azja Posted May 28, 2008 Share Posted May 28, 2008 A new story entry has been added: [drupal=576]Historia prawdziwa: O Arce - suczce która bardzo chciała żyć i o ludziach, którzy ją ratowali…[/drupal] [quote]Bardzo długo się zbierałam, żeby tę historię opisać.[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bursztynka13 Posted July 11, 2008 Share Posted July 11, 2008 Ten kto otruł Arkę z pewnością nie miał serca:angryy:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
davemad Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 czytając tej historii, przyznam sie, ze łza w oku mi sie zakrecila... calkiem nie potrafie sobie wyobrazic by mojej psiurze dzialo sie cos podobnego.... chyba bym dostał ja zawału serca.... szczerze wspolczuje i mam nadzieje ze ci ludzie, ktorzy zatruli Arke poniesli konsekwencje prawne!! Pozdrawiam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M@d Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 Zabijanie niektórych ludzi nie powinno być karalne... :pissed: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siersciuch Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 takich lekarzy to ze świecą szukać, ja również trafiłam z moją Herą do Państwa Łukaszewskich, wyrwali moją Herę z objęć śmierci, takiego poświęcenia, zawziętości i wytrwałości w leczeniu zwierząt to jeszcze nigdzie nie widziałam, teraz to ja mogę na kolanach chodzić i dziękować za wszystko co Państwo Łukaszewscy zrobili dla nas i dla Hery, takich ludzi to na rękach powinno sie nosić więcej o historii Hery na stronie --> [URL]http://www.forum.amstaff.info.pl/showthread.php?t=4920[/URL] Właścicielkę Arki i ją samą poznaliśmy właśnie na Paczkowskiej, prawie w tym samym czasie tam się znalazłyśmy pozdrawiamy i do zobaczenia na Paczkowskiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 [B][I]Nie wiedziałam , że Arka to pies :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/I][/B] [B][I]mądre psy sie ostatnio rodzą :diabloti:[/I][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted September 15, 2008 Share Posted September 15, 2008 Jesteście bardzo dzielne!!!Pozdrawiam Was gorąco,a przed lekarzami,którzy uratowali Arkę-czapki z głów! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gabia Posted September 16, 2008 Share Posted September 16, 2008 mam nadzieję,że bydlaka, który podał suczce truciznę spotka odpowiednia kara. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DariannaKrak. Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Dobrze,że trafiliście na dobrych i mądrych Lekarzy. Mój Lucek nie miał tyle szczęścia,też został otruty kilka lat temu :shake: Dużo zdrówka dla sulinki :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cholinka Posted October 20, 2008 Share Posted October 20, 2008 Bardzo się cieszę, że udało się uratować Twojego psiaka. Miałaś dużo szęścia, że trafiłaś na fachowców i że dotarłaś do nich na czas. Wiele tu piszesz o poświęceniu weterynarzy i ich zaangażowaniu - należą im się za to wielkie podziękowania - ale trzeba podziękować jeszcze jednej osobie, a mianowicie Tobie - za Twą nieugiętość, miłość i wiarę. Nie wyobrażam sobie ile musiałaś przecierpieć - cieszę się, że się nie poddałaś. Popłakałam się... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koral Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 Czytałam Pani artykuł z wielkim wzruszeniem:placz:. Zastanawiam się jak można być tak podłym i bestialskim. :diabloti: Sama mam hodowlę psów i właśnie tego boję się najbardziej ,że komuś nie spodoba się szczekanie moich piesków i poczęstują je jakąś trucizną:placz:. Zazdrość , złośliwość , chamstwo ludzkie nie zna granic :angryy:. Życzę wszystkim czworonogą ,żeby na swojej drodze nie spotkały żadnych zatrutych niespodzianek :shake: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anula21 Posted April 10, 2009 Share Posted April 10, 2009 Za małe kary są dla takich zwyrodnialców, nie ma się co oszukiwać taki człowiek jesli wie że jest bezkarny zabijając psa nie zawaha się zamordować np. dziecka w końcu też jest bezbronne. A twoja historia wzruszająca nadaje się na scenariusz filmowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.