Jump to content
Dogomania

Bikejoring&skijouring


Sheep

Recommended Posts

hmm..mam pytanio-prosbe...czy ma ktos moze zdiecia, lub moglby ewentualnie zrobic, jednego psa i 2...podpietych do roweru...chcialbym zaczac cosik wieczorami pojezdzic ze swoimi..ale pierwej chcialbym zobaczyc jak to jest pozapinane...oczywiscie mozna wysylac mailem te zdiatka..jak ktos ma..

Link to comment
Share on other sites

hmm..mam pytanio-prosbe...czy ma ktos moze zdiecia, lub moglby ewentualnie zrobic, jednego psa i 2...podpietych do roweru...chcialbym zaczac cosik wieczorami pojezdzic ze swoimi..ale pierwej chcialbym zobaczyc jak to jest pozapinane...oczywiscie mozna wysylac mailem te zdiatka..jak ktos ma..

:hmmmm: a jak Ci tego maila wysłać?

Link to comment
Share on other sites

hmm..mam pytanio-prosbe...czy ma ktos moze zdiecia, lub moglby ewentualnie zrobic, jednego psa i 2...podpietych do roweru...chcialbym zaczac cosik wieczorami pojezdzic ze swoimi..ale pierwej chcialbym zobaczyc jak to jest pozapinane...oczywiscie mozna wysylac mailem te zdiatka..jak ktos ma..

u mnie na stronce masz takie fotki

Link to comment
Share on other sites

Z wszystkich przetestowanych do tej pory wysięgników, ta konstrukcja najlepiej się sprawdziła (jeśli chodzi o ochronę przed wczepieniem się liny w przednie koło) i aktualnie do takiej obręczy doczepiam gumę łączącą się z szelkami Szamana:

_16_0935_konstrukcja_.jpg

Guma-linka może przesuwać się po całej obręczy, w prawo , w lewo - i mnie to odpowiada.

Link to comment
Share on other sites

moze sie myle, ale wg mnie bezpieczniejszym zaczepem jest umocowanie linki na wysokosci środka kierownicy, bez mozliwosci przesuwu.. tak przynajmniej ja robie - wydaje mi sie, ze gdy linka moze sie przesuwac, to pies przy skoku w bok, czy nawet zbaczaniu z trasy, gdy pociagnie z boku z kierownice - latwo stracic kontrole a kierownica sama "skreci"... nie wiem czy sie jasno wyrazam ;)

Link to comment
Share on other sites

moze sie myle, ale wg mnie bezpieczniejszym zaczepem jest umocowanie linki na wysokosci środka kierownicy, mozliwosci przesuwu.. tak przynajmniej ja robie - wydaje mi sie, ze gdy linka moze sie przesuwac, to pies przy skoku w bok, czy nawet zbaczaniu z trasy, gdy pociagnie z boku z kierownice - latwo stracic kontrole a kierownica sama "skreci"... nie wiem czy sie jasno wyrazam ;)

Nat, masz na mysli miejsce pośrodku kierownicy,tzn.tuż pod nią??

Bo jesli tak, to ja jednak bym nie polecała(nie wiem -może na zawodach tak sie startuje), bo wystarczy, że pies pociągnie w prawo lub lewo i skręci całą kierownicą , a wtedy nie ma się szans na zachowanie równowagi i utrzymanie kierownicy!

Jeśli natomiast chodzi Ci o podstawe kierownicy,to ja dostrzegam jednak pewne mankamenty:

-łatwiej wciąga się lina w przednie koło,np. podczas zjazdów(doświadczyłam :( )

-czasami mogą zablokować się hamulce, a konkretnie wtedy, gdy pies pociagnie w bok i naciśnie przewody hamulcowe.(doświadczyłam :( -)

To, że guma/linka może przesuwać się w niczym nie przeszkadza, (nawet jesli się przesuwa to jakieś kilka cm w prawo lub lewo , bo poręcz ma kształt: U )-nawet jeśli pies zboczy z drogi to można swobodnie posługiwać się kierownicą i pociągnąć psa, a wprzypadku gdy linka przyczepiona jest do samej kierownicy lub jej podstawy, to bardziej szarpnie kierownicą i właśnie wtedy kierownica sama skręca.

Tak mi się wydaje.

