mortemsomnis Posted May 17, 2014 Share Posted May 17, 2014 Nas (szpic wilczy) p. Opara sędziowała w Opolu (2014). Przed naszym wejściem dokładnie ją obserwowałam przy innych rasach. Zauważyłam, że bardzo nie lubi spóźniania się, strzela focha. Również nie lubi, kiedy wystawcy nie słuchają poleceń - przy porównaniu większej ilości psów trzeba uważać i stosować się do jej poleceń, a nie robić "jak mi się wydaje". Ludzie na prawdę czasami dziwnie reagują... Bardzo milcząca osoba, ale raczej poukładana. Usłyszałam tylko słowo "Gratuluję" podczas wręczania oceny :D. Nie dotyka psów, całą robotę odwala asystent. Zwraca uwagę na pozycję wystawową oraz na współpracę psa z właścicielem (pies nie może się buntować, ale stanowić harmonijny układ z właścicielem). Z perspektywy nowicjusza - pozytywnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tmaziarz Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Po Sopocie 2014, pozytywne wrażenia; miła, sympatyczna osoba. Ogląda zebiska, dotyka psy, nawet bardzo dokładnie. Liczy sie ogólne wrażenie oraz prezentacja psa w ruchu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HeartOfFire Posted March 23, 2015 Share Posted March 23, 2015 To w jaki sposób pani Krystyna Opara ocenia psy jest nieco niezrozumiałe. Na wystawie międzynarodowej w grupie młodzieży na podium znalazł się pies, który kompletnie nie słuchał właściciela. Rozumiem oczywiście, że w młodzieży nie każdy pies zachowuje się na ringu idealnie, ale są jakieś granice. Pies skakał po właścicielu bez przerwy podczas biegu, wszyscy dookoła mówili, że już nie ma szans, a on pokonał psy, które były do niego podobne pod względem budowy i ogólnego wyglądu, a zachowywały się na ringu bardzo dobrze. Nie uważam więc tak jak niektórzy tutaj, że liczy się dla tej pani prezentacja psa. Co do podejścia do psa to ciężko mówić o jakimkolwiek, bo pani Opara przyglądała się psom ze sporej odległości a całą resztę zostawiła swoim asystentom. To, co dało się zauważyć to to, że preferuje ona raczej duże psy, te mniejsze znacznie szybciej odpadały z rywalizacji. Ogólne wrażenie nie jest zbyt pozytywne i raczej do tej pani już nie pojedziemy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.