Jump to content
Dogomania

Rozpoznawanie rodzeństwa/rodziny


Anecioreczek

Recommended Posts

Dobra.
Moze to sie wydawac głupie.Ale zastanawiałam się jak to jest,gdy rozdzielamy np.przy adopcji czy kupnie rodzeństwo,a później po roku np.spotykaja sie na nowo.

a Sytuacja z życia wzieta,to Mój Atos jest z Adopcji na dgm,tak samo jak jego brat Portos,wraz z jego włascielką mamy zamiar sie spotkac z psami,jednak obawiamy sie reakcji naszych psów(dwa samce,co prawda po kastracji,ale nigdy nic nie wiadomo ;) )

Prosze was o odp.

Pozdrawiam.

ps.Nie wiedziałam gdzie to dac :P

Link to comment
Share on other sites

Moje dwie suki wzięte w szczenięctwie (jedna miała 8,5 a druga 7,5 tyg.) już po kilku miesiącach nie rozpoznały hodowczyni, ani matki. Starsza miała zdaje się 7 miesięcy jak spotkała swojego brata, nie wyglądało na to by się rozpoznały. Młodsza miała koło roku jak pojechałyśmy do hodowli, nie rozpoznała ani miejsca ani psów... także chyba różnie to bywa...

Link to comment
Share on other sites

W sumie nigdy czegoś takiego nie zauważyłam... Po krótkim czasie na pewno poznają hodowców, i może dom, w którym przyszły na świat. Ale rodzeństwo - tym bardziej po roku? Trudno powiedzieć.
Jedyny przypadek, kiedy mogę mówić o czymś takim to nasza shih-tzu Klusia i jej brat. Kiedy byli mali przepadali za sobą. Po jakimś czasie, kiedy się spotkali Ludwik chyba ją poznał. Ale wręcz zwiewał od niej, demonstracyjnie odchodził, kiedy mieli razem posiedziec w jednym miejscu. Mając w pamięci przesłodkie zdjęcia z czasów ich szczeniętwa naprawdę wydawało mi się to dziwne:roll:
Wniosek - może nie być tak różowo:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ojciec mojego psa próbował go pogryzc, z własnym bratem Raven też miał ścięcie na dzień dobry, a z siostrą przy pierwszym spotkaniu próbował kopulować :cool3: Nie wydaje mi sie, zeby sie pamietali, chyba ze to jakas patologiczna rodzina :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Talagia']Ojciec mojego psa próbował go pogryzc, z własnym bratem Raven też miał ścięcie na dzień dobry, a z siostrą przy pierwszym spotkaniu próbował kopulować :cool3: Nie wydaje mi sie, zeby sie pamietali, chyba ze to jakas [B]patologiczna rodzina [/B]:evil_lol:[/quote]

w sumie:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

moja Kella jak po 5 miesiacach spotkala sie ze swoja mama to chcialy sie pogryzc..z bratem sie bawila ladnie ale chyba go nie pamietalam chociaz niewiem ale mysle to czy psy sa rodzina niema za duzego wplywu na ich relacje

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Mój pies z bratem chciał się definitywnie pogryźć(z winy tego drugiego- Gram do psów cięty nie jest), mama go na pewno poznała bo inaczej by go gryzła(nie lubi psów), on mamę raczej też poznał, poznaje hodowcę i jego rodzinę po jakimkolwiek czasie- ale z nimi widzimy się bardzo często, za to mam psa lubiącego chodzić do weterynarza:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...