Karmi Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [quote name='evl'][B]punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. [/B] normalnie przeprowadzony zabieg, w gabinecie u weterynarza, pod narkozą, a później odpowiednie mnasowanie uszu nie są jakąś nie wiadomo jaką zbrodnią w kraju, gdzie kilka tysięcy psów żyje o zgniłym chlebie na kilkudziesięciocentymetrowych łańcuchach, bez budy, bez wody, rodząc szczeniaki po komórkach i żyjąc we własnych odchodach. :roll:[/quote] Właśnie! Z punktu widzenia psa, którego poddano zabiegowi kopiowania mało ważne jest co czują inne psy. Brzmi bez sensu? Tak ma być. Idę tropem logiki Twojej wypowiedzi. :lol: W Polsce zwierzakom żyje się źle więc.... można kopiować? :roll: [quote name='Jofka']Moim zdaniem zabronione czy nie to jest jedynie fanaberia,bezmyślność i glupota ludzka te kopiowanie[B]."Bo taki jest[/B] [B]wzorec[/B],bo tak ładniej" pfff Szkoda gadać.:angryy::angryy::angryy::angryy:[/quote] Żeby to! Wzorce się zmieniają. W mojej rasie od kilku lat wg wzorca FCI uszy mają być naturalne. Wg wzorca ZKwP można ciąć. :shake: Czy opóźnianie aktualizacji wzorców to jedynie fanaberia, bezmyślność, głupota ludzka czy celowe działanie??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka75 Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 moze w Polsce sa wystawiane psy kopiowane ale jezeli okaza sie doskonalymi okazami swojej rasy to niestety maja zamknieta droge na ringi europy zachodniej. Mieszkam w NL i czytam regulamin wystaw... zakaz jest dosadny i jedynym mozliwym kopiowanym egzemplazem jest pies kopiowany z medycznych powodow i za okazaniem dokumentow to dowodzacych. Szkoda ze tak czasem trudno dotrzec do zwapnialych glow:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 Witam! Ja wolę jak pies ma stojące uszy. Dla psa jest to jednak cierpienie. Teraz jest mało specjalistów w kopiowaniu. Jak by nie było gorzej mają psy z uszami wiszącymi.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [quote name='Grey'] Jak by nie było gorzej mają psy z uszami wiszącymi.:lol:[/QUOTE]Z jakiego powodu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 No własnie, bo jakoś różnicy (mając juz m.in. bernardyna, ONa i jamnika...) nie zauważyłam... :evil_lol: Natomiast argumentację "kopiowanie to nic złego, bo gorzej maja psy łańcuchowe" to można by na logike przyrównać do argumentacji "ja tylko ukradłem samochód, to nic złego, bo tyle osób morduje"- oczywiście że jest zło mniejsze i większe, ale zawsze pozostaje złem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karmi Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [quote name='Grey']Witam! Ja wolę jak pies ma stojące uszy. Dla psa jest to jednak cierpienie. Teraz jest mało specjalistów w kopiowaniu. Jak by nie było gorzej mają psy z uszami wiszącymi.:lol:[/quote] Przypomnę Twój post dotyczacy kastracji. To będzie najlepsza odpowiedź :lol: [quote name='Grey']Witam! [B]Czy wiecie dlaczego ludziom się tego nie robi.[/B] [B]Mnie ,żeby 10000 zł. dopłacili to nie zrobił bym tego swojemu psu.[/B] [B]Robi się ,jeżeli wystąpi choroba[/B],u psów nowotwór jądra, torbiele prostaty, a u suk nowotwory gruczołów mlekowych, ropomacicze. Występuje nie kontrolowane popuszczanie moczu . Wiem bo mój pies miał to. Pampersy drogo kosztują. [B]Nie czyń drugiemu co tobie nie miło[/B]. Pozdrawiam.:roll:[/quote] Tak więc, Twoim zdaniem, legalny zabieg ograniczający populację psów, których w Polsce jest za dużo jest złem a kopiowanie jest ok? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 Witam! W naturze nie ma zwierząt z obwisłymi uszami. Hormony a uszy to jednak duża różnica Miałem porównanie:pierwszy miał obwisłe uszy i były problemy, drugi miał pięknie cięte i nigdy problemów nie było. A jakie problemy są spaniela.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 hm, nie bardzo. chodziło mi bardziej o to, że władza szumnie i z pompą wydaje absolutny zakaz kopiowania, (który okazuje się być - co tu kryć - martwym przepisem :roll:) a we d. ma ogólne dobro polskich zwierząt domowych (a co nas to obchodzi, to grząski grunt i my się tym nie będziemy zajmować. kastracja to zło!). tadam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [quote name='Marzena S']Punkt widzenia psa, gdyby mógł go wyrazić, to z pewnością posiadanie ogona i uszu, z którymi się urodził. A kasę, zamiast na narkozę i weta (masowanie uszu to pewnie gratis) można przeznaczyć na pomoc dla tych "kilku tysięcy psów na łańcuchach żyjących o zgniłym chlebie".[/quote] No to jeszcze może spytać się psa czy wolałby mieć odcięty ogon czy jajka?Sory ale zwierzęta to rzeczy nikt nie jest w stanie tego zmienić.Żadna ustawa która nie naruszałaby jadnocześnie albo dobra człowieka albo zwierząt nigdy nie powstanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LALUNA Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [QUOTE] W naturze nie ma zwierząt z obwisłymi uszami. [/QUOTE] A w tej naturze to odgryzaja sobie długie ogony ? [QUOTE]A jakie problemy są spaniela.:lol: [/QUOTE] No i dobry przykład dałas. Powinno Cię to zastanowić czemu nikt profilaktycznie nie obcina spanielom uszu. Bo widocznie im to by nie pomogło. ON- ki bardzo czesto choruja na uszy. A mają stojące. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kocyk Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 nigdy nie zapomnę jak naszemu sznaucerowi kopiowaliśmy uszy... było to w 96' rodzice uwierzyli, że to będzie bezpolesne i z korzyścią dla psa, no i zgodne z wzorcem rasy... nigdy, przenigdy nie zapomnę cierpienia Uny. byłam wtedy w 4 klasie i zostałam z nią w domu następny dzień po "zabiegu":angryy:. był to dzień przeryczany... widziałam jak cierpi jak próbuje się drapać( na szczęście miała kołnież i nie rozdrapała szfów) wszyscy bardzo żałowaliśmy, że skrzywdziliśmy tak naszego psa...:( jak teraz to piszę jest mi wstyd choć naprawdę wtedy nie mogłam nic zrobic:sad: nie wiem jak można mówić, że kopiowanie jest dobre i jednocześnie zaklinać się, że kocha się zwierzaka... naprawdę tego nie rozumiem... przecież to żywa rana! piecze, swędzi... wystarczy pomyśleć jak boli nas skóra gdy ją sobie zedrzemy podczas upadku... łatwo szafować nieswoim bólem... niestety niektórzy nie wiedzą co to empatia... ważny jest tylko swój koniec nosa i lans, bo nie znam innego wytłumaczenia na kopiowanie uszu i ogona... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jofka Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [B]Kocyk[/B] popieram Cię w 100 procentach:lol::lol: A to co było to minęło,ważne,że nauczyło Cię to wiele.Mojemu znajomemu podczas kopiowania uszu,pies nie wybudził się z narkozy(amstaff).:-( I co gorsza kupili drugiego i postanowili znowu kopiować mu uszy:angryy::angryy:Teraz piesek mimo,że ma 7lat to jego pięta achillesa ciągle ma z nimi problemy,ma na nich jakiś wstrętny "syf" dosłownie bleee Biedny Oni nie wyciągnęli wniosków:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kocyk Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 przeraża mnie jedna rzecz... mianowicie jeśli w 1997 roku zabroniono kopiowania uszu i ogonów to jak możliwe jest to, żeby po 12 latach ciągle były wątpliości... zakaz to ZAKAZ! małe dziecko rozumie co znaczy "nie wolno". koszmarne jest to, że dorośli ludzie nadal mają z tym problem... i nie rozumiem jak ZK może dopuszczać psy okaleczone... Chyba idea tej organizacji nie ma na celu promowania cierpienia zwierząt? czy Wy jako członkowie płacący składki nie macie żadnego wpływu na zmianę tego przepisu?