Link to comment
Share on other sites

moze sie myle, ale wg mnie bezpieczniejszym zaczepem jest umocowanie linki na wysokosci środka kierownicy, mozliwosci przesuwu.. tak przynajmniej ja robie - wydaje mi sie, ze gdy linka moze sie przesuwac, to pies przy skoku w bok, czy nawet zbaczaniu z trasy, gdy pociagnie z boku z kierownice - latwo stracic kontrole a kierownica sama "skreci"... nie wiem czy sie jasno wyrazam ;)

Nat, masz na mysli miejsce pośrodku kierownicy,tzn.tuż pod nią??

Bo jesli tak, to ja jednak bym nie polecała(nie wiem -może na zawodach tak sie startuje), bo wystarczy, że pies pociągnie w prawo lub lewo i skręci całą kierownicą , a wtedy nie ma się szans na zachowanie równowagi i utrzymanie kierownicy!

Jeśli natomiast chodzi Ci o podstawe kierownicy,to ja dostrzegam jednak pewne mankamenty:

-łatwiej wciąga się lina w przednie koło,np. podczas zjazdów(doświadczyłam :( )

-czasami mogą zablokować się hamulce, a konkretnie wtedy, gdy pies pociagnie w bok i naciśnie przewody hamulcowe.(doświadczyłam :( -)

To, że guma/linka może przesuwać się w niczym nie przeszkadza, (nawet jesli się przesuwa to jakieś kilka cm w prawo lub lewo , bo poręcz ma kształt: U )-nawet jeśli pies zboczy z drogi to można swobodnie posługiwać się kierownicą i pociągnąć psa, a wprzypadku gdy linka przyczepiona jest do samej kierownicy lub jej podstawy, to bardziej szarpnie kierownicą i właśnie wtedy kierownica sama skręca.

Tak mi się wydaje.

P.S.

Aha, dzięki takiemu wysięgnikowi to zanim pies pociągnie rower w bok, to najpierw przesuwa się lekko guma na tej obręczy i człowiek ma więcej czasu np.na skręcenie w przeciwną stronę, a jak jest do samej kierownicy przyczepiona, to od razu pies pociąga rower.

Link to comment
Share on other sites

moze sie myle, ale wg mnie bezpieczniejszym zaczepem jest umocowanie linki na wysokosci środka kierownicy, bez mozliwosci przesuwu.. tak przynajmniej ja robie - wydaje mi sie, ze gdy linka moze sie przesuwac, to pies przy skoku w bok, czy nawet zbaczaniu z trasy, gdy pociagnie z boku z kierownice - latwo stracic kontrole a kierownica sama "skreci"... nie wiem czy sie jasno wyrazam ;)

Na zdjęciu widac, że ten pałąk (obręcz) przymocowana jest do ramy roweru, toteż skoki psa na boki nie będą miały żadnego wpływu na kierownicę, a więc można nią przeciwdziałać niepożądanym zmianom kierunku.

Ja mocuję linę do tzw. główki ramy - efekt działania na kierownicę ten sam (hamulec przedni - bo o nim chyba Szaman pisała - wcale się nie musi blokować, no chyba, że ma "cantilevery").

Natomiast wydaje mi się, że owa obręcz powinna sięgać poza obrys koła.

Kiedy piesek nagle stanie, linka zwiśnie pionowo w dół i klocki opony chętnie ją "porwą" ze sobą - gleba murowana. :wink:

Link to comment
Share on other sites

Szaman - ja przywiazuje linke zlaczenia tych dwoch "rur"

z wkrecaniem linki w kolo czy gdziekolwiek indziej nie mialam problemow, albo Aqua biegnie z napieta linka, albo ja pilnuje, zeby sie nie zaplatywala.. poza tym kiedy Aqua biegnie juz wolniej (np. pod koniec treningu) to ma tendencje do utrzymywania sie "po skosie" czyli nawet jesli nie ciagnie to linka jest poza mozliwoscia wkrecenia..

natomiast czasem kiedy jezdze do wioski w poblizu to jest problem tych glupich kundelkow, ktore ni stad ni zowad wyskakuja prosto na Aque :-? ale moze faktycznie macie racje z tym wysiegnikiem :roll:

Link to comment
Share on other sites

Natomiast wydaje mi się, że owa obręcz powinna sięgać poza obrys koła.

Kiedy piesek nagle stanie, linka zwiśnie pionowo w dół i klocki opony chętnie ją "porwą" ze sobą - gleba murowana. :wink:

Na razie nie było problemów,bo zwykle linka jest przyczepiona lekko z lewej,ale rzeczywiście chyba lepiej byłoby gdyby obręcz sięgała poza obręb koła.

Jednak to i tak lepiej niż jak przyczepiałam do podstawy kierownicy- ze względu na te hamulce.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...