cedra Posted April 18, 2008 Share Posted April 18, 2008 Filmik jest super!!! wystarczyl 1 dzien i suka idealnie aportuje!! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abernathy Posted April 20, 2008 Share Posted April 20, 2008 Ja też nie mam jakoś przekonania do klikera. Wczoraj cały czas do południa wściekałam się z moim no i efekty od racu widać. Nie ma to jak dobry materiał szkoleniowy :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jefta Posted April 20, 2008 Share Posted April 20, 2008 Ja też przekonana do tego klikera jakoś nie jestem tzn. fajny jest, ale tylko do niektórych rzeczy. Robiłam tak jak na filmie i rzeczywiście-kilka prób i pies nie rzuca pod nogi (a bywało różnie) natomiast z wesołego galopu do aportu i wracania jeszcze szybciej zrobił się stęp a jak ją super rozkręcę to truchcik :roll: Zobaczymy za pare dni czy to sobie jakoś złoży w całość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cedra Posted April 20, 2008 Share Posted April 20, 2008 A to nasze efekty pracy na podstawie tego filmiku:) Prosze ocencie sami. Dodam ze w dniu nauki pies mial drugi raz koziolek w zabkach i w tym samym dniu juz aportowal, tak jak to widac na filmie:) [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=RvhCS_mwI3A[/URL] PS wiem ze chwale sie tym filmem wszedzie ale jestem taka dumna z mojej schroniskowej sierotki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jefta Posted April 21, 2008 Share Posted April 21, 2008 [quote name='cedra'] [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=RvhCS_mwI3A[/URL] PS wiem ze chwale sie tym filmem wszedzie ale jestem taka dumna z mojej schroniskowej sierotki :loveu:[/quote] Świetnie :crazyeye: A schroniskowa sierotka-brak słów-wspaniała :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FigabaS Posted April 21, 2008 Share Posted April 21, 2008 Bardzo ładny aporcik :) Wytrzymany, dość szybki, bez podgryzania - brawo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cedra Posted April 21, 2008 Share Posted April 21, 2008 To takie mile slyszec dobre slowo o swojej suni:)) Dziekuje wszystkim za komentarze i zarowno pochwaly jak i krytyke!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marka Posted July 17, 2008 Share Posted July 17, 2008 A ja mam jeszcze inny problem -moja suka ładnie biega za aportem, przynosi i oddaje do ręki - ale stojąc. [B]A ja chciałabym, żeby teraz przed podaniem aportu usiadła[/B] - tak jak to powinno fachowo wyglądać - ale nie umiem jej tego nauczyć. Kiedy jest już przy mnie z aportem w zębach, to wydanie wtedy komendy "siad" powoduje to, że suka natychmiast wypluwa aport i siada. Podawanie jej aportu do pyska jak siedzi przede mną powoduje z kolei to, że suka aport bierze i równocześnie wstaje (nawet z podskokiem ;)). Ma ktoś pomysł co z tym zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miroszki Posted July 18, 2008 Share Posted July 18, 2008 Marka, dobrze kombinujesz, że próbujesz w tej chwili dawac jej aport w pozycji siedzacej (przed Tobą). Najpierw naucz ją właśnie trzymania aportu w pozycji "siad" (czyli sam koniec ćwiczenia z aportowaniem). Nastepnie będziesz mogła przejśc do dalszych etapów (czyli do poczatku;)). Czy Twoja suka zna komende "trzymaj"? Wydaje mi się, że bardzo by się przydała ;) Byc moze przede wszystkim. Naucz ja tej komendy - niekoniecznie od razu z koziołkiem, jezeli mówisz, że natychmiast wstaje - tylko z kazdym innym przedmiotem. Jak juz będzie dobrze wykonywac polecenie - przejdziesz do aportu! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marka Posted July 18, 2008 Share Posted July 18, 2008 Miroszki, masz rację - chyba spróbuję z komendą "trzymaj", ale z innym przedmiotem (bo aport za bardzo jej się kojarzy z bieganiem ;-) ) Dzięki! :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoodkaxd Posted November 11, 2008 Share Posted November 11, 2008 a ja mojego psa nie moge nauczyć ,żeby przynosił aport :( .. jak mu rzuce to pobiegnie po niego , ale potem nie chce oddać :mad: .. tyle już sposobów wymyślałam .. a on ciągle nic :shake: Prosze o jakąś rade :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jfn Posted November 11, 2008 Share Posted November 11, 2008 Nie przynosi tylko aportu czy też innych rzeczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoodkaxd Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 Uczyłam go dośc długo.. w sumie od samego początku jak go mam :| .. Nic nie przynosi .. jak ma coś w pysku to z tym ucieka;( a jak mu powiem zostaw to to zosawi.. ale niestety tylko w domu albo jak jest na smyczy ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jfn Posted November 12, 2008 Share Posted November 12, 2008 Hmhm... czyli macie duzy problem. Jesli probujesz cwiczyc z nim aport regulaminowy, zdecydowanie odloz to na inna pore, az rozwiazesz problem z przynoszeniem - bo tak to tylko psujesz sobie przyszla prace. Najwazniejsze w takiej sytuacji jest okreslenie, dlaczego nie chce Ci przynosic: może sie Ciebie boi / robi Cie w jajo ;) / uwaza, ze to jest super zabawa, bo poswiecasz mu caly swoj czas / nie jestes dla niego zupelnie atrakcyjna (tzn to co od Ciebie dostaje za przyniesienie) czy moze tez inne powody. Od tego, co wyjdzie, zaleza metody jakie bedziesz stosowac. Reagowanie na slepo nie jest najlepszym pomyslem. :) Najlepiej spotkaj sie z kims, kto szkoli pozytywnie i zobaczy, w czym lezy istota konfliktu miedzy Toba i Twoim psem, bo trudno tak przez net radzic, zwlaszcza w tak delikatnej materii jak lup. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoodkaxd Posted November 13, 2008 Share Posted November 13, 2008 On jak ma już aport w pysku.. to chce ,żebym go goniła :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 A próbowałaś robić tak: rzucasz psu aport, on go łapie, a Ty uciekasz? Większość psów rzuci się w pogoń, trzymając aport w pysku (uciekasz tak szybko, że pies nawet nie pomyśli, żeby go wypuścić :razz: może to być coś lekkiego, żeby nie przeszkadzało psu w biegu). Pies w końcu Cię dogania, wtedy odwracasz się i z wielkim entuzjazmem nagradzasz, dajesz smakołyk. Potem, jak już załapie o co biega, robisz tylko parę kroków, a pies będzie leciał z zabawką do Ciebie. W końcu sam chętnie będzie przynosił :cool3: Ja tak nauczyłam swoje sunie nieregulaminowego aportu. Podobno łatwiej jest nauczyć psa najpierw trzymania zabawki w pysku i oddawania jej, a dopiero potem przynoszenia, ale nie próbowałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoodkaxd Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Noo własnie wczoraj troche próbowaliśmy .. ii ładnie biegnie po aport i wraca do mnie a ja wtedy kiełbachę z kieszeni:diabloti: i on puszcza aport przede mną :D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.