabrane i szczeniaczki w wieku ok 2,3 i 4 miesiące, które szukają[B][U] natychmiastowo [/U][/B]domu!!!!!!
Psiaków nikt nie zobaczy ani nie zrobi zdjęć bowiem są w szpitalu i na kwarantannie i nie ma tam wstępu. Zdjęcia będę miała dopiero w poniedziałek bo koleżanka wyjechała.
Jeśli jest ktoś chętny to proszę o kontakt!!!!!"

Nie wiem, czy dają psy na DT. Padło też takie pytanie na forum cavisi, na razie brak odpowiedzi - pora już późna i niewiele osób zostało na forum. Jak sie dowiem, dam znać, i poproszę o kontakt do Izabeli.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lili13']Isiak dzięki za odpowiedż:)dobrze byłoby aby jej jak najszybciej wyciągnąć ze schroniska.[/QUOTE]
Ale jak to zrobić? Nie ma konkretnej osoby, która by tym sie zajęła...mnie niestety dzieli duża odległość.A szkoda bo bym juz była tam i dowiedziała sie co i jak?
Może jakaś fundacja,albo TOZ by mogli pomóc.

Link to comment
Share on other sites

Kopiuję kolejne informacje z forum cavalierowego (z dzisiaj):

Są 2 pieski w wieku 8 tyg (piesek i sunia, blenki) i jeszcze młodsze 6-ścio tygodniowe. Te starsze mają zapalenie płuc i są w trakcie leczenia, ale można je adoptować ze zobowiązaniem dalszego leczenia. Te młodsze są zdrowsze, ale potrzebują jeszcze karmienia 4 razy dziennie, więc biorąc je trzeba o tym pamiętać.
Dorosłe suczki będą do wzięcia po wyleczeniu i sterylizacji. Schronisko daje psa po podpisaniu umowy adopcyjnej i zobowiązaniu do późniejszej sterylizacji.
Psy są wydawane cały tydzień w godz 10-14 i 15-17.

Osoby zainteresowane adopcją proszę o dzwonienie do schroniska, proście z ambulatorium, tam uzyskacie wszystkie informacje na bieżąco, tel. 12 350 20 50

O wzięciu psa przez osobę z innego województwa decyduje kierownik schroniska.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isiak']Cavisia tricolor jest u Maci i najlepiej z nią się kontaktować w sprawie adopcji.
Co do piesków znajdujących się w schronisku w Krakowie - kolejne informacje z forum cavisiowego, od osoby z Krakowa:

"w schronisku jest ok 15 cavisi, 3 suki które nie mogą być na razie zabrane i szczeniaczki w wieku ok 2,3 i 4 miesiące, które szukają[B][U] natychmiastowo [/U][/B]domu!!!!!!
Psiaków nikt nie zobaczy ani nie zrobi zdjęć bowiem są w szpitalu i na kwarantannie i nie ma tam wstępu. Zdjęcia będę miała dopiero w poniedziałek bo koleżanka wyjechała.
Jeśli jest ktoś chętny to proszę o kontakt!!!!!"

Nie wiem, czy dają psy na DT. Padło też takie pytanie na forum cavisi, na razie brak odpowiedzi - pora już późna i niewiele osób zostało na forum. Jak sie dowiem, dam znać, i poproszę o kontakt do Izabeli.[/QUOTE]
Jesli cbeda chcieli moge wziac szczeniaka na dt :)daj znaka co i jak

Link to comment
Share on other sites

kopiuje z forum cavalierów link który nie otwiera sie

Dzisiaj byłam w schronisku i stan na godzine 13 jest następujący
Piesek Wiktor blenheim lat 6 kwarantanna do 31 stycznia
Suczka Wiktoria blenheim lat 4 kwarantanna do 31 stycznia

Suczka Wanessa tricolor lat 4 z dziećmi;
- piesek Wan blenheim 3 tyg
- suczka Wana tricolor 3 tyg
- suczka Waga tricolor 3 tygodnie
Ta mamusia wraz z dzieciaczkami najprawdopodobniej zamieszka na Śląsku u Pani Alicji

Suczka Wiki blenheim lat 4 (na zdjęci wraz z Wanessą) jej maleństwo przebywa w izolatce została tylko jedna sama bo jej rodzeństwo już w nowych domach
- Suczka Wega blenheim

Ogólnie chciałam wszystkim bardzo podziękować, personel mówi że ciągle ktoś dzwoni w sprawie psiaków Z 11 przyjętych psów od 17 stycznia pozostały tylko te

Kiedy opuszczałam schronisko przyjechał Pan który miał zabrać i zawieść 2 cavisie Niestety nie wiem które i gdzie.
Psiaki są niesamowicie wesołe mimo losu ciągle machają ogonkiem i oczywiście chcą się tulić jednak są też wystraszone

Album z fotkami [URL]https://picasaweb.google.com/101728877285485824466/Schronisko#[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...