Smile of Red Witch Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Założyłam ten wątek gdyż chciałam wam pokazać co się dzieje wśród hodowców mojej ukochanej rasy, którzy kryją cieczka w cieczke swojej suki. Jedna suka w październiku urodziła swój pierwszy miot a w lutym ponownie została pokryta, druga suka rodziła w czerwcu, poród bardzo ciężki zakończony cesarką, urodziło się 11 szczeniąt w tym 1 nie przeżylo i ponowne krycie wg. moich obliczeń było pod koniec grudnia ( suka urodziła 1 szczenię - oczywiście nie jest wiadomo, czy to prawda i nigdy się o tym nie dowiemy ile faktycznie urodziło się szczeniąt). Chciałabym abyście wypowiedzieli swoje zdanie na temat krycia cieczka w cieczke, jak to wpływa na zdrowie suki, czy może to wpłynąć na szczeniaki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonuś Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Przy odpowiedniej pielęgnacji i bardzo komfortowych warunkach+ ogromnej wartości suki hodowlanej nie widzę problemu,żeby [B]raz[/B] w życiu pokryć ją co cieczkę. Moim skromnym zdaniem krycie suki co cieczkę ileś tam razy z rzędu jest czystym barbarzyństwem i tak eksploatowana dobrym zdrowiem raczej cieszyła się nie będzie. Ponad to z tego co wiem to regulamin żadnej z organizacji kynologicznych na coś takiego nie zezwala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 co cieczke krycie to barbarzynstwo,powinny te osoby byc karane i wykreslone z czlonkowstwa ZK Biedne sa psy ,a obrzydliwi ludzie co dopuszczaja do takich tragedi ,a robia tylko z czystych finansowych wzgledow:mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarazah Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Sonuś']Ponad to z tego co wiem to regulamin żadnej z organizacji kynologicznych na coś takiego nie zezwala.[/quote]Owszem, regulaminy dopuszczają takie krycia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teddy Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Sonuś']Przy odpowiedniej pielęgnacji i bardzo komfortowych warunkach+ ogromnej wartości suki hodowlanej nie widzę problemu,żeby [B]raz[/B] w życiu pokryć ją co cieczkę. Moim skromnym zdaniem krycie suki co cieczkę ileś tam razy z rzędu jest czystym barbarzyństwem i tak eksploatowana dobrym zdrowiem raczej cieszyła się nie będzie. Ponad to z tego co wiem to regulamin żadnej z organizacji kynologicznych na coś takiego nie zezwala.[/quote] Rzeczywiście, tak jak napisałaś. Jeśli suka jest w doskonałek kondycji i zdarzy się coś wyjątkowego (np. przyjedzie do kraju jakiś wyjątkowy rep o, którym wiadomo, że właściciel niechętnie wyraża zgodę na krycie a tym razem wyraził lub nie wiem jakie jeszcze szczególne okoliczności) to wg mnie można wyjątkowo raz w życiu suki pokryć ją cieczka po cieczce. Ale generalnie jestem temu zdecydowanie przeciwny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Regulamin hodowli Związku Kynologicznego mówi o jednym miocie w roku kalendarzowym. Czasem, jednorazowo i wyjątkowo można uzyskać zgodę na krycie np. w tym samym roku, ale wtedy w kolejnym kalendarzowym roku szczeniąt suka mieć nie może. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 albo bedzie miala bez papierow:mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarazah Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Dlaczego od razu zakładać nieuczciwość hodowcy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovanna Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 a co z sukami ktore maja cieczke raz w roku, ich pokrycie teoretycznie wychodzi cieczka po cieczce ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonuś Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Zarazah']Owszem, regulaminy dopuszczają takie krycia.[/quote] Zarazah regulaminy dopuszczają tylko jedno(chyba wyjątkowo dwa,ale ręki sobie za to uciąć nie dam) w życiu suki takie krycie. Osobiście nawet gdyby był super reproduktor suki dwa razy w roku bym nie pokryła, ciąża to przecież duże obciążenie dla organizmu... i zdrowiu to bynajmniej nie służy Jovanna to trochę co innego, krycie raz na roku- OK byle pies był tego warty,ale cieczka w cieczkę(co pół roku, inaczej) raczej psu nie służy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Sonus-prawidlowo myslisz:lol: Zarazh-bo wiekszosc jest nieuczciwych-niestety:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Suki mają cieczki w róznych odstępach czasu - niektóre co 5 miesięcy, inne co 12 lub rzadziej. Tak więc termin "krycie co cieczkę" trzeba doprecyzować. Oczywiście, że krycie suczki w dwa czy trzy miesiące po odchowaniu szczeniąt to znacznie za wcześnie. Kwestia natomiast też tego ile tam było szczeniąt, bo nie oszukujmy się, ale jedno szczenię nie obciąży suki tak bardzo jak 10 maluchów. Poza tym obciążenie suki można zmniejszyć - od tego są dobre karmy, mleka dla szczeniąt itp. A uczciwych hodowców jest bardzo dużo, wystarczy poszukać . A nie wkładać jak oszołom wszystkich do jednego worka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