- przepraszam ale nie znam się na regulaminie ZK, dlatego pytam:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jofka Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 Kocyk popieram Cię w Twoich postulatach:multi:Nie wiem jak można to robic i godzić się na to.Jest 21 wiek, niektórzy widzę to przespali:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tabaluga1 Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [quote name='kocyk']przeraża mnie jedna rzecz... czy Wy jako członkowie płacący składki nie macie żadnego wpływu na zmianę tego przepisu?- przepraszam ale nie znam się na regulaminie ZK, dlatego pytam:oops:[/quote] Mamy wływ... Ale jesteśmy słabi.... Zbyt słabi...:( Smutno mi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena S Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [quote name='michal_sm']No to jeszcze może spytać się psa czy wolałby mieć odcięty ogon czy jajka?Sory ale zwierzęta to rzeczy nikt nie jest w stanie tego zmienić.Żadna ustawa która nie naruszałaby jadnocześnie albo dobra człowieka albo zwierząt nigdy nie powstanie.[/quote] A jakie to dobra człowieka narusza zakaz kopiowania psich ogonów i uszu? [SIZE=1]Resztę wypowiedzi litościwie przemilczę ;-)[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kocyk Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 [quote name='tabaluga1']Mamy wływ... Ale jesteśmy słabi.... Zbyt słabi...:( Smutno mi...[/QUOTE] ale jest Was wiecej:) z resztą jest chyba taka zasada : "płacę- wymagam". moim zdaniem piorytetem ZK powinno być dobro zwierząt. a jak to wygląda obecnie? duży procent na wystawach to zwierzęta o kopiowanych uszach i ogonach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jofka Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 Psy to rzeczy? Gratuluję pomysłu.W polskim prawie zwierzęta nie są rzeczami,jedynie gdy nie regulują tego ustawy stosuje się przepisy z KC:mad: i to też przy poszanowaniu ustawy o ochronie zwierząt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 [quote name='Marzena S']A jakie to dobra człowieka narusza zakaz kopiowania psich ogonów i uszu? W tym wypadku nie narusza ani praw człowieka ani zwierzęcia ale np zabieg sterylizacji już dobro zwierzęcia. Zwierzęta to rzeczy mimo ,że ustawa dumnie pisze,że zwierzę nie jest rzeczą.Zwierzęta są zabijane,okaleczane,rozmnażać im się wolno w większości przypadków jedynie pod kontrolą są sprzedawane,kupowane i mają ograniczoną możliwość poruszania się.Dlatego piszę,że ustawa która by była korzystna i dla człowieka i dla zwierzęcia niestety nigdy nie powstanie.Zwierzęta to tylko rzeczy dobrze ,że niektórzy myślą inaczej ale takich jest naprawdę garstka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 [quote name='Jofka']Psy to rzeczy? Gratuluję pomysłu.W polskim prawie zwierzęta nie są rzeczami,jedynie gdy nie regulują tego ustawy stosuje się przepisy z KC:mad: i to też przy poszanowaniu ustawy o ochronie zwierząt.