Jump to content
Dogomania

Co na kleszcze NAJLEPSZE?


puzzle

Recommended Posts

Wszystko zależy od konkretnego psa i tego, co noszą psy wokół - kleszcze się uodparniają. U mnie w okolicy Advantix przestał dawać efekty, Frontline już dawno, teraz ludzie chwalą sobie Sabunol.
Ja dla swoich mam Kiltixa, w przyszłym roku raczej zainwestujemy w Foresto. Ale póki co jestem bardzo zadowolona, jeśli sucza, która znosi kleszczy tonę, nosi obrożę 24/7 (bez zdejmowania kiedy pada) to nie przynosi żadnego kleszcza, choć u nas w lesie jest ich masa - a bywamy tam codziennie.

Link to comment
Share on other sites

My od dzisiaj zaczynamy testować Foresto. Zobaczymy jak wyjdzie u nas :roll: Teraz po spacerze Kaja przynosi po ok. 10 kleszczy, z czego większość wbitych :shake:

EDIT: Obroża od wczoraj od południa. Dzisiaj cały dzień na placu i 2 kleszcze wbite, żywe. Zacisnęłam obrożę ciaśniej i zobaczymy co dalej :roll:

Edited by marta1624
Link to comment
Share on other sites

Swoją drogą to jest dość dziwne, bo rozumiem że w niektórych rejonach może jeden środek działać inny nie.
Ja to mam rozrywkę przy 4 psach... w tym roku 'testowałam':
foresto - na żadnym nie działała
Advantage - nie działał, przy czym wet twierdził że ten środek biorą myśliwi
Ektopar - dostałam od znajomej, nie działał
Fypryst - nie działał
Frontline - nie działał
Bob Martin Spot On - tu właśnie kleszcze tak dziwnie reagują na Magii, niby się wgryzają, ale są jak by pół martwe i nie chleją krwi
Happs - to działa na Szamana w podwójnej dawce

Najlepsze jest to że w tym roku u weta były 4x przypadku babeszjozy, z czego jeden pies nie dał rady (chociaż tu wet akurat mówił że pies bardzo późno trafił po pomoc, właściciele długo zwlekali). W zeszłym roku do końca czerwca miał tylko 1 przypadek i to psa który przyjechał z Mazur.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta1624']My od dzisiaj zaczynamy testować Foresto. Zobaczymy jak wyjdzie u nas :roll: Teraz po spacerze Kaja przynosi po ok. 10 kleszczy, z czego większość wbitych :shake:

EDIT: [B]Obroża od wczoraj od południa. Dzisiaj cały dzień na placu i 2 kleszcze wbite, żywe. Zacisnęłam obrożę ciaśniej i zobaczymy co dalej [/B]:roll:[/QUOTE]

Akurat wcale mnie to nie dziwi - obroża potrzebuje 48 godzin, żeby móc skutecznie działać :), jest to napisane w ulotce:
"Działanie zapobiegające infestacji nowych kleszczy rozpoczyna się w ciągu 2 dni po założeniu obroży."

Link to comment
Share on other sites

[B]Czekunia[/B] trochę mnie uspokoiłaś bo już zaczynałam się martwić że ona też nie podziała ;) Ulotki niestety nie posiadam, bo jak przyszła to tata zakładał i wszystko wyrzucił. Zobaczymy jak będzie dalej ;)
Mam jedno dziwne spostrzeżenie- odkąd Kaja ma Foresto, mój jamnik oszalał na jej punkcie. Ciągle skacze jej łapami i wącha obrożę :niewiem: Jest w tym męczący i trzeba go uspokajać, bo robiłby to cały czas. Narkoman jakiś :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']Advantage nie dziala na kleszcze,tylko na pchly[/QUOTE]

aż sprawdziłam na allegro co ja właściwie dałam (jestem wzrokowcem) bo było napisane że na kleszcze do 4-tyg. No i pomyliłam nazwę :oops: .
to: [URL]http://allegro.pl/advantix-pchly-kleszcze-dla-psa-25-40-kg-1-pipeta-i4235486795.html[/URL]

[SIZE=1]bardzo podobne te niektóre nazwy[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Kleszczy w tym roku będzie pełno, nawet w miejscach, gdzie kilka lat temu nie było ich praktycznie wcale. Zima była tak lekka, że spokojnie mogły się szykować na "wojnę". :mad: My kupiliśmy Frontline i jak na razie ani jednego kleszcza, ale fakt jest taki, że po żadnych wielkich trawskach jak dotąd nie łaziliśmy. Ale na początku lipca jedziemy w miejsce, gdzie tych paskudztw będzie dość dużo, więc mam nadzieję, że spot-on się sprawdzi. Właśnie się zastanawiam czy nie dokupić jeszcze obroży, ale nie mam pojęcia jaką wybrać...