resuruss Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Regulamin ZK mowi o jednym kryciu w roku kalendarzowym ,jak napisała Cavisia....i wg mnie ten regulamin nalezało by zmienic... Dajmy na to ,ze sunia ma cieczke w pazdzierniku rodzi w okolicy grudnia .Rok się konczy ,przychodzi następny i juz rok kalendarzowy jest inny : krycie cieczka w cieczke ,zgodnie z przepisami ...Jak się poszczęsci "chodoffcy" sunia kolejną cieczke dostanie początkiem kolejnego roku iiiii....znow krycie zgodne z przepisami :angryy: Wiadomo ,ze są przypadki suczek cieczkujacych raz w roku i wtedy samo przez się wychodzi krycie co cieczka ,ale przyznaje,ze to przypadki a nie reguła i wg mnie takze powinien byc punkt odnoszący się do tego w regulaminie. Ja jestem raczej hodowcą - miłosnikiem .Przez 15 lat kynologicznych urodziły się u mnie dwa mioty.Jeden z nich mam aktualnie w domu.Sunia wydmuchana i wychuchana ,a i tak po szczeniakach wyglądała jak hinduska krowa :-( ,a wiem ,ze niczego jej nie brakowało .Uwazam więc ,ze to nie moja bajka i ja osobiscie nie pokryłabym suni cieczka w cieczke .Poza tym opieka nad malcami u mnie zajmuje mi wiekszą częsc dnia i sama tez padam na przysłowiowy "pysk" ;) niczym matka karmiąca . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Tak tylko akurat w "środowisku" bull niedawno zdarzył się następujący fakt... suka urodziła w czerwcu liczny miot cesarskim cięciem... a w styczniu została ponownie pokryta, rodząc z końcem lutego 1 szczenię- przynajmniej oficjalnie wiadomo że jedno wyszło... I też bym powiedziała, że są dopuszczalne sytuacje aby suka rodziła "często" właśnie gdy poprzedni miot nie był aż tak liczny, suka poród przeszła "wzorcowo", szybko wróciła do znakomitej kondycji a pozatym np w kraju akurat przebywa znakomity rep... wtedy okej, dla dobra rasy itd... ale w tym przypadku dla mnie to było ewidentnie z chęci zysku... bo krycie było tym samym repem który poprzedni miot dał, ten miot był inbreedem i to dość ostrym, pozatym w liniach i matki i ojca pojawiają się psy które prawdopodobnie przekazują dysplazje. Ja uważam że w takim przypadku z etycznego punktu widzenia hodowcy (chociażby z takiego powodu) należało odczekać jakiś dłuższy czas i zobaczyć czy u szczeniąt nie pokaze się np choroba, czy faktycznie będą miały osiągnięcia wystawowe itd itp... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Katica, ale na to pozwala regulamin hodowli psa rasowego. Tak kryje bardzo dużo ludzi. Akurat uważam, że po cesarce to głupota powtórne krycie, ale ludzie tak robią. I to legalnie. U nas nie ma czegoś takiego jak kodeks etyczny itp. Inna sprawa, że przy jednym szczenięciu, które się urodziło to o zysku mowy raczej nie ma. A regulamin jest jaki jest, ważne żeby przynajmniej tego się trzymać. I zawsze podchodzić z rozsądkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovanna Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Gdy suka cieczkuje raz w roku to wg tego wzorca suka powinna byc kryta co 2 rok a to jednak jest spory odstep czasu...i nie uwazam ze trzeba specjalnie do tej kwestii precyzowac przepisow. Suczka spokojnie zdarzy zregenerowac sily w ciagu tego czasu, czego nie mozna powiedziec o tych krytych co kazda cieczke ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YoungLADY Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 cieczka w cieczkę, na takich zasadach jak właściciel ww. suki zawsze kryli i będą kryli pseudohodowcy lub hodowcy, którzy tak naprawdę na psach się nie znają (lub nie chcą poznać). prosta prawda: jedni kryją dla rasy - inni dla kasy:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Dokładnie... Cavisia, wiem że pod względem regulaminowym ZK to krycie prawdopodobnie było w porządku- patrzac na zapis że suka może mieć 1 miot w roku kalendarzowym. Uważam że powinno to być bezwzględnie zamienione na ... po upływie conajmniej 12 miesięcy... Pomijam już względy etyczne, zdrowotne itd... Moim zdaniem to jest naginanie regulaminu.. ale to już w naszym pięknym Polandzie tak bywa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarazah Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Katica']Dokładnie... Uważam że powinno to być bezwzględnie zamienione na ... po upływie conajmniej 12 miesięcy...[/quote]A dlaczego nie na 18 albo nawet 24 miesiące? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Zarazah']A dlaczego nie na 18 albo nawet 24 miesiące?[/quote] Jeśli chodzi o mnie to nie mam nic przeciwko!!!! A nawet jestem jak najbardziej za, sama w innej dyskusji rzuciłam 15 miesięcy... Ale znając realia dobre byłoby choćby minimum 12 miesięcy... oby tylko było przestrzegane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YoungLADY Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 ZK (częściowo) odpowiada w końcu za życie wielu psiaków... więc powinni chyba spisywać tego typu rzeczy bardziej starannie i uważnie...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarazah Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='YoungLADY']ZK (częściowo) odpowiada w końcu za życie wielu psiaków... więc powinni chyba spisywać tego typu rzeczy bardziej starannie i uważnie...:roll:[/quote]A konkretnie? Chodzi o regulamin czy o jego przestrzeganie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Chodzi o dobro zwierzat! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YoungLADY Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 o regulamin odnoszę wrażenie, że nie przewiduje on wielu prób naginania oczywistych zasad:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarazah Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Znaczy - których konkretnie "oczywistych zasad"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.