[/quote] Czy chciałabyś być sprzedana,a akt seksualny spełnić z wyznaczonym Ci partnerem chodzić na postronku w kajdanach bo być może kogoś uderzysz ,a może ktoś Cię wykastruje bo ludzi na świecie jest za dużo.Niestety zwierzęta to rzeczy lub niewolnicy.Dobrze,że ustawa przynajmniej kopiowania zakazuje.Niestety niektóre rasy mogą być przez ten zapis zagrożone wyginięciem.Przyzwyczajenie to druga natura człowieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jofka Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 [quote name='michal_sm']Czy chciałabyś być sprzedana,a akt seksualny spełnić z wyznaczonym Ci partnerem chodzić na postronku w kajdanach bo być może kogoś uderzysz ,a może ktoś Cię wykastruje bo ludzi na świecie jest za dużo.Niestety zwierzęta to rzeczy lub niewolnicy.Dobrze,że ustawa przynajmniej kopiowania zakazuje.Niestety niektóre rasy mogą być przez ten zapis zagrożone wyginięciem.Przyzwyczajenie to druga natura człowieka.[/quote] Hej hej hej nie napisałam,że zwierzęta to ludzie!!!! Napisałam,że nie są rzeczami.Takie jest prawo!!!Jedynie ludzie mają własną wolę i mogą korzystać z przywilejów które wymieniłeś zagwarantowanym im min. w konstytucji.Rzeczy,zwierzęta i ludzie to co innego.Sorry,mylisz pojęcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kocyk Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 Niektórzy lubią czepiać się słówek tylko po to aby nakręcać bezsensowną dyskusję. Dziecko wie, że właściciel psa to [B]człowiek[/B], smycz psa- to [B]rzecz[/B], a pies to[B] zwierzę[/B]. i wedle prawa ukaryanym zostanie się za np: pogryzienie właściciela- CZŁOWIEKA, zniszczenie/ kradzież smyczy- RZECZY, znęcanie się nad psem- ZWIERZĘCIEM. to chyba trudne nie jest. niestety niektórzy traktują zwierzęta jak rzeczy i ich nie szanują. takich to bym:mad: i jeszcze:mad::angryy: ponieważ miałabym ich za śmieci czyli rzecz. ale to są moje prywatne uczucia, bo wedłóg prawa są to jednak ludzie... :angryy: z resztą dyskusja jest chyba o kopiowaniu uszu i ogonów, wiec może wróćmy do tematu.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jofka Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 Wracamy do tematu:lol: przepraszam,ale to zboczenie "zawodowe".Zwierzęta są traktowane jak rzeczy chociaż nimi nie są,a kopiowanie im uszu uprzedmiotowia je.niestety:-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kocyk Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 [quote name='Jofka']Wracamy do tematu:lol: przepraszam,ale to zboczenie "zawodowe".Zwierzęta są traktowane jak rzeczy chociaż nimi nie są,a kopiowanie im uszu uprzedmiotowia je.niestety:-(.[/QUOTE] zgadzam się, jeszcze tylko brakuje farbowania psów na różne kolorki by pasowały, do torebki/sukienki/tapicerki auta... np doberman z obciętymi uszami wygląda "groźniej" i lepiej prezentuje się u boku napakowanego faceta.:angryy: kopiowanie jest niehumanitarym, i zbędnym zabiegiem przynoszącym tylko niepotrzebny ból i cierpienie. powinniśmy zająć się zmianą prawa. niech członkowie ZK wreszcie zaprotestują przeciwko uznawaniu psów o kopiowanych uszach. jeśli rodowodowe nie będą oszpecone to i psom z pseudohodowli zaoszczędzi się cierpienia, ponieważ ludzie naśladują psy z rodowodami. pracować trzeba u korzeni i zmienic wzorzec rasy. koniec z zabawą w pana i władce zmieniającego naturę!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jofka Posted July 3, 2009 Share Posted July 3, 2009 Tylko jest duzo właścicieli,którym podobają się takie "zmodyfikowane psy".Trudno będzie to wykorzenić,jedyne co chyba na razie mozna zrobić to zacząć od siebie i dawać dobry przykład.A niech "ONI" nadal twierdzą,że "kochają,ale obcinają":cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.