Link to comment
Share on other sites

Powiem tak - oni dużo rzeczy planują, ale nic poza tym. Pendolino podobno miały już pędzić? :evil_lol: Chociaż mam nadzieję, że z tych planów się wywiążą, bo przecież kleszcze zagrażają nie tylko czworonogom, ale także i ludziom.

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję że faktycznie wytrują i je i komary, wiem łańcuch pokarmowy itp, ale widocznie ptaki nie nadążają je zżerać skoro jest ich taka chmara...
Swoją drogą zastanawiam się czy gorsza jest ta 'chemia' którą psom ładujemy anty-kleszczowa, czy same kleszcze? U mnie dawki na Szamana i Magię poszły w porcji x2. O ile u Szamana nie jest to znowu takie wielki 'halo' bo 'widełki' są na 20-40kg, a on ma 54-56kg (zależnie od ruchu i apetytu). To np przy Magii mam mieszane uczucia, ona zaledwie 36kg, a po pojedynczej dawce nic nie dało, jak dałam 1,5 dawki to był efekt jak wyżej. W sumie skoczyło na tym że ma również dawkę x2.
Może lepiej faktycznie dać spot-on + obrożę? Chociaż obroża też wydziela jakąś tam 'chemię'...
Co o tym myślicie? Niby psy świetnie się mają i nie są potrute, kleszczy chwilowo nie znalazłam od ostatniego razu

Link to comment
Share on other sites

U mnie sama obroża Foresto. O godzinie 17 mija dokładnie 48 godzin od założenia obroży. Efekt dotychczas- 4 opite kleszcze :angryy: Kiltix w tamtym roku działał stanowczo lepiej. Zaczekam co dalej, ewentualnie będę musiała ją dokropić. Tylko jakie krople można z nią łączyć?

Link to comment
Share on other sites

U mnie 3 psiaki od tygodnia są na obrożach Sabunol i jak na razie (odpukać!) kleszczy brak.
Wcześniej sprawdzały się bardzo dobrze krople Frontline, ale przy takiej ilości i wielkości psów były nieekonomiczne.
Za to jak nosiły Kiltixa czy Preventica kleszcze się zdarzały.

Zobaczymy dalej jak się będzie Sabunol sprawdzał (nie wspomnę, że cena jest o wiele bardziej atrakcyjna od innych produktów).

Link to comment
Share on other sites

[B]Maron86[/B], a propos chemii, ktoś stwierdził (nie pamiętam kto i gdzie, nie mam jak tego sprawdzić), że efektów stosowania na zwierzakach nie widać (chyba że ostre reakcje - słyszałam o kilku przypadkach, dlatego pozbyłam się Foresto), bo po prostu... żyją za krótko...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='4Łapki'][B]Maron86[/B], a propos chemii, ktoś stwierdził (nie pamiętam kto i gdzie, nie mam jak tego sprawdzić), że efektów stosowania na zwierzakach nie widać (chyba że ostre reakcje - słyszałam o kilku przypadkach, dlatego pozbyłam się Foresto), bo po prostu... żyją za krótko...[/QUOTE]

Ehhh to bolesne że psy żyją tak krótko :( Dzięki za odpowiedź :)
A jak jest z 'przedawkowaniem'? Bo na dobrą sprawę moje mają podwójną dawkę na sobie, a jak to nie pomoże to myślę nad jakąś mało śmierdzącą obrożą + spot-on...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='katasza1']My mamy w tym roku Kiltixa, od paru dni a smierdzi przerazliwie dalej w calym domu, fuj.
Ale chyba dziala, lazimy po lakach i kleszczy brak.

Powiedzcie mi, ile miesiecy on dziala? Bo posialam ulotke.[/QUOTE]

najmniejszy działa 6 a średni i duży 7 m-cy

Link to comment
Share on other sites

My od ponad miesiąca używamy średniego kiltixa, jest o tyle niewygodny,że młody dużo pływa i muszę ciągle ściągać. Zapach uwielbiam, śpię z nosem w obroży , od dnia założenia nie było ani jednego kleszcza, ale jednak ze względów wygody następnym razem zdecyduję się na foresto